- 1 Na który festiwal warto kupić bilety? (23 opinie)
- 2 Recenzja filmu "Istoty fantastyczne" (8 opinii)
- 3 Modne imprezowe miejsce w Oliwie (76 opinii)
- 4 Wielkie zainteresowanie naszą strefą (68 opinii)
- 5 Trzydniowa kulinarna Feta na stoczni (61 opinii)
- 6 Momoa spotkał się z Michalczewskim (63 opinie)
"Nigdy się nie poddawajcie". Bambi - nowy głos kobiecego rapu w B90
W piątek wieczorem stoczniowy klub B90 przejęły nastolatki. Raperka młodego pokolenia, Bambi, która wyruszyła w swoją pierwszą trasę koncertową, promującą debiutancki album "in real life" zgromadziła dużą publikę, która bawiła się doskonale. Czy protegowana Young Leosi przerosła swoją mistrzynię? Sprawdziliśmy, o czym opowiada nowa postać damskiego hip-hopu.
Chociaż odpadła w trakcie programu, nie poddała się w swoich muzycznych próbach. W 2021 roku wzięła udział w 4. edycji projektu SBM Starter, wyławiającego młode talenty, którego uczestnikami byli chociażby Mata czy Szczyl. Ostatecznie, dwa lata później, mając 20 lat, Michalina podpisała kontrakt z wytwórnią muzyczną Young Leosi, czyli Bailla Ella Records.
Kobiecy rap rośnie w siłę
- Bambi to supermądra, zabawna, ambitna, energiczna i przeogromnie charyzmatyczna kobieta - mówiła o koleżance po fachu Young Leosia w jednym z wywiadów. - Bardzo szybko znalazłyśmy wspólny język i w studiu i poza nim. Niesamowicie pokrzepiający jest dla mnie widok tak młodych dziewczyn, które wchodzą w ten świat bez strachu i na swoich zasadach. Myślę, że kolejne 10 lat będzie przełomowe, jeśli chodzi o damski rap w Polsce i myślę, że Bambi jest tego najlepszym przykładem.
Po występie Michaliny w B90 trudno nie zgodzić się ze słowami Young Leosi. Bambi jeszcze zanim pojawiła się na scenie, zaznaczyła myśl przewodnią swojego koncertu. To za sprawą odtworzonego nagrania Bedoesa, mówiącego, aby "wyjść z koncertu z głowami podniesionymi w górę, wierząc, że skoro Bambi może stać na scenie, to każdy może stać, gdzie chce".
- Jest was tutaj tak wiele i to mi pokazuje, że dałam radę. Dlatego jedyne czego może wam brakować to odwagi. Jeśli ktokolwiek z was się boi spróbować podjąć ten pierwszy krok, pokazuję wam, że to jest wasz czas, więc nigdy się nie poddawajcie ziomale, nigdy - mówiła wzruszona ze sceny w trakcie koncertu.
To jest właśnie wyraźna różnica, która oddziela większość twórców młodego pokolenia od tych nieco starszych - wzajemny hype, czyli wspólne motywowanie się, cieszenie się (nawet niewielkimi) sukcesami innych i docenianie ich twórczości. Bez zazdrości i oceniania.
Zaskakujący koncert Sanah. Wjechała na scenę w... trumnie
Cieszyć się życiem
Debiutancka płyta Bambi ma imprezowy klimat, formą przypominający hity Young Leosi. Jednak wśród tanecznych kawałków, które skutecznie rozruszały publikę w B90, słychać było opowieść o przyjaźni, rozterkach towarzyszących dorastaniu czy trudnościach w szukaniu własnej ścieżki w branży muzycznej.
Oczywiście, Bambi nie jest - i nie stara się być - poetką, dlatego w warstwie tekstowej niektóre fragmenty mogą wywołać uśmiech na twarzy starszego odbiorcy. Warto jednak pamiętać, że płytę stworzyła jeszcze jako nastolatka. Na koncercie nie zabrakło z resztą poważniejszych momentów, tak jak podczas lirycznej piosenki "Grawitacja", która na chwilę zatrzymała publikę w zamyśleniu i została nagrodzona brawami czy podczas utworu "Za dużo w szyję", będącego feministycznym manifestem raperki: "Tak jak one wszystkie mam dość oceniania. Nazwą cię szonem, jak trochę przesadzasz. Tępą dziewicą, jak go nie uprawiasz. Gadasz z ziomkami, to pick-me girl. Wolisz dupeczki, to lesbą jest. Ma wyjebane, bo nosi dres" - melorecytowała ze sceny.
Melorecytowała, ponieważ rap Bambi wpasowuje się w nową formę hip-hopu z charakterystycznym, nienaturalnym akcentowaniem słów i przeciąganiem sylab. Michalina ma jednak mocny głos i słychać to wyraźnie w śpiewanych fragmentach, których spokojnie może być w jej twórczości więcej.
Bambi w B90 pokazała, że świetnie czuje się na scenie, a jej charyzma umie poprowadzić publikę i zapewnić dobrą zabawę przez cały wieczór. Tłum nastolatków skakał, śpiewał i bawił się do takich piosenek, jak "IRL", "Vuelo", "Latawce" czy "Big big girl". Jak mówiła raperka, gdański koncert był jednym z pierwszych przystanków na jej trasie koncertowej i bez wątpienia można zaliczyć go do udanych.
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (65) ponad 10 zablokowanych
-
2024-03-23 14:02
Posłuchałem jej na YT
tak słodki głosik, że aż mnie zemdliło z przesłodzenia.
- 4 1
-
2024-03-23 22:21
Bambi to taki kawalek wykonawcy znanego poprzednio jako prince
Polecam posłuchać
- 1 0
-
2024-03-24 08:28
Bardzo płytkie
Jak obecni mało dorośli ludzie. Oderwani od rzeczywistości.
- 4 0
-
2024-03-24 09:12
To nie rap to hiphopolo
Płytę nagrywa się w godzinę
- 3 0
-
2024-03-24 14:21
Jestem po 30 i jak to zwykle przy artykułach w rozrywce zadaję sobie pytanie, KTO???
- 1 0
-
2024-03-24 16:45
Raczej bambik buahahaha
- 1 0
-
2024-03-24 21:47
Jak to OZZY mawia : Kim do Kuuurczaq jest Justin Biber ???
Jak to OZZY mawia : Kim do Kuuurczaq jest Justin Biber ???
Nowy głos kobiecego rapu ??? emo - rapu ? czy może Rapku z Maczka - Donaldzika ... To że Mata - Matczak to zawód syn w Firmie Tatuś to wiadomo wszem i wobec ... Bambi ??? Czyżby to jedna z Instagramowych księżniczek Disneya ???? POzdro dla Kumatych- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.