• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Demontują znany klub w Sopocie

osa
10 listopada 2023, godz. 15:00 
Opinie (78)

Z końcem października klub HAH w Sopocie zakończył działalność. Nie jest to ostateczne zamknięcie: dyskoteka powróci za jakiś czas, ale w zupełnie nowej lokalizacji. Obecnie w budynku przy Mamuszki 21Mapka trwa akcja demontażowa - wkrótce rozpocznie się tu remont.  



Niedawno sopocki klub po ośmiu latach działalności poinformował swoich stałych bywalców, że czeka ich tymczasowe rozstanie. Lokal musi poszukać dla siebie nowej przestrzeni, bo w budynku, w którym się do niedawna mieścił, szykuje się większy remont, a jego rezultatem będzie nowa restauracja oraz lokale usługowe.

Obecnie trwają prace demontażowe: zniknął zewnętrzy letni ogródek, a ze środka wynoszone są pozostałości po HAH-u. O tym, że jeszcze do niedawna odbywały się tu nocne imprezy, świadczą resztki ozdób, m.in. kula dyskotekowa, neony i plakaty.



Przypomnijmy, że budynek przy Mamuszki 21 ma długą imprezową historię. To właśnie tutaj kiedyś mieścił się według wielu legendarny Enzym. Tu na przełomie wieków odbywały się wydarzenia, które wyprzedziły swoje czasy, m.in. piana party czy pokazy drag queen. Każdy był mile widziany bez względu na przekonania czy orientację. W 2015 r. niewielki budynek przejął HAH, który starał się powrócić do atmosfery z czasów Enzymu. Jest jednak wielce prawdopodobne, że era szalonych nocnych dyskotek w tym miejscu skończyła się na dobre.

Za to ci, którzy chcą się pobawić w tym klimacie, zawsze mogą wybrać się do gdańskiej siedziby HAH-u przy ul. Malarzy 86Mapka. Ten lokal działa bez zmian.
osa

Opinie (78) ponad 10 zablokowanych

  • Enzym, Kogiel, ech... (1)

    zestarzelismy się

    • 12 0

    • Sven,to ty?

      • 3 1

  • Nowy lokal

    A czy w nowym lokalu jest również darkroom?

    • 13 1

  • Enzym. Już sama nazwa przyprawia o mdłości . (2)

    Co tam się musiało wyprawiać.

    • 13 12

    • No nie wiem. Dzięki enzymom trawisz jedzenie.

      • 5 0

    • fakt. syf był. ale imprezy i ludzie za*ebiści :)

      kto pamięta Danę ?

      • 1 3

  • (1)

    Najlepiej zniszczyć wszystkie miejsca rozrywki na rzecz kolejnych restauracji...

    • 10 1

    • Jak najemca nie płaci Właścicielowi to tak się kończy ...

      • 3 1

  • ech to były czasy Ciepły Roman z Kozodojem tańczyli na stole

    a za barem Papcio Gej rozlewał drinki a Uroczy Genio opowiadał dowcipy

    • 8 1

  • Było Kiedyś jeszcze Maroko

    Widzę że nikt nie pamięta hip-hopowych koncertów Kalibra44 , Wzgórza Japa3 , Slums Attack.... fajne czasy !

    • 15 1

  • Meduza

    Moje 1sze piwo połowa lat 80tych. Siper lokal jak na tamte czasy

    • 5 0

  • Kiedyś w Enzymie trzymałem damską torebkę... (1)

    Do dzisiaj mam bekę jak pewnego lata żona z koleżanką namówiły mnie na Enzym, bo jak one twierdziły, tam są tacy delikatni i zadbani panowie zawsze przeproszą jak niechcący dotkną kobietę. Pojechaliśmy więc na disco do Enzyma zabraliśmy koleżankę. Babki po kilku darmowych drinkach, bo na miejscu była degustacja poszły w tany a ja opierałem się o ścianę gdyż nie lubię tańczyć a tego dnia byłem ich szoferem i na trzeźwo musiałem znosić te tęczowe klimaty. Było OK najważniejsze że dziewczyny czuły się bezpiecznie nikt ich nie zaczepiał wręcz nie zwracał na nie uwagi. Natomiast żona po chwili wręczyła mi torebkę która przeszkadzała jej w tańcu i gdy ją postawiła na parkiecie nie minęła sekunda a torebka była w innym miejscu sali. Tak więc dzielnie stałem w ustronnym miejscu i pilnowałem torebki. Nie pamiętam jak długo to trwało, ale czułem męski oddech na plecach co chwila jakiś pan podchodził do mnie i pytał czy z nim zatańczę i żebym się nie obawiał skoro tu już jestem, zawsze musi być ten pierwszy raz. Oczywiście za każdym razem odmawiałem, wole kobiety do tańca no i jeszcze ta torebka którą niewygodnie było tak długo trzymać w dłoniach więc przerzuciłem ją przez ramię. Pamiętam że wejście do klubu wtedy kosztowało chyba 15 zł wówczas to nie było mało a dzięki temu zadbano by przypadkowe osoby nie zaglądały do klubu. Taka selekcja oraz bilety obowiązywały chyba do godziny 02:00 rano. Po tym czasie z wypiekami na twarzy weszły osoby postronne wracające z innych klubów. W tym czasie Enzyma uważano za atrakcje i ważny punkt na trasie powrotów do domu po nocnych baletach w Sopocie. Wtedy gdy pojawiły się szukające sensacji osoby nastąpiła kulminacja mojej imprezy tego dnia w Enzymie. Na głos padały komentarze typu: patrz jak się faceci całują, a jak obściskują, jaki ten ma różowy szal itp. Na koniec tekst po którym kazałam moim dziewczynom schodzić z parkietu i migiem wracać do domu: patrz na tego gościa ten przyszedł nawet z damską torebką.

    • 25 1

    • Piękna historia nie zapomnę jej nigdy

      • 3 0

  • Fajne knajpki w Sopocie unicestwiane

    Wiele fajnych miejsc w Sopocie zostało unicestwionych. Pewnie niezbyt bogata klientela. Najbardziej żal mi tanecznego Śledzika nad morzem. Każdy ta. się świetnie bawił i czuł bezpiecznie. Młodsi i starsi. Nikt o takie niedrogie miejsca nie dba. Tylko hajs się liczy.

    • 7 0

  • Kultowy lokal tam to była "Meduza", potem już gejowskie kluby..... (1)

    Potem były gejowskie kluby, może teraz wrócą wspaniałe czasy dawnej Meduzy.

    • 5 5

    • sorry bobik. dojna zmiana i jej zakłamanie odchodzą w niepamięć

      • 2 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

South Molo Festival - Delfinalia 2024 (5 opinii)

(5 opinii)
105,22 zł
hip-hop, festiwal muzyczny, w plenerze

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Zamna Poland 2024

festiwal muzyczny, muzyka elektroniczna

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Adam Nergal Darski był jurorem w: