Widowisko podobało się zarówno dzieciom, jak i rodzicom.
Najpierw były tańce, hulanki i swawole - bawiła się Myszka Miki, Kaczor Donald i cała paczka bohaterów znanych z disneyowskich kreskówek. Wszystko było dobrze, do momentu kiedy na lodzie pojawiła się mroczna Diabolina, która porwała Donalda i Myszkę Minnie. Wtedy do akcji wkroczyli Iniemamocni.
|
|
|
2011-01-29 17:52
dynamicznie, wesoło kolorowo. Było by jeszcze super gdyby wszystkie skoki z obrotami więcej niż jednym wychodziły. Najczęściej były wywrotki.
2011-01-31 14:56
były wywrotki, bo jakość lodu była po prostu do bani- łyzwiaże nie są przyzwyczajeni do wystepowania na tak żenującym gruncie, na którym robiły sie kałuże.
2011-01-31 21:12
Zapomniałeś że to było ich lodowisko.Przywieżli ze sobą bo ma nietypowe wymiary.Zrozum !!! Zawsze na takim wystpują.
2011-01-30 10:18
Na wstepie przedstawienia miły głos informiuje - Drodzy Panstwo bedzie nam miło jesli uwiecznicie nasze show na zdjeciach pamietajcie jednak ze nie mozna wykorzystywac ich do celów komercyjnych .... itak dalej. Kolezanka wykłóciła sie z ochroniarze, b.dobrze przeczytała regulamin i strzelała nim wiec Pan Ochroniarz odpuścił. Pozdrawiam i życzę super wrażeń.
2011-01-31 17:06
ale nie trzeba byc alfa i omega by wniesc aparat i robic zdjecia, wystarczy doczytac uwaznie regulamin, choc jest on dosc pokretnie napisany, zdjecia mozna robic, prośbą organizatorów jednak było by ochrona grzecznie prosiła o wyłaczenie fleszy w aparatach gdyz te mogłyby przeszkadzac aktorom na lodzie, to były tylko prosby co madrzejsi zrozumieli je, prostaki niestety nie, a co do wnoszenia aparatów cóż? te powyzej 5 megapikseli organizator traktował jako sprzet profesjonalny i zakazał wnoszenia takowych (co uwazam za chore) natomiast zero ograniczen co do sprzetu o nizszej rozdzielczosci, nikt nikomu nie robil klopotu z tym, natomiast co do kamer jak to na komercyjnych imprezach zastrzega sie prawa autorskie reszty nie bede tłumaczył , co madrzejsi zrozumieja co mam na mysli
2011-01-31 15:40
naszym rodakom wszystko się za darmo marzy a i tak potem będą marudzić-taka genetyczna przypadłość. Na szczęscie nie wszyscy są tacy, Oby więcej takich imprez w Trójmieście!
2011-01-31 12:25
moze byscie tak raz pozostawili samochod pod domem i udali sie na impreze autobusem czy skm najlepiej to do hali wiechac samochodem i jeszcze zaparkowac kolo swojego miejsca
2011-01-31 11:34
przedstawienie świetne. dziecko było przeszczęśliwe. stoiska z gadżetami disneya wcale nie tak drogie porównując ceny ze Smyka. napój nestee 5 zł. rozlewany na miejscu w kubek plastikowy - zakaz wnoszenia butelek - względy bezpieczeństwa, może i dobrze. bilety kupione na sektor 304 za 35zł, świetne miejsca.
porażka cena biletów parkingowych 10zł to zdzierstwo. nie powinny przekraczać 5zł. ogólnie bez innych problemów. obsługa z tego co czytałam to osoby na umowe zlecenie, jednorazowo, więc czego od nich wymagać, jak są z łapanki. osoba która ich zatrudnia dla umowy z organizatorem powinna odpowiadać za ich brak kompetencji. lepiej dobierać podwykonawców i sprawa załatwiona.
2011-01-30 19:42
Średnio ciekawa opowieść, bez większej fabuły, dla dorosłych nuda. Do tego bilety za 85 zł w sektorach za płytą - porażka, nic nie było widać.
Spodziewałam się czegoś bardziej ekstra za tą kasę, zdecydowanie lepiej za tę kwotę pójść do Teatru Muzycznego czy Opery Bałtyckiej.
Jedyny plus to malownicza scenografia.
2011-01-30 21:09
ja byłem w sektorze 101,jedyny faralny sektor to ten na płycie , gdzie stały krzesełka
2011-01-31 07:52
Okulary owszem miałam, ale co z tego jak widziałam aktorów od pasa w górę, resztę zasłaniali ludzie siedzący na płycie (kupilam bilet w 1 rzędzie :/)
2011-01-30 23:11
witam,
przedstawienie super moja 3 letnia córka zachwycona najwazniejsze, ale jestem zawiedziony musialem oddac aparat do depzytu pomijajac 10 zł żadnej pamiatki zdjecia z imprezy, tym bardziej ze niektorzy mieli aparaty chyba zalezy na kogo trafilo sie przy wejsciu , prosba do osob ktore zrobily kilka fajnych zdjec, prosze o przeslanie na meila darekluk@wp.pl dziekuje pozdrawiam
2011-01-30 09:46
A co dopiero dzieciaki! Rewia warta swojej ceny. Żadnego "ściemniania",żadnej fuszerki. Porównanie. Za kilka okazów na wystawie dinozaurów wstęp 20 zł,tu dałam 35,ale wrażenie i wkład pracy bez porównania. Amerykanie to jednak potrafią:)
2011-01-30 22:58
2011-01-30 21:09
Byliśmy dzisiaj całą rodzinką. Dzieciaczki 10, 8 i 7 były zachwycone. Gadżety może nie najtańsze jak na nasze warunki, ale warte swojej ceny. Kolorowo, estetycznie ;) Obsługa super - pomocna i życzliwa. Bez problemu z wyjazdem z parkingu. Poprostu bardzo udana impreza :)
2011-01-30 18:37
problemów tak z parkowaniem jak i wejściem, jeżeli ktoś przychodzi pięć minut wcześniej musi się liczyć z utrudnieniami , moja rodzina bawiła się świetnie
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Gdańszczanka Natalia Capelik-Muianga swoją medialną karierę zaczęła od programu:
Filmy