Czekam na wiosnę. Żeby się rozćwierkało i pokolorowało. Żeby się mniej chuchało i lżej odziewało. I żeby czasem zamigotało odsłonięte ciało. I ogrzewanie w aspekcie finansowym nie bolało. Powodowany tym szeregiem przeróżnych motywacji ruszyłem na spacer do jednego z trójmiejskich lasów. Chciałem zobaczyć krokusy i pąki, przebiśniegi i... znowu pąki. Bo ja ogólnie lubię pąki, najchętniej zobaczyłbym cały pąków pęk. A tymczasem...
Trójmiejski kabareciarz, improwizator, tekściarz. W swoich nieregularnych SKM-kach zerka na Trójmiasto z lekko przymrużonymi oczami i namawia czytelników do tego samego.
aktor, reżyser, lalkarz, wielbiciel maskonurów. Do SKM-ek dokłada się własną kreską i spojrzeniem na świat z wysokości 197 cm.
2016-03-11 06:05
kulturalny człowiek swoje śmieci zakopuje.
2016-03-11 07:14
ale chyba biodegradowalne bo nie wyobrażam sobie aby zakopywać plastikowe butelki
2016-03-11 07:32
.... może lepiej nie, las uschnie ;P
2016-03-11 11:15
2016-03-11 09:00
Zakopuje? Miałeś siły nieść pełne butelki, puszki i worki do lasu a się tak zmęczyłeś, że nie możesz pustych opakowań zabrać z powrotem?
2016-03-11 13:01
w górach jest to samo - pełne butle da się wnieść nawet wysoko, ale znieść na dół puste to już ponad siły niektórych orłów.
2016-03-11 10:26
2016-03-11 11:33
2016-03-11 06:31
Wystarczy się przejść po lasach w popularnych miejscowościach wypoczynkowych typu Karwia, żeby zobaczyć wysypisko i toaletę w jednym. W czasie sezonu jest taki syf, że szkoda gadać. Zresztą poza sezonem też jest syf miejscami, tyle, że już nie tak duży.
Zawsze mnie zastanawiało, do kogo należy obowiązek sprzątania w lesie po ludziach, którym trudno jest zapakować swoje śmieci do siatki i je wynieść do śmietnika...
Na temat wywożenia śmieci do lasu nawet się nie wypowiem, bo to jest już szczyt żenady.
2016-03-11 06:47
Dlaczego gmina ma sprzątać po bydle?
2016-03-11 06:53
Zastanawiam się, bo te śmieci po turystach po sezonie znikają i na pewno nie sprzątają tego syfiarze, którzy naśmiecili. Czytaj ze zrozumieniem.
2016-03-11 07:11
Z dzisiejszego felietonu wychodzi złość. Czuć ją w każdym słowie. Złość i bezsilność. Nie dziwię się, bo czułem to samo na każdym spacerze w TPK, a że odwiedzałem las 3x w tygodniu, zacząłem obawiać się że nabędę wrzodów. To co ratuje to samodzielne zbieranie tych odpadków. Nie dość, że daje satysfakcję, to pozwala na spokój ducha na trasie spacerów. Okazuje się też, że w tej niedoli ma się kompanów. W czwartek przebieżka, śmieci w lesie tyle, że się na audiobooku skupić nie mogę. Obietnica - w sobotę wracam z workiem i rękawicami. Okazuje się jednak na początku tygodnia, że ktoś mnie ubiegł i zabrał z lasu wszystkie upatrzone produkty ropy naftowej. Aby uzbierać ich worek, musiałem przewędrować ponad 10 km, też na zdrowie.
2016-03-11 07:17
Ubiegli mnie na początku weekendu, nie tygodnia. Taka pomyłka.
2016-03-11 08:24
Też też ostatnio w lesie sam se sprzątałem choć tu jeste w de.
2016-03-11 07:13
Najlepsi są mocarze, którzy potrafią do lasu przynieść pełne butelki a wynieść pustych już nie ma siły...
2016-03-11 09:43
Okolice wysypiska Szadółki wcale nie są w głównej mierze zaśmiecane przez ludzi. Wysypisko wypluwa z siebie masę reklamówek w promieniu kilku nawet kilometrów. Druga sprawa to śmieciarki, z których "wywiewa" sporo zawartości. Wszyscy mają na to wyj....bane, a wg mnie to 20% śmieci krążących po Gdańsku i okolicznych lasach
2016-03-11 07:19
Jak bym takiego gnoja dorwal to nazbieralbym z powrotem te jego śmieci i zrobiłbym z nimi wjazd do jego pięknego mieszkanka lub domu. I nie boje się konsekwencji ...
2016-03-11 07:21
...jakim cudem, w środku lasu, w miejscu, do którego nie ma dojazdu autem, potrafi sobie leżeć stara lodówka czy kanapa.
Czary po prostu ;)
2016-03-11 07:30
2016-03-11 07:41
Wózek może i dojedzie. W końcu JAKOŚ te śmieci tam trafiają.
Męczy mnie tylko pytanie PO CO ktoś sobie zadaje tyle trudu?
Mniej fatygi kosztowałoby pozostawienie tych gratów pod jakimkolwiek śmietnikiem osiedlowym.
No chyba, że ktoś ma pasję demontażu lodówek na łonie natury, siedząc przy tym wygodnie na kanapie ;]
2016-03-11 08:20
ciagniecie tych gratow gdzies na osiedle zajmie rownie wiele trudu a jeszcze ktos z bloku moze cie zobaczyc lub nagrac.
2016-03-11 08:47
2016-03-11 07:33
Może mają magiczną moc? Sprawdzałeś?
2016-03-11 07:23
Wszystko jest kwestią wychowania. Dziś mam prawie 30 lat i zawsze ogromny śmietnik w kieszeniach oraz torebce. Mama zawsze uczyła, że jak nie ma w pobliżu śmietnika to papierek chowamy do kieszeni i wyrzucamy wówczas gdy będzie taka możliwość. No i tak do dziś chowam wszelkiej maści papierki, paragony, butelki i inne po kieszeniach i w torebce. Bo niekiedy w mieście na prawdę brakuje koszy na śmieci. No ale do lasu wypadałoby się zaopatrzyć w worki na śmieci skoro ktoś jedzie tam na ewidentna konsumpcję i degustację.
2016-03-11 10:30
No to wyjaśniło się, dlaczego wszystkie damskie torebki mają taki bajzel w środku. Wy po prostu tam gromadzicie śmieci i raz na kwartał opróżniacie! ;)
2016-03-11 18:43
No, coś w tym jest :)
2016-03-11 07:51
W tym to celują przede wszystkim kościół ze swoimi dzwonami, właściciele zaniedbanych psów, nuworysze traktujący mieszkanie w bloku jak miejsce do balang, właściciele motocykli zwanych popularnie "szlifierkami", buractwo telefoniczne nadające wszem i wobec co właśnie robią itp....
2016-03-11 09:28
Od dzwonów kościelnych się odstosunkuj. Co? Kłuje w uszy? A autor w sobie właściwy sposób poruszył ważną kwestię. To nie jest ironia, to wołanie o pomoc dla natury. Też nigdy nie zrozumiem i nie zaakceptuje takiego chamstwa.
2016-03-11 10:21
Dzwony kościelne powinny być słyszalne tylko dla katolików. Nie jesteś sam na świecie. Mnie sam widok krzyża odrzuca, czuję odrazę - w końcu to jakiś trup przybity do desek. Nie jest to estetyczne.
2016-03-11 23:25
A może jesteś opętany ,dlatego masz delirkę przed krzyżem.
Pamiętaj z Panem Bogiem nie wygrasz.....
2016-03-11 11:55
To jest dopiero szczyt chamstwa!!! A najgorsze, że nie ma od tego piekielnego hałasu ucieczki. Śmieci w lesie są okropne ale jak ich nie chcę widzieć to nie patrzę i basta. Hałas jest przytłaczający .
2016-03-12 02:53
Zagłuszają mi TV.
Budzą gdy odsypiam nockę.
Ale jak ja sobie Prodigy głośniej posłucham to zaraz policja puka...
2016-03-12 02:56
Wyobrażacie sobie boga to wyobraźcie sobie dzwony zamiast hałasować na całą dzielnicę.
2016-03-12 04:36
Kiedyś dzwonami się alarmowało w razie zagrożenia.
Dziś wzywa na spędy bałwochwalców.
2016-03-11 07:59
2016-03-11 08:00
2016-03-11 08:17
powinno byc.
2016-03-11 08:17
Największa patologia to robotnicy budowlani z Kaszub. Po każdym remoncie wyworzą śmieci do lasu. A w ciągu roku mają minimum 10-15 zleceń z których 100% smieci wędruje do lasu bo niestety śmietniki na osiedlach pozamykane. Wystarczy że straż miejska pojedzie za typowym wozidełkiem robotników z kaszub czyli vw transporterem a złapie ich na gorącym uczynku.
2016-03-11 08:21
tylko, ze musza to robic wczesnym ranem albo w nocy.
2016-03-11 09:30
No ale Straż Miejska w nocy chyba też pracuje? Mogliby się zająć czymś pożytecznym, a nie gnębić babcie za pietruszkę.
2016-03-11 10:32
SM w nocy nie pracuje. Tak se ustalili i szlus...
2016-03-11 10:44
"...Strażnicy miejscy pełnią służbę patrolową codziennie w godz. 7.00-22.00. Ponadto strażnicy całodobowo pełnią dyżur przy numerze alarmowym Straży Miejskiej 986, na stanowiskach monitoringu wizyjnego oraz na dyżurce w siedzibie Straży Miejskiej, przekazując w nocy interwencje Policji. W okresie letnim przy dużym nasileniu turystycznym i przy związanych z tym imprezach strażnicy miejscy patrolują miasto także w godzinach nocnych..." Ze strony internetowej gdańskiej SM.
Czyli latem jak są turyści to podczas takiego patrolu w nocy przy lesie mogliby coś zrobić z faktem wywożenia śmieci gdyby na takiego delikwenta natrafili...Poza sezonem rzeczywiście lipa.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
W ostatniej edycji Azji Express wystąpił duet z Trójmiasta. O kogo chodzi?
Filmy