- 1 Królestwo Planety Małp: bywało lepiej (19 opinii)
- 2 Politechnika bawiła się na Technikaliach (53 opinie)
- 3 Fale w Sopocie. Nowa impreza przy plaży (13 opinii)
- 4 Grzechy gastronomii: kto winny? (199 opinii)
- 5 Młodzi w ten weekend bawią się na "Ele" (65 opinii)
- 6 Piją piwo na stadionie. Hevelka ruszyła (98 opinii)
Paranoiczne Papaye w Sfinksie
Zespół wymyka się jakimkolwiek klasyfikacjom. Najdoskonalszą próbą ujarzmienia w definicji muzyki granej przez niecodzienną grupę jest punk-techno-deepjungle-pop. Należy jednak pamiętać, że kino czy muzyka wywodzące się z Japonii są specyficzne i przerysowane (gesty, muzyka) względem europejskich standardów. Wszyscy Ci, którzy słuchali i widzieli zespół po raz pierwszy, mieli pełne prawo być zaskoczeni.
Niespodzianki pojawiły się już na samym początku, gdy na scenę weszły postaci rodem z japońskich Anime. Kolejnym zaskoczeniem mogły być pierwsze dźwięki wydane z tradycyjnego przecież shamisen. Mimo energicznej muzyki na sali nie było szaleństwa. Widać było, że większość ludzi przyszło raczej zetknąć się z ekscentrycznym odłamem japońskiej kultury i zapamiętać ile się da, zamiast skakać pod sceną (do czego sama muzyka jak najbardziej zachęcała)
Tym niemniej zupełnie inna od naszej stylistyka oraz niezrozumiałość tekstów śpiewanych przez Yumiko Ishijime (język japoński nie jest w końcu powszechnie znany w naszym kraju), mogło spowodować, że dla niektórych koncert był ciężkostrawny.
Dobrze, że są w Trójmieście kluby, które nie boją się pokazać czegoś więcej poza standardowymi gwiazdami polskiej i zachodniej estrady i wychodzą na przeciw bardziej wymagającym słuchaczom.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (4)
-
2007-04-22 21:28
; /
ten koncert to jedna wielka beznadzieja laski niedosc ze spiewały z płyt cd ktore co jakis czas na zywca zmieniały to jescze było słychac straszny fałsz,muzyka do dupy nie wiem za co zapłaciłam te 20zł????????
porazka totalna!!!- 0 0
-
2007-04-10 17:16
:)
niestety mnie nie było, nad czym niesamowicie ubolewam :( aczkolwiek slyszalam kiedys paranojke i dlatego tez olbrzymie gratulacje dla organizatorow za ich sciagniecie :D nie ma to jak naciskac na lekka "innosc" ktorej ostatnio w trojmiascie jakos malo. Mam nadzieje ze bylo mnostwo ludkow i dobrze sie bawili :)
- 0 0
-
2007-04-03 14:24
było super ale szkoda ze opóźniło się 2 godziny.
- 0 0
-
2007-04-03 14:23
Paranoja pozytywnych wibracji
Brzmienie naprawde świeże i raczej nie do usłyszenia w Polsce, ekipa potęga szczególnie Sisoko i japoński "Banderas" czyli gitarzysta:)
Polecam- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.