• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kaszebe: piękne i okropne. 25-lecie pracy artystycznej Ola Walickiego

Borys Kossakowski
10 grudnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

Tekst do piosenki "Las" napisała Dorota Masłowska. Pozostałe teksty wyszły spod pióra Tymona Tymańskiego, Grzegorza Nawrockiego i Gaby Kulki.


- O napisanie teksów na "Kaszebe 2" poprosiłem Dorotę Masłowską. Okazało się, że pisanie piosenek jej się tak spodobało, że nagrała swoją płytę jako Mister D. Dla mnie został tylko jeden tekst pt. "Las" - śmieje się Olo Walicki, lider zespołu Kaszebe 2. Muzykę autorstwa Walickiego (nie tylko Kaszebe 2) będzie można usłyszeć 21 grudnia podczas koncertu jubileuszowego w Gdańskim Teatrze Szekspirowskim, na którym pojawią się także m.in. Andrzej Seweryn, Leszek Możdżer, Mikołaj Trzaska i Wojtek Mazolewski.



Borys Kossakowski: Na pierwszy rzut oka w "Kaszebe 2" niewiele jest kaszubszczyzny. Są trzy utwory, które zawierają fragmenty nagrań terenowych, ale reszta piosenek traktuje temat dość dowolnie.

Olo Walicki Moją ideą było stworzenie platformy artystycznej, na której szansę wypowiedzi dostaliby autorzy ściśle związani z Kaszubami. W ten sposób zgromadziłem, nie licząc siebie, czterech muzyków, siedmiu (wspaniałych) autorów tekstów, twórców oprawy wizualnej: teledysków i okładki. Każdy z nich miał pełną swobodę tzw. gestu twórczego w opisie Kaszub, takich jakimi je widzi i jakimi ich doświadcza.

Całość wyszła prześmiewcza, dość kiczowata w zasadzie. Już sama okładka nas o tym informuje.

Na okładkę trafiły śmieci z kaszubskich lasów, porośnięte mchem i kwiatami, klasyczny widok. To prawda, okładka jest wypełniona chaosem i wypłowiała od słońca. To jest dla mnie smak Kaszub. Ten świat jest i piękny, i okropny. Szlachetne bory, jeziora i lasy, kamienne kręgi wobec tej biesiadno-festynowej atmosfery na boisku szkolnym, zaraz za sklepem monopolowym, disco-polo, plastikowymi brzmieniami syntezatorów i vocoderów. Tak jak w piosence "Salamon". Albo te nisko osadzone golfy z subwooferami.

Oj, uważaj, ja też jeżdżę golfem.

Ja też! (śmiech). Szczerze mówiąc okładka płyty miała być zupełnie inna: dwa żółto-czarne gryfy pomorskie trzymające w szponach wielkie logo volkswagena (śmiech). Te dwa symbole, są dla mnie równoważne na Kaszubach - ludzie stąd wiedzą, co jest niezawodne! Zrobiliśmy jednak ekspertyzę prawną i okazało się, że sprawa jest niejednoznaczna, a firma Volkswagen mogłaby zażądać wycofania płyty z rynku lub wypłacenia odszkodowania. Nie chcieliśmy ryzykować, tym bardziej, że dla odbiorców płyty z głębi kraju gryfy z volkswagenem byłyby zapewne symbolem nieczytelnym.

Kiczu na płycie jest więcej. Choćby "Kontrabas" z tekstem Tymańskiego, w którym zresztą pojawia się ten plastikowy vocoder.

"Kontrabas" to prześmiewczy, ironiczny tekst autobiograficzny, dotyczący Tymona i mnie. O ciężkich losach kaszubskiego kontrabasisty. Nawiązuje też do problemu skostniałego systemu edukacji muzycznej w Polsce. Czy jest kiczowaty? Dla mnie nie. Moja mama, słuchając go za pierwszym razem miała zły w oczach.

A czy ironia nie jest ucieczką przed poważnymi tematami?

Nie wszystkie teksty są takie. Płyta jest całkiem poważna. "Karmiczne długi" Grzegorza Nawrockiego traktujemy bardzo serio, tym bardziej, że pojawia się tam między wierszami bardzo dramatyczny wątek Piaśnicy, w której hitlerowcy umieścili masowe groby. Tekst Ani Lasockiej "Kszila" to z kolei senna, poetycka wizja nawiązująca do zjawisk mistycznych, duchowych i leśnych. W końcu na Kaszubach jest mnóstwo kamiennych kręgów.

Jest więc i sacrum i profanum. Jest miejsce na jaja i na duchową medytację. To w zasadzie kwintesencja yassu, do którego moim zdaniem ta płyta bardzo mocno nawiązuje.

W końcu wśród autorów tekstów mamy Tymona i Anię Lasocką, współzałożycieli zespołu Kury, totartowego poetę Wojciecha Stamma czyli Lopeza Mausere, a na gitarze gra Piotr Pawlak. Ta różnorodność wypływa jednak ze mnie naturalnie: spędziłem wiele lat w szkołach muzycznych, potem jazz z Namysłowskim, folk-pop ze Szwagierkolaską czy szanty z Mechanicy Szanty. Chcieliśmy opisać Kaszuby takie, jakie je widzimy. Bez jakiejś estetyzacji, nie z perspektywy muzeum etnograficznego, radia Kaszebe czy neo-ekologów, którzy uprawiają swoją rzodkiewkę i świata poza nią nie widzą.

Choć jest jedna piosenka ekologiczna, do której tekst napisała Kaszubka z Wejherowa: Dorota Masłowska. W tekście do piosenki "Las" stoi: "któregoś dnia, gdy będę miała czas, wezmę reklamówkę i posprzątam cały las".

Na Kaszubach ludzie dzielą się na tych, którzy sprzątają i którzy śmiecą. Tych pierwszych jest większość, ale bardziej widoczni są ci drudzy. Gdy spędzam swój czas na Kaszubach, podczas wypraw do lasu zawsze biorę ze sobą siatkę na śmieci. Innego wyjścia nie ma. To jest mój dom. Wiele się nie zastanawiam, sprzątam. Ale na Kaszubach też funkcjonuje taki umowny termin "to się utopi w drodze". Co to oznacza? Na przykład, że wywrotkę gruzu po remoncie domu wyrzuca się do lasu. Mam nadzieję, że to brak świadomości, a nie zła wola.

Masłowska miała odegrać na Kaszebe 2 znacznie większą rolę...

Tak, nasze losy zresztą od lat się ze sobą plotą - tak to odczytałem. Wynajmuję w Warszawie mieszkanie, w którym przez wiele lat mieszkała Dorota. Wpadłem na to, bo znajdowałem po niej jakieś rachunki, karteczki, naklejki. Dorota wychowywała się w Wejherowie, tam, gdzie mieszkała moja babcia i gdzie spędziłem kawał dzieciństwa. Czmychnęła stamtąd do Warszawy w wieku lat dziewiętnastu, tak jak ja, tylko dziesięć lat później. Te wszystkie lokalizacje połączyły mi się w całość i jako wierny entuzjasta jej twórczości, postanowiłem poprosić Dorotę o napisanie tekstów na Kaszebe 2.

Ale los chciał inaczej.

Długo zwlekałem z rozpoczęciem nagrań płyty. W pewnym momencie zadzwoniła do mnie skruszona Dorota i mówi: wkręciłam się tak mocno w pisanie tekstów, że zaczęłam tworzyć własne piosenki. I tak powstała płyta Mister D (śmiech). W pierwszej chwili było mi strasznie smutno. Ale potem pogratulowałem jej i ucieszyłem się. Ustaliliśmy, że wezmę od niej tylko ten "Las". Z myślą o mojej płycie powstał jeszcze tekst "Prezydent", który ostatecznie trafił na płytę Mister D. Zamiast "Prezydenta" na Kaszebe jest wspomniany już "Kontrabas" Tymańskiego.

A więc, choć płyta wydaje się dość chaotyczna, w tym szaleństwie jest metoda. W zasadzie tylko Gaba Kulka wydaje się mało związana z Kaszubami.


Ale i ona atmosferą kaszubską przesiąkła i to dosłownie. Razem spędziliśmy długie miesiące na Wdzydzach podczas pracy nad płytą The Saintbox. Ogromne upały sprawiły, że wiele spraw uzgadnialiśmy siedząc w jeziorze. Tak robiliśmy też próby, śpiewając kolejne utwory (śmiech). Chaotyczny z pewnością jest świat, który próbujemy opisać. A wartością wymierną i budującą jest ten piękny kolektyw twórców, który się zjednoczył wokół tematu i z poczuciem radości stworzył tę śmieszną płytę.

Wydarzenia

Olo Walicki 25/40 (3 opinie)

(3 opinie)
30, 50 zł
muzyka alternatywna

Opinie (146) 4 zablokowane

  • jedyne co mi sie podoba u kaszubów z czarnym podniebieniem i za co ich cenię, to to , że (1)

    nigdy nie żebrzą o jałmużnę od państwa, jak większość peegerusów z żuław i obwodu starogardzkiego, może jadą na krusie, na czarno, na niskich stawkach, ale podejmują się każdej pracy, obojętnie czy coś potrafią czy nie, nie krzyczą że coś im się od państwa należy. to według mnie parszywa, choć bardzo pracowita nacja, nie jak tamci tylko jęczą że bida i lecą do opieki po wszelkie zapomogi. Kaszub nie czeka aż mu gmina drogę zrobi, tylko sam bierze za łopatę , ciągnik, skrzykuję się i robią we własnym zakresie. Fakt w.urwia mnie ich bełkot, ich rumple w tediku na opale, ich zaniżanie stawek, ale cenię ich za pracowitość i nie narzekanie na swój kiepski los....

    • 7 6

    • Gratuluję przyrównania ludzi do psów. To odnośnie podniebienia, gdybyś nie zrozumiał

      I taka hołota, jak ty śmie pisać o innych parszywi. Lepszy nie jesteś...

      • 2 6

  • Ktorym Jezykiem Donald Tusk sie bardziej lubi myslec: (3)

    Kaszubski, Angielski, Niemiecki, Polski.

    Kaszubski- jak tu zarobic na cudzym nieszczesciu.

    • 1 7

    • (1)

      Nie wszystko piszemy z dużej litery gamoniu.

      • 2 1

      • To Niemiec pewnie, oni tak piszą rzeczowniki z dużej.

        • 1 1

    • angielskiego ani niemieckiego, ani kaszubskiego on nie zna

      może myśli po polsku, że zna

      • 2 0

  • Kompleksy (4)

    Ci co stają w obronie Kaszubów mają przede wszystkim jeden jakis dziwny i głupi sposób wyrażania się o tych którzy nie cierpią Kaszubów.Mianowicie piszą że przeciwnicy Kaszubów MAJA JAKIEŚ KOMPLEKSY. To kompletna bzdura,ja mam złe zdanie o Kaszubach,nie lubię ich,Ich mowa jest ohydna I NIE MAM ZADNYCH KOMPLEKSOW.Ich kraina jest przepiękna ,ale ludzie ją zamieszkujący są okropni.

    • 11 11

    • Ja też nie lubię kaszubów, mam o nich tylko złe zdanie

      a kompleks mam tylko jeden i w dodatku malutki!

      • 2 2

    • Ja nie mowię nic złego o tych, ktorzy nie lubią Kaszubów

      ale Kaszubów szanuję, a niektórych kocham,
      mam męża Kaszubę wspaniałego od 27 l.
      sama nie jestem Kaszubką

      • 1 1

    • Też jesteś okropny, czy piszesz z kosmosu?

      Kompleksów nie masz jak i rozumu

      • 0 4

    • O człowiek z kompleksami....

      • 4 4

  • Donald Tysk - jestem kaszubem (1)

    - Powiedz cos Donaldzie po Kaszubsku
    - EEEE, BEEEE, MMMMM, REBE, TREEEBEE, BUUU, EEEEE.....

    • 6 4

    • Kaszubą nie Kaszubem

      wg jęz.polskiego
      Kaszuba
      a Kaszub to pociąg

      • 1 2

  • Gdańszczanin (4)

    Nie cierpię tych Kaszubów.

    • 36 19

    • Won!

      Haha. Mirek Gdańszczanin. Haha. Dziadek przyjechał w bydlęcym wagonie z wioski spod Lwowa z jedną walizką w ręce, a wnuk już się za wielkiego Gdańszczanina z dziada pradziada uważa. Haha

      • 4 2

    • prawda

      teoretycznie sam nim jesteś ;)

      • 2 3

    • (1)

      a kogo jeszcze nie cierpisz? Jaki jest twój stosunek do Eskimosów, Patagończyków i Bantu?

      • 14 4

      • petrus

        a ja nie cierpię "bosych antków"

        • 4 5

  • Nie cierpię Kaszubów, bo (28)

    rozmnażają się jak króliki (najbardziej płodna narodowość w Polsce), prawie 1OO% z nich uważa się za katolików, a zwierzęta traktują strasznie. A jak jeszcze słyszę często słyszę, że nie są Polakami tylko Kaszubami to szlak mnie trafia, a może byłoby fajniej gdyby nie byli Polakami, bo to obciach tak obnosić się na ludowo po prostacku i wsiowo. Domyślam się dostanę obelgi z ich strony ale czego się można po nich spodziewać.

    • 51 47

    • różnica (11)

      Olu, różnica między Tobą a świadomym swojej "kaszubskości" Kaszubem, polega na tym, że nie jesteś świadoma swoich korzeni. Prawdopodobnie nie wiesz czy uważać się za Kociewiankę, Pomorzankę, Warmiankę, Mazurkę, Mazowszankę, Kujawiankę, Ślązaczkę, Połabiankę, Żydówkę, Cygankę, czy za przedstawicielkę innej grupy etynicznej zamieszkującej Polskę. Jest to pewnie kwestia wymieszania narodu na skutek burzliwej historii naszego kraju. Kaszubi, Ślązacy, czy Górale zachowali swoją tożsamość z uwagi na wyrazisty charakter krain, które zamieszkują.

      • 15 11

      • Po prostu jest Polką! (10)

        Kaszubi zamieszkiwali i zamieszkują wioski na pomorzu i zawsze byli dla Gdańszczan synonimem wieśniactwa! Co to za narodowość? Co to za kultura? Co to za język skoro kaszub z Kartuz nie dogada się z kaszubem z Władysławowa?

        • 13 11

        • Przypomnę Wam tylko, że Gdańsk jest stolicą Kaszub (2)

          można po tym wnioskować zatem, że w Gdańsku mieszkają Kaszubi.

          Nie rozumiem tej spiny na kaszubów i mówienia, że na wsi to tylko kaszubi???
          Jestem kaszubem i nie spotykam się nigdzie z jakąkolwiek ujmą.

          Z ciekawych historii miałem dziewczynę, która nienawidziła kaszubów i rozpoznawała ich z daleka, a szalała za mną i jak się dowiedziała, że jestem kaszubem zdziwiła się, bo nie odpowiadałem jej stereotypowi.

          • 8 6

          • a dziewczyna była kulawa, garbata i ślepa na jedno oko

            • 3 0

          • Oczywiście! A Kartuzy to stolica Unii Europejskiej!

            • 6 0

        • (2)

          Każdy Kaszub jest Polakiem - spytaj się. Nie myl nas ze Ślązakami. Ja jestem Kaszubką z matki i ojca i bardzo współczuję ludziom sączącym jad :) A mój mąż jest prawdziwym Kurpiem! :)

          • 7 11

          • a są nieprawdziwi? (1)

            • 6 3

            • Są - ci z Ostrołęki. A to już nie Kurpie.

              • 1 1

        • Dogada się. Moi dziadkowie z Pucka, Chmielna i Bytowa rozmawiali bez problemu :) Ale ważne żeby opluć prawda? :) To akurat takie nasze, polskie :)

          • 8 5

        • (2)

          dla Niemców to Polacy byli zawsze synonimem wieśniactwa (a także pijaństwa i złodziejstwa). I co z tego?

          • 7 10

          • A w czasie wojny wiekszość kaszubów to Volksdeutsche! (1)

            870 000 w Prusach Zachodnich! Jak ci się nie podoba to wyp....do Niemiec!

            • 8 8

            • 2 500 600 450 368 477 388 901 678 444 668 223

              Tylu ich było! To są prawdziwe dane!

              • 7 3

    • Nawet na obelgi nie zasługujesz. Szkoda czasu na klikanie w klawiaturę na takie ptymitywne argumenty.

      • 1 0

    • mi też jest szkoda tych biednych psów na łańcuchach, (2)

      i niestety to jest pierwsze skojarzenie kiedy myślę o ludziach na wsi i nie koniecznie muszą to być Kaszuby.

      • 15 3

      • Wytrzyj brudne szybki okularowe (1)

        a zobaczysz kaszubskiego psa w biedzie ,za dużo kaszubskiego kuflowego wciągasz więc nie widzisz.

        • 0 10

        • no więc właśnie pies ten żyje w biedzie

          nie wiem, czemu przedmówca miałby przecierać okulary, aby to dostrzec, skoro nawet jego interlokutor się z tym zgadza

          • 2 0

    • a gdzie te błędy ortograficzne? (1)

      • 1 1

      • bo szlak cię trafił gamoniu

        • 2 0

    • ja nienawidzę tzw. kaszubów (3)

      uważają że tworzą jakieś pańsytwo, a tymczasem nie ma i nie było żadnego państwa. Uważają że mówią po kaszubsku, a tymczasem nie ma żadnego języka kaszubskiego i nigdy nie było. Jest jedynie gwara kaszubska i to w każdej części tzw. kaszub inna. Ludzie ci to niestety tzw. chlopi na dorobku. Co to znaczy?ciemnota, sprzedam działkę i kupię SE BMW, psy połamane ze zle zrosnietymi konczynami umierające w upalach pod dziurawą budą, do której są prezywiązane. To jest też pijaństwo niemiłosierne. Żerowanie na KRUsie, szara strefa (chyba prawie wszyscy), i przede wszsytkim kołtuństwo, układy, "ten jest swój, a tamten nie swój", "załatwi się" itp. itd., brud, czas się cofnął. Tak właśnie jest. I nie usprawieldiwiać się bo najpierw trzeba mieć czym.

      • 26 16

      • Nie przejmuj się tym co kaszubi do Ciebie piszą

        ,a piszą krytycznie ,bo nie potrafią przyjąc prawdziwej krytyki .

        • 12 10

      • to wyjedź !

        Po co zabierasz nam powietrze? Nienawidzisz ludzi wokół których żyjesz więc jesteś bardzo nieszczęśliwy. Wyjedź człowieku z pięknej kaszubskiej ziemi i nie kwestionuj naszej kultury bo nie masz do tego żadnego prawa!

        • 12 13

      • trzymają cię Kaszubi na łańcuchu?

        jedź gdzie lepiej

        • 9 19

    • Idź intelektualistko z Bogiem swoim szlakiem (2)

      Niech cię trasa zła omija. Na drogę weź słownik ortograficzny.

      I encyklopedię też.- "Narodowość kaszubska narodowości polskiej" ??

      Chciałabyś za swoje obelgi usłyszeć pochwały, co? Typowa postawa kołtuna. Opluć, mówiąc to deszcz pada.

      • 15 20

      • Tak masz rację tę treść mógł napisać tylko jeden z prostaków (1)

        ,a co prawda boli , bo nie ważne jak napisane ale to prawda o Was. Popieram Olę .

        • 19 10

        • nie ważne jak :) My, Wy, popieram bełkot oli?

          I w tym naszym pięknym kraju ma być lepiej?

          • 8 8

    • Do Kaszubów

      Nie ma żadnego nieba i piekła, którymi straszą Was księża na ambonie. W drugim życiu będziecie takimi samymi psami jakie trzymacie w dziurawych budach na łańcuchach, wygłodzone, latem rozgrzane w upale, zimą marznące. Ale pamiętajcie nie będziecie w psiej skórze tylko ludzkiej, bo zwierząt szkoda. Taki stosunek do zwierząt to wasza choroba dziedziczna, pradziadek robił tak, dziadek, robisz ty i będą to robiły twoje dzieci, wnuki itd., bo pies to tylko pies nie ten to będzie inny. Takie u was chore powiedzenie.

      • 14 10

    • Zwierzęta lubisz a króliki nie?

      • 2 1

    • zalecam wizytę u specjalisty

      • 2 7

  • (2)

    Gdańsk nie jest i nie będzie stolicą Kaszub !!!!!!!!!

    • 9 3

    • (1)

      Bo jest i będzie stolicą bezguścia i ciemnoty umysłowej!!!!!!!!!!!

      • 3 6

      • ciemnota to akurat....

        zamieszkuje kartuzy i inne takie wiochy

        • 6 2

  • Betony (3)

    Ja najbardziej gardze mieszkancami gdanska. Nienawidze ich.

    • 13 9

    • Racja (2)

      Zgadzam się - mieszkam teraz w Gdańsku i z taką nieuprzejmością jeszcze nigdy się nie spotkałam. Po pierwszym tygodniu tu byłam w szoku ile ludzi (oczywiście nie wszyscy) w zwykłym sklepie potrafi być tak nie uprzejmym dla 2 człowieka... bo tego do jasnej... nie idzie spokojnie powiedzieć - trzeba zaraz drzeć ryja.

      • 5 2

      • hahaha,nie idzie...

        to ślimak,bo nogów ni ma...
        co za typowy wieśniacki zwrot "nie idzie" haahahaha

        • 1 1

      • To tylko dlatego że mówisz po kaszubsku! ;-)

        • 7 0

  • Gdańsk - Kaszuby czy nie? (5)

    Witam.
    W zdecydowanej większości komentarzy ludzie narzekają na Kaszubów, pytam się dlaczego tak uogólniacie?
    Ludzie... Wszędzie są debile i wsioki, wątpię czy w trójmieście jest lepiej pod tym względem, a to, że są osoby takie a nie inne nie oznacza, że można bezkarnie obrażać i negować innych.

    Tak gwoli ścisłości, piszecie w komentarzach "TYCH Kaszubów", więc moje pytanie brzmi czy Gdańsk nie leży na Kaszubach? A jeśli się tego wypieracie tak bardzo to dlaczego zaraz po wjeździe do Gdańska za tablicami z nazwa miejscowości stoją małe żółte tabliczki z napisem " Gduńsk stoleca Kaszeb" ?
    Zastanówcie się czego chcecie i kogo tak bardzo w końcu nie tolerujecie. Ludzi mieszkających poza trójmiastem czy samych siebie. Bo przecież tabliczka wyraźnie informuje, ze Gdańsk to stolica Kaszub ;)

    Pozdrawiam

    • 4 5

    • Głeboka niechęć powstaje... (4)

      ...z powodu implkacjacji kaszubskości. " Gduńsk stoleca Kaszeb" - to nie jest prawda i nigdy tak nie było! To tylko wymysły Kaszubów ( Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie będące główną organizacją reprezentującą Kaszubów uznaje Gdańsk za stolicę Kaszub i niejaki dr Jan Mordawski, pracownik Uniwersytetu Gdańskiego - domyślać się można że Kaszub ) ale jeśłi zainteresujecie się tematem to Gdańsk ani nawet Sopot nigdy nie zaliczały się Kaszub! To po prostu demagogia!

      • 5 3

      • Rozumiem (3)

        Gdańsk nie leży na Kaszubach. W porządku. Zgodnie z tym tokiem rozumowania Warszawa nie leży na Mazowszu, Olsztyn na Warmii, a Toruń na Kujawach. Wszystkie te miasta to samowystarczalne enklawy murem oddzielone od regionu!

        • 1 5

        • Krótko: Gdańsk to nigdy nie były Kaszuby! (2)

          Poczytaj o historii regionu a pózniej rozpoczynaj dywagacje!

          • 7 3

          • Krócej: Warszawa to nigdy nie było Mazowsze (1)

            I nigdy nie będzie. Spójrz w przyszłość

            • 2 4

            • Nie chce mi się już dyskutować z debilem...

              • 2 5

  • Do tych co za chlebem tu przybyli (3)

    Najbardziej plują jadem Zdzichy co najwyżej od dwóch pokoleń w Trójmieście. Nie potraficie się pogodzić z tym, że jako bose Antki musieliście szukać sobie miejsca do życia. Chcecie Kaszubów zdyskredytować i upodlić. Mam takiego jednego kumpla z Radomia, co aż kipi gdy słyszy o Kaszubach i manifestuje w pracy swoją niechęć do nich. To nic jak własne kompleksy powodują te zachowania i nikt mi nie powie, że tak nie jast. Kiedyś wypowiadała się o tym pani psycholog. Trochę pokory i szacunku przesiedleńcy!

    • 11 11

    • A ja myślę że to Kaszubów boli... (1)

      ...że ludzie którzy tu przybyli po wojnie odbudowali ( a raczej zbudowali od prawie od podstaw ) Trójmiasto. Stworzyli przemysł, infrasturkturę, wyszsze uczelnie i przynieśli polską kulturę...i to wszystko bez udziału ( lub ze znikomym udziałem ) Kaszubów...Rozumiem że może się to wam nie podobać ale tak już jest! "Prześiedleńcy" jak ich określiłeś przyjechali tu 70 lat temu! To już czwarte poklenie rośnie a wy ciągle jakieś swoje żale, pretensje i domagacie się pokory i szacunku!? Skoro ktoś z Radomia tak was postrzega to chyba nie bez przyczyny?"Do tych co za chlebem tu przybyli" ...ale co? Kaszubom ten chleb zabrali? Człowieku weź ty się zastanów co ty gadasz!

      • 6 2

      • Skoro uważam cię za średnio rozgarniętego, to nie bez przyczyny?

        Cóż za logika

        • 1 2

    • Ja nie pluje na was żadnym jadem ale faktem jest że wiekszość Kaszubów zawsze wyskakuje z taką gdaką jak ty w tym poście...

      ....Bose Antki, przesiedleńcy z za Buga itd. Prawda jest taka że większość mieszkańców Trójmiasta ( ponad 90% ) nie jest Kaszubami i nie utożsamia się w żaden sposób z tą grupą etniczną ( pomimo usilnych starań władz lokalnych wymyślających idiotyczne inicjatywy w stylu Gdańsk stolica Kaszub itp ) i również nikt nie ma kompleksów wobec Kaszubów ponieważ zamieszkiwali i zamieszkują oni miasteczka i wsie wokół Trójmiasta. Gdańsk od wieków był miastem wielokulturowym a w XX wieku ludność polska stanowiła ok 10% z czego Kaszubi tylko jakiś ułamek tej liczby... Nie wiem kto miałby chcieć was dyskredytować i upadlać ale takimi opiniami jak Twoja znakomicie robicie to sami bez niczyjej pomocy!

      • 6 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Juwenalia Gdańskie 2024 (54 opinie)

(54 opinie)
75 - 290 zł
Kup bilet

South Molo Festival - Delfinalia 2024 (5 opinii)

(5 opinii)
105,22 zł
hip-hop, festiwal muzyczny, w plenerze

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

W którym popularnym serialu grała Ewa Kasprzyk?