- 1 Piją piwo na stadionie. Hevelka ruszyła (53 opinie)
- 2 Młodzi w ten weekend bawią się na Elektryków (19 opinii)
- 3 Grzechy gastronomii: kto winny? (163 opinie)
- 4 Sporo odwiedzających mimo deszczu (25 opinii)
- 5 Festiwal Światła rozbłysnął w Hevelianum (4 opinie)
- 6 Połączyła ich miłość do jedzenia (51 opinii)
Moc pozytywnej energii. Sting i Shaggy w Ergo Arenie
Duet Stinga i Shaggy'ego to jedno z największych muzycznych zaskoczeń tego roku. Kiedy artyści ogłosili, że planują wspólną płytę, ich fani przecierali oczy ze zdumienia, jednak singiel "Don't Make Me Wait" szybko rozwiał wszelkie wątpliwości i udowodnił, że w tym szaleństwie jest metoda. Połączenie karaibskich rytmów z popowym brzmieniem okazało się też sposobem na świetną trasę koncertową, co udowodnił poniedziałkowy występ artystów w Ergo Arenie.
Wydawać by się mogło, że muzyka Stinga i Shaggy'ego to dwa przeciwległe muzyczne bieguny, a ich przeboje tak zapadły w pamięć słuchaczom, że wręcz nie powinno się aranżować ich na nowo. Najwidoczniej Sting i Shaggy mają na ten temat inne zdanie, dzięki czemu światło dzienne ujrzał niezwykle świeży i zaskakujący muzycznie album "44/876", a artyści ruszyli we wspólną trasę koncertową.
Tytuł płyty nawiązuje do numerów kierunkowych - 44 dla Wielkiej Brytanii i - 876 dla Jamajki, choć kluczowa w tej współpracy jest właśnie Jamajka, która połączyła obu artystów. Shaggy z muzyką reggae i karaibską kulturą był zawsze blisko, za to Sting twierdzi, że zakochał się w Karaibach i właśnie tam napisał jeden ze swoich największych przebojów "Every Breath You Take".
"Every Breath You Take" - Sting & Shaggy
Koncert rozpoczął jeden z największych przebojów Stinga "Englishman in New York" w nowej wersji, nawiązującej brzmieniem do karaibskiego klimatu trasy. Była to duża niespodzianka dla fanów, a zarazem świetne wprowadzenie w klimat koncertu. Tego wieczoru mieliśmy okazję usłyszeć jeszcze wiele nieśmiertelnych przebojów Stinga zarówno solowych, jak i tych z czasów "The Police", w odświeżonych aranżacjach. Nie zabrakło "Message In A Bottle", "Shape Of My Heart", "Every Breath You Take" czy "Fields Of Gold" (podczas którego publiczność wzniosła w górę światła latarek).
Chociaż wokalnie gwiazdą wieczoru był głównie Sting, to fani Shaggy'ego nie mieli powodu do narzekań. Jamajski gwiazdor to prawdziwe zwierzę sceniczne. Shaggy zabawiał publiczność, komplementował Polki, zagrzewał publikę do wspólnej zabawy, a nawet wcielił się w rolę srogiego prokuratora w trakcie piosenki "Crooked Tree". Oczywiście nie zabrakło też i jego przebojów, takich jak "It Wasn't Me", "Hey Sexy Lady" czy "Angel".
Roxanne / Boombastic - Sting & Shaggy
Duży entuzjazm fanów wzbudził też utwór będący hybrydą "Boombastic" Shaggy'ego i "Roxanne" Stinga, zagrany jako finał koncertu. Publiczność nie pozwoliła jednak artystom tak szybko zejść ze sceny, wskutek czego dali oni dwa dodatkowe bisy. Ostatecznie koncert zakończył Sting z utworem "Fragile", przed którym wspólnie z Shaggym wznieśli toast polską wódką. Było to idealne zwieńczenie dwugodzinnego koncertu.
Sprawdź nadchodzące koncerty w Kalendarzu imprez
Wspólny projekt Stinga i Shaggy'ego to muzyka lekka, radosna i pozbawiona zbędnego patosu. To muzyczny powiew ciepłego wiatru wprost z Jamajki, którego tak bardzo będzie nam w Polsce brakować w najbliższych zimnych miesiącach. Nie jest to jednak klasyczne reggae, to muzyczna hybryda, którą próżno określać znanymi kategoriami. Eksperyment, który jednych zachwyci, a innych zniechęci. Poniedziałkowy koncert pokazał jednak, że tych pierwszych jest zdecydowanie więcej.
Sting i Shaggy przyciągnęli do Ergo Areny tłumy, które udało im się zarazić pozytywną energią. Gdyby każdy tydzień rozpoczynał się tak udanym i radosnym koncertem, nikt nie narzekałby na poniedziałki.
Don't Make Me Wait - Sting & Shaggy
Miejsca
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (63)
-
2018-11-20 09:08
sting to chyba nie ma kasy, że z jakims misterbombastik musi koncertowac
- 9 18
-
2018-11-20 09:11
Było OK
były 2 sprzężenia, ale nagłośnnie dobre, hala nie nadaje się do muzyki - jest to betonowy bunkier
(chyba tylko stadion narodowy jest gorszy).
Jak by to było latem w operze leśniej w Sopcie było by technicznie idealnie
Sting 100%- 14 2
-
2018-11-20 09:29
Bilety cały czas można kupić. Więc widomo co to było, jeszcze w poniedziałek, brawo to nie wakacje.
- 0 4
-
2018-11-20 09:41
Brudny dżwięk - nigdy więcej na koncert w Ergo Arenie.
- 15 2
-
2018-11-20 09:58
Ja tez juz chyba nigdy nie pójdę do Ergo na koncert (1)
Dźwięk mega kiepski, brak telebimów - jak zawsze na tej hali. Wiszą chyba tylko dla ozdoby albo to jakieś atrapy, bo byłam na kilku koncertach i nigdy nie działały. No i jeszcze dowalili organizatorzy przy wejściu do hali - na piętro z zewnątrz wszystkie wejścia poblokowane, TYLKO kładką (czyli naokoło) można było dotrzeć do wejścia !!!! Szczyt głupoty i kompletna ignorancja ludzi płacących za bilety niemałą kasę. Ergo Arena po raz kolejny mnie załamała. Raczej się z nią pożegnam. Sam koncert super.
- 16 2
-
2018-11-20 11:05
Byłam na kilku koncertach w tej hali, nagłośnienie bylo raz lepsze raz gorsze a czasami rewelacyjne wiec to chyba nie do końca problem hali, a sprzetu i ludzi ktorzy ho obsługują. Ekrany podobnie raz dzialaja innym razem nie,albo sa rzutniki wiec to chyba kwestia decyzji artystów a nie wina hali
- 4 0
-
2018-11-20 10:19
Nagłosnienie
Na trybunach nagłośnie było tak tragiczne, że szkoda to komentować. Jeszcze jeden wielki minus za brak włączonych telebimów, po co one tam są skoro nie są używane?
- 9 1
-
2018-11-20 10:23
Akustyka fatalna
Nawet na płycie jakbym miał łeb w wiadrze. Ergo Arena - NIE!
- 12 2
-
2018-11-20 10:38
i bez
KOD-ziarskiej koszulki, jak tak mozna?
- 1 10
-
2018-11-20 10:42
sting ok shaggy średnio
Byłem na tym koncercie tylko z szacunku dla dokonań Stinga .
Na koncercie było wielu dobrze grających muzyków i jeden niemiłosiernie fałszujący , sufit tej blaszanki , nigdy więcej nawet za darmo .Halę zaorać i posadzić trawę . Moje biedne uszy- 6 9
-
2018-11-20 11:54
(1)
Kotlet został odgrzany i gawiedź była szczęśliwa.Rano do roboty i tyle.
Sting skończył się na Kill'em all. To jasne- 2 12
-
2018-11-20 19:10
1
A kto nie był ten pisze tu słabe teksty ... :)))))))
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.