- 1 Młodzi w ten weekend bawią się na "Ele" (86 opinii)
- 2 Królestwo Planety Małp: bywało lepiej (27 opinii)
- 3 Daria ze Śląska rozbujała Stary Maneż (7 opinii)
- 4 Politechnika bawiła się na Technikaliach (56 opinii)
- 5 Fale w Sopocie. Nowa impreza przy plaży (13 opinii)
- 6 Grzechy gastronomii: kto winny? (201 opinii)
Punkowcy nie idą na emeryturę. Relacja z koncertu NoMeansNo
Choć zbliżają się już do wieku emerytalnego, muzycy NoMeansNo są w świetnej formie. Na koncercie w gdańskim Parlamencie pokazali, jak się powinno grać prawdziwego rock'n'rolla.
Na setlistę złożyły się przede wszystkim kawałki z albumów z drugiej połowy ponad trzydziestoletniej kariery NMN. Nie zabrakło oczywiście kilku żelaznych pozycji z najbardziej lubianego przez polskich fanów krążka "Wrong" z chóralnie odśpiewanymi "The Tower" czy "The End of All Things". Solą koncertu były jednak rzadziej wykonywane na żywo piosenki z "The World Wasn't Built in a Day" czy "The Graveyard Shift" na czele. Zaskoczeniem natomiast stał się sam początek koncertu, podczas którego wokalista Rob Wright wyszedł na scenę bez gitary, a w tle leciał remiks utworu "The River" z najnowszego krążka, na który trafiły aranżacje w wykonaniu muzyków sceny elektronicznej.
Zarówno dobranie zestawu mniej popularnych piosenek, jak i elektroniczny akcent na początek (który zresztą po kilku chwilach muzycy rock'n'rollowo rozwinęli na instrumentach), to wyraźny sygnał, że NoMeansNo - pomimo osiągnięcia zdaje się niemal wszystkiego w rockowym undergroundzie - nie idzie na łatwiznę. Kanadyjskie trio wciąż odczuwa ogromną zabawę z występowania na scenie.
Warto wspomnieć również o krótkim występie trójmiejskiego Kiev Office, który pokazał świeże oblicze tej wciąż rozwijającej się młodej grupy - coraz bardziej hałaśliwe, poszukujące nowych rozwiązań aranżacyjnych i przede wszystkim bardzo obiecujące.
NoMeansNo gra "The River" w gdańskim Parlamencie.
Miejsca
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (35)
-
2012-09-21 12:13
Jak to? (1)
NoMeansNo nie występowali w Gdańsku od kilku lat? Przecież środowy koncert był ich pierwszą wizytą w naszym mieście.
- 5 0
-
2012-09-23 14:12
w trójmieście
matołku
- 0 1
-
2012-09-21 12:57
WSZYSTKO BYŁO SUPER OPRÓCZ..... (1)
...OPRÓCZ KIEV OFFICE.....co za żenada, noise nie polega na darciu ryja i waleniu w gitary bez pojęcia, to jeden z niewielu zespołów które grają na półce nie potrafiąc grać na instrumentach.Nie trzeba być wirtuozem ale coś jednak trzeba potrafić.Kompletna porażka.
- 3 9
-
2012-09-21 20:57
racja
ta kapela to tragedia i wstyd dla 3miasta
- 1 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.