• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rosną kulturalne Łazienki Północne

Katarzyna Moritz
13 lutego 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Jeszcze widać pozostałości po dawnych właścicielach Łazienek, ale już wkrótce pojawią się olbrzymie okna i nowoczesna elewacja. Jeszcze widać pozostałości po dawnych właścicielach Łazienek, ale już wkrótce pojawią się olbrzymie okna i nowoczesna elewacja.

Po tym jak zelżała zima, ruszyła intensywna przebudowa Łazienek Północnych w Sopocie. Już w czerwcu będzie można korzystać z tarasów, restauracji, a przede wszystkim z doznań artystycznych największego prywatnego przedsięwzięcie kulturalnego w Trójmieście.



Na pierwszym poziomie powstają pracownie artystyczne. Na pierwszym poziomie powstają pracownie artystyczne.
Tak od czerwca będzie wyglądać plaża przy Łazienkach Północnych. Tak od czerwca będzie wyglądać plaża przy Łazienkach Północnych.
Multidyscyplinarne Centrum Kulturalno-Artystyczne, przejęło od miasta Łazienki Północne w listopadzie 2010 r. Od tamtej pory w budynku, gdzie kiedyś głównie królowały dyskoteki, już sporo się zmieniło.

Rozpoczęto od wyburzeń.

- Musieliśmy zdjąć starą konstrukcje dachu, od frontu zabudowanego dachówką. Do zdjęcia były też stare mury, bo nie nadawały się do użytkowania. Wybudowaliśmy dwie kondygnacje, a właściwie odtworzyliśmy je. Stare nie nadawały się do tego, by coś na nich stawiać - wyjaśnia Jarosław Liszka, kierownik budowy.

Zaledwie w czwartek położono blachę nad stropem ostatniej kondygnacji i wkrótce strop nad nią będzie zalewany. - Musimy jeszcze wybudować windy i dwie kondygnacje klatek schodowych. Zbliżamy się do końca stanu surowego, a z chwilą zamknięcia stropu zaczniemy roboty wykończeniowe - zapowiada Jarosław Liszka.

Przestrzeń 2,5 tys. m kw. starych Łazienek ma się zmienić nie do poznania kosztem 3 mln zł wyłożonych przez firmę Art Invest, która obiekt dostała w dzierżawę od miasta na 20 lat. Budynek zyska nowoczesną i odważną formę, zaprojektowaną przez Tandem Studio, ale zostanie mu także przywrócona historyczna funkcja dawnych Łazienek. Centrum dostało bowiem w użytkowanie 6 tys. m kw. plaży przylegającej do obiektu, która poza funkcją plażową będzie zaangażowana działania artystyczne.

- W czerwcu uruchomimy parter, gdzie będzie restauracja, recepcja dla całego obiektu oraz zaplecze dla plaży, szatnie, przebieralnie sanitariaty - wyjaśnia Natalia Turczyńska, szefowa MCKA. - Pozostałą część obiektu, czyli salę koncertową, taras, pracownie artystyczne uruchomimy w listopadzie - dodaje.

Pracownie artystyczne na pierwszym poziomie obecnie mają tylko ściany działowe. Są w układzie amfiladowym, by móc je dzielić. Będzie ich w sumie osiem, znajdą się w nich prasy drukarskie, piece ceramiczne, ciemnia i studio fotograficzne czy sala rejestracji dźwięku.

Istniejące okna zostaną zastąpione szklaną ścianą od podłogi do sufitu. Z pracowni będzie też można wyjść na taras. Na drugim poziomie będzie 300 m kw sala koncertowa i teatralna, co ważne na tak sporej powierzchni nie będzie żadnego filaru. Nad nią będzie otwarty taras.

- Przygotowujemy wydarzenia artystyczne we współpracy z instytucjami zewnętrznymi m.in. fundacją Bęc Zmiana, CSW Zamek Ujazdowski, A Kuku Sztuka, Sopot Film Festival, Instytutem Książki, NCK. Będziemy gościć imprezy związane z prezydencją w UE. Stałą współpracę zapowiedzieli muzycy Tomek Lipiński, który przeprowadza się do Sopotu, Wojtek Mazolewski, teatr Dada von Bzdulow. Czekają nas także wielkie zagraniczne gwiazdy, o których na razie nie możemy mówić - zapowiada szefowa MCKA.

Opinie (88) ponad 10 zablokowanych

  • Zasługa Prezydenta Sopotu(?)

    Teraz już wiadomo że miasto wspiera artystów... po przez wyciąganie kasy od Sopocian , którzy maja nadmiar pieniędzy.A co mają robić ci których nie stać na drogie warsztaty????

    • 0 0

  • w listopadzie 2020?? (3)

    o ale impra była, 10 lat przespałem.^^

    • 71 2

    • jakie są ceny za kupę a jakie za siku ? (1)

      najważniejszej informacji nie podali; nie wiem czy bedzie się opłacało tam chodzić

      • 8 1

      • Nawet jeszcze nie ma na to euronormy a TY juz wiesz lepiej.

        • 0 1

    • jak to mówią

      "ciesz się, że nie szczekasz" :)

      • 2 3

  • Koniec Sopotu

    Sopot staje się centrum plastiku i tandety. Najlepsze co ma do zaoferowania to koncert Lady Gaga. Idąc w sobotę po Monciaku można usłyszeć tylko k***... i fallusj... i zobaczyć słaniających się na nogach zombi. Jak dalej będzie pełna olewka władz miasta, to takich sytuacji zobaczymy więcej. Myślę że jak sezon rozpocznie się na dobre to na Monciaku będzie naprawdę niebezpiecznie. W Gdyni na bulwarze kiedyś można było się spokojnie pobawić i ludzi na plaży były tysiące. Później przyszły czasy że na bulwarze można było co najwyżej dostać po mordzie. I Gdynia opustoszała. Teraz taki sam los spotka Sopot. Wtedy z Gdyni wszystkich normalnych wymiotło do Sopotu. Teraz pewnie będzie tendencja że wszyscy normalni przeniosą się do Gdańska, bo idąc w sobotę po ul.Długiej nie słychać kur... i fallus.... . Może już tak jest w naturze że nic nie może trwać wiecznie. Przyszedł czas na Sopot. Zobaczymy zamykane lokale i pusty Monciak nocą. No bo kto chce idąc z dziewczyną na imprezę dostać za nic po mordzie na ulicy? Winne są władze, że nie promują kultury tylko patologie. Właśnie oddają budynek po Galaxy na plaży państwu Turczyńskim, na jak to nazwali centrum kulturalne. Państwo Turczyńscy znani są z takich kulturalnych miejsc jak: Nowa republika, Dream club, ,Organica. Cytat: ,,Wiceprezydent Sopotu ds. kultury, Joanna Cichocka-Gula powiedziała, że Centrum może być jedną z trzech instytucji, obok Teatru Na Plaży i klubu Sfinks, które "ożywią" Dolny Sopot.'' Czekam na rezultaty gdyż górny Sopot został już ożywiony przez Państwa Turczyńskich. Upadł Rzym, upadło Bizancjum, upadło imperium Napoleona, czas na Sopot bo taka jest kolej rzeczy.Neron sam podpalił Rzym, a syn Karnowskiego został ostatnio pobity pod ,,Siedemdziesiątką'' , może Karnowski chce sam w odwecie podpalić Sopot....a normalni ludzie i tak sobie poradzą, spontanicznie przeniosą się do Gdańska lub może na bulwar Gdyński bo tam ostatnio jakoś spokojniej

    • 1 1

  • (4)

    Stałą współpracę zapowiedzieli muzycy Tomek Lipiński, który przeprowadza się do Sopotu, Wojtek Mazolewski, teatr Dada von Bzdulow.????????????????? Kto to w ogóle jest????????????????

    • 30 25

    • Wstyd...

      • 0 1

    • MAZOLEWSKI - PINK FREUD - NAJLEPSZY JAZZOWY ZESPOL W POLSCE :D

      kretynku

      • 1 6

    • lipiński

      aktywista PO

      • 13 2

    • ogladacz

      jesli interesujesz sie trojmiejska kultura to troche wstyd, ze nie wiesz

      • 10 13

  • a naprawią drogę rowerową którą zepsuli?

    Ciekawe czy po zakończeniu remontu naprawią chodniki i drogę rowerową które rozjeździli ciężkim sprzętem wjeżdżającym na plac budowy.

    • 1 0

  • Nie widzę grama stylu secesyjnego w projekcie. Czyli tego co czyni Sopot wspaniałym (7)

    Architekci! Wróćcie do secesji, albo utopcie się.

    • 4 4

    • a gdzie w sopocie jest secesja? (6)

      bardziej eklektyzm, ale i to w paru miejscach

      • 0 1

      • Dobra, niech będzie. W każdym razie nie ma w projekcie kropli esencji Sopotu (4)

        Ten projekt już teraz musi znaleźć się na liście do rozbiórki. Bo niszczy w Sopocie to co sopockie.

        Żeby Sopot był Sopotem!

        • 2 1

        • (3)

          na razie stanęło na tym, że masz odruch psa pawłowa
          rozmawiałem ostatnio z byłą sopocianką i ona też: zabetonowali sopot!
          pytam sie: a kiedy ostatnio byłaś w sopocie? a co to ma do rzeczy, wiem i już
          mi też nie wszystko co ostatnio postawiono się podoba, ale przypomnij sobie jak plac przyjaciół sopotu wyglądał wcześniej
          obskurne budy po kebabie, walący sie budynek cepelii i "rzeźnia pod wierzbą"
          aha no i "pawilon PSS społem" ruina do kwadratu
          czekam na wyburzenie algi ostatniego reliktu PRL

          • 2 1

          • akurat...

            łazienki świetnie się wpisują w tę PRLowską zabudowę.

            • 0 0

          • Ilekroć przejeżdża się przez Sopot, ma się uczucie wejścia na chwilę w inny, lepszy świat (1)

            Kwiat architektury przełomu XIX i XX wieku. Kiedy była najlepsza. To czyni go atrakcyjnym. Bo plaż w naszym kraju nie brakuje.

            Reakcja alergiczna na syf, nie jest odruchem Pawłowa. To odruch bezwarunkowy.

            • 2 1

            • zwiedzaj górny sopot, zieleń, stylowe kamienice, stadion...

              dolny sopot jest dla stonki:-)

              • 1 2

      • gdzie secesja w Sopocie ? Galux znów się popisałeś ... Przejedź się choćby na ul.Grunwaldzką nr 70 i przyjrzyj się jak wygląda secesja , nie wspomnę o charaterystycznych detalach secesyjnych wykorzystywanych w wiekszości sopockich budynków ,natomiast to co powstało w ciągu ostatnich lat to jakś koszmar niczym nie nawiązujący do klimatu dawnego Sopotu

        • 2 0

  • "Wychodki Północne"

    Szanowni Państwo wejdźcie sobie na molo w Sopocie - tak do połowy - odwróćcie się spójrzcie na architekturę jego nadmorskiej zabudowy... i teraz wyobraźcie sobie TO COŚ.

    • 2 0

  • i komu będą służyć te wszystkie nowe centra itp.

    Kiedyś z przyjemnością jeździło się na imprezy do Sopotu - Galaxy, Curacao i imprezy do białego rana w wakacje a później cały dzień na plaży od szóstej rano bez powrotu do domu prosto z imprezy, cały dzień na słońcu; a teraz te wszystkie bananowe kluby...małe klity, jednak podziękuje.

    • 5 0

  • ty bezstronny, modernizm to kierunek w literaturze i sztuce przełomu XIX i XX w. (13)

    te betonowe powstały na przełomie lat 60-tych i 70-tych i od początku były upiorne
    i przyznaj sie, łaziłeś bo tam było solarium dla panów:-)

    • 4 5

    • socrealizm robiony trochę na modernizm (12)

      a "solarium dla panów"? to właśnie w tej chwili dowiedziałem się od Ciebie. Ja takich "upiększaczy" nigdy nie potrzebowałem i do dnia dzisiejszego nie potrzebuje. Do tego solarium jest szkodliwe, a ja jestem realistą i zdrowo się prowadzę:))

      • 2 2

      • nie podkręcaj kota nogą (11)

        socrealizm głosił zaangażowanie polityczne i ideowe sztuki
        trudno w tych starych łazienkach, z tymi podporami w kształcie V, czy krętych schodach ni przypiął ni wypiął, odnaleźć elementy modernistyczne

        całe trójmiasto wiedziało, że solarium dla pań było w łazienkach południowych, a dla pań i panów ( z osobna) w nowych północnych:-)
        widać jaki z ciebie "sopociak":-) importowany w popowa chyba

        • 0 1

        • jaki z ciebie "sopociak":-) (10)

          - nigdy tu na forum nie pisałem, że jestem "sopociak". W Sopocie co prawda tylko pomieszkiwałem na ul. Hoppera i z 4 lata w Kamiennym Potoku gdzie co jakiś czas zapalałem światło i opiekowałem się mieszkaniem i to wszystko. Znam przynajmniej jednego prezesa Spółdz.M. i ogólnie znane mi są od podszewki plusy i minusy miasta.

          Wracając do solarium. Może było, może nie było, po prostu w Gdyni miałem lepsze gabinety odnowy biologicznej i się nie interesowałem. A do sauny zaproszony byłem przez właścicielkę Honoratę i jej męża trenera odnowy biologicznej"Bałtyku", bo przewagę miała nad gdyńskimi saunami jak pisałem to położenie. Mogłem z kolejki relacji GDA.Polibuda sobie wyjść w Sopocie pobyć z dwie godz. wykąpać się w morzu w fajnym zespole ludzi i zabrać się ze znajomymi do Gdyni.
          Ot i wszystko.
          Solarium to było też "w piwnicy" dla wybranych osób vis a vis Twojego domu w "Twoim Stylu" :)) - pewnie nawet o tym nie wiedziałeś:)))

          • 0 0

          • musisz wybrać czy wolisz pleść androny czy warkocze (7)

            ja mam na myśli solarium z prawdziwego zdarzenia, czyli drewniany płot na plaży i słońce jako żarówa:-)
            widać, że mało co wiesz o starym sopocie

            pewnie bywałeś, ale obok łazienek północnych na miss mokrego podkoszulka, w to ci uwierze:-)

            vis a vis mojego domu był garmaż, kino polonia, teatr wybrzeże i empik
            z drugiej strony był gallux

            • 0 0

            • miałem na myśli gallux (sklep z tkaninami) (6)

              obecnie jakiś klub, czy kawiarnia Faber, czy coś podobnego. Tydzień temu mnie jakaś naganiacze i lokalowi naganiaczki zaczepiali na MC. Najprzyzwoitsi i najmniej nachalni byli Ci w oranżu od Palikota, nawet kokardkę od nich dostałem, no i kulturalną rozmowę przeprowadziłem.
              A drewniany płot, może i był? bardziej pamiętam plecione kosze, bo w nich się dużo działo:))

              • 0 0

              • kolejna wtopa (5)

                bzykanie sie na plaży, może i jest romantyczne, ale w filmie
                a już bzykanie w koszu, to jakaś tortura, chyba nigdy nie miałeś pod gołym tyłkiem siermiężnej wikliny osypanej piaskiem ha ha ha tylko papier ścierny 60 jest lepszy na pilling
                ja raz spróbowałem i zmieniłem miejsce na trawke w parku
                co i tak mnie nie uchroniło, bo pogryzły mnie wściekłe mrówki ha ha ha nie ma to jak własna chata

                stare przedwojenne łazienki południowe, to był kompleks zabudowań, pomostów, na których były kabiny i WC, a obok przyklejone było solarium czyli czworokąt plaży otoczony wysokim, drewnianym ogrodzeniem, gdzie na leżakach, nago opalały się kuracjuszki
                ile w tym płocie było wybitych sęków tego sam gallux nie wie ha ha ha

                • 0 0

              • "to jakaś tortura," (4)

                ja w tamtym okresie byłem już po lekturze Kamasutry i nie bój żaby, fakt przeciętny polaczek czytał książeczkę, ale do n...wa:))
                A co do tych pomostów to pamiętam je gdy były pokazy ówczesnych kulturystów. Wtedy wierz mi Galluxie Sopot mnie aż tak b.nie zachwycał.
                Przyjeżdżałem tam do Non Stopu, do Grandu, bo z Gdyni Franio Walicki prowadził świetną dyskotekę, gdzieś dwa razy w tygodniu przejazdem do Pensjonatu "Danusia" na dół, bo zbierało się fajne towarzycho i dobrze karmili, ale i tak przegrywała ta knajpa u mnie z Alozą, tam bywałem prawie codziennie. Czasami na Five o'clock do Algi. W Gdyni był przyzasz w tamtym czasie zdecydowanie większy wybór, tylko nie każdy wiedział gdzie chodzić, a po drugie nie każdego też wpuszczano.

                • 0 0

              • (3)

                po pierwsze: gallux to był sklep tzw GALanterią LUXusową czyli eleganckie gajerki, kostiumy, apaszki, paski, rękawiczki, parasolki itp
                i nigdy nie było tam sklepu z materiałami, bo takowy był powyżej, po drugiej stronie vis a vis kina bałtyk

                po drugie, to ile ty masz lat, że cie wpuszczali na fajfy, przecież to było jeszcze przed 1970 rokiem i ja jako małolat nie miałem tam wjazdu?

                • 1 0

              • wiesz jakie fajne dziewczyny tam przychodziły? (2)

                oczywiście część wyemigrowała z Polski, a fajfy były też w sopockim Ermitażu, tam gdzie dziś Dom Turysty, Pływalnie. O Gdyni nie chcę ę pisać, bo to ogromna ilość.
                Co do sklepu to nie będę się wypowiadał, bo wiesz co wtedy było w Gdyni, a reszcie Polski. Ja go tak pamiętam z neonu i chyba w nim nawet nigdy nie byłem, bo i po co?

                Reasumując. Dziś mogę tylko współczuć obecnej młodzieży no, ale oni maja za to wolny wybór:))

                • 2 0

              • (1)

                knajpa z dancingiem "ermitage" synuś była przy monciaku, obecnia jakaś pizza czy cóś, vis a vis szaletu miejskiego "okrąglaka"
                miałeś na myśli "bungalow" lub "miramar"

                nie odpowiedziałeś ile masz lat, ale sądzą po sklerozie, to bedzie ze sto pare:-)

                • 0 2

              • tam gdzie dziś Dom Turysty=> "miramar"
                , Pływalnie= >"bungalow"

                • 0 0

          • gdzie w sopocie jest ulica "Hoppera"???? (1)

            • 0 0

            • ciekawe jak z tego zrobisz haffnera, bo nic innego mi do głowy nie przychodzi?

              • 0 0

  • zdjęcie nr 11 - pamiętacie jeszcze te klimaty? (1)

    ja nie zapomne do końca życia

    • 5 1

    • A co Ci tam zrobili ;)

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Wiosna w ogrodzie (1 opinia)

(1 opinia)
6 zł
targi, kiermasz

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

Juwenalia Gdańskie 2024 (48 opinii)

(48 opinii)
75 - 290 zł
Kup bilet

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Gdzie odbywa się trójmiejska edycja festiwalu Letnie Brzmienia?