• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pasjonaci Gwiezdnych Wojen od kuchni

Jakub Gilewicz
12 grudnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 

Mariusz razem z kolegą pracował nad zbroją szturmowca pięć lat. Artur od półtora roku przygotowuje hełmy dla swoich synów. W kolejnym odcinku cyklu Pasjonaci prezentujemy trójmiejskich fanów Gwiezdnych Wojen.



Czy wybierzesz się do kina na Gwiezdne Wojny: Przebudzenie Mocy?

Komentarze w stylu: dorosły facet, a biega w białym wdzianku, nie robią na nim wrażenia.

- Gwiezdne Wojny to moja pasja, a zrobić replikę pancerza szturmowca to już coś. Niejeden mężczyzna pewnie chciałby założyć taką zbroję - przekonuje Mariusz z Gdańska.
Na co dzień pracuje na budowach, a po godzinach dopieszcza zbroję. Choć kiedy w 2007 r. postanowił postanowił wykonać replikę zbroi żołnierza Imperium z Gwiezdnych Wojen, nie przypuszczał, że prace zajmą aż pięć lat.

- Najpierw było zbieranie setek zdjęć, a później robota w gipsie. Za pomocą dłuta, papieru ściernego i szlifierki robiło się kolejne formy do 40 elementów zbroi. Zajęło to całe dwa lata. A przez kolejne dwa kolega modelarz wraz ze znajomym zajmowali się wykańczaniem - opowiada pasjonat.
Następnie pasjonaci zadbali o odpowiednie maszyny do odsysania próżniowego. Na przygotowane wcześniej formy nakładali rozgrzaną płytę PCV, po czym maszyna odsysała powietrze i rozgrzany materiał po zetknięciu z formą nabierał odpowiednich kształtów.

- Trzeba było jeszcze dokładnie wyciąć elementy zbroi, posklejać, spasować z innymi. Ale efekt końcowy był niesamowity - wspomina Mariusz.
Szturmowcy rozchwytywani

Dziś budowlaniec z Gdańska jest znanym szturmowcem w polskim garnizonie. Licząca ok. 70 osób jednostka należy do 501. Legionu. To organizacja fanów Gwiezdnych Wojen, która zrzesza ponad pięć tysięcy członków na sześciu kontynentach. W replikach filmowych strojów biorą udział m.in. w konwentach, akcjach charytatywnych i pokazach. Kalendarz Mariusza jest zapełniony.

- Gdynia, Gdańsk, później Tczew - wylicza miejsca, gdzie pojawi się jako szturmowiec w dniu polskiej premiery kolejnej części Gwiezdnych Wojen.
A to tylko jeden wieczór. Jak wylicza Mariusz, rocznie razem z kolegami otrzymuje od 60 do 80 zaproszeń na różne wydarzenia.

- Nie jest łatwo. Po chodzeniu przez ileś godzin w pancerzach, kręgosłupy dają znać o sobie. Jednak służba nie drużba. Chcemy przybliżać ludziom świat Gwiezdnych Wojen, pokazać, jak się bawimy i zarazić pasją innych - tłumaczy.
- Chcielibyśmy, żeby coraz to nowe osoby dołączały do legionu. Oczywiście, jeśli mają ukończone 18 lat i odpowiedni strój - dodaje Piotr z Bydgoszczy, który odtwarza członka Gwardii Imperatora.
Bo choć 501. Legion początkowo tworzyli szturmowcy, to dziś należą do niego również inne postacie związane z Imperium. Choćby Sihthowie czy piloci. Wkrótce do tego grona zamierza dołączyć Artur, geodeta z Gdańska. Najpierw jednak chce przygotować wyposażenie dla synów.

Papier, żywica i silikon

Szymon, RafałMikołaj namówili ojca, żeby przygotował im stroje żołnierzy Imperium. A że Artur w przydomowym garażu urządził mały warsztat, półtora roku temu zabrał się za hełmy.

- Generalnie to bardziej czasochłonne niż skomplikowane. Trzeba wyciąć i posklejać papierowe elementy, obłożyć plasteliną czy masą szpachlową i przeszlifować. Zalewa się to silikonem, żeby powstała forma, a w tej formie odlewa się pierwszy prototyp już z żywicy. Po odlaniu trzeba doprowadzić go do porządku - wyjaśnia mieszkaniec Gdańska.
Następnie Artur jeszcze raz przygotowuje za pomocą silikonu formę i to z niej wykonuje ostateczny odlew. Pasjonat przekonuje, że średnio ogarnięty człowiek, który chodził w szkole na zajęcia plastyczno-techniczne i ma determinację, jest w stanie coś takiego zrobić. Sam jednak ma trochę większe doświadczenie w majsterkowaniu.

- Ojciec był modelarzem. W Człuchowie, gdzie kiedyś mieszkałem, prowadził modelarnię. Oczywiście, od małego bajtla - jak moi młodzi w tej chwili - zaczynałem stawiać pierwsze kroki w modelarstwie - wspomina.
Teraz, dzięki synom, Artur powrócił do modelarstwa. Motywacją do pracy jest też fakt, że lubi Gwiezdne Wojny. Tyle że - jak mówi - tworzenie wyposażenia dla młodych jest czasochłonne. Na razie mają hełmy, w przyszłości otrzymają pancerze.

- Te ostatnie będą od pasa w górę, więc zostaną jeszcze spodnie. Poproszę chyba żonę, to może trochę pomoże. A ja pewnie zacznę dłubać przy wyposażeniu dla siebie w przyszłym roku. Jest szansa, że zdążę na następną filmową premierę. W każdym razie mam nadzieję, że plan wypali.

Zobacz też, co zbierają pasjonaci starej elektroniki

Opinie (28) 3 zablokowane

  • Niech moc będzie z wami chłopaki.
    Super pomysł. Podziwiam za wytrwałość.

    • 72 5

  • (1)

    Ciemna strona zbyt potężna stać się może

    • 38 3

    • Czujnym więc być musisz ciągle ;)

      • 13 0

  • komercja i brak (6)

    Szacunku dla tradycji. Za Juranda się przebierz

    • 9 59

    • Janusz... (2)

      ...i wszystko jasne ;)

      • 14 1

      • za kaczkę niech się przebierze

        Teraz taka moda...

        • 7 8

      • niedobrze mi się robi od waszej pogardy

        • 4 1

    • Za Juranda powiadasz...

      Za Juranda to przebrac się można jak się ma dwie lewe ręce i potrafi się tylko krzywo podrzeć prześcieradło albo worek po kartoflach...Tak więc szkoda marnowac na tak "złożone" kostiumy swoich umiejętności i czasu... Gdybym miał ochotę i czułbym potrzebę to może bym sobie wydziergał zbroję takiego np ciężkiego jeźdźca husarii... Ale akurat mnie np to kompletnie nie kręci. A jeżeli ktoś ma problem i wymaga, żeby hobby było pod dyktando "patriotyzmu" to niech nie zapomni iść na wiec poparcia dla PiSu. Zawsze jak czytam takie "wypociny" wzbudza się we mnie wielka ciekawość jakież to ciekawe hobby ma osoba wypisująca takie brednie...

      • 13 2

    • Aaa i jeszcze odnośnie "komercji"... Jeżeli komercją ktoś nazywa siedzenie kilka lat nad zrobieniem czegoś za co w innym wypadku trzeba zapłacić ciężkie pieniądze, i do tego za darmo tylko dla własnej satysfakcji i przyjemności to chyba powinien albo wrocić do szkoły i zgłębić tajemnice definicji słowa "komercja", albo może powinien najpierw dorosnąć do odpowiedniego wieku i wzrostu, żeby sięgnąć na wyższe półki po słownik (w tymprzypadku chyba wyrazów obcych...).

      • 9 0

    • wez, idz lepiej idz po staragardzka...

      • 0 1

  • Zbroja szturmowca rządzi !!! Tak samo mnie nakręca dziś jak 30 lat temu. Star Wars ? Kino mojego życia !!!

    • 41 0

  • prosciej,szybciej i zapewne taniej bylo kupic na ebay'u....

    • 2 29

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Pasjonaci Gwiezdnych Wojen z Trójmiasta

    dawno dawno temu w odległej galaktyce...

    nie było kulfa ebay'a :P

    • 21 1

  • Super Panowie (3)

    Wielkie uznanie. Sam bym chciał zrobić taki strój ale nie wiem od czego zacząć... może polecacie jakąś strone typu HowTo... ? A może jakieś' warsztaty'. Pozdrawiam

    • 19 3

    • (2)

      Gotowy kompletny strój szturmowca to jakieś 10tys zl. Do tego przeróbki żeby dopasować do siebie i helm bo jak ubierzesz to gorąco jak w worku na głowie.
      Pasja to nie tylko kasa ale i poświęcenia...

      • 2 0

      • Wiadmo, że pasja = poswiecenie

        cena nowego jest zabójcza... chociaz można w becie znaleźc też takie po 5-6 ale to i tak za duzo, stad pytanie o cos w rodzaju HowTo... Adam Słodowy i tego typu... od czego zaczać i jak by samemu to zrobić :)

        • 0 0

      • Eee tam ;)

        Z tego co się orientuję chłopaki z 501go Legionu mają dostęp do pancerzy szturmowców po około 3 tyś. To zdecydowanie małe pieniądze jak na pancerz szturmowca. Ceny za granicą, np. w Anglii oscylują w granicach od 1 tyś Funtów.
        Wystarczy poszukać strony i forum Polish Garrison, chłopaki mają tam kopalnie wiedzy, jeśli chodzi o zbroje, repliki broni itp ;)

        • 0 0

  • jak dzieci (4)

    a to stare konie...

    • 4 45

    • Morda.. (1)

      • 13 1

      • widać ham - obrońca - wszędzie się znajdzie

        • 1 4

    • za co?

      za to że ktoś ma jakąś pasje ???

      porażką i żenada jest czytaj takie opinie jak twoje !! od od osoby bez pasji i zainteresowań !!! no może poza m jak miłość !!!!

      a panom gratuluje pomysłu i głowy i zacięcia by tak samemu tworzyć ....

      • 7 0

    • Wstyd? Ciekawe czego tacy ludzie mają sie wstydzić? Tego że potrafią zrobic coś czego pisząca wyżej osoba nie potrafi? Tego, że poza pracą i utrzymaniem rodziny, wychowaniem dzieciaków potrafią znaleźć czas na swoje hobby? A może tego, że w przeciwieństwie do większości "białych kołnierzyków" nie wyznają wiary w pieniądze i awans tylko w zabawę z dzieciakami, i sprawianie im frajdy?

      Wstyd to pisać takie brednie o wstydzie jak wyżej, świadczy to tylko o kompletnym braku dojrzałości i i chyba zazdrości ukrywanej pod płaszczykiem "dorosłej poprawności" Życzę powodzenia w dalszym powaznym dorosłym życiu...

      • 4 0

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Pasjonaci Gwiezdnych Wojen z Trójmiasta

    Wielki szacun panowie ! (1)

    • 22 2

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Pasjonaci Gwiezdnych Wojen z Trójmiasta

      wspieram taką działalność

      Gratulacje operatorom tv Trójmiasto że odnajdują takie pożyteczne hobby.Dzieki takim inicjatywom młodzież zacznie pożytecznie spędzać czas. Ja też jestem pasjonatem i modelarzem (instruktorem) ale wladze nie czują potrzeby takich działań. Pozdrowienia.

      • 0 0

  • Wielki szacunek dla Was

    Super pasja i super zabawa. Naprawdę dokładność wykonania robi wielkie wrażenie. Pozdrawiam wszystkich fanów sagi Star Wars. Niech moc będzie z wami.

    • 11 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Koncert edukacyjny - Bajki symfonicznie

26 - 37 zł
Kup bilet
muzyka poważna

Bakalie wiosna - nowa odsłona

kiermasz

Kwiat Jabłoni "Nasze ulubione kluby" (3 opinie)

(3 opinie)
169 zł
Kup bilet
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

W jakim programie rozrywkowym wystąpił Jarosław Bieniuk wraz z synem Szymonem?