- 1 Nic mnie tak nie wkurza w kinie, jak... (26 opinii)
- 2 Nie każdy ma odwagę nosić takie stroje (25 opinii)
- 3 Dlaczego koncerty są tak późno? (54 opinie)
- 4 Truskawki czy szparagi? (29 opinii)
- 5 Momoa spotkał się z Michalczewskim (66 opinii)
- 6 10 pomysłów na prezent dla mamy
Impreza na sopockiej plaży jak w Miami? Startuje cykl H&M Loves Music
DJ Fast & Frank z Fun Lovin Criminals, Selah Sue, Andreya Triana, Brodka i Ben Westbeech zagoszczą w lipcu i sierpniu na sopockiej plaży w ramach H&M Loves Music. Na scenie przed Zatoką Sztuki do 25 sierpnia codziennie, od godz. 13 do zmierzchu będzie rozbrzmiewać muzyka grana przez didżejów i zespoły muzyczne z różnych stron świata. Wstęp wolny.
Oficjalne otwarcie zaplanowano na niedzielę, 7 lipca. Tego dnia wystąpi duet didżejski Fast & Frank (członkowie Fun Lovin Criminals), gwiazda muzyki tanecznej Ben Westbeech oraz kilku innych didżejów. Przy Zatoce Sztuki codziennie w ciągu dnia rozbrzmiewać będzie muzyka z zagranicy (m.in. Tom Novy - 8.08), z kraju (m.in. Seb Skalski - 7.08) i z Trójmiasta (m.in. Ros, Sympatique, Vacos).
- Patronem imprezy jest radio Chilli Zet i takiej muzyki właśnie należy oczekiwać podczas plażowych akcji - tłumaczy Łącka. - Didżeje grać będą już od godz. 13, wzorem klubów na najsłynniejszych plażach świata. Nie będzie to jednak agresywna muzyka taneczna, a raczej oprawa dźwiękowa tego, co akurat będzie się działo na plaży.
Największą atrakcją imprezy będą jednak koncerty. Najważniejszy z nich to występ bardzo popularnej w Polsce Selah Sue (30.07), autorki chwytliwych piosenek łączących nowoczesne trendy elektroniczne z reggae czy brzmieniami gitary akustycznej. Z pewnością nie zabraknie chętnych także na koncerty czarującej wokalistki soul Andreyi Triany (11.07), Noviki (10.08), Brodki (18.07), Pezeta (31.07) czy Kamp! (15.08).
Przy Zatoce Sztuki zamontowano także butik H&M, w którym można zakupić ubrania z festiwalowych kolekcji tej marki oraz akcesoria plażowe. Jeśli kąpiel w morzu kogoś odstrasza, będzie mógł skorzystać z minibasenu ustawionego w pobliżu.
- Program imprezy i infrastruktura prezentują poziom światowy i można spokojnie porównać je do plażowych imprez na Ibizie czy w Miami - podsumowuje Dominika Łącka. - Do tego różnorodny program sprawi, że w Zatoce Sztuki każdy powinien znaleźć coś dla siebie.
Wstęp na wszystkie imprezy jest wolny.
Miejsca
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (27) 1 zablokowana
-
2013-07-06 20:03
hejterzy w formie jak widzę....
- 3 2
-
2013-07-06 20:36
zatoka wieśniaków z warszawy
zatoka sztuki to kolebka buraków z warszawy,40letnich w rajbanach identycznie ubranych,dziadów wystylizowanych na 16latków,co w portfelu mają 10zł i kupują makarona alioolio z samą oliwą za 45zł i to jeszcze na pól z kolegą,wyśmiewam ich!!!! wszyscy tak samo
- 8 2
-
2013-07-07 11:46
Sopot najwyraźniej ma kompleks niższości...
najpierw "sopotello" jak londyńskie Portobello, teraz impra na plaży "jak w Miami".
Co dalej? Monciak niczym Times Square?- 6 0
-
2013-08-11 22:49
Ciągle lepiej ale nigdy nie za dobrze...
Porównywanie Miami z Sopotem - to się raczej nie uda bo Miami ma inny klimat i temperatura tam jest przez cały rok taka jak w Sopocie jest tylko w lecie. Tego raczej zmienić się nie da chociaż cuda się ponoć zdarzają. Tym niemniej ludzie szybko zapominają o tym co było dawniej... a raczej czego nie było. Jeszcze do niedawna jedynymi muzykami, którzy grali latem na otwartym powietrzu w Sopocie byli zdaje się studenci w holu dworca kolejowego, zbierający na piwo. Teraz jak już jest coś więcej i to przez całe lato to znowu się coś niepodoba bo gwiazdy za małe albo pogoda kiepska... Z czasem ta rozwlekła sopocka impreza może jednak nabrać sporego prestiżu, opener też zaczynał skromnie...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.