- 1 Majówka: pomysły na jednodniowe wycieczki (24 opinie)
- 2 Gdańskie zoo świętuje 70-lecie (50 opinii)
- 3 Zamknięto jedyną ukraińską dyskotekę (155 opinii)
- 4 Festyny, dinozaury, pociągi, a może zwiedzanie? Majówka 2024 z dziećmi (12 opinii)
- 5 Majaland: znamy termin otwarcia i cennik (577 opinii)
- 6 Grają przeboje największych gwiazd (16 opinii)
Burleska - sztuka, czy striptiz ubrany w piórka?
Emanowanie kobiecością, komediowe wyśmiewanie sytuacji społecznych i kulturalna nagość. Burleska od kilku lat staje się coraz popularniejsza. W Trójmieście pojawia się coraz więcej pokazów, podczas których można oglądać divy burleski w otoczeniu piór i błyskotek. Czym jest i dlaczego bliżej jej do występu teatralnego, niżeli taniego striptizu? Opowiedziały o tym dwie artystki, tancerki i choreografki burleski - Madame de Minou i Kinga Malewska.
- O tym, jak burleska powróciła na salony
- Uwodzicielskie odkrywanie ciała to nie wszystko
- Show burleskowe w Trójmieście
Burleska w Trójmieście
O tym, jak burleska powróciła na salony
W pokazach zawsze obecny był śpiew, taniec, komedia. Satyryczny charakter pozostał do dzisiejszych czasów, dlatego występy opierają się na motywach dotyczących obecnych trendów w popkulturze, a show najczęściej opowiada jakąś historię, skłania do myślenia, przełamuje tabu i mówi w komiczny sposób o tematach politycznych lub społecznych.
Czytaj też: Tajniki kobiecości i uwodzenia ukryte w ruchach ciała
- Burla, to po włosku żart. Stąd po części wzięła się burleska. Kobiety, które nie miały głosu politycznego i społecznego, używały pokazów, by wpleść puenty polityczne w swoje występy. To był jeden z elementów protestu przeciw patriarchatowi. Teraz mamy na tyle dojrzałe społeczeństwo pod względem seksualności, że traktujemy to jako zabawę. Nie jest to ordynarne. Jest to pokazanie piękna własnego ciała, w ozdobie atrybutów, które przez lata narosły dookoła seksualności, jak pończochy, długie rękawiczki, pasties (ozdobne naklejki na sutki), biżuteria, czy włosy ułożone w retro stylu. My kokietujemy samym tańcem i umiejętnościami akrobatycznymi, bez przysłowiowego "wywalenia" piersi - mówi Kinga Malewska, tancerka i choreografka burleski.
Prekursorką, która ponownie rozpaliła burleskowy ogień w Polsce, była Betty Q, która swoimi pokazami w 2010 roku sprawiła, że coraz więcej kobiet zaczęło myśleć o zajęciu się występami profesjonalnie. W Polsce aktualnie kilkadziesiąt osób zajmuje się tą formą sztuki scenicznej. Głównymi nurtami burleski obecnie są: klasyczna - wzorowana na stylu kobiet z lat 20. ubiegłego wieku, neoburleska - współczesne ujęcie wyszukanych kostiumów, elementów tanecznych i striptizu, queerleska - burleska w wykonaniu np. drag queen oraz boyleska - zalotny taniec w wykonaniu mężczyzn.
- W burlesce klasycznej wzorujemy się na pięknościach sprzed 80 lat, zaś neoburelska to forma występu, która nie ma wiele wspólnego ze stylem retro. Kiedy widzimy pióra, gorsety i długie suknie, możemy mieć prawie 100 proc. pewności, że to klasyka. Kiedy natomiast widzimy ledowe skrzydła, spidermana, a muzyką jest np. techno, to też raczej nie ma się wątpliwości, że jest to neoburleska - mówi Madame de Minou.
Uwodzicielskie odkrywanie ciała to nie wszystko
Dla jednych jest to striptiz ubrany w lepszy lub gorszy performance, dla innych rewia, show, czy kabaret. Jednak najlepiej nazwać burleskę słowami Betty Q - performancem płci, w którym artystka pokazuje swoje podejście do ciała. Tancerki burleski uważają ją jako dyscyplinę sztuki, która jest ciałopozytywna. Jednak całkowita nagość rzadko się pojawia. Wiele performerek uważa to za dodatkowy walor estetyczny, jednak najczęściej zostają w majtkach i pończochach, a nagość jest dawkowana, dodając nieco tajemniczości i pikanterii. Tancerka jest bardzo często ubrana na tzw. cebulkę i stopniowo zdejmuje z siebie ciuchy.
- Burleska to dla mnie jednocześnie pasja i świetnie funkcjonujący biznes. Spełnienie fantazji i sposób na życie. Na scenie nie występuję nago, zawsze mam pasties i majtki na koniec. Nago czułabym się gdyby przypadkowo jeden z pasties mi odpadł, ale po ponad pięciu latach na scenie nie czuję się nago nawet na finał pokazu. Bez elementu stripu ciężko byłoby nazwać show burleską. To jest jednak element, którego widownia oczekuje i w dużej mierze całe show opiera się na teatralnym i bardzo eleganckim ściąganiu części kostiumu - mówi Madame de Minou.
- Moje choreografie nie kończą się całkowitym striptizem. Kokietują strojem, wdziękiem, tańcem podkreślając piękno kobiecego ciała, które w dobrze przemyślanym koncepcie artystycznym jest czymś, co zapada w pamięć na długo. Nie odżegnuję się całkowicie od nagości, jednak z uwagi na to, że jestem tancerką, nagość ta jest bardziej dodatkiem do tańca, aniżeli kluczowym elementem burleski - mówi Kinga Malewska.
W burlesce wykorzystuje się rekwizyty, jak kostiumy, wachlarze, nasutniki, ale podczas występu mogą pojawić się też nieco większe elementy, jak wanna czy przeskalowany kieliszek. Jednak jednym z najważniejszych aspektów w burlesce jest koncept wydarzenia, które zaplanowała performerka.
Czytaj też: Wszyscy przeklęci balują w Sfinksie. 30 lat legendarnego sopockiego klubu
Show burleskowe w Trójmieście
Kinga Malewska, tancerka, która współpracowała na scenie z Jarosławem Stańkiem, Zofią Rudnicką, Witoldem Grucą, Januszem Józefowiczem, wystąpiła również w programie "You Can Dance", obecnie organizuje spektakle burleskowe w całym kraju, a od niedawna jej show można oglądać regularnie w Oria Magic House w Gdańsku. W swoich występach łączy śpiew, taniec, muzykę na żywo, musical i burleskę.
- Projekt Cabaret & Musical Burlesque Show wziął się z tego, że chcieliśmy połączyć sztukę z muzyką na żywo. Chcemy obtańczyć numery m.in. broadway jazzem, a na sam koniec jest burleska, delikatna, kokieteryjna. Raczej nie poruszamy tematów queerowych i politycznych, a kierujemy się bardziej w popkulturę i rozrywkę - mówi Kinga Malewska, choreografka i tancerka.
Choreografka niedawno na stałe przeprowadziła się do Trójmiasta i zabrała ze sobą swoje burleskowe show. Kinga Malewska napisała też scenariusz do musicalu burleskowego, który ma w planach wystawić niedługo w Trójmieście. Zdaniem Kingi świat teatralny się zmienia i przyszłość musicalu, jest w powrotach tej formy na scenę bardziej kameralną i otwartą dla widza.
Koncerty i wydarzenia muzyczne w Trójmieście
Jedną z najsłynniejszych performerek w kraju jest Madame de Minou. Gwiazda polskiej burleski występuje w całej Polsce, a w Trójmieście możemy zobaczyć ją co jakiś czas w 107 na Ogarnej. Jest tancerką, producentką wydarzeń burleskowych, popularyzatorką burleski na Youtubie, gdzie omawia dokładnie historię, zasady zachowywania się podczas show oraz opowiada ciekawostki o tej formie występów.
Madame de Minou, prócz własnych występów burleskowych, prowadzi również warsztaty. Artystka średnio raz na kwartał organizuje w Gdańsku weekendowy kurs burleski, gdzie uczy podstaw prezencji scenicznej i elementów choreografii.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2022-07-17 12:35
byłem na 2 razy na burlesce w Wydziale Remontowym (5)
inna diva, inni ludzie, ale w sumie ok. Porno to nie jest, striptiz też niepełny, po prostu można było inaczej spędzić czas. Co ciekawe, na publiczności więcej kobiet.
- 70 14
-
2022-07-17 22:27
Nie wiem dlaczego (4)
Ale trójmiasto w pytaniu uważa, że są tylko dwie płcie, jest to jawna dyskryminacja.
- 6 31
-
2022-07-17 23:19
Albo masz końcówkę męską albo żenską i tyle (3)
Inne przypadki stanowią setne promili albo mniej. I żebyśmy się dobrze zrozumieli - to nie znaczy, że można tych ludzi dyskryminować. Po prostu na potrzeby ankiety gdzie są około 4 opcje nie da się wymienić wszystkich identyfikacji płciowych i to jest ok, tak jak nie ma opcji: poszedłbym ale jeżdzę na wózku wiec w sumie to bym pojechał, ale jakby nie było schodów. Ok?
- 21 3
-
2022-07-18 00:50
Skoro są kluby w których są toalety dla ludzi o innej płci niż męska i żeńska (2)
To ankieta to z powinna taką opcję mieć!!! mój wybór!!!
- 2 18
-
2022-07-18 14:59
widziałem takie toalety
jest na nich osoba na wózku albo rodzic z dzieckiem
- 4 1
-
2022-07-18 03:30
Nigdy takich toalet nie widziałem. Generalnie kto to niby ma finansować?
- 12 0
-
2022-07-17 13:58
Jestem na tak (7)
Chcesz iść do kościoła, to idź
Chcesz iść na mecz, to idź
Chcesz iść na striptiz to idź
Chcesz iść na burleske to idź
Chcesz siedzieć przed telewizorem, to siedź, niech każdy robi co mu sprawia przyjemność i drugiemu nie broni tej przyjemności- 203 19
-
2022-07-18 19:01
Popieram Wspieram i rozumiem.
- 0 0
-
2022-07-17 22:14
(1)
ejmen.
- 4 0
-
2022-07-18 19:02
amenos rejczel !
- 0 0
-
2022-07-17 18:46
xxx (2)
Chcesz gwałcić-gwałć, chcesz kraść-kradnij, chcesz zabić-zabij;)
- 5 59
-
2022-07-18 07:59
Ale czemu tak ten kościół atakujesz
- 6 3
-
2022-07-17 18:51
Ale porównanie
Porównujesz rozrywkę z przestępstwem, ciężko z kimś takim dyskutować merytorycznie
- 55 4
-
2022-07-17 18:31
A idź do diabła to idź
- 14 9
-
2022-07-17 15:57
Bylem raz na Ogarnej, bylo bardzo fajnie (3)
Fajny spektakl, ale jak ktoś liczy na podnietę to się przeliczy, to nie takie miejsce :)
- 43 9
-
2022-07-17 22:15
czy ja wiem, d*py fajne, zdrowe kobity
- 9 1
-
2022-07-17 19:56
(1)
czyli sie przeliczyles?
- 6 5
-
2022-07-17 22:10
Poszedł z chłopakiem ...
- 3 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.