- 1 10 pomysłów na prezent dla mamy (8 opinii)
- 2 Dlaczego koncerty są tak późno? (67 opinii)
- 3 Momoa spotkał się z Michalczewskim (66 opinii)
- 4 Nic mnie tak nie wkurza w kinie, jak... (47 opinii)
- 5 Nie każdy ma odwagę nosić takie stroje (31 opinii)
- 6 Wielkie zainteresowanie naszą strefą (69 opinii)
Jaromir Nohavica nie wystąpi w Gdańsku, bo popiera Putina?
Znany z bliskich relacji ze Związkiem Radzieckim a później Federacją Rosyjską czeski bard Jaromir Nohavica miał wystąpić w Starym Maneżu 31 marca, ale w odpowiedzi na apel Ukrainy, aby usunąć ze scen koncertowych popierających politykę Putina artystów i ich sztukę, organizator odwołał jego trasę koncertową po Polsce.
Wydarzenia poświęcone Ukrainie - kalendarz imprez
Jaromir Nohavica miał rozpocząć trasę koncertową po Polsce pod koniec miesiąca. Polska publiczność nie zapomniała jednak o bliskich związkach czeskiego barda z Władimirem Putinem i po ataku Rosji na Ukrainę zaczęła domagać się odwołania jego występów. Tym bardziej, że z apelem o odsunięcie prorosyjskich artystów wystąpiła sama Ukraina.
Polacy nie chcą koncertów Nohavicy
- Nie wyobrażamy sobie, żeby w czasie wojny Rosji z Ukrainą grał u nas koncert - mówi Łukasz Kałębasiak, rzecznik Katowice Miasta Ogrodów, instytucji kultury, w której miał się odbyć koncert czeskiego barda.
Zaczęto też apelować o odwołanie koncertu, który Jaromir Nohavica miał dać 31 marca w Starym Maneżu. Komentarz w tej sprawie zamieszczono m.in. na facebookowej stronie prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz, pod jednym z postów.
- W obliczu tragedii, jaka dotknęła Ukrainę, zwracam się z ogromną prośbą: otóż w klubie Stary Maneż ma koncertować proputinowski Jaromír Nohavica. Bardzo się nie zgadzamy, protestujemy i nawołujemy do odwołania tych koncertów - czytamy w komentarzu.
Organizator odwołuje trasę czeskiego barda
Przypominamy, że w 2018 r. Jaromir Nohavica został uhonorowany przez Władimira Putina Medalem Puszkina - rosyjskim odznaczeniem przyznawanym za zasługi w dziedzinie kultury, sztuki i literatury. Nie była to zresztą pierwsza nagroda, jaką Federacja Rosyjska uhonorowała czeskiego barda.
Pod wpływem nacisków z wielu stron organizator zdecydował się na odwołanie trasy koncertowej Jaromira Nohavicy.
- Bilety można zwracać w punktach ich nabycia - informuje Stary Maneż, który wynajmował organizatorowi przestrzeń koncertową.
Sam Nohavica na temat swoich poglądów politycznych wypowiedział się dość lakonicznie. Przyznał jedynie, że potępia wszelkie wojny, a medalu, który otrzymał od Putina, nie ma zamiaru się pozbyć.
Koncerty prorosyjskich artystów odwoływane na całym świecie
Koncerty artystów związanych z Rosją i popierających jej politykę są odwoływane na całym świecie. Jest to odpowiedź na apel, z którym wystąpiła Ukraina.
- Federacja Rosyjska, wykazując złą wolę, z premedytacją narusza międzynarodowe i społeczne normy. Wzywamy, aby wraz z dotychczasowymi sankcjami politycznymi, gospodarczymi, sportowymi i innymi nałożyć także sankcje, które ograniczyły obecność Rosji na międzynarodowej arenie kulturalnej. Rosja de facto jest państwem totalitarnym i często sięga po kulturę, traktując ją jako jedno z wielu narzędzi propagandy - czytamy w oświadczeniu, którego pełną treść znajdziemy na stronie arts.gov.ua.
Putin, idi nah*i! Trójmiasto zagrało dla Ukrainy
Netrebko: sztuka jest apolityczna
Rosyjscy artyści, w tym czołowa rosyjska sopranistka Anna Netrebko (notabene od lat okazująca swoje poparcie Putinowi i prowadzonej przez niego polityce), zarzucili Ukrainie, że przerzucanie odpowiedzialności za wojnę na ludzi kultury, zrywanie z nimi kontraktów i odbieranie możliwości zarabiania pieniędzy jest działaniem niestosownym i niczym nieuzasadnionym.
- Jestem Rosjanką i kocham moją ojczyznę, ale mam też wielu bliskich przyjaciół na Ukrainie - gdy myślę o nich, ból i cierpienie rozrywają mi serce. Chcę, aby ta wojna się zakończyła i by ludzie mogli żyć w pokoju. Jestem artystką i chcę ludzi jednoczyć, a nie dzielić - pisała na Instagramie Netrebko, podkreślając zarazem, że sztuka jest apolityczna i nie powinno się wymagać od artystów deklarowania swoich poglądów.
Artyści nieustannie okazują solidarność z Ukrainą. Zobacz naszą relację z koncertu, jaki odbył się w środę, 2 marca, w klubie B90.
Ukraina: Rosja wykorzystuje kulturę do politycznej propagandy
Ukraina nie przyjmuje takiego tłumaczenia i podkreśla, że w Rosji - państwie de facto totalitarnym - kultura często pełni funkcję służebną i używana jest jako propaganda polityczna. W trosce zatem o Ukrainę oraz o utrzymanie i ochronę zasad pokoju zaapelowano o:
- anulowanie wszystkich projektów, w których udział bierze Federacja Rosyjska, a także projektów finansowanych z rosyjskich środków;
- zawieszenie działalności wszystkich rosyjskich instytucji kultury funkcjonujących w krajach partnerskich;
- usunięcie obywateli Rosji z zarządów, rad nadzorczych oraz stowarzyszeń i partnerstw kulturalnych, anulowania sponsoringów i wycofania organizacyjnego wsparcia;
- zakazanie Rosjanom udziału w międzynarodowych konkursach (np. Eurowizji) oraz udziału w międzynarodowych wystawach, forach i innych wydarzeniach;
- zaprzestanie relacjonowania przez media rosyjskich wydarzeń kulturalnych;
- zerwanie współpracy ze wszystkimi artystami, którzy otwarcie popierają prezydenta Władimira Putina i jego działania (za dobry przykład podano działania, jakie podjęły m.in. Filharmonia w Monachium, La Scala w Mediolanie, Royal Opera House w Londynie i wiele innych teatrów, które odwołały występy gwiazd największego, światowego formatu).
- My, artyści ukraińscy, bardzo doceniamy postawę niektórych wysoko postawionych rosyjskich działaczy kultury, którzy otwarcie potępili rosyjskie działania wojskowe przeciwko Ukrainie - czytamy w oświadczeniu. - Sztuka zawsze stała na czele wartości humanistycznych. Wierzymy głęboko, że kultura nie może podporządkowywać się politycznej propagandzie, tylko powinna być wykorzystywana do rozwijania krytycznego myślenia i promowania dialogu.
Lista wszystkich osób związanych z kulturą oraz oryginalny tekst apelu dostępne są na stronie arts.gov.ua. Cytowane fragmenty pochodzą z opracowania, jakie przygotował Mateusz Ciupka dla Ruchu Muzycznego.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (345) ponad 50 zablokowanych
-
2022-03-07 12:49
Co za wstyd. Ma zdjęcie ze zbrodniarzem wojennym , mordercą.
precz z psełdo artystą!
- 0 0
-
2022-03-07 20:20
Przykra sprawa
Cóż, lubiłem jego piosenki. Generalnie lubię Czechów. Jego dziwne poglądy sygnalizował mi dużo wcześniej koleżka, jednak sympatia była silniejsza. Teraz panie Nohavica już niestety nie da się Pana lubić. Do widzenia się z Panem. Tego typu znajomość jest niewybaczalna. To tak jakbym miał lubić hitlerowca. Oby tego ruskiego kurdupla spotkał ten sam los, co jego idola z wąsikiem
- 1 1
-
2022-03-08 12:58
Kremlowski zbrodniarz
Z Polski powinny zniknac wszyskie ruskie placowki i instytucje , po co Polsce ambasady , konsulaty zbrodniarzy Ruskich , gnac tych bolszewickich mordercow i bandytow i scigac kazdego ruskiego mezszczyzne za zbrodnie przeciw ludzkosci ,
- 1 0
-
2022-03-08 13:44
Czy wolno grać i słuchać Czajkowskiego lub Strawińskiego?
Czy wolno czytać Tołstoja, Dostojewskiego czy Puszkina? I
czy wolno słuchać Killing Joke skoro Jaz Coleman nagrał płytę z Czechomorem, który to Czechomor współpracuje z Nohavicą?- 0 1
-
2022-03-12 13:21
Fan muzyki
Strasznie przykro. Przeżyłem wiele wspaniałych chwil z jago muzyką! Choćby płyta TAK MÈ TU MÁŠ. Cóż puszczę ją sobie jeszcze raz a potem z bólem serca ją i inne jego płyty połamię i wyrzucę. Hańba panie Jaromir!
- 0 0
-
2022-03-13 15:04
proputinowski śmieć
Ten czeski proputinowski śmieć, już nigdy nie powinien mieć prawa wjazdu do Polski!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.