• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zakończyć relację czy ponownie rozpalić ogień?

Mateusz Groen
7 listopada 2023, godz. 07:00 
Opinie (177)
Zdarza się, że zakochanie mija i wtedy pojawia się pytanie: ratować związek czy się rozstać? Psycholog doradza, jak pomóc sobie zdecydować. Zdarza się, że zakochanie mija i wtedy pojawia się pytanie: ratować związek czy się rozstać? Psycholog doradza, jak pomóc sobie zdecydować.

Relacje miłosne, choć na początku bywają pełne namiętności, z czasem mogą stracić swój ogień, a partnerzy mogą zacząć się zastanawiać nad sensem ich trwania. Rutyna, obowiązki dnia codziennego, stres to tylko kilka czynników, które mogą wpłynąć na ochłodzenie uczuć. Jak racjonalnie zdecydować, czy chcemy walczyć o relację, czy jednak odejść?




Czy mierzyłe(a)ś się kiedyś z wypaleniem w związku?

Mimo że istnieje wiele sposobów, aby rozpalić na nowo ogień w relacji, często pochopnie podejmujemy decyzję o rozstaniu. W życiu każdej pary zdarzają się kryzysy, które mogą prowadzić do poważnych wątpliwości, ale wcale nie muszą oznaczać końca.

Zanim jednak podejmie się ostateczną decyzję o zakończeniu relacji, warto rozważyć, czy istnieje możliwość ponownego "wzniecenia" związku.

Za szybko się poddajemy w relacji?



W dzisiejszych czasach obserwujemy tendencję do szybkiego kończenia relacji. Zjawisko to jest szczególnie widoczne w erze internetu i randek online, gdzie podejmowanie decyzji o rozstaniu staje się dużo prostsze. Coraz więcej osób decyduje się również na połowiczne formy relacji, jak np. "przyjaźń z benefitami".

Pomiędzy związkiem a romansem. Czym jest situationship? Pomiędzy związkiem a romansem. Czym jest situationship?

- Aktualnie kulturowo jest coraz większe przyzwolenie na różne formy bycia/niebycia w związku: hook up culture (kultura podrywania), związki otwarte, poliamoria itd. Wszystkie te opcje są w porządku, jeżeli osoby angażujące się w takie relacje są świadome tego, czego chcą i dlaczego tego chcą. Kiedy jednak kończące się relacje są dla nas źródłem nieustannego cierpienia lub mamy wrażenie, że w każdej z nich powtarza się jakiś schemat, zastanowiłabym się, czy faktycznie jest to tym, czego chcemy i jaka jest tego przyczyna - mówi mgr Emilia Malinowska, psycholog z Gabinetu Psychologicznego Katarzyna Wojciechowska.

Czy kontynuować relację, kiedy metaforyczne "motylki" znikają?



Wątpliwości mogą się pojawić z różnych powodów. Wątpliwości mogą się pojawić z różnych powodów.
To, że po jakimś czasie faza zakochania znika, jest czymś normalnym. Zaczynamy zauważać, że partner ma wady i wcale nie jest taki doskonały, co jest ważne i dobre dla relacji, choć nie zawsze łatwe.

- Emocjonalny "haj", który towarzyszy zakochaniu, potrafi zniekształcać naszą ocenę partnera i związku. Jeśli mamy szczęście, te unoszące nas nad ziemię motylki będą trwać do ok. 2 lat. W większości przypadków kończą się jednak szybciej i jest to zupełnie naturalne i zdrowe. Wtedy zwykle namiętność, z którą w parze idzie pożądanie, spada, ale nie oznacza to, że inne ważne komponenty związku również będą miały tendencję do wypalenia się - mówi mgr Emilia Malinowska, psycholog z Gabinetu Psychologicznego Katarzyna Wojciechowska. I dodaje:

- Tak naprawdę dopiero, kiedy mija faza zauroczenia, możemy "trzeźwo" zobaczyć, czy prawdziwie lubimy swojego partnera i czy chcemy wspólnie z nim układać sobie życie. Naprawdę warto się nad tym chwilę zastanowić, ponieważ nierzadko jest tak, że to, co nas na początku przyciągało, po czasie doprowadza nas do białej gorączki (np. czyjaś spontaniczność może po czasie być dla nas nieumiejętnością planowania i zdezorganizowaniem). Ważne jest również, żeby pamiętać o tym, że nie istnieje coś takiego jak idealna połówka i w każdej relacji będą się na naszej drodze pojawiać przeszkody, nieporozumienia, trudne sytuacje i kryzysy. To, czy mamy zasoby i chęci, żeby je pokonywać, jest podstawą budowania zdrowej i satysfakcjonującej dla nas relacji.


Czerwone flagi i racjonalne podejście do sprawy



Zanim podejmiemy decyzję o zakończeniu relacji, warto spróbować otwartej rozmowy z partnerem. W dalszym ciągu problemy komunikacyjne są dużą blokadą w relacjach. Dlatego ważne jest, aby uczciwie ze sobą porozmawiać i przedstawić swoje obawy, potrzeby oraz wysłuchać swojego partnera.

- Dla każdego z nas pewne zachowania są nieakceptowalne. Możemy mieć też potrzeby, które bezwzględnie chcemy mieć zaspokojone, bo z tym wiąże się obraz nas samych. Są też takie, których nie jesteśmy w stanie zaspokoić w danym związku (np. bardzo chcielibyśmy mieć dzieci, a nasz partner nie). W takiej sytuacji rozstanie - mimo innych zalet związku - może być dobrą decyzją, ponieważ powinniśmy dążyć również w związku do poczucia spełnienia.

Warto zastanowić się też, czy nasz partner nie ma tzw. "red flags", a więc "czerwonych flag", które powinny być alarmujące dla nas lub kompletnie wykluczające nasze dalsze zaangażowanie w daną relację, np. używanie przez partnera przemocy fizycznej, psychicznej, ekonomicznej, seksualnej; nadużywanie substancji psychoaktywnych, w tym alkoholu; oszukiwanie, kłamstwa, manipulacja i wykorzystywanie; brak poczucia bezpieczeństwa i szacunku; brak poczucia respektowania naszych granic. Może się wydawać, że są to rzeczy oczywiste, jednak kiedy jesteśmy zauroczeni, nie myślimy na "trzeźwo" i możemy nie zauważać sygnałów, które powinny w naszej głowie zapalać wielki napis "Uciekaj!" - wyjaśnia mgr Emilia Malinowska


By odpowiedzieć sobie na pytanie: "Czy chcemy walczyć o relację", psycholog Emilia Malinowska zaproponowała poniższe pytania, które mogą pomóc podjąć decyzję:

  • Czy mamy podobne cele, priorytety, wartości?
  • Czy mamy podobną potrzebę bliskości, intymności i czułości?
  • Czy mamy podobną potrzebę autonomii w związku?
  • Czy mamy jakieś wspólne hobby lub inne rzeczy, które lubimy robić razem; czy lubimy się nawzajem, czy lubimy ze sobą rozmawiać, czy partner jest dla nas interesujący?
  • Czy nasz związek jest czymś, co nas wspiera, buduje, czy raczej jest czymś, przez co czujemy się emocjonalnie wykończeni i nasze poczucie własnej wartości bardzo przez to cierpi? (bo też nie chodzi o to, żebyśmy trwali w związku, w którym na każdym kroku potykamy się o problemy, kryzysy i nieporozumienia)
  • Czy chcemy i mamy zasoby, żeby dbać o relację i partnera, czy chcemy podtrzymywać nasze zaangażowanie w relację?
  • Czy ta relacja jest jednostronna, tj. czy mamy poczucie, że zarówno partner jak i my chcemy na równi angażować się w relację, czy czujemy, że to my musimy ciągnąć i podtrzymywać coś, co już ledwo się tli?


Rozpalmy na nowo ogień



Jednego przepisu na naprawę relacji nie ma, ale otwarta komunikacja, zaangażowanie, responsywność i czułość zapewne będą pomocne. Jednego przepisu na naprawę relacji nie ma, ale otwarta komunikacja, zaangażowanie, responsywność i czułość zapewne będą pomocne.
Warto zdać sobie sprawę, że rozpalanie na nowo relacji jest procesem wymagającym zaangażowania i wysiłku obu partnerów. Kluczem do sukcesu jest komunikacja, eksploracja i spędzanie czasu razem.

Kiedy dostrzegliśmy, że problem leży w sferze seksualnej, to może czas, by wprowadzić element nowości do sypialni i sprawić, by życie seksualne stało się ciekawsze i bardziej satysfakcjonujące. Warto pamiętać, że tworzenie okazji do rozmów i bliskości poza sypialnią jest równie kluczowe dla utrzymania namiętności w relacji.

Rozstanie to nie porażka. Przestańmy tak o tym mówić Rozstanie to nie porażka. Przestańmy tak o tym mówić
By na nowo ożywić relację, a nawet ponownie się zakochać, możemy spróbować nowej rzeczy we dwójkę. Realizowanie wspólnych pasji może zbliżyć partnerów. Mityczny wręcz romantyzm też się przyda. Czasami małe gesty, takie jak niespodzianki czy prezenty (nie chodzi tu o wielkość czy koszt, ale o intencję: jak ulubiona książka czy kwiaty), komplementowanie nie tylko wyglądu, ale również zachowań czy cech charakteru partnera. To, co warto wiedzieć - odnowienie relacji to proces. Może on wymagać czasu, a także cierpliwości i wytrwałości.

Jeśli problemy w relacji są poważne i trudne do rozwiązania, a my jednak chcemy powalczyć o drugą osobę, warto skorzystać z pomocy profesjonalisty. Terapia par nie powinna być czymś wstydliwym. Terapeuta może pomóc partnerom zrozumieć źródła problemów, naprawić komunikację czy załagodzić konflikty, a to wszystko może odbudować więź, na której przecież tak bardzo nam zależy.

Miejsca

Opinie (177) ponad 20 zablokowanych

  • Zakończyć

    • 8 2

  • Kobiety nie zmienisz (2)

    Kobiety nie zmienisz. Możesz zmienić kobietę, ale to nic nie zmieni.

    • 44 5

    • Czyli jak zwykle wina kobiety (1)

      wiadomo, kobiety od początku świata są obwiniane o wszystko

      • 11 13

      • Od Ewy z Raju się zaczęło , potem Helena i Troja aż do dziś się ciągnie cykl nieszczęść spowodowanych przez kobiety. Glowna przyczyna: pragnienie i żądza posiadania ktore potem zamieniają się w przekleństwo.

        • 9 4

  • Rozpalać , rozpalać!!!

    • 3 7

  • Mysle ze najlepiej ponownie zakonczyc ogien.

    • 7 0

  • Jesteśmy po 40tce (14)

    W życiu miałem 3 związki . Trzeci z moja żona już 16 lat. Mamy trzy nieruchomości w Sopocie, ja zarabiam średnio ponad 13000pln ona podobnie.
    Ale dla niej ciągle.jest źle. Przeszkadzam jej jak jestem w kuchni, jak wychodzę na rower, jak gram.na gitarze. Jak pracuje za dużo, jak za dużo siedzę w domu. Czuję się zaszczuty. Zero czułości z jej strony. Rozmowy tylko o sprawach dzieci lub o interesach. Można tak żyć?

    • 35 6

    • mariusz

      Nie można. Ja bym zakończył tą relację.

      • 17 2

    • Nie łączyć się z nimi w ogóle. Nie jest wartę tego

      • 9 2

    • Jak Tobie źle

      to się wyprowadź do jednej z trzech nieruchomości.

      • 15 7

    • Pewnie czegoś u siebie nie zauważasz. Ja jednak uważam, że jesteś dobrze sytuowany więc śmiało układaj życie na nowo. Uważam również, że twoja żona cie zdradza.

      • 15 2

    • Powiedz jej że oddajesz wszystko biednym

      i oddaj ze 100.000 zobaczysz o co jej chodzi. Problem się sam rozwiąże. 100 Cie nie zaboli, a ile dobrego dostaniesz i spokoju potem + ile dasz.

      • 12 1

    • (1)

      A może problem jest gdzie indziej? Może jest zmęczona,może to początki menopauzy,może martwi się czymś,porozmawiaj.

      • 7 6

      • A co mnie obchodzi, że menopauza wali jej na głowę, to niech się ogarnie !!

        • 0 0

    • Myślę że z taką fantazją i pisaniem głupot też bym Cię unikał

      • 8 3

    • Chłopie, masz tyle siana, że nawet po podziale będziesz miał dość (chyba że lubisz drogie zycie)

      W większości przypadków to kobiety (to co dla nich robimy) generuje największe koszty. Ale do sedna; podejmij próbę (porozmawiajcie, idźcie na terapię), żebyś później nie żałował, że nie spróbowałeś. Jak się nie uda to kończ to, dasz sobie radę.

      • 8 2

    • Sprawdź czy nie kreci na boku

      Jak kobieta o wszystko czepia się to ma często za uszami

      • 13 2

    • Ja zarabiam 130tys/mc i jestem sam (1)

      A myslalem ze jak będę duzo zarabiac bede kogoś miał... Niestety

      • 0 2

      • Gdybym miał na miesiąc 10% twoich zarobków, byłbym mega szczęśliwy.

        Nie mam kosmicznych wymagań.

        • 0 0

    • Stary pora na zmianę albo jakiś wyjazd i odwyk od niej przez jakiś czas (1)

      Miałem to samo, zawsze coś, na sile szukała jakiegoś problemu. Wyjechałem do pracy na kontrakt do Grecji na rok i gdy wróciłem okazało się ze kręci się przy niej jakiś fagas. Wyszło przez przypadek to zupełnie. Ale dało to do myślenia trochę. Wróciłem do Grecji na chwile i tam poznałem 10 lat temu obecna żonę, która zawsze jest uśmiechnięta i prawie nigdy nie narzeka na nic, żeby było śmieszniej nie znała słowa po polsku jak ja spotkałem na mieście i była kilka razy bogatsza i nie traktowała mnie nigdy jak jakiegoś gołodupca albo chłopca na posyłki.

      • 2 0

      • Piękna bajka na " dobranoc"

        • 0 0

  • Do Panów spotykających się z pewną dziewczyną (8)

    , która jest z Białorusi a mieszka w Gdańsku dobrych kilku lat
    Dam Wam radę: Ma założone konto na Tinder. Spotyka się z facetami, potem lunch lub kolacja na mieście. Faceci liczą na coś więcej bo bolec swędzi (sorry za wyrażenie ale taka prawda). Kilka spotkań (wyzyskać faceta) i relacja się kończy. To prawdziwa historia. Aby się najeść z reguły w fajnych miejscach i to tyle.
    Najwięcej łapie żonatych facetów. Oni cicho siedzą aby się nie wydało. Przestrzegam bo to prawdziwa historia z najbliższego źródła

    • 21 5

    • podobnie jest z laskami we Wrocłąwiu, umawiają się na randkę inflacyjną, aby sie za darmo najeśći i nara ...znikają

      • 9 1

    • Hahahaha

      Dobrze wiedzieć, będę umawiał się tylko z tymi z innych krajów, one pewnie są inne...

      • 1 0

    • hahahaha przecież jest równo uprawnienie każdy płaci za siebie :) I naturalnie kazdy facet to swinia zgodnie z dekalogiem (1)

      • 4 0

      • Żonaty zaplaci

        Gotówką bo liczy ma inwestycję.
        Takie motto: Aby włożyć trzeba zainwestowac

        • 4 0

    • Typowa kobieta współczesnych czasów (2)

      • 7 1

      • (1)

        Ale to ze facet uwaza zaplacenie za obiad za inwestycje i wymaga od kobiety odwdzieczenia sie w wiadomy sposob to juz ok?

        • 1 0

        • Może być inna forma wdzięczności.

          Zaproponuj jakąś.

          • 1 0

    • Ale tam robi tak większość dziewczyn, jadąc po kieszeni desperatów którzy chcą zaciupciac. To jest standard.

      • 4 0

  • 1 podstawowa zasada

    nigdy nie wierz kobiecie, nawet jeżeli widziałeś mały problem to go sprawdz - najczesciej ukrywa wiekszy. Zyc trzeba, wierzyc nie wolno niestety

    • 21 5

  • (4)

    Problemem i rakiem trawiącym społeczeństwo w Polsce, jest narastającą hipergamia kobiet. Większość z nich jest przeciętna ( wzrost, waga, wymiary) a wymagania jak księżniczka. Do tego kwestia lojalności, wierności i ... przebiegu. Moja przyszła żona nie może mieć więcej jak jedna maks dwie relacje z przeszłości. Więcej= czerwona flaga.

    • 34 7

    • Cóż, zatem pogódź się z tym, że małżonki raczej nie znajdziesz.

      • 10 1

    • hipergamia kobiet

      nic nie rośnie zawsze była taka sama

      • 4 1

    • A gdzie znajdziesz żonę w wieku 17 lat?

      Bo wszystkie starasze to już czerowna flaga.

      Ja do 18tki miałam już 9 partnerów, a niektóre koleżanki w liceum to już do 20 dochodziły.

      • 1 10

    • Obojętnie...każde małżeństwo staje się toksyczne...

      Tylko nie można w to uwierzyć wcześniej...i tylko sam się o tym przekonujesz...bo każdy wierzy że jego będzie inny...tak jak ty który masz jakieś założenia....zobaczysz ze miałem rację...hihi

      • 0 0

  • uważajcie na czerwone flagi, podwójne standardy i solipsyzm kobiet

    • 10 2

  • (7)

    Panowie, dam wam jeszcze jedną radę. Nigdy, ale to przenigdy nie otwierajcie się przed kobietą. Wykorzysta to przeciwko tobie. Traktuj z góry, lekko oschle, ignoruj kiedy trzeba , zeszmać w łóżku od czasu do czasu, a będzie stawać na rzęsach by być z tobą. Trzymaj krótko. Oczywiście,jeśli kobieta ma nie po kolei w głowie, to jeśli wpakujesz się z dziećmi, to puści ciebie z torbami. dlatego intercyza przed ślubem lub lokuj w nieruchomości na rodzinę.

    • 37 14

    • Dobrze piszesz))) (2)

      Kilka spraw w chwilach słabości powiedziałem jej systematycznie używa ich przeciwko mnie.

      • 13 4

      • Potwierdzam
        100%
        Jeśli się wylejesz ze słbościami wykorzysta to.

        • 14 4

      • Prawda

        Rzyga potem tym w najmniej oczekiwanych momentach bo jest "zdenerwowana"

        • 8 3

    • Dokładnie, w sedno.

      • 6 3

    • Potwierdzam, wszystkie słabości powiedziane w chwilach słabości są potem wykorzystywane w sądzie niestety.

      • 11 2

    • baby to manipulantki

      • 9 3

    • Wykorzystanie słabości to nie tylko domena kobiet

      mężczyźni też tak postępują.
      To raczej kwestia charakteru człowieka, niezależnie od płci.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

South Molo Festival - Delfinalia 2024 (5 opinii)

(5 opinii)
105,22 zł
hip-hop, festiwal muzyczny, w plenerze

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

ADELE - Tribute from London by Stacey Lee

148 zł
Kup bilet
pop

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Która znana blogerka modowa otworzyła w lutym 2020 r. butik w Galerii Bałtyckiej?