- 1 Daria ze Śląska rozbujała Stary Maneż (12 opinii)
- 2 Politechnika bawiła się na Technikaliach (65 opinii)
- 3 Królestwo Planety Małp: bywało lepiej (34 opinie)
- 4 Grzechy gastronomii: kto winny? (205 opinii)
- 5 Połączyła ich miłość do jedzenia (57 opinii)
- 6 Piją piwo na stadionie. Hevelka ruszyła (101 opinii)
ECS nie zamierza oddać tablic z postulatami Sierpnia '80
Miejsce oryginalnych, historycznych tablic z postulatami strajkujących w Sierpniu '80 jest w Europejskim Centrum Solidarności - mówił w piątek dyrektor placówki jednym głosem z działaczami dawnej "Solidarności". Wspólnie zapowiedzieli, że nie zamierzają oddawać tablic Narodowemu Muzeum Morskiemu, które niedawno wystąpiło o ich zwrot. - Właścicielami tych tablic, w świetle prawa autorskiego, jestem ja i spadkobiercy po Arkadiuszu Rybickim - zaznaczył Maciej Grzywaczewski, współautor postulatów.
W piątek, 6 grudnia, spotkali się pod nimi władze placówki, miasta oraz legendy "Solidarności", wśród nich m.in. Lech Wałęsa. Wszyscy stanęli w obronie tablic, których zwrotu domaga się Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku.
Basil Kerski, szef ECS podkreślał, że tablice są integralną częścią wystawy stałej. Odczytał też list, jaki skierował w tej sprawie do władz Narodowego Muzeum Morskiego. Napisał w nim m.in., że nie może przyjąć propozycji porozumienia o rozwiązaniu umowy depozytu, jaką ECS miało z NMM.
- Mogę podejmować jedynie inicjatywy zmierzające do przedłużenia eksponowania tablic na wystawie stałej, a nie skracania umówionego okresu ich depozytu - podkreślił Kerski. I zwrócił się do dyrektora NMM z prośbą o informację, na jakiej podstawie prawnej muzeum włada tablicami.
Bogdan Lis: "Zapewniam, że te tablice z ECS nie wyjadą"
Głos podczas konferencji zabrał też m.in. Maciej Grzywaczewski, współautor tablic z postulatami.
- Razem z Arkadiuszem Rybickim, w obecności Sławomira Rybickiego, spisaliśmy te postulaty na tablicach. W 1981 r. przekazałem je na wystawę i do konserwacji Muzeum Morskiego. To było wypożyczenie. Nigdy nie było aktu darowizny mojej, ani Arkadiusza Rybickiego dla muzeum. Obecna sytuacja zmusiła mnie i Małgorzatę Rybicką, wdowę po Arkadiuszu, o zasięgnięcie opinii prawnej i ta opinia jest jednoznaczna: właścicielami tych tablic, w świetle prawa autorskiego jestem ja i spadkobiercy po Arkadiuszu Rybickim - zaznaczył Maciej Grzywaczewski - Jeszcze dziś skieruję pismo o stanie prawnym tablic do Narodowego Muzeum Morskiego. W naszym odczuciu Muzeum Morskie wprowadziło ECS w błąd podając się jako właściciel tablic, a tym właścicielem nigdy nie było.
Grzywaczewski poinformował, że wraz z rodziną Sławomira Rybickiego, jest zdecydowany na podejmowanie wszelkich kroków prawnych, żeby bronić swojej własności.
- Będziemy walczyć o to, żeby te tablice były eksponowane w miejscu, które się do tego najbardziej nadaje, czyli w ECS. Nie pozwolimy, by te tablice stały się elementem bieżącej polityki - powiedział Grzywaczewski.
Bogdan Lis, uczestnik strajku w Sierpniu '80 i przewodniczący Rady ECS dodał, że nie zna żadnego dokumentu, który mówiłby o tym, że NMM zakupiło tablice i posiada do nich prawa.
- Zapewniam państwa, że te tablice z ECS nie wyjadą - zwrócił się do zebranych.
Ministerstwo proponuje zamianę oryginału na kopię
O tym, że Narodowe Muzeum Morskie domaga się od ECS zwrotu oryginału tablic z postulatami strajkujących w Sierpniu '80 informowaliśmy 4 grudnia.
- Migracja eksponatów muzealnych to rzecz normalna - podkreślał Robert Domżał, dyrektor NMM - Zabytki krążą po różnych wystawach, są wypożyczane czy przekazywane w depozyt. Po to istnieją, by być eksponowane w różnych przestrzeniach, przez różne podmioty. Tworzymy ekspozycję, której najważniejszą częścią mają być tablice z postulatami stoczniowców, dlatego w połowie listopada zwróciliśmy się do władz ECS z prośbą o ich zwrot. Nasza propozycja to w praktyce rozwiązanie umowy za porozumieniem stron.
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego chce, by tablice docelowo trafiły do sali BHP, pod skrzydła Instytutu Dziedzictwa Solidarności, czyli nowej placówki powołanej przez rząd i "Solidarność". Europejskiemu Centrum Solidarności resort proponuje w zamian kopie tablic.
- Zwrot tablic nie musi wiązać się z uszczupleniem wystawy stałej ECS, instytucja może na wystawie prezentować ich bardzo dobrą kopię, obecnie prezentowaną w Sali BHP - podkreśla Centrum Informacyjne MKiDN.
Miejsca
Opinie (460) ponad 100 zablokowanych
-
2019-12-06 21:21
Właściciel tablic czyli Narodowe Muzeum Morskie ma prawo odebrać swój eksponat. Niestety Dulkiewicz tak jak z Westerplatte zaczyna robić aferę polityczną.
- 23 8
-
2019-12-06 21:13
Nie ma już czegoś takiego jak ECS a Olja niech się w końcu Gdańskiem zajmie a nie polityką.
Po tablice powinna wkroczyć policja.
- 22 7
-
2019-12-06 21:08
90% załogi Muzeum Morskiego kochają Platformę Obywatelską
Teraz nagle dyrektor udaje, że jest z Pisu. Wszędzie obłuda.
- 7 3
-
2019-12-06 17:18
Coś czuję, że szykuje się spór podobny do tego, (2)
jaki rozgorzał o napis/logo Solidarność. W Pl kwestie praw autorskich są traktowane dość beztrosko, niestety.
- 91 7
-
2019-12-06 20:33
Logo Solidarność stworzył Jurek Janiszewski i oddał go SOlidarności
- 1 0
-
2019-12-06 20:11
Prawo autorskie uchwalono w 1994...
"Trochę" wcześniej niż te tablice malowali...
- 6 5
-
2019-12-06 20:26
Jak łatwo jest uznać się
właścicielem praw autorskich...Prosiłbym o okazanie żródła i pochodzenia materiałów potrzebnych do wykonania tych tablic. Czy materiały zakupiono-czy zostały "darowane" przez Stocznię Gdańską im.Lenina ? A może jest jeszcze inne żródło ich pozyskania ? Za współautorów należy też uznać tych stoczniowców którzy te płyty transportowali, przenosili i eksponowali. Należy zadać też pytanie co w okresie stanu wojennego "prawowity właściciel" zrobił dla ochrony tych tablic przed zniszczeniem przez SB lub innych tam "smutnych "panów...A co robił na rzecz ich renowacji po 10-15-20-30 latach od daty ich powstania ? Nawet na tablicach chce się chyba jeszcze coś ugrać ?
- 23 1
-
2019-12-06 20:16
a może te w ecs to kopie?
- 10 1
-
2019-12-06 20:05
Po "wyzwoleniu 1945r." to
przybysze działali według zasady jak nakazał Stalin-który na co spojrzał i się spodobało to już było jego. Kontynuatorzy-wybawcy jak coś sobie upatrzyli i weszli w posiadanie-to już nie oddali...Nie ważne, ile to zegarków mieli na rękach, a ile to rowerów i dywanów, pierzyn puchowych, poduszek, maszyn do szycia.. mieli przytroczone do pancerzy czołgów. Eta majo a nie twajo...Teraz te tablice...były ważne w 1980 roku i po tylu latach rozgrzewa się walka kto i gdzie ma je eksponować. Dziecinada i tyle. Salomon kazał by podzielić te tablice na pół i każdemu dać równą część..Prawdziwy właściciel- by chyba ustąpił...
- 19 1
-
2019-12-06 19:55
Co nie wyjadą ?
Ale tekst....Nie OTAKE-polskię walczylim, obalalim i zwyciężalim....
Wyjadą tablice i to szybciej niż się komuś wydaje. Solidarność była b.dużym ruchem społecznym-następnie siłą polityczną. A ECS-co to tak naprawdę jest i do czego służy ? Właśnie w tej chwili padła jasna deklaracja, do czego służą te tablice. Do walki politycznej. "Obrońcy" tablic będą rozgrzewać teraz I-sze strony gazet i newsy TV-- 27 6
-
2019-12-06 19:49
Będą teraz 2 muzea konkurencyjne
Kto pierwszy wywiesi kwity Kiszczaka i lesiaka. No i ciekawą historię z wybuchem na wojska Polskiego
- 13 1
-
2019-12-06 17:52
A może tak dla dobra tego kraju wszyscy ludzie z pokolenia Solidarności (1)
oraz ci z późniejszych dotknięci różnymi postaciami tego syndromu, jaki w sobie wykształcili, znanego jako Dziedzictwo Solidarności - może niech podejmą decyzję o dobrowolnej eutanazji? Tak ponad podziałami. A pozostali umówią się na jakieś przyzwoite minimum historyczne i nie będą sobie więcej zaprzątać głowy waszym toksycznymi metodami zarządzania pamięcią zbiorową i robienia z niej przechowalni własnych fobii, interesów i (nie)towarzyskich klik.
- 35 4
-
2019-12-06 19:49
Zacznij od Egzekutywy KK
następnie okaleczonych rytualnie i to powinno wystarczyć .
- 0 9
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.