- 1 Ponad 100 miss w Trójmieście (11 opinii)
- 2 6 imprez, których brakuje w Trójmieście (83 opinie)
- 3 Kontrowersyjna gra z Trójmiastem w tle (287 opinii)
- 4 Jak imprezują młodzi rodzice? (58 opinii)
- 5 Epicka apokalipsa na stoczni (19 opinii)
- 6 "John Wick 4": obłędnie dobry! (46 opinii)
Po dziesięciu latach działalności sopocki Dream Club zamyka się. Właściciele klubu w Krzywym Domku zarzucają władzom miasta politykę niesprzyjającą takim biznesom.
Rynek szybko jednak wymusił zmianę profilu działalności. Lokal stał się modnym miejscem wśród bywalców dyskotek, także tych, którzy specjalnie do niego przybywali z niewielkich miasteczek wokół Trójmiasta. Klub przyciągał atmosferą ekskluzywności i blichtru - głośno było o tutejszych imprezach z modelkami bujającymi się na huśtawkach zawieszonych nad parkietem. Popularny "Dream" otarł się również o głośne afery nocnego życia Trójmiasta. To tutaj właśnie imprezowała Iwona Wieczorek, która tej samej nocy zaginęła w drodze do domu.
Jednak niedawno na profilu facebookowym klubu pojawiło się oświadczenie na temat zakończenia działalności.
Zdjęcia z Dream Clubu
Właściciele piszą: - Z przykrością musimy poinformować, że w nagły i nieprzewidziany sposób klub zakończył działalność. Niestety Sopot to już nie to samo miasto, w którym zaczynaliśmy naszą przygodę. Liczne obostrzenia i restrykcje związane z wiekiem osób, jakie mogą wchodzić do klubów, czasem działania, a także polityką władz ukierunkowaną na walkę z branżą rozrywkową, spowodowały, że Sopot jest bladym cieniem siebie sprzed lat.
To nawiązanie do tzw. Sopockiego Programu Poprawy Bezpieczeństwa, w ramach którego dwa lata temu ustalono m.in., że do klubów nie będą miały wstępu osoby poniżej 21 roku życia (z wyłączeniem studentów), a lokale zapewniają na własny koszt zwiększoną ochronę.
Filmy z Dream Clubu
W oświadczeniu czytamy również: - Nagłaśnianie przez władze wszelkich zdarzeń w mieście spowodowało, że Sopot zaczął być postrzegany jako miasto niebezpieczne i pełne zagrożeń, co nie jest prawdą, niemniej drastycznie wpłynęło to na liczbę odwiedzających to miasto turystów, szczególnie w okresie poza sezonem.
Można zatem założyć, że z powodu niezadowalającej frekwencji prowadzenie Dream Clubu przestało się właścicielom opłacać. Niewykluczone jednak, że lokal wróci w innym miejscu - w oświadczeniu czytamy, że informacja o nowej lokalizacji zostanie wkrótce podana. Czy w Sopocie? Tego nie można być pewnym.
Miejsca
Opinie (201) ponad 20 zablokowanych
-
2019-03-26 15:31
No i dopsz.
Jakoś mi nie żal.
- 512 21
-
2019-03-26 15:34
Ojej
- 120 9
-
2019-03-26 15:34
Niektorzy mawiali ze to jedyny lokal na poziomie...tylko jakim
- 256 10
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2019-03-26 15:44
Glonojady załamane!
Nie będzie gdzie tańczyć wokół torebki...
- 458 7
-
2019-03-26 15:45
Jakość tych klubów, bramkarzy, glonojadów...
- 265 8
-
2019-03-26 15:47
Tam się tylko patologia spotkała... Więcej kultury mniej trzepotek!
- 170 5
-
2019-03-26 15:47
Może kiedys, dawno to był ekskluzywny lokal.
Ale gdy byłem tam ostatni raz 5lat temu to nie było po tej ekskluzywności śladu.
- 192 8
-
2019-03-26 15:48
Bardzo dobrze
STOP szmirze i tandecie!!!
W różowych szpilkach i wydętych warach.- 386 9
-
2019-03-26 15:48
to chyba ten sam właściel co miał zatoke sztuki więc nie dziwię się miastu.
- 321 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.