• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy opłaca się iść na Openera?

łs
23 czerwca 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Zakończył się Open'er. Co zapamiętamy?
W ubiegłym roku na Openerze bawiło się 120 tys. osób. W ubiegłym roku na Openerze bawiło się 120 tys. osób.

Ile kosztuje jeden artysta na letnim festiwalu muzycznym? Na to pytanie postarali się odpowiedzieć autorzy nietypowego badania, w którym zestawili 22 imprezy z całej Europy. Gdyński Opener (aktualna wersja festiwalu opener 2019) , który startuje w środę znalazł się w środku stawki.



Letnie festiwale muzyczne to dla wielu młodych ludzi największa atrakcja wakacyjna. Coraz częściej nie ograniczają się oni już tylko do wyjazdów na rodzime imprezy, ale także kupują bilety na festiwale w całej Europie.

Platforma sklepowa Shopalike.pl przeprowadziła eksperymentalne badanie, w którym zestawiła 22 takie imprezy z całego kontynentu (Austria, Belgia, Chorwacja, Czechy,  Dania, Finlandia, Francja, Grecja, Holandia, Hiszpania, Irlandia, Polska, Portugalia, Niemcy, Norwegia, Rumunia, Serbia, Słowacja, Szwecja, Węgry, Wielka Brytania i Włochy) i spróbowała odpowiedzieć na pytanie, gdzie opłaca się jechać najbardziej. Na wyniki należy raczej spojrzeć z dystansem, jednak z pewnością jest to ciekawostka, którą bywalcy festiwali mogą chcieć poznać.

Autorzy badania wybrali najpopularniejsze pod względem liczby widzów, lajków na Facebooku czy liczby występujących artystów festiwale. Następnie podzielili cenę standardowego karnetu z polem namiotowym przeliczonego na złote przez liczbę artystów występujących na imprezie. W ten sposób otrzymano cenę za artystę wyrażoną w złotówkach.
 
Infografika przedstawiająca cenę za jednego artystę na 22 europejskich festiwalach. Infografika przedstawiająca cenę za jednego artystę na 22 europejskich festiwalach.
- Zestawienie pokazuje, że w niektórych przypadkach wysoka cena biletu nie powinna odstraszać, bo przekłada się na dużą liczbę artystów. Tak jest w przypadku hiszpańskiego Primavera Sound, czy brytyjskiego Glastonbury. W innych przypadkach, artystów jest znacznie mniej, jak np. na Øya Festival w Norwegii czy IDAYS we Włoszech, a zatem wypadają one gorzej - informuje Paweł Kobryński ze spółki Visual Meta, do której należy portal Shopalike.pl.
Najtaniej za artystę uczestnik zapłaci na Exit Festival w Serbii (2,85 zł) oraz na Electric Castle w Rumunii (2,97 zł). Z kolei według tej metody najwięcej kosztować będzie udział we włoskim I-Days (22,17 zł) oraz holenderskim PinkPop (14,58 zł). Gdyński Opener - polski reprezentant w zestawieniu - jest średniakiem z ceną 6,62 zł za artystę.

Przypomnijmy, Opener odbędzie się w tym roku po raz szesnasty. Impreza na lotnisku w Kosakowie potrwa od środy do soboty, 28 czerwca - 1 lipca. Zagrają m.in. Radiohead, Foo Fighters, The XX czy Weeknd. Bilety jednodniowe kosztują 239 zł, a karnet na całą imprezę 599 zł (za pole namiotowe dopłacimy 180 zł). Więcej informacji w naszym Serwisie Festiwalowym - Opener 2017.
łs

Wydarzenia

Open'er Festival (16 opinii)

(16 opinii)
239 - 469 zł
festiwal muzyczny, muzyka alternatywna, rock / punk, pop

Opinie (126) 7 zablokowanych

  • Paraliżu komunikacyjnego ciąg dalszy. PRECZ ze SZCZUREM!

    • 1 1

  • Bulgulzur (9)

    Moja noga tam nie stanie, chocy bylo za darmo - musial by zagrac Bulgulzur albo Kriegseisen - pozdro dla kumatych

    • 17 60

    • Błyszczysz na tle innych (1)

      • 0 1

      • moje martensy na pewno

        • 0 0

    • Sleipnir? (1)

      Wow.

      • 0 0

      • ?

        • 0 0

    • Nie rób nam tego (1)

      Już dzwonię do managerów żeby załatwili te zespoły. Tak bardzo nam zależy żebyś był. Proszę prześlij listę zespołów które Ci pasują abyśmy nie zawiedli Cię za rok. Jesteś dla nas. NAJWAŻNIEJSZY

      • 7 0

      • nie trzeba

        • 0 0

    • Mam w d****e czy i gdzie twoja noga postanie lub nie!

      • 3 0

    • Kriegdesigner!

      • 1 2

    • mało kumatych, większość lemmingi :(

      • 5 13

  • Co za głupie wyliczenia. (1)

    Artysta artyście nierówny. Na takim Exicie nie ma mega gwiazd to trudno żeby kosztował kokosy.

    • 13 3

    • Exit nadrabia 100 razy miejscem (twierdza Petrovaradin) i atmosfera.
      Polecam

      • 0 0

  • Wyjatkowo bzdurny artykuł.

    • 1 0

  • ale jak liczono ilość artystów? (1)

    czy zaspół to jeden artysta 9bo tak powinien być liczony), czy zespół 10 osobowy to 10 artystów?

    • 13 2

    • Kase bierze zespół nie każdy wykonawca z osobna, tutaj dochodzi też kwestia taka, że czasowo nie jest się w stanie ogarnąć wszystkich występujących

      • 0 0

  • Opener to dzisiejszy synonim

    dzieci z bogatych domow

    • 6 2

  • (2)

    Oczywiście, że opłaca się iść. PIECHOTĄ. Przecież nikt o zdrowych zmysłach nie będzie jechał tam zatłoczonym autobusem, stojąc 3h w korku.

    • 29 30

    • Akurat autobusy w korkach nie stoją

      Dojazd jest Ok

      • 1 1

    • Piechotą jest jeszcze gorzej

      • 2 2

  • Warto choć raz sie wybrać i zobaczyć festiwal od środka. Większośc stękaczy festiwal ogląda zza płotu więc kupę wiedzą. W zalewie tandety i najgorszego sortu prostaciej muzyki dla kretynów ten festiwal daje szansę zobaczyć prawdziwe gwiazdy. Cena nie jest niska ale nie jest też bardzo drogo, jak pokazuje ikonografika.

    • 1 1

  • szkoda kasy (2)

    Liczmy 239 za dzień... bo pracujący człowiek z trójmiasta pewnie pójdzie max na jeden dzień. Policzmy za dwie osoby bo przecież pójdziemy z dziewczyną/żoną/konkubiną - kto w co tam wierzy. Mamy już 480 w zaokrągleniu. Doliczmy do tego ze 3 stówki żeby coś zjeść i napić się tego ich rozwodnionego browara - mamy już 780. Do domu trzeba jakoś wrócić więc liczmy ubera z dworca do jakiejś dzielnicy Gdyni powiedzmy 30 zeta to już mamy ponad 8 stów. Teraz pomyślmy że pogoda wcale nie musi sprzyjać a i zespoły nie są wcale jakieś "must have" więc wychodzi nam ponad 8 stów za średnią imprezę z niepewną pogodą. Ja w tym roku chyba sobie daruję. Żeby nie było - kiedyś byłem na openerze dla prodigy albo deadmausa i było fajnie, ale w tym roku sobie odpuszczę.

    • 8 4

    • Strasznie drogo jesz. (1)

      • 7 0

      • Racja, przesadzilem o jakies 2 stowki :) ale 600 to nadal sporo.

        • 1 1

  • Bez Trójki trochę słabo

    bo jej znak zawsze oznacza wydarzenie wysokiej klasy.
    Ja poszedł bym na James Blake i Taco Hemingway na pewno. To raczej muzyka młodszego pokolenia ale jestem młody duchem ;)
    Czy się opłaca? Raczej tak ale jak ktoś pracuje to jest to wyzwanie. Dałem rade dwa razy pod rząd uczestniczyć. Ale wtedy było to coś nowego. Teraz nie dał bym głowy czy ludzie tam idą dla Muzyki czy dla postów na fejsie.
    U mnie zadecydował brak współpracy z Trójką.

    • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

South Molo Festival - Delfinalia 2024 (5 opinii)

(5 opinii)
105,22 zł
hip-hop, festiwal muzyczny, w plenerze

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Zamna Poland 2024

festiwal muzyczny, muzyka elektroniczna

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

W którym roku rozpoczęło swoją działalność Jumpcity w Gdyni?