• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Maluma rozgrzał publiczność w Ergo Arenie

Aleksandra Wrona
28 czerwca 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 

Gorąca atmosfera, ogromna energia sceniczna i szaleństwo na widowni - tak w skrócie podsumować można czwartkowy koncert Malumy. Okazja była wyjątkowa, ponieważ to pierwsza (i jedyna podczas tej trasy koncertowej) wizyta artysty w Polsce. W związku z tym do Ergo Areny ściągnęli fani z całego kraju, a bilety wyprzedały się kilka godzin przed wydarzeniem.



Maluma to latynoski fenomen, który w okamgnieniu podbił serca słuchaczy na całym świecie. Jego piosenki biją rekordy popularności w serwisach streamingowych a teledysk nagrany z Shakirą zanotował aż 2,3 mld wyświetleń w serwisie YouTube. To jednak niejedyna głośna współpraca artysty z ikonami współczesnej muzyki rozrywkowej. Maluma ma na koncie piosenki m.in. z Madonną i Ricky Martinem.

Trójmiasto: koncerty pop


Co jest sekretem jego sukcesu? Odpowiedź na to pytanie można było poznać podczas czwartkowego koncertu. Po pierwsze, muzyka Malumy nie pozwala stać w miejscu. Gorące, energetyczne, latynoskie dźwięki sprawiają, że nogi same rwą się do tańca. Widać to było po zgromadzonej w Ergo Arenie publiczności, która mimo krzesełek na trybunach, nie usiadła ani na chwilę. Fani śpiewali, skakali i tańczyli od pierwszej do ostatniej piosenki.

  • Maluma zaprezentował starannie dopracowane show.
  • Maluma zaprezentował starannie dopracowane show.
  • Wszystkie bilety na koncert zostały sprzedane.
  • Publiczność przyniosła ze sobą transparenty i dekoracje.
  • Publiczność
  • Publiczność przyniosła ze sobą transparenty i dekoracje.
  • Wśród fanów przeważały kobiety.
Po drugie, Maluma to sceniczna osobowość, która doskonale wie, jak porwać publiczność do zabawy, a jego koncerty to dopracowane show z efektami pirotechnicznymi, światłami, laserami, wizualizacjami, tancerzami, a nawet wybuchem konfetti.

Po trzecie, jak się okazuje równie ważne, piosenkarz jest po prostu czarujący, czego przykładem były bardzo entuzjastyczne reakcje żeńskiej części publiczności (stanowiącej zdecydowaną większość). Piskom nie było końca, a pod koniec występu w stronę sceny poleciały kartonowe serca, prezenty i... biustonosze.

- Na koncert Malumy przyjechałam aż z Wrocławia, spędziłam dzisiaj godziny w pociągu, ale było warto. To jeden z najpiękniejszych dni mojego życia. Jestem tak naładowana pozytywną energią, że do domu mogłabym wrócić na piechotę - śmiała się Marta, jedna z fanek.

Maluma podnosi biustonosz fanki

Piosenkarz wykonał zarówno starsze przeboje, jak i piosenki z jego najnowszej płyty pt. "11:11", która ukazała się nieco ponad miesiąc przed trójmiejskim koncertem.

Malumę warto pochwalić też za świetny kontakt z publicznością. W trakcie koncertu niejednokrotnie zwracał się bezpośrednio do swoich fanów, żartował, dziękował za ciepły odbiór, co jakiś czas wykrzykując entuzjastyczne: "Polska!". Jednak najwięcej emocji wśród fanów wzbudził, gdy pod koniec koncertu pozwolił kilkunastu osobom wejść na scenę, uściskać się i wspólnie zatańczyć do jednego z utworów. Bardzo miły był też bis, na który artysta wyszedł okryty flagą Polski, po czym wyznał miłość do naszego kraju.

Więcej koncertów w Ergo Arenie


Koncert Malumy na pewno na długo zapadnie w pamięci jego fanom. Miejmy nadzieję, że artyście też, bo po reakcjach publiczności widać, że jest tu mile widzianym gościem. Chociaż w czwartek czerwcowe upały na chwilę zelżały, Malumie udało się stworzyć w Ergo Arenie atmosferę gorącego lata.

Miejsca

Wydarzenia

  • Maluma 27 czerwca 2019 (czwartek) (3 opinie)

Zobacz także

Opinie (119) 10 zablokowanych

  • Oczywista oczywistość (1)

    Rąbanka.Pies zmielony razem z budą.Muza dla niewybrednych.Ole!

    • 3 3

    • Wybredny się odezwał...

      • 2 2

  • Oj dana oj dana espaniol hahaha co za wieś (6)

    • 2 6

    • Pochwal się czego Ty słuchasz ... (5)

      Każdy ma prawo do swojego wyboru, nie krytykuj, nieładnie.

      • 2 1

      • Ojej jakiś ty pozytywnie głupkowaty jakie to słodkie..

        • 0 1

      • Słodziak (3)

        Z pokolenia robta co chceta bez wrodzonej zdrowej krytyki co dobre co złe wartościowe lub mniej wartościowe co dobre złe...produkt kolorowy korporacyjny pusty w środku - powodzenia może się kiedyś obudzisz człowieku każdy ma szanse.

        • 0 2

        • Nie znasz więc nie oceniaj, nawet w 1% nie trafiłeś. Widzisz ja starej daty. (2)

          Dosyć mam takich co ciągle narzekają a nic nie robią i zawsze nic im nie pasuje, ale krytykę opanowali do perfekcji, czy zdrową, można by było się kłócić.

          • 1 0

          • (1)

            Z czego to - nic nie robią na wszystko narzekają ? Czy to nie brzmi trochę histerycznie no to pozostaje mi tylko zdrowia życzyć i pa.

            • 0 0

            • A dziekuję, mam sie dobrze ale również życzę zdrowia, zawsze się przyda.

              Żadna histeria, po prostu mam swoje zdanie!

              • 0 0

  • koncert

    Sam koncert w sobie w zasadzie jak każdy inny. Artysta wyszedł spóźniony, zabrakło kilku z większych hitów w setliście i na bis grany był 2x ten sam kawałek. Ogólne wrażenie - dobry koncert. Natomiast była też niesamowicie kuriozalna sytuacja z artystą w roli głównej mająca miejsce na lotnisku w Gdańsku. Mianowicie kapitan jego prywatnego samolotu odganiał od niego ludzi, jak wredne muchy, nawet jeżeli ci... przechodzili przypadkiem obok. Płyta lotniska roi się wręcz od pracowników płytowych lub obsługujących pasażerów, którzy często ową przechodzą. No niestety, w tamtym przypadku, jeżeli znalazłeś się obok, zostałeś natychmiastowo odsunięty od PANA Malumy, bo jesteś świnią, biedakiem i plebsem, który ładuje bagaż. Nie powinno tak być, zwłaszcza w przypadku człowieka, który na każdym kroku podkreśla, jak ważni są dla niego fani, ludzie, Bóg i zainteresowanie.

    • 1 0

  • Nie taki fajny

    Co do koncertu nie mam zastrzeżeń,natomiast nie spodobało mi się jego zachowanie w dniu kiedy wyjeżdżał z Polski. Spora grupka fanek czekała na tego królewicza 3 godziny koło hotelu w Sopocie z nadzieją że go zobaczą, pożegnają się ,może zdobędą autograf albo wspólne pamiątkowe zdjęcie, a ten uciekł po kryjomu samochodem z podziemnego parkingu całkowicie lekceważąc swoje fanki i fanów.Zachował się strasznie słabo,jak tchórz Jedna z fanek wyraźnie rozczarowana jego brakiem klasy powiedziała:A wczoraj mówił że tak nas kocha

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (1 opinia)

(1 opinia)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years!

159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Trójmiejski artysta MaJLO napisał muzykę do serialu. Jakiego?