• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Festiwal Sea You: trójmiejska muzyka ma się bardzo dobrze

Patryk Gochniewski
13 kwietnia 2024, godz. 08:00 
Opinie (22)

Sea You Music Showcase przyjął w tym roku nieco inną formę, zwłaszcza pierwszego dnia, ale wciąż nie zmienia się jeden fakt - ta impreza jest potrzebna. Nawet jeśli to wciąż głównie impreza branżowa dla określonego kręgu odbiorców. To wydarzenie jest po prostu dla wykonawców najprostszą i najkrótszą drogą do tego, aby zostać zauważonym.



IMPREZY I WYDARZENIA Festiwale muzyczne w Trójmieście

sie 9-10
Rockowizna festiwal 2024
Kup bilet
lip 19-21
Globaltica
Kup bilet
sie 2-4
Brasswood Festiwal 2024
Kup bilet


Oczywiście to nie jest tak, że podczas tych trzech dni zobaczymy wszystkich trójmiejskich muzyków. To jednak festiwal - w showcase'owej formie - którego program przygotowują organizatorzy. To niejako oni już na wstępie decydują, kto w danym roku będzie miał okazję zaprezentować się szerszej publiczności przedstawicielom branży.

Mówimy zatem o subiektywnej selekcji, ponieważ wiele osób może powiedzieć, że jeszcze powinien znaleźć się ten czy inny wykonawca, jednak wciąż dostajemy bardzo przekrojowy zestaw wykonawców, których jakość jest niepodważalna.

Muzyka muzyką, ale Sea You to także panele i warsztaty. Przede wszystkim dla muzyków, ale też tych wszystkich, którzy się nią interesują lub wiążą z nią swoją przyszłość. Niekoniecznie jako wykonawca, ale też jako autor tekstów, manager czy booker. Osoby od lat związane z branżą wyjaśniają jak to wszystko wygląda i jak się do tego zabrać.

Pierwszy dzień festiwalu był nieco inny. Przede wszystkim był darmowy i ulokowany w Instytucie Kultury Miejskiej. Odbyły się dwie dyskusje - "Zawód muzyk" oraz "Piosenka musi posiadać tekst". Bardzo ciekawie zapowiadała się zwłaszcza ta druga, ale prowadzący ją Jacek Świąder - mimo całej swojej wiedzy - nie potrafił jej poprowadzić w interesującym i angażującym tonie. Był zbyt wycofany, stonowany i aż nadto flegmatyczny. A przecież aż się prosiło o więcej wigoru, niewygodnych pytań. Szkoda. I nie jest to tylko moje wrażenie.

Wieczór zakończył koncert "Trójmiejska scena gra trójmiejskie piosenki". Mastermindem tego przedsięwzięcia była - absolutnie fantastyczna na scenie - Zosia Bartoś z Alfah Femmes. Usłyszeliśmy kompozycje takich twórców, jak Kobiety, Homosapiens, Top Secret, Marylin Monroe, Pancerne Rowery, Trzy korony, IMTM, Savana czy Ścianka.

Młodzi poradzili sobie z trójmiejską alternatywą, ale sama sala koncertowa IKM już wypadła gorzej. Nie wiem, czy to kwestia akustyki sali, czy jednak ustawienia nagłośnienia, ale momentami trudno się tego słuchało. Dźwięki się gubiły, wokal zanikał, ale przynajmniej sceniczna energia ratowała całość tego przedsięwzięcia.

Drugi dzień, już w GTS, który de facto był pierwszym w pełni festiwalowym, pokazał, że zeszłoroczna frekwencja nie była przypadkiem. Co prawda trudno nie było odnieść wrażenia, że takich tłumów jak rok temu nie było, to jednak nie można powiedzieć, że frekwencja nie dopisała. Wydaje się, że największą publiczność zgromadzi sobota, jednak wciąż piątek był więcej niż udany.

Przede wszystkim zachwycili - ponownie - Nene Heroine, którzy przy okazji wydają się (w większej lub mniejszej liczbie) zasilać większość wartościowych trójmiejskich projektów. Panowie są bezbłędni. Jestem święcie przekonany, że gdyby powstali gdzieś na Wyspach, to już zdążyliby zwiedzić co najmniej kilka ważnych festiwali. Takie Glastonbury chociażby kocha tego typu dźwięki na swoich mniejszych scenach.

Bilety na wszystkie trójmiejskie koncerty znajdziesz u nas



A co poza tym? Bardzo dobrze wypadli Black Mynah, Ńoko, Chrust, 8 Minute Agony czy Olędzka, ale też spory ukłon w stronę Tomka Makowieckiego, który powrócił w bardzo dobrym stylu. Balansuje gdzieś na granicy alternatywnego popu i synth-popu, schowany za tylnym światłem, pokazując, że to jego muzyka, a nie on jest gwiazdą na scenie. Wydaje się, że w końcu zaczyna odnajdywać swoje miejsce na scenie. Czas najwyższy - niegdyś uważany za jednego z najbardziej utalentowanych muzyków, gdzieś po drodze się rozmył. Teraz wszystko w jego rękach. Rynek bardzo lubi taką muzykę, słuchacze również - Makowiecki najlepszy okres może mieć dopiero przed sobą.

W sobotę ostatni dzień festiwalu. Bilety są jeszcze dostępne. Na scenie pojawią się m.in. Bielizna, Kury, Mùlk, Tomasz Chyła Quintet, Tomek Ziętek czy Antonina Car. Ponadto od godz. 11 można wziąć udział w dwóch warsztatach - jak organizować koncerty oraz manager zespołów, a od 14 i 16 na uczestników czekają dwa panele dyskusyjne - za wszelką cenę czy life balance? oraz płyta wydana i co dalej? Jeśli ktoś jeszcze nie jest zdecydowany, odpowiadam - warto!

Wydarzenia

Sea You 2024 | 3city Music Showcase

159 - 209 zł
festiwal muzyczny

SEA YOU 2024 | Trójmiejska scena gra trójmiejskie piosenki

festiwal muzyczny, spotkanie

Miejsca

Opinie (22) 3 zablokowane

Wszystkie opinie

  • Jak dobrze ze wczoraj poszedłem na Świetliki do Ucha ! To był dopiero koncert ! (1)

    • 11 1

    • Klenczon wiecznie żywy

      Świetny gitarzysta i wokal,brawo jak piękna mądra poezja i trzeżwa

      • 0 1

  • Rozczarowany. I nie tylko tym

    • 11 3

  • Tam się nikt na muzyce nie zna

    • 9 2

  • Jak kasa od miasta

    To udział w warsztatach i panelach powinien być wolny.
    Może ktoś by się chciał włączyć,ale gdanskie układy zniszczyły zaangazowanie

    • 13 3

  • Dziękuję za informację, że program festiwalu przygotowują jego organizatorzy. Nie domyśliłbym się.

    • 11 0

  • (1)

    Nene Heroine - nuda.
    Kto nie był na żółwiu w tym momencie ten nie wie co traci!

    • 3 1

    • W zeszłym roku roznieśli magazyn, taka energię mieli wtedy. Tu zagrali inny set, znacznie spokojniejszy. Na żółwiu byłam dosłownie na końcówce i zaluje, ze nie przyszłam wczesniej bo czuję, że o takiego punka walczyłam.

      • 2 2

  • Głównie gadający tłum (4)

    To jest bardzo przykre bo np na koncercie T Makowieckiego nie było słychać słów (słaby balans między muzyką a głosem artysty) bo było mnóstwo gadającego towarzystwa. Wyglądało to jakby była to impreza firmowa z opłaconym artystą którego nikt nie słucha. W magazynie było podobnie i jak na openerze wchodzące i wychodzące grupki facetów i lekko chwiejących się pan z branży muzycznej. To dla mnie brak szacunku dla muzyków i słuchaczy. Także na koncercie T Makowieckiego była garstka słuchaczy więcej znacznie było na Chruście np. Lekko to wszystko wyglądało jakby znudzona życiem Warszawka przeniosła się do Gdańska. Pytanie jest:po co? Czy organizatorzy nie mogliby lekko dać do zrozumienia że to albo rozmawiamy o muzyce (panele) albo jej (słuchamy). Chyba Arek H, który jest animatorem kultury o światowym poziomie mógłby o tym gdzieś wspomnieć. Szanujmy się i artystów. Jeśli zapłaciłem prawie 200 PLN to interesuje mnie sztuka i muzyka a nie historie o wyrywaniu panienek (czego byłem świadkiem), wrzeszczący lekko przygłuchy tłum animatorów kultury (w czasie koncertu) lub też chodzące między magazynem a sceną główną chwiejące się grupki ludzi

    • 9 3

    • (2)

      Niby zgoda, z drugiej strony to nie są zwykłe koncerty tylko showcase. Ci wykonawcy wystawiają się na sprzedaż a ludzie z branży sprawdzają czy da ich się sprzedać. Chcesz normalnego koncertu to wybierz taki w mniejszym klubie, gdzie to przychodzi się posłuchać danego wykonawcy a nie po to by sprawdzić jego walor komercyjny. Z innej beczki - kto z grających na poprzednich edycjach osiągnął dzięki występowi na Sea You jakiś sukces?

      • 4 0

      • Dr (1)

        Ale na nich nikt nie chodzi/slucha. To jedyny moment bdzietmoga zagrać bo znajomi zaprosili

        • 0 0

        • Nie przesadzajmy, niektórzy z tych wykonawców grają koncerty, na które ludzie przychodzą. Oczywiście co roku zapraszani są i tacy, którzy praktycznie nie występują.

          • 1 0

    • Jak widze ze ktoś musi dodać "światowy poziom" to wiem ze ten świat nie wykracza poza bug i odrę

      • 1 0

  • Świetliki i koncert?

    Śmiech na sali.

    • 1 2

  • To nie jest festiwal trójmiejskiej sceny muzycznej (1)

    To jest festiwal jednego oblicza sceny muzycznej trójmiasta, pokazujący preferencje muzyczne organizatorów (w dużej mierze sceny alternatywnej). Należy w tym miejscu zaznaczyć, iż scena trójmiejska jest niezwykle bogata muzycznie i może należałoby to bogactwo pokazać...

    • 9 2

    • Po co, wystarczy ze we wlasnym sosie się wykąpiemy i pokleiemy po plecach

      • 3 0

  • Opinia wyróżniona

    Ależ dali czadu

    Młode chłopaki z 8 minute agony dali tak po garach, że szok

    • 1 2

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Juwenalia Gdańskie 2024 (53 opinie)

(53 opinie)
75 - 290 zł
Kup bilet

Strefa Trojmiasto.pl na Juwenaliach (2 opinie)

(2 opinie)
w plenerze, gry

South Molo Festival - Delfinalia 2024 (5 opinii)

(5 opinii)
105,22 zł
hip-hop, festiwal muzyczny, w plenerze

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Największy teatr w Gdyni to: