- 1 Daria ze Śląska rozbujała Stary Maneż (11 opinii)
- 2 Młodzi w ten weekend bawią się na "Ele" (88 opinii)
- 3 Politechnika bawiła się na Technikaliach (64 opinie)
- 4 Królestwo Planety Małp: bywało lepiej (31 opinii)
- 5 Grzechy gastronomii: kto winny? (203 opinie)
- 6 Fale w Sopocie. Nowa impreza przy plaży (13 opinii)
Gdynianie chwalą Open'erowiczów
2 lipca 2011 (artykuł sprzed 12 lat)
Najnowszy artykuł na ten temat
Zakończyło się święto muzyki. Najbliższy Open'er za rok
Jakimi sąsiadami są uczestnicy festiwalu Open'er? Pytamy mieszkańców okolicznych osiedli.
Czy kilkadziesiąt tysięcy uczestników festiwalu Open'er to faktycznie utrapienie dla mieszkańców Oksywia i Babich Dołów? Czy hałasują, śmiecą, wchodzą w szkodę działkowiczom? Zabierają miejsca parkingowe i zakłócają spokój? Czy Open'er jest uciążliwym sąsiadem?
Różnie z tym bywało na przestrzeni lat. W zeszłym roku festiwalowicze parkowali swe samochody pod domami na Oksywiu i brakowało miejsca dla mieszkańców. W tym roku, jak twierdzą mieszkańcy okolicznych osiedli, nie ma na co narzekać. Od czasu do czasu słychać, że komuś poniszczyli działkowy płot lub altanę, ale mieszkańcy Oksywia i Babich Dołów są zadowoleni z zachowania festiwalowiczów.
Sklepy zarabiają, osiedle tętni życiem, a z balkonu można posłuchać muzyki. Wśród bloków zaś widać specjalne służby porządkowe, które natychmiast sprzątają nieczystości, które pozostawiają niefrasobliwi festiwalowicze.