- 1 Imprezy rodzinne, za które trzeba płacić (65 opinii)
- 2 Grzechy gastronomii: kto winny? (206 opinii)
- 3 Połączyła ich miłość do jedzenia (57 opinii)
- 4 Piją piwo na stadionie. Hevelka ruszyła (105 opinii)
- 5 Daria ze Śląska rozbujała Stary Maneż (14 opinii)
- 6 Królestwo Planety Małp: bywało lepiej (34 opinie)
Są pomysły na tegoroczny Jarmark św. Dominika
Trzy miesiące pozostały do rozpoczęcia największej i najstarszej letniej imprezy Gdańska - Jarmarku św. Dominika. Na razie ani miasto, ani organizator czyli Międzynarodowe Targi Gdańskie nie podjęły decyzji o jego odwołaniu. Trwają jednak prace nad zmodyfikowaniem imprezy. Na ulicach Gdańska kramy miałyby stanąć w większej odległości, by rozrzedzić tłum spacerowiczów i kupujących, stoiska zajęłyby też większą powierzchnię niż zazwyczaj. - Wszystko zależy od decyzji rządu - słyszymy w MTG.
Epidemia koronawirusa sprawiła, że kalendarz wszystkich imprez i wydarzeń - nie tylko wiosennych, ale także tych odbywających się latem - został wywrócony do góry nogami. Część z nich już została odwołana, część przeniesiona na jesień. Jeszcze inne wciąż widnieją w kalendarzach imprez - jedną z nich jest właśnie Jarmark św. Dominika.
- Pracujemy nad jego koncepcją - mówi Andrzej Bojanowski, prezes zarządu MTG, organizatora imprezy. - Odbieramy mnóstwo telefonów i zapytań od kupców, którzy podobnie jak w ubiegłych latach chcą przyjechać do Gdańska i wystawiać swoje produkty. Pracujemy nad tym, by im to umożliwić, ale nie wszystko zależy od nas. Kluczowe decyzje podejmie rząd i to od niego zależy, czy Jarmark się odbędzie, a jeśli tak - to w jakim kształcie.
Tegoroczny Jarmark - o ile się odbędzie - z pewnością będzie imprezą inną, niż te, które pamiętamy z lat ubiegłych. Jak mówi były wiceprezydent Gdańska, na ulicach kramy mają stanąć w większych odległościach, by rozproszyć tłum turystów i kupujących. To sprawi, że stoiska staną na większej liczbie ulic niż dotychczas, co może oznaczać nieco większe problemy komunikacyjne dla mieszkańców Śródmieścia.
Zmiany i wynikające z nich ograniczenia z pewnością odbiją się też na budżecie imprezy. Wstępne szacunki mówią o 30 proc. mniejszych wpływach.
Najczarniejszy scenariusz zakłada odwołanie imprezy.
- Analizujemy sytuację i liczymy koszty, bo przecież ponosimy je przez cały rok, bez względu na to, czy impreza się odbędzie, czy nie. Choćby poprzez zatrudnienie pracowników czy utrzymanie infrastruktury potrzebnej do zorganizowania Jarmarku. Szczerze mówiąc - poza przerwą spowodowaną przez II Wojnę Światową - nie pamiętam sytuacji w historii tej imprezy, by Jarmark się nie odbył - dodaje Bojanowski.
Otwarcie Jarmarku św. Dominika w 2019 r.
Wydarzenia
Opinie (275) ponad 20 zablokowanych
-
2020-04-24 08:56
Hicior Jarkarku
Stoisko z maseczkami, rękawiczkami, odzieżą ochronną- szerokie spektrum, duża gama fasonów, korów, materiałów, troczków.
- 9 4
-
2020-04-24 09:00
I Maryla wam zaśpiewa:
Kolorowych Jarmarków- i blaszanych zegarków, kogucików na druciku i maseczek bez liku...
- 11 5
-
2020-04-24 09:00
Ola i MTG chcą się jednak bawić?
W sumie, niewielkie zdziwienie. Tylko korespondencyjne wybory są "BE". Szkół zamykać nie chciała, teraz Jarmark z większymi odstępami (to dopiero utopijny pomysł).
- 33 4
-
2020-04-24 09:01
zakończcie w końcu tą żenade i nie ośmieszajcie nas w Europie (1)
- 21 8
-
2020-04-24 09:42
To chyba nigdzie nie byłes w Europie a na pewno w innych krajach poza Europa :)))))))))))))
- 1 1
-
2020-04-24 09:03
Jarmark 2.0 przez...
internet.
- 13 1
-
2020-04-24 09:06
Jarmark proszę sobie zrobić w halach Amber EXPO
Nie chcemy tego badziewia na Długich Ogrodach
- 21 5
-
2020-04-24 09:08
Budy w większych odległościach? Kto to wymyślił?
To już chyba lepiej byłoby wpuszczać ograniczoną liczbę osób?
- 19 0
-
2020-04-24 09:12
Komuś widzę brak wyobraźni. Epidemia hula na świecie w najlepsze a ktoś chcę zorganizować w centrum miasta zjazd potencjalnych rozsiewaczy corony! Większe odstępy na jarmarku? Serio!?
- 37 3
-
2020-04-24 09:16
(2)
Za ryzykowaniem zdrowiem i życiem mieszkańców włodarzy Gdańska powinno się wywieźć na taczkach. wszyscy odwołują imprezy, tylko u nas w ramach zapobiegania karmy ustawią rzadziej. Jako mieszkaniec Głównego miasta nie zgadzam się na takie praktyki.
- 30 5
-
2020-04-24 09:38
(1)
Wszystko fajnie, ale miasto musi zarabiac.
Trojmiasto to głownie turystyka.
"Nie bedzie nic" to zadne rozwiązanie.- 0 8
-
2020-04-24 09:47
Stawiasz zarobek ponad ludzkie życie? Zobacz jak skończyło się utrzyma ie sezonu narciarskiego we Włoszech? Tam też cale regiony żyją z turystyki? Chcesz żeby u nas skończyło się tak samo? Weź pod uwagę, że mieszkańcy głównego miasta to dużej mierze ludzie bardzo wiekowi. Piszesz ich do piachu żeby zarobić?
- 9 1
-
2020-04-24 09:18
Nie ma Jarmarku bez tłumów
To jest nie możliwe ,zawsze są tłumy.Ludzie ,wystarczy podjechać do sklepu budowlanego ,po tym jak są otwarte w weekendy, masakra.Poza tym jaki jest sens organizowania jarmarku jak nie będzie turystów,a to głównie oni są zainteresowani owymi atrakcjami .
- 26 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.