• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Katolicki Tinder: miłość, modlitwa i szybkie randki

Mateusz Groen
12 lutego 2024, godz. 17:00 
Opinie (147)
Niektórzy miłość znajdują już w młodym wieku, inni poszukują jej wiele lat. Aplikacje randkowe mają w tym pomóc. Niektórzy miłość znajdują już w młodym wieku, inni poszukują jej wiele lat. Aplikacje randkowe mają w tym pomóc.

Tinder, który jest najpopularniejszą aplikacją dla poszukiwaczy miłości, zyskał rywala. Powstała nowa aplikacja - Salt - która zrzesza osoby wierzące. Katolickie randkowanie nie kończy się jednak jedynie na aplikacji.




Katolicki Tinder: katolicy szukają miłości



Czy korzystasz z aplikacji randkowych?

Dawniej ludzi można było poznać w kawiarniach, na uczelniach, w pracy lub na imprezach. Dzisiaj z wielu powodów ten tradycyjny sposób odszedł nieco w niepamięć. Obecnie nie trzeba wychodzić z domu, by poznać kogoś ciekawego.

W zaledwie w kilka kliknięć można z kimś porozmawiać i umówić się na spotkanie, jednak nie dla każdego jest to takie proste. Z uwagi na postępującą sekularyzację społeczeństwa osoby wierzące mogą zmagać się z niełatwym zadaniem znalezienia kogoś o podobnych przekonaniach i wartościach.

IMPREZY I WYDARZENIA Szybkie randki w Trójmieście

maj 16
Speed Dating (Wiek: 30-45)
Kup bilet

Odpowiedzią na klasycznego Tindera jest aplikacja Salt. Użytkownicy chrześcijańskiego odpowiednika mają możliwość przeglądania profili innych osób i nawiązywania kontaktu z tymi, którzy ich zainteresują. Jednakże istnieje istotna różnica: "Salt" stawia nacisk na wartości wiary i zachęca do budowania relacji opartych na wspólnym jej rozumieniu.

Ciekawą osobę można spotkać w różnych miejscach. Jednak katolicy mogą mieć z tym problem (fot. ilustracyjne) Ciekawą osobę można spotkać w różnych miejscach. Jednak katolicy mogą mieć z tym problem (fot. ilustracyjne)

Osoby wierzące łatwiej znajdą kogoś o podobnych przekonaniach



Dla wielu katolików wiara odgrywa istotną rolę w życiu, dlatego też znalezienie partnera, który podziela te same przekonania, może być kluczowym elementem udanej relacji. W dobie, gdy randkowanie przeniosło się do sfery online, wielu katolików mogło mieć problem ze znalezieniem osób o podobnych poglądach.

- Jestem już negatywnie nastawiona do Tindera. Jestem osobą wierzącą i trudno mi zweryfikować, czy ktoś jest wierzący, czy nie, bo to niewygodne pytanie na samym początku. Dodatkowo bardzo często na Tinderze są teksty o podłożu erotycznym, których nie lubię. Szukam faceta o podobnych wartościach co ja, dlatego gdy zobaczyłam reklamę o tej aplikacji, to stwierdziłam, że nic mi nie szkodzi spróbować. Może to będzie dla mnie coś ciekawego - mówi Emilia.
Aplikacja przypomina działanie innych popularnych aplikacji randkowych. Użytkownicy tworzą swoje profile, dodając informacje o sobie oraz zdjęcia i zainteresowania. Istnieje możliwość dodawania szczegółowych informacji na swój temat, dotyczących np. metod łączenia się z Bogiem, ulubionych piosenek, rodzaju kościoła, do którego się należy, czy też odpowiedzią, czym jest dla danej osoby wiara.

  • Aplikacja Salt
  • Aplikacja Salt
  • Aplikacja Salt
  • Aplikacja Salt
  • Aplikacja Salt
  • Aplikacja Salt

Narcyzi są wśród nas. Jak się bronić? Narcyzi są wśród nas. Jak się bronić?

Salt - aplikacja randkowa dla katolików


Proces uzupełniania jest dużo bardziej czasochłonny niż na znanym Tinderze. Po jego zakończeniu użytkownicy mogą przeglądać profile innych użytkowników i wyrażać swoje zainteresowanie poprzez "polubienia" lub nawiązywać kontakt i wysyłać wiadomości do innych. Aplikacja dopiero raczkuje w Polsce, jednak powoli coraz więcej osób się do niej przekonuje.

- Nawet nie wchodziłam na Tindera, bo słyszałam o nim negatywne opinie i wiem, co się tam dzieje. Niewyobrażalną kwestią jest dla mnie spotykać się z kimś, kto nie może wziąć ze mną ślubu kościelnego. Chciałabym kogoś, kto zamiast zabrać mnie z okazji walentynek, pójdzie ze mną do kościoła na Środę Popielcową. Nie słyszałam o tej aplikacji, ale może się skuszę - mówi Ela.
Dla niektórych wiara jest bardzo ważnym aspektem życia. Dla niektórych wiara jest bardzo ważnym aspektem życia.

Szybkie randki - na czym polegają?



Aplikacja randkowa to niejedyny sposób, by znaleźć kogoś o tym samym podejściu do wiary. Coraz więcej osób bierze udział w szybkich randkach.

- Nie mogę sobie pozwolić, z uwagi na wykonywany zawód, by założyć Tindera. Tym bardziej nie jestem dobra w komunikatory i szybko się do nich zrażam. Dlatego od jakiegoś czasu chodzę na szybkie randki i moim zdaniem to naprawdę fajne. To jak wieczór w barze. Tym bardziej to nie jest jakaś deklaracja, że na bank spotkam tam "męża". Idę poznać ciekawych ludzi. Z dwoma mężczyznami udało mi się pójść później na randkę, więc polecam, bo spotkania na żywo są ciekawsze niż poznawanie się na ślepo przez aplikację - mówi Ania.
Fleabagging: jak wyrwać się z serii nieudanych związków? Fleabagging: jak wyrwać się z serii nieudanych związków?
Na czym polegają właściwie te randki? Nad przebiegiem całej imprezy pieczę trzyma animatorka np. z firmy Dream Date, która przedstawia zasady spotkania. Następnie uczestnik otrzymuje numerek, który będzie tożsamy ze stolikiem, przy którym siedzą uczestniczki. Z dźwiękiem dzwonka rozpoczynają się "szybkie randki". Co 7 minut mężczyźni zmieniają stolik, aż zatoczą pełne koło i porozmawiają ze wszystkimi uczestniczkami. Po zakończeniu wszystkich rund uczestnicy mogą podjąć decyzję, z kim zdecydowaliby się spotkać i komu organizator może podać ich personalia, jeżeli druga strona również jest chętna na dalsze poznawanie.

Najczęściej są organizowane spotkania dla danych przedziałów wiekowych np. 20-30 lat, jednak co jakiś czas odbywają się spotkania np. dla osób z wyższym wykształceniem, dla LGBTQ+, przyjacielskie, a także dla chrześcijan. Spotkanie dla katolików odbędzie się np. 10 czerwca 2024 r. w gdańsku w restauracji Pan PapugaMapka dla przedstawicieli grupy wiekowej 25-38 lat.

Wydarzenia

Speed Dating dla Chrześcijan Gdańsk Wiek 25-38

100 zł
spotkanie

Miejsca

Opinie (147) ponad 20 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Ale fajny pomysl

    • 36 4

  • Katolicki Grinder to by było coś... (1)

    • 24 11

    • Ale

      to po prostu grindr :)

      • 2 4

  • Dobra alternatywa. Nie wyobrażam sobie wybrać partnerki, która nie jest dziewicą (10)

    i nie ma poukładane w głowie.

    • 32 41

    • (2)

      Ale ty mam nadzieję też jesteś prawiczkiem?

      • 28 6

      • A jak :)

        No chyba że z ręką też się liczy.

        • 17 6

      • pewnie jest - dlatego takie żale

        • 8 6

    • (6)

      No sorka "ksiezniczki", ale niektórych po prostu brzydzą zajechane szroty po przejściach? W waszym mniemaniu "mężczyzna musi": to, to i to oraz frytki do tego, a w zamian nie macie do zaoferowania nic poza wymaganiami oraz wiadrem na dole. O co więc ten ból, że ktoś woli dziewice? Ja też jechałem na kilku, nie mam nic złego do powiedzenia na ich temat. Salonówka ma większą wartość od używki, nie ważne co używki sobie dopowiedzą:)
      Teraz czekam na ból d..py i standardowa odzywkę o "incelu" xD

      • 21 26

      • Wulgarnie (2)

        • 21 7

        • (1)

          Właśnie że nie. Odniesienia do samochodu po wielu właścicielach są literackim środkiem zastępczym dla nieco bardziej nietaktownych i dosadnych określeń...

          • 16 14

          • No widzisz a niektorzy mezczyzni wrecz nie chca byc z kobieta, ktora sie szanuje. Swiat oszalal. Kiedys jeden do konca a teraz kilku, i oby kilkunastu. Co za czasy..

            • 20 1

      • nie musiałeś wspominać o incelach (1)

        bo jest to oczywisty vibe. Złe kobiety nie doceniły poszukiwacza "niezajechanych szrotów". Pozostała grucha i żale po necie.

        • 14 5

        • Czytaj ze zrozumieniem spocona Juleczko:)

          • 5 5

      • Przewietrz piwnice synu i chodz już na kolacje

        • 0 0

  • Randkowanie randkowaniem,ale... (1)

    ...ja tam jestem zdania, że " żadnego ślubu przed seksem"

    • 48 18

    • Święte słowa, księże proboszczu.

      • 27 12

  • (8)

    Czy katolicki, czy zwykły, to i tak na tych wszystkich aplikacjach najważniejszy jest wygląd. Niektórzy powiedzą, że charakter jest ważniejszy od wyglądu. Lecz jeśli nie masz odpowiedniego wyglądu, nigdy nawet nie dostaniesz szansy, by pokazać swój charakter.

    • 95 6

    • Potwierdzam. Kobiety tam wygladaja (4)

      A jak przyjdą na kawę to już nie :/

      • 27 3

      • (3)

        Haha dokładnie. Przez internet umówiłem się tylko jeden i ostatni raz. Wielka księżniczka zrobiła mi naprawdę wielka łaskę, że spotka się na piwo. Naprawdę, strasznie buracwo i gwiazdorzenie było czuć z jej strony. Myślałem, że musi być ekstra atrakcyjna siksa, że robiła mi wielką łaskę na spotkanie, pewnie jestem z wielu którzy ją zapraszali. Gdy doszło do spotkania, z SKM wysiadł jakiś spasiony knur. Ponieważ była spóźniona już mi wszystko było jedno, bo odjazd najwcześniego pociągu do siebie miałem za godzinę. Wypiliśmy po piwie, a jej pytania to standard(gdzie pracujesz i jeździsz na wakacje). Potem jeszcze liczyła, że zapłacę za jej piwo...
        To był mój ostatni raz co do randek przez internet. Potem dopiero się dowiedziałem, że na jedną typiarkę przypada tam stado napalonych piesków, co windują im ego do kosmosu.

        • 25 11

        • Spasiony knur? (1)

          Chyba locha jak już ;)

          • 18 3

          • W dzisiejszych czasach nie bylbym taki pewny...

            • 3 0

        • widać się ceniła

          • 0 4

    • tak działa biologia (2)

      najpierw kogoś widzisz, później może słyszysz i czujesz.
      Naprawdę trudno przełamać pierwsze wrażenie.

      • 7 1

      • to nie działa w liceum, moja miłość była w szkole bardzo chuda i pryszczata, a jednocześnie najwspanialsza dziewczyna świecie (1)

        - zawsze miała to ,,coś", i mimo innych klasycznych piękności wklasie z biustrem i biodrami, chłopcy do niej właśnie lgnęli. Zostałem jej mężem, jestem szczęśliwy od ponad 20 lat, i, choć dla mnie zawsze była piękna, to przyznaję, że wypiękniała mega po dzieciach, staję się zazdrosny.

        • 2 0

        • Też zauważyłem, że 10 lat po liceum niektóre do tej pory szare myszki wypieknialy. Za to te wszystkie szkolne gwiazdy, księżniczki wręcz wpisują się w memy o kobiecie w 30 tce po przejściach. Jak zajechany golf po 20 właścicielu. Śmieszne to, ale prawdziwe

          • 3 1

  • Potem taka kobieta wchodzi (2)

    A tu sami księża. Powinni być posegregowani parafiami i stopniami (np. probosz, kleryk)

    • 36 42

    • Kleryk nie jest księdzem...

      • 12 2

    • stopniami :) stopień to ty masz, niepełnosprawności

      • 13 3

  • (2)

    Nowe czy używane, o to jest pytanie:)
    W sumie, skoro typowa "gwiazda" z Tindera jest jak zajechany golf po 30 właścicielu i wielka dziuuuurą w podlodze, gdzie w najlepszym wypadku wysypka gwarantowana, co w konfrontacji z ilością chętnych użytkowników na taki stan owocuje dyktowaniem warunków strony podażowej, to nie dziwię się, że prędzej czy później powstanie jakaś alternatywna wersja, w opozycji względem takiego układu rynkowego. Wiadomo, salonówki najlepsze, wiem co mówię, bo śmigałem na trzech:)

    • 22 22

    • Lubisz takie nowe, prosto z salonu, a nie dwudziestoletnie graty?

      • 1 0

    • śmigałeś conajmniej na trzech, czyli sam też już z przebiegiem

      i pewnie syfy roznosisz

      • 1 0

  • Ale z tym ślubem że trzeba to przesadzili (2)

    Mężczyzna musi być naprawdę desperatem, kiedy w dzisiejszych czasach podpisuje taką umowę. Oczywiście kobiety zachęcają do ślubu, bo im się to opłaca. One lepiej dbają o własny interes

    • 31 38

    • (1)

      Facet, który się boi wziąć ślub to dla mnie d... wołowa a nie facet. Skoro kochasz to się nie boisz brać ślubu.

      • 5 2

      • Kobieta, która od razu dąży do ślubu to dla mnie pazerna na kasę i majątek faceta s... a nie kobieta. Skoro kochasz to się nie boisz nie brać ślubu.

        • 5 0

  • Tinder czy nie tinder (11)

    Tinder nie Tinder. Tez takiego Jacusia poznalam, ktory siebie uwazal za niewiadomo co, a tu problem nie dosc ze skrzywiona psychika, ze on niby milioner i bal sie, ze kazda go oskubie, to jeszcze problem z kregoslupem i tulowiem niesymetrycznym. Ale on to och i ach, normalnie bodygard w mazdzie no i ile to super lasek wczesniej nie powyrywal i oby kazda, kto znajdzie sie na jego drodze, szybko sie opamietala. Na szczescie nasze spotkanie w kawiarnii bylo ostatnim, wyszlam bez slow. Drodzy Panowie zastanowcie sie czego chcecie od zycia, bo ladna miska chleba nie zastapi.

    • 55 15

    • (4)

      Przecież każdy frajer co chce zaciupciać zgrywa tak jaki to nie jest z niego bogacz/gangster i król życia. A głupie pindy się na to łapią. Bo przecież wiesniackie tatuaże i ciuchy za chwilówki mają swój urok, tak samo jak hałaśliwy szrot typu golf 5 po wiejskim tuningu. Jasiu prezentuje właśnie taki tryb zachowań, dopasowując się do oczekiwań płci pięknej, która leci na kasę. Dla mnie to też żałosne, ale nie biadol, bo takie jestescie:)

      • 39 5

      • (2)

        Przykro mi bardzo, bo nie wszystkie. Pan milioner myslal, ze moze miec kazda a tu zonk, pomylil sie. I taka mial niespodzianke, ze nie kazda leci tylko na kase i dobra fure.

        • 12 6

        • Faceci też nie wszyscy tacy jak opisywany "milioner". (1)

          • 16 0

          • Normalni ludzie nie muszą szukać, proste. Jak ktoś jest normalny bez problemów życiowych to nie szuka szczęścia na siłę.

            • 5 5

      • 2024r. Ludzie dalej odpowiadaja na bajty

        • 8 1

    • I zaloze sie ze poznalas go tylko dlatego: (2)

      Że milioner

      • 28 3

      • Blachary

        ...

        • 3 0

      • Taaaa, jasne. Zeby byc milionerem to trzeba miec wyglad, a tam niczego nie bylo..

        • 0 0

    • za stara dla niego byłaś (1)

      dobrze że uwoniłaś go od siebie

      • 17 6

      • A skad wiesz, ze za stara. To on sie zachowywal jak dziadek.

        • 0 0

    • Jaka baba taki facet

      I Ty się dziwisz ze nikogo nie masz

      • 8 3

  • Co to za "katolicki tinder"

    Gdy daje się informacje do jakiego "rodzaju" kościoła się należy? Chyba, że chodzi o to, że np "kręci mnie Szustak", albo "tylko Msza Wszech Czasów"...

    • 13 12

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Strefa Trojmiasto.pl na Juwenaliach

w plenerze, gry

Juwenalia Gdańskie 2024 (51 opinii)

(51 opinii)
75 - 290 zł
Kup bilet

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years! (2 opinie)

(2 opinie)
159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Nocny bieg na 5 km po gdańskim lotnisku nazywa się: