- 1 Grzechy gastronomii: kto winny? (149 opinii)
- 2 Piją piwo na stadionie. Hevelka ruszyła (37 opinii)
- 3 Sporo odwiedzających mimo deszczu (24 opinie)
- 4 Młodzi w ten weekend bawią się na Elektryków (9 opinii)
- 5 Festiwal Światła rozbłysnął w Hevelianum (4 opinie)
- 6 Połączyła ich miłość do jedzenia (47 opinii)
"Mogło być nic". Kwiat Jabłoni zagrał na Placu Zebrań Ludowych
Kwiat Jabłoni na Placu Zebrań Ludowych:
Ich nagrania w internecie mają miliony odsłon. Rodzeństwo Kasia i Jacek Sienkiewicz, tworzący zespół Kwiat Jabłoni są młodzi, jednak na swoje koncerty przyciągają kilka pokoleń słuchaczy. Nie inaczej było w sobotni wieczór na Placu Zebrań Ludowych, gdzie wystąpili w ramach cyklu Letnie Brzmienia. Koncert promował nowy album zatytułowany "Mogło być nic".
Nadchodzące imprezy w Trójmieście
Bilety na koncert na Placu Zebrań Ludowych wyprzedały się w mgnieniu oka. Grupa w składzie: Katarzyna Sienkiewicz, Jacek Sienkiewicz, Grzegorz Kowalski oraz Marcin Ścierański nie zawiodła swoich fanów w Gdańsku. Podczas imprezy usłyszeć można było przede wszystkim materiał z najnowszego albumu, wydanego w lutym tego roku, zatytułowanego "Mogło być nic", ale zabrzmiały także najbardziej znane utwory z pierwszej płyty.
Czytaj także: Polsat SuperHit Festiwal w Operze Leśnej: Beata Kozidrak, Cleo i kabarety
Najbardziej zagorzali fani bawili się tuż pod sceną, znaczna część zebranych przeniosła się nieco dalej, na trawę i stamtąd uczestniczyła w wydarzeniu. Jeszcze inni słuchali ze strefy gastronomicznej, zlokalizowanej obok sceny. Była też niewielka grupa gapiów, którzy bez biletu, zza płotu przysłuchiwali się imprezie. Publiczność tańczyła i śpiewała, trudno było nie podrygiwać do łagodnych, ale energetycznych piosenek, które idealne wpasowały się w ciepły, czerwcowy wieczór. Wśród publiczności dostrzec można było osoby w każdym wieku, rodziny z dziećmi, a nawet maluchy w wózkach (które miały na uszach specjalne wygłuszające słuchawki).
Na samym początku muzycy zapytali zebranych, dla kogo ten koncert jest pierwszym takim wydarzeniem od czasu zniesienia obostrzeń i ręce podnieśli prawie wszyscy obecni. Na następne, odwrócone pytanie, dla kogo jest to już kolejna taka impreza, podniesionych rąk było bardzo niewiele. Jacek Sienkiewicz pozytywnie zaskoczył też najkrótszym żartem, czyli: "Gdańsk - wrzeszcz!" na który żywiołowo zareagowała ucieszona trójmiejska publiczność. Jako pierwszy zabrzmiał numer z nowej płyty, czyli "Zaczniemy od zera".
- To piosenka opowiadająca o tym, żebyśmy wreszcie zaczęli chronić naszą planetę przed ogromną ilością syfu, który ją zasypuje. I żebyśmy się nie poddawali w poczuciu bezsilności, które czasami nas w związku z tym ogarnia - mówiła Kasia Sienkiewicz.
- Piosenka, którą za chwilę usłyszycie jest o tym, że cały czas kogoś udajemy i że to zupełnie niepotrzebne. Trochę nas zmuszają do tego social media, trochę sami się nawzajem na to nakręcamy, a tak naprawdę możemy przecież pokazywać, jacy jesteśmy naprawdę - mówił Jacek Sienkiewicz o "Masce".
- Żaden człowiek nie istnieje bez drugiego i zdrowe społeczeństwo to tylko takie, w którym wszyscy akceptujemy siebie nawzajem. Uważamy, że - zważywszy na to jaki mamy miesiąc - niezależnie od tego, jakiego jesteśmy wyznania, koloru skóry, czy orientacji seksualnej, wszyscy jesteśmy równi i bardzo się nawzajem potrzebujemy. Wszyscy możemy i powinniśmy się kochać, a tworzenie sztucznych podziałów jest czymś niepotrzebnym, narzucanym przez władzę i nie powinniśmy się temu poddawać - tak z kolei mówili muzycy nawiązując do Pride Month w zapowiedzi piosenki "Nie ma mnie".
- Żyjemy w świecie przepełnionym bodźcami, które nas zalewają. Jesteśmy przeładowywani różnymi hasłami coachingowymi, które mówią, że mamy codziennie stawać się lepszymi wersjami siebie. W tej całej "magmie" informacyjnej tak naprawdę przestajemy dostrzegać świat. Ten prawdziwy, którego możemy doświadczyć chociażby podczas tego koncertu. Okazuje się, że to, co jest w głębi nas i co jest najważniejsze to nasze emocje, to że się zakochujemy w sobie, że za sobą tęsknimy. Czasem chyba trzeba jakiegoś trzęsienia ziemi, żebyśmy na to zwrócili uwagę. O tym opowiada utwór "Przezroczystość" - mówił Sienkiewicz.
Zabrzmiały też takie numery jak "Byle jak", "Kometa", "Kto powie mi jak", który poderwał publiczność do tańca, "Bankiet", "Buka", "Turysta" czy oczywiście "Dziś późno pójdę spać".
Chociaż podczas koncertu pojawiły się drobne problemy techniczne, przerwa trwała zaledwie chwilę i nie wygasiła energii publiczności.
- Bardzo lubię koncerty w tym miejscu, na Placu Zebrań Ludowych, na tle gdańskich dźwigów, które widać zza drzew - mówiła uczestniczka koncertu, Ewelina. - Tym bardziej cieszę się, że to właśnie tutaj wystąpił jeden z moich ulubionych zespołów. Do tego od wielu miesięcy nie uczestniczyłam w takiej imprezie, więc radość jest wręcz potrójna. Bardzo się cieszę, że mogłam usłyszeć ich na żywo, jak dla mnie koncert świetny, oby takich więcej.
Po niecałych dwóch godzinach wydarzenie dobiegło końca. Nie obyło się bez niezwykle elektryzujących piosenek na bis, których dźwięki niosły się w całej okolicy - a to niechybny znak, że lato w Gdańsku zaczęło się już na dobre.
Opinie (72) ponad 20 zablokowanych
-
2021-06-27 10:11
Mega foty (4)
Jacek Klejment - gratulacje za świetne zdjęcia. Na koncercie nie byłem, ale z tych obrazów bije świetna energia i prawie muzyka
- 23 16
-
2021-06-27 11:05
bije hdr.... (2)
- 5 0
-
2021-06-27 12:14
I co w związku z tym? (1)
- 1 5
-
2021-06-27 15:20
hdr=photoshop
co w związku z tym ? to że możemy dać aparat 5 letniemu dziecku -utawić auto i obrobić w photoshopie.
- 3 7
-
2021-06-27 11:15
Słaba reklama
- 4 1
-
2021-06-27 15:16
Super
Swietny koncert. :D
- 8 12
-
2021-06-27 10:04
Za taka kase to wole sobie kupic cos innego niz isc na koncert (2)
- 17 16
-
2021-06-27 12:16
Twój wybór
Tylko, że mamy to głęboko gdzieś
- 9 4
-
2021-06-27 11:39
to zrob to zamiast ględzić, dziadzie
- 9 4
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.