- 1 Majówka: pomysły na jednodniowe wycieczki (35 opinii)
- 2 Robią sobie jaja od 45 lat (4 opinie)
- 3 Oto najpiękniejsze kobiety Woj. Pomorskiego (1 opinia)
- 4 Gdańskie zoo świętuje 70-lecie (52 opinie)
- 5 Majaland: znamy termin otwarcia i cennik (577 opinii)
- 6 Festyny, dinozaury, pociągi, a może zwiedzanie? Majówka 2024 z dziećmi (12 opinii)
The Prodigy na Open'erze w Gdyni
Już kilka razy występowali w Polsce , ale po raz pierwszy pojawią się w Gdyni i po raz pierwszy na Open'erze - legendarni The Prodigy. Do grona artystów festiwalu dołączą także dwie muzyczne perełki Emiliana Torrini i Fat Freddy's Drop
Byli już w Polsce kilkakrotnie (w katowickim Spodku w latach 1996, 1998 i 2006) i w zeszłym roku w Krakowie. Ich koncerty za każdym razem cieszyły się olbrzymim zainteresowaniem. Nic dziwnego, gdyż są odpowiedzialni za jedno z najważniejszych dzieł muzyki techno, czyli za otoczoną przez fanów kultem płytę "Music For The Jilted Generation" z 1994 roku.
To dzięki nim brzmienia grane do tej pory jedynie w klubach i na niezależnych imprezach stały się popularne na całym świecie, czego dowodem jest ponad 16 milionów sprzedanych płyt oraz liczne nominacje do wszystkich możliwych nagród z Grammy Awards na czele.
Uwielbienie fanów zdobyli niesamowicie dynamiczną muzyką łączącą ostre taneczne rytmy jungle i techno z elementami rocka, a niekiedy nawet punku, jak również ekscentrycznym wyglądem i zachowaniem.
Ich najnowszy długo oczekiwany, piąty album "Invaders Must Die", od razu wspiął się na pierwsze miejsce sprzedaży płyt w Wielkiej Brytanii. Utwór tytułowy, "Omen", "Thunder" czy "Run With The Wolves" biją po uszach jak dawne kompozycje zespołu.
Uwielbiani przez polską publiczność, znani są z niezwykle ekspresyjnych i dopracowanych występów na żywo. Q Magazine zaliczył The Prodigy do "50 zespołów, które musisz zobaczyć przed śmiercią".
Dla kontrastu, gratka dla fanów reggae, których w naszym kraju nie brakuje. Na Open'erze zagości bowiem grupa Fat Freddy's Drop. Zespół jest przykładem łamania stereotypu, że dobra muzyka reggae może pochodzić jedynie z Jamajki. Siedmioosobowa formacja pochodzi chyba z jednego z najdalej położonych od Gdyni zakątków Ziemi - Wellington w Nowej Zelandii.
Ich występy na żywo to hipnotyczne improwizacje łączące w sobie reggae, dub, soul, funk i muzykę elektroniczną, a żaden koncert nigdy nie jest podobny do poprzedniego.
W 2005 światło dzienne ujrzał ich debiutancki, album "Based On A True Story". W Nowej Zelandii od razu trafił na pierwsze miejsce listy sprzedaży (i utrzymywał się na nim przez 11 tygodni), pokrywając się ośmiokrotnie platyną, a pochodzący z niego singiel "Wandering Eye" był najczęściej granym utworem w nowozelandzkich stacjach radiowych.
Dzięki pozytywnym wibracjom, ciepłemu brzmieniu i chwytliwym, lecz niebanalnym melodiom Fat Freddy's Drop zostali przyjęci z entuzjazmem na całym świecie.
Ponadto potwierdziły się krążące w sieci informacje, że w Gdyni wystąpi Emiliana Torrini, znana z ujmującego stylu, lewitującego między folkiem, akustycznym rockiem i popem. Międzynarodową karierę rozpoczęła w 1999 r, kiedy wyszedł jej album "Love in the Time of Science".
Wkrótce potem twórcy "Władcy Pierścieni" poprosili Emilianę o wykonanie na potrzeby filmu pieśni "Gollum's Song". Tego lata Emiliana ze swoją twórczością rusza na podbój największych europejskich festiwali: Glastonbury, Rock Werchter i Heineken Open'er Festival.
Do tej pory swój występ na Opne'erze w Gdyni potwierdzili także: Kings of Leon, Arctic Monkeys, Placebo, Moby, Duffy, Basement Jaxx, The Kooks, The Ting Tings, Madness, Crystal Castles, Gossip, Buraka Som Sistema i Speed Caravan.
2 lipca: Arctic Monkeys, Basement Jaxx
3 lipca: Moby, The Kooks, The Gossip, Duffy, Crystal Castles, Speed Caravan
4 lipca: Emiliana Torrini, Madness, Buraka Som Sistema
5 lipca: Placebo, Kings Of Leon, The Ting Tings, Fat Freddy's Drop, The Prodigy - zamknie festiwal i jego występu można spodziewać się o 2:00 w nocy z niedzieli na poniedziałek.
Wydarzenia
Opinie (73) 10 zablokowanych
-
2009-06-20 16:59
invaders must die
dla mnie pro rządzi dla niektórych nie. bez krytyki innych wykonawców, idzie sie na to co sie kocha i ch**
- 0 0
-
2009-06-20 02:38
PRODIGY !!!!!! Yeahh ;)))))))))))))
Oszalalam na wiesc o nich .... od zycia chcem tylko przezyc ich koncert .. a potem moge umierac ;) o ile mi serce nie stanie jak tylko pojawia sie na scenie :D :D mozecie juz karetke tam serwowac hahhh
Nie moglo byc lepszego zespoluuu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!- 1 0
-
2009-03-05 22:06
padaka (5)
Padaka wrzucaja odgrzewane kotlety , prodigy, placebo, moby
- 11 46
-
2009-06-13 18:48
padake to ci z mordy mogą zrobic fani THE PRODIGY!!! A co bys wolał usłyszec? Niesmiertelna Britney Spears? Nie wyjeżdżaj mki tu z dramatem bo sie ośmieszasz!
- 0 0
-
2009-03-07 02:09
pADAKA?? (1)
Sam jestes padaka. Mistrzowie muzy własnie jak Prodigy lub Moby. Nie znasz sie ciołku. Idz na koncert Anny Mari Jopek sie zrelaksowac debilu.
- 1 0
-
2009-03-07 22:36
To nie był dobry przykład siostro.
- 1 0
-
2009-03-07 02:07
PADAKA??
- 0 0
-
2009-03-05 23:15
Dzieciaku, przestań słuchać muzyki z RMFFM czy innej ESKI bo ci się zwoje prostują. Takie kotlety jak Moby możecie mi odgrzewać do śmierci...
- 19 0
-
2009-03-19 06:03
wiem, że to mało prawdobodobne
ale Pearl Jam by przyjechał i umarłbym z radości:)
- 0 0
-
2009-03-16 21:21
a zanim nadejdzie ....
moze warto poznac troche muzyki z wlasnego podworka i co wazne za darmo !!! http://rozrywka.trojmiasto.pl/info_imp.php?id_imp=117005
- 1 0
-
2009-03-16 21:05
PRODIGY THE BEST!
A mnie na myśl, że znów będę mogła być na PRODIGY roznosi! Rok temu w Krakowie! WARTE przeżycie każdej ceny!
- 2 0
-
2009-03-16 13:30
mega!
co prawda byłam rok temu na koncercie the prodigy w Krakowie na Coke Live, ale uważam że ich koncert był tam zdecydowanie NAJlepszy ;))) - dlatego w końcu mam powód żeby wybrać się na festiwal we własnym mieście, przynajmniej na 1dzień ;) na nich będę na pewno! :)
- 2 0
-
2009-03-06 10:11
gdzie "hip-hop"????? (5)
szkoda,że w tym roku zrezygnowano z przyjętego wcześniej "trójpodziału" na style muzyczne( rock itp., scena taneczna,i właśnie szeroko pojęty hip-hop)...Ziółkowski zasugerował wczoraj w Trójce(zapytany właśnie o hip- hop),że w zasadzie wszystkich których chcieli już zaprosil,a to znaczy, ze przedstawiciele Alter Artu nie mają bladego pojęcia o potrzebach słuchaczy. Np.Common,który 2 lata temu występował na Coke w Krakowie był niewypałem,a na Open'erze sprawdziłby się świetnie.Podobnie,jak doskonale zabrzmieliby Pharoahe Monch czy A Tribe Called Quest (też niekomercyjne gwiazdy,jak jakiś Jay Z...)
Ja jestem w tym roku zawiedziona.Być może wybiorę się na jeden dzień, ponieważ uwielbiam klimat tego festiwalu,a przynajmniej uwielbiałam,bo w tym roku jest bardzo monotematyczny,a wcześniej jego atutem była różnorodność.- 2 2
-
2009-03-11 13:50
w zeszłym roku miała być M.I.A. (1)
więc może teraz by ją ściągneli. Lady Soverign, młoda wokalistka z wysp. jeśli chodzi o Tribe'ów, czy Outkast, to oni sami przyćmili by ten festival;)
Gwiazd dobrego hip-hop'u jest teraz kilka, ale nie są to takie sławy jak Jay Z czy Kayne, więc może uważąją, że nie warto:/
Przykład koncertu 50 Centa (który się nie odbył) pokazuje, że nawet taka "gwiazda" nie gwarantuje sukcesu.
Ja bym chętnie zobaczył polskich wyjadaczy na jednej scenie, stare wzgórze, pakto, kaliber, tedunio i do tego dj volt, to by był event!:)- 0 0
-
2009-03-16 11:31
M.I.A.
M.I.A. owszem miala byc,ale nie o tym mysle, mowiac 'hip-hop',poza tym,ona dopiero co dziecko urodzila,wiec watpliwe,aczkolwiek nie niemozliwe.
A Tribe Called Quest, z pewnoscia przycmiliby ten dzien,w ktorym by wystepowali,ale uwazam,ze fanom czarnej muzy to by sie nalezalo.do Open'era bardziej pasowałby taki MADLIB, niz Jay-Z czy inny 50 cent,na Coke z nimi.Dajcie Madliba!!:) zgadzasz sie Mad Max?- 0 0
-
2009-03-07 02:11
na pewno wszystkich jeszcze nie zaprosili (2)
NAwet z tych większych i komercyjnych amerykańskich przychodzą mi do głowy np Outkast czy Black Eyed Peas. Pod tym względem się nie popisali.
Mi osobiście brakuje Portishead. Nigdy na openerze nie byli a w zeszłym roku świetny album wydali.- 0 1
-
2009-03-07 08:36
Outkast nic nie mówią o żadnym tourze w Europie latem, to jak mieliby ich zaprosić?. A BEP to raczej klimaty na Coke w Krakowie, a nie na Open'era.
- 1 0
-
2009-03-07 08:34
Portishead nie koncertują w to lato
Więc nie masz na co czekać.
- 0 0
-
2009-03-12 23:55
zajebioza
Byłem w zeszłym roku na coke live dali tak swietny koncert nie ma go do czegokolwiek porównywać:P to mi wystarczy zeby bujnac na ten koncert...
- 2 0
-
2009-03-11 14:15
Ruff in the jungle bizness;)
nareszcie!!!
jeszcze Daft Punk i sikam w majty!:D- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.