- 1 Juwenalia: Bajm, LemON i strefy z nagrodami (45 opinii)
- 2 Trzydniowa kulinarna Feta na stoczni (39 opinii)
- 3 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 4 Jason Momoa w gdańskiej restauracji (137 opinii)
- 5 Chowają pieniądze w miejscach publicznych (50 opinii)
- 6 Juwenalia Gdańskie: koncerty i atrakcje (12 opinii)
Czy da się spędzić święta bez presji?
Dwanaście smakowitych potraw, wysprzątany, pięknie ozdobiony dom, no i oczywiście szczęśliwa rodzina zasiadająca przy wspólnym stole. Ten wyidealizowany obraz świąt atakuje nas w filmach i reklamach już od końca listopada. Nic dziwnego, że chcemy mu dorównać. Niestety często kończy się tak, że do świątecznego stołu wcale nie siadamy spełnieni, tylko zmęczeni i sfrustrowani.
Imprezy sylwestrowe w Trójmieście
Dom jak z obrazka
Świąteczne porządki tak bardzo wyryły się nam w pamięć, że nawet we własnych domach trudno nam z nich zrezygnować. I nie ma w tym nic złego, jeśli przy okazji zbliżających się świąt posprzątamy nieco dokładniej, jednak czy warto zamieniać zwykłe porządki w katorżniczą harówkę w imię błyszczących szyb? Czy odrobina kurzu na blatach naprawdę niweczy całą świąteczną magię? Odpowiedzcie sobie na to pytanie sami, a potem bez wyrzutów sumienia odpalcie w rodzinnym gronie jakiś świąteczny film. To dużo milsza tradycja niż kilkudniowe "jeżdżenie na szmacie".
Dwanaście potraw... i jeszcze serniczek
Podobnie sprawa się ma ze świątecznymi potrawami. "Nie ruszaj, to na święta!" to zdanie wypowiadane chyba w każdym polskim domu. W kuchni piętrzą się stosy świątecznych potraw, które bezskutecznie będziemy próbowali przejeść w ciągu następnych trzech dni. Musi być dużo, tłusto, ciężko i tradycyjnie. Musi być karp, choć większość rodziny go nie lubi, oraz zatrważające ilości sałatki warzywnej. W tym całym kuchennym szaleństwie zapominamy o tym, że nie gotujemy dla tradycji, a dla ludzi, którzy mają różne gusta i smaki.
Cateringi na święta: tradycyjny, wege, deluxe i słodkości
Może warto w tym roku zrobić rewolucję i zamiast dwunastu czasochłonnych potraw ugotować sześć? Sześć takich, które wszyscy zjedzą ze smakiem i które nie zostaną nam po świętach w lodówce? Można też podejść do tematu inaczej i część potraw po prostu zamówić. Niech świąteczne gotowanie nie będzie kolejnym żmudnym obowiązkiem, który odbiera nam radość z nadchodzących dni.
Wymarzone prezenty
Spersonalizowane, oryginalne, dobrze przemyślane i oczywiście pięknie zapakowane. Presja na wybór świątecznych prezentów trwa, w czym nie pomagają wszechobecne reklamy. Nie oszukujmy się, wybór prezentu dla ciotki, którą widujemy raz w życiu na Wigilii, nie jest łatwy, tak samo jak dla dziesięcioletniej kuzynki, której zainteresowania są dla nas równie zrozumiałe jak język chiński. Nie da się uszczęśliwić wszystkich, a im szybciej to zrozumiemy, tym lepiej dla nas i naszego portfela. Zamiast bawić się w jasnowidza Jackowskiego, próbując odgadnąć najskrytsze marzenia bliskich, zapytajmy ich, co chcieliby dostać, lub postawmy na symboliczne podarunki. Tak, wiem, skarpetki są oklepane, ale kto z nas ich nie nosi?
Spotkania w rodzinnym gronie
A jeśli już mowa o rodzinie, to czy naprawdę mamy ochotę spędzać ten czas z dalekim wujkiem od strony ojca, którego spotykamy raz w roku? Czasem mniej znaczy więcej. Więcej bliskości, swobody i zaufania, mniej niewygodnych pytań i kąśliwych uwag. Skoro z niektórymi osobami z rodziny dobrze wychodzi się tylko na zdjęciach (a i tam nie zawsze), to może nie warto na siłę spędzać z nimi świąt?
Czy stać nas na święta? Będzie skromniej
Zrywanie z tradycją bywa trudne. Odpuszczenie gruntownych porządków, smażenia karpia czy wielkiej, rodzinnej biesiady może na pierwszy rzut oka wydawać się nierealne, ale może jednak warto w te święta spojrzeć łaskawszym okiem nie na innych, a właśnie na siebie? Trochę odpuścić? Odpocząć? Zrobić coś, aby nadchodzący czas miał szansę stać się magicznym, a nie tylko męczącym.
Kultowe świąteczne filmy!
Rozpocznij quizOpinie (183) 8 zablokowanych
-
2022-12-20 10:40
Co to za święta z tymi wielkimi skarpetami na kominku?
jak z hameryki panie
- 5 2
-
2022-12-20 11:02
U mnie w domu byla straszna presja (3)
Zdenerwowana mama, ze nikt jej nie pomaga, bo nie dala sobie pomoc i wyganiala wszystkich z kuchni. W Boze Narodzenie obrazona na tate i na nas, czlowiek chodzil jak po polu minowym. Odchorowalam to dopiero po wyprowadzce z domu. Teraz spedzam swieta u tescia i nareszcie czuje luz. Nie ma ganianiny, jest wesolo, nikt sie nie przejmuje tym, ze pierogi z garmazerki, a nie lepione w domu, w pocie czola i cierpieniu.
- 21 5
-
2022-12-20 11:14
a co czuje przy tym tesc? spedzanie swiat u kogos jest zawsze latwiejsze niz ich organizowanie, pelen lajcik (2)
- 5 3
-
2022-12-20 11:39
(1)
To byl skrot myslowy. Wymieniamy sie co roku- raz on u nas, raz my u niego. Ale jest bardzo wyluzowanym czlowiekiem i lubi miec gosci. Jak sie czepic, to sie czepic, co?
- 7 2
-
2022-12-20 12:12
wyobraz sobie, ze u mnie tez byl tylko skrot myslowy
- 2 3
-
2022-12-20 11:54
(2)
Po 20 latach małżeństwa się zbuntowałam.Przygotowania do Wigilii trwały na tydzień przed aby potem siedziec przy stole cały dzień,bo od świątecznego śniadania.Odmówiłam teściom,chcę się wyspać a w drugi dzień świąt posiedziec pod kocykiem.Jeszcze Wielkanoc do "przerobienia",może wyjazd do hotelu?
- 12 5
-
2022-12-20 14:00
"zbuntowałaś się"? (1)
Czyli przez poprzednie 19 lat nikt nie miał bladego pojęcia, że Ci to nie pasuje, boś słowem nie pisnęła?
Same to sobie sprowadzacie na głowy.- 5 1
-
2022-12-20 16:42
Niestety, ale musze sie zgodzic. 19 lat sie meczyc, w imie czego? Trzeba bylo od razu z mezem porozmawiac, ze cos nie pasuje.
- 3 1
-
2022-12-20 12:32
(2)
Współczuję autorowi artykułu i ludziom identyfiującym się z takim przeżywaniem "oczekiwania na Mikolaja", jak to ujął autor. My nie możemy się już doczekać Świąt Bożego Narodzenia, tej magii, wspólnego przebywania w ciepłym, udekorowanym kilkoma stroikami i lampkami, normalnie wysprzątanym domu (nie robię jakichś wyjątkowych porządków, moi znajomi mówią, że u mnie zawsze jest czysto i porządnie), rozmów, cieszenia się swoją obecnością, grania w gry i...tak, odpakowywania prezentów, czemu nie? Przy płonącej światełkami choince, zastawionym uroczyście ale bez napinki stole, przy tradycyjnych potrawach postnych ale bez karpia, którego nie lubimy. A nie dawanie dzieciom jeść rano w Wigilię to chyba taka sama tradycja jak ze śpiewaniem "podmoskownyje wieczera". Katolicy wiedzą, że post obowiązuje młodzież dopiero od 14 roku życia. O modlitwie, łamaniu się opłatkiem, uczestniczeniu we Mszy św. nie wspominam, bo to niemodne i może kogoś urazić :)
- 6 6
-
2022-12-20 13:55
No to fajnie, ze u Was tak milo, ale nie kazdy ma szczescie miec taka rodzine.
- 5 0
-
2022-12-20 15:04
Ocalmy, co się da, z tamtych Swiąt. Przygotujmy zawczasu teksty kolęd dla każdego osobno. Przeczytajmy tekst o Narodzeniu Pana z Łk 2,1 - 20.Spiewajmy razem kolędy. Nie tylko słuchajmy.
- 4 1
-
2022-12-20 12:49
Znowu w kółko
pieprzenie o jakichś świętach. A gdzie podziało się Boże Narodzenie???!!!
- 7 4
-
2022-12-20 15:57
Prosta recepta
Oczywiście że można przeżyć święta bez stresu.
Za 2 dni wylatujemy z facetem na Zanzibar, wracamy po Sylwestrze.
Piękne święta bez teściów, szwagierek, pytań o to kiedy będą wnuki i ile kto zarabia.- 5 2
-
2022-12-21 07:25
Zeby wspolnie zjesc
Obiad czy kolacje w gronie rodziny nie trzeba stać jak d**il przez kilka dni przy garach a sprząta się cały rok
- 0 0
-
2022-12-21 09:49
Sagi rodzinne
Kłótnie zbrodnie i majątki wątpliwe ,stół niemoralnych to nie są święta
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.