- 1 Na który festiwal warto kupić bilety? (43 opinie)
- 2 Te kreacje przeszły do historii festiwalu (5 opinii)
- 3 7 rzeczy, które musisz zrobić wiosną (19 opinii)
- 4 Modne imprezowe miejsce w Oliwie (80 opinii)
- 5 Recenzja filmu "Istoty fantastyczne" (11 opinii)
- 6 Wielkie zainteresowanie naszą strefą (68 opinii)
Drillowcy: śmieje się z nich internet, a "starzy" nie wiedzą, o co chodzi
Choć noszą ubrania ekskluzywnych marek za grube tysiące, to kojarzą się z kibolami. Mimo wysokiego mniemania o sobie internet coraz częściej się z nich... śmieje. O kim mowa? O drillowcach, nowej subkulturze pełnej młodych mężczyzn zafascynowanych balansowaniem na granicy prawa i graniem "bad boyów". O co w tym "drillu" chodzi?
- Bogata pseudogangsterka
- Jak tańczy drillowiec?
- "Bananowe dzieci z butami za 4 koła"
- Skąd na to wszystko pieniądze?
Bogata pseudogangsterka
Z drillowcami mocno łączy się muzyka. Drill to gatunek gangsterskiego rapu, który powstał w Stanach Zjednoczonych. Tworzą go głównie młodzi artyści, którzy wychowali się w biednych dzielnicach - opowiadają o wojnach gangów, handlu narkotykami i strzelaninach.
Czemu stand-up jest tak popularny?
Jest to mroczny, brutalny rap z bitami trapowymi. To właśnie tego słucha "prawdziwy drillowiec". Ta subkultura ceni zwłaszcza zagranicznych raperów, takich jak Central Cee, który jest czołowym przedstawicielem drillu (raper wystąpi w tym roku na Open'erze), ale znajdą się także raperzy z polskiego podwórka, których piosenki mają drillowe brzmienie, jak np. Malik Montana, Oki ft. Gverilla, Dziarma i piosenka "Tak bardzo", Berson "Gattuso" czy Miszel "Requiem".
Central Cee jako przedstawiciel drillu (w zagranicznym wydaniu):
Jak tańczy drillowiec?
Na popularnym wśród młodzieży TikToku można zobaczyć, że drillowcy lubią też tańczyć. Jest to kolejna forma tańca ulicznego, który - sądząc po ruchach - wywodzi się z hipopu z toprockami. Niektóre ruchy mogą przypomnieć jumpstyle.
Wszystko oczywiście w charakterystycznej stylizacji.
@top1g_ #dc #fypシ #fyp #drip #ukdrill #usdrip #drill #sturdy #sturdyoff #lowpants #sturdyvibes #dance #niketechfleece original sound -
"Bananowe dzieci z butami za 4 koła"
Wbrew pozorom drillowcem w Polsce, który raczej nie doświadcza, tak jak w pierwowzorze, wojny gangów, nie zostaje osoba niezamożna. Czemu? Bo najczęściej jej na to nie stać.
Subkulturę polskiego drillu tworzą dzieci bogatych rodziców, które chętnie chwalą się swoim statusem materialnym i posiadanymi "itemami" (akcesoriami ubioru). Potrafią mieć na sobie ubrania i gadżety warte kilkadziesiąt tysięcy złotych!
Mimo że jest to dość nowe zjawisko na polskich ulicach i w przestrzeni internetu, które możemy obserwować od około roku, to już widać wielu jego przeciwników i prześmiewców.
- Jak dla mnie to zwykłe kozaki, którzy chyba sami nie wiedzą, co robią. Takie bananowe dzieci z butami za 4 koła. Z kumplami akurat się z drillowców śmiejemy i nie tylko my, bo jest coraz więcej memów o drillu. Najwięcej drillowców widać w Warszawie, ale w Trójmieście też można ich spotkać - mówi Marcel.
Atak pełzaków na Rivierę. O co chodzi z pełzającymi nastolatkami?
Drillowcy zwracają dużą uwagę na to, co na siebie zakładają. Ich ulubiony styl to streetwear, w którym kluczową rolę odgrywają bluzy, dresy, buty w typie sneakersów, torebki nerki, nisko opuszczone jeansy, obowiązkowo przyozdobione paskami z klamrą, oraz kominiarki.
Najlepszy przepis, by wyglądać jak drillowiec? Drogie ubrania znanych marek ekskluzywnych z kolekcji streetwearowej. Buty z limitowanych i trudno dostępnych kolekcji za kilka tys. zł, paski, torby i saszetki Louis Vuitton za 5 tys. zł i więcej. A do tego najlepiej luksusowy zegarek i łańcuch za kolejne dziesiątki tysięcy złotych. Ukochane marki drillwców? Trapstar, Tech, Gucci, Balenciaga i wspomniany Louis Vuitton.
Skąd na to wszystko pieniądze?
Drillowcy w sondach na ulicach Polski z dumą opowiadają o tym, ile kosztują ich ubrania. Tylko skąd młodzi, często nastoletni ludzie mają na to wszystko pieniądze? Cóż, wielu nie ukrywa, że od rodziców.
Są też tacy, którzy bez obaw zdradzają, że "latają ze "sztuką" (narkotykami) po mieście" albo kupują limitowane ubrania i sprzedają je po znacznie wyższej cenie.
A wy? Spotkaliście już na ulicy drillowca?
Opinie (158) ponad 20 zablokowanych
-
2024-01-09 15:44
Hahaha, chłopaki "odkryli" zbójnickiego.
Tylko skąd teraz wziąć kierpce od balenciagi albo ciupage lv.
- 10 0
-
2024-01-09 16:04
Zmiana na gorsze
Kiedyś subkulturę definiowała wspólna idea, a nie lans i pieniądze. Ale niestety korporacje zrobiły ludziom sieczkę z mózgu i lepiej już nie będzie. Długie czasy dobrobytu zawsze prowadzą do autodestrukcji. Strach tylko pomyśleć gdzie jest zakończenie tego trendu. Wojna lub totalne zidiocenie społeczeństwa
- 3 0
-
2024-01-09 16:05
Mam inną nazwę dla takich ziomków
"Jednostrzałowiec" będzie bardziej adekwatnym określeniem.
- 7 0
-
2024-01-09 16:29
"style": streetwear
mowicie o tych normalnych ubraniach z sieciowek? aha, fajnie- 2 0
-
2024-01-09 16:33
Kinder gangstery
Kiedyś kazdy chciał być groźny nosząc ciuchy Pitbulla czy Everlasta bo tak się nosili chuligani. A teraz mamy to samo tylko w gucci kupionym od mamy, a jego najpowazniejszym przestepstwem jest przeklinanie w miejscu publicznym :)
- 5 0
-
2024-01-09 16:50
Jacy znowu dilnowcy ?
- 3 0
-
2024-01-09 16:55
Vanilla Ice... Wszystko już było... w latach 80' (1)
Pamiętacie? Też wszyscy się z niego śmiali.
- 5 0
-
2024-01-10 01:57
To były raczej l90 jakoś pierwsza połowa
- 2 0
-
2024-01-09 17:40
A jak się nadrilują na parkiecie,
to później drilują sobie nawzajem migawki.
- 5 0
-
2024-01-09 19:20
Coś czuję że jednak Putin najedzie na polskę
Mając takich gangusow i ich tańce w dresach - kraina mlekiem i drillem pachnąca stanie otworem dla wschodniego watażki
- 8 0
-
2024-01-09 21:27
Ktoś im nieźle wydrillował mózgi... (2)
Niestety też mają prawa wyborcze i efekty są jakie są.
- 10 0
-
2024-01-10 05:00
To ci młodzi głosujący na PiS, według ex TVPiS (1)
Tam kultura gangsterska i przestępczość nie jest im obca. To i mają zwolenników
- 0 3
-
2024-01-10 18:02
Ogarnij się drillowcu
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.