- 1 Grzechy gastronomii: kto winny? (98 opinii)
- 2 Sporo odwiedzających mimo deszczu (5 opinii)
- 3 Połączyła ich miłość do jedzenia (44 opinie)
- 4 5 kultowych reklam Mango TV (33 opinie)
- 5 Planuj Tydzień: festiwale, ogród i sport (2 opinie)
- 6 Erotyczna saga tylko dla dorosłych (60 opinii)
Top 5 burgerów w Trójmieście
Zapomnieliśmy o dietach, tabele kaloryczne wyrzuciliśmy do kosza i ruszyliśmy na ulice Trójmiasta w poszukiwaniu najlepszych burgerów. Przejrzeliśmy menu i spróbowaliśmy kanapek w kilkunastu barach specjalizujących się w burgerach w Gdańsku, Sopocie i Gdyni. Ostatecznie wybraliśmy pięć najlepszych lokali i w każdym z nich burgerowego króla, który wyróżnia się nie tylko smakiem, ale i oryginalną kompozycją.
Burgery Trójmiasto - najtańsze i najdroższe propozycje
Kozi w Carmnik Kantyna
Kozi to burgerowa legenda z pierwszych tygodni foodtruckowego boomu w Trójmieście sprzed dwóch i pół roku. Wtedy ta kanapka ze świetnej jakości wołowiną Red Angus w miękkiej, pulchnej bułce z dodatkiem koziego sera oraz słodkim, marynowanym burakiem i sosem chrzanowym sprzedawana z okienka furgonetki z logo Carmnik schodziła na pniu. Kto chciał kupić tego burgera w godzinach obiadowych, musiał mieć sporo szczęścia, bo zazwyczaj "wychodził" z karty jako pierwszy - załoga foodtrucka miała limitowaną liczbę składników. Na ten problem nie napotkają już goście Carmnik Kantyna - niewielkiego baru, który foodtruckowcy otworzyli przy ul. Abrahama 21/23 w Gdyni. W karcie jest pięć burgerowych pozycji - oprócz Koziego (24 zł), koniecznie trzeba spróbować Surf'N'Truf (30 zł), w którym wołowy kotlet podawany jest w towarzystwie marynowanych w trawie cytrynowej krewetek tygrysich. Każda kanapka serwowana jest w zestawie z frytkami z ziemniaków lub innych, sezonowych warzyw.
Karmel w SurfBurgerze
To kolejny klasyk wśród trójmiejskich burgerów i jedno z najbardziej pomysłowych połączeń smakowych dostępnych w tutejszych barach. Magiczny składnik tej kanapki to ser Brunost - serowe klejnoty rodowe Norwegów. Wytwarzany jest nie z mleka, ale koziej serwatki, która podczas gotowania - między innymi ze śmietaną i innymi składnikami - karmelizuje się. Dzięki temu ser ma nietypowy brązowy kolor, konsystencję mogącą kojarzyć się z miękkim toffi albo krówką i taki też słodki smak, lekko złamany nutą pikantności. Podany z dobrze zgrillowanym kotletem wołowym, sosem limonkowym i - wprowadzoną niedawno do oferty Surfburgera - bułką maślaną (19 zł) jest najlepszą pozycją w karcie tego lokalu i wyjątkowym doznaniem smakowym. Zostawia w tyle innego tutejszego serowego oryginała - Słodkiego Górala z oscypkiem i borówką (18 zł). Karmela zjemy w każdym z oddziałów SurfBurgera (na Morenie , na Chełmie i w gdańskim Śródmieściu ) oraz zamówimy w foodtrucku.
Buła Farmera w Baranoli
Buła Farmera (19 zł) to najbardziej klasyczna pozycja w naszym przeglądzie. Klasyczna, jeśli chodzi o połączenia smaków, ale niekoniecznie często spotykana w postaci burgera - raczej częściej na śniadaniowym talerzu. Kanapka sprzedawana w Baranoli przy ul. Świętojańskiej 128 w Gdyni składa się z kotleta wołowego, na którym ułożone jest sadzone jajko i plastry chrupiącego bekonu polane sosem majonezowym i sosem BBQ. Zdecydowanie jeden z najbardziej treściwych burgerów, jakie jedliśmy. Do wyboru dwa rodzaje chrupiących bułek: pszenne i żytnie, które są jednymi z lepszych w trójmiejskich burgerowniach. W Baranoli zjemy jednak również mniej klasyczne kompozycje - warto zwrócić uwagę na Niebieskie Migdały (19 zł) z serem gorgonzola i prażonymi migdałami. Na koniec dobra wiadomość dla miłośników pikantnego jedzenia - do każdej kanapki papryczki jalapeno dodawane są gratis.
Małpa w Małpa Bistro
Kanapka Małpa (29 zł) to flagowa pozycja w karcie - nomen omen - Małpa Bistro przy ul. Podjazd 5 w Sopocie. Oprócz 200-gramowego kotleta z wołowiny (największy we wszystkich lokalach z opisywanej piątki), bekonu i sera, znajdziemy również warstwę z plastrów świeżego awokado i grillowanych krewetek. Całość spoczywa na kilku plasterkach marynowanego imbiru. To właśnie ten składnik nadaje temu burgerowi charakterystyczny i bardzo oryginalny jak na kanapkę z wołowiną smak. Skojarzenia z sushi są jak najbardziej na miejscu. To nie jedyna nietypowa kompozycja w karcie Małpy - właściciele są otwarci na różne smaki, a przy układaniu menu wspierał ich Artur Moroz, jeden z najlepszych trójmiejskich restauratorów. Warto zwrócić uwagę na Salmona (24 zł) z wędzonym łososiem i śliwką czy Foresta (23 zł) z pastą truflową i grillowanym boczniakiem. Do wyboru trzy rodzaje bułek: pszenna, grahamka i słodka brioszka.
Cieć Marchewka w vb#veganburgers
Jedyna wegańska burgerownia w naszym przeglądzie. Vb#veganburgers przy ul. Jesionowej 17/1 we Wrzeszczu był pierwszym tego typu barem w Trójmieście i wciąż serwuje najlepsze warzywne, pozbawione składników odzwierzęcych kanapki. Każdego burgera można dowolnie komponować z dostępnych dodatków i kotletów. Według nas numerem jeden jest Cieć Marchewka (15 zł) pieczony z ciecierzycy i marchewki z dodatkiem podkręcającej smak świeżej kolendry. Do towarzystwa wybrać możemy m.in. bekon z batata, czipsy topinamburowe, kapary i całą górę świeżych warzyw polanych sojowym, domowej roboty majonezem. Wszystko podawane w wielkiej pszennej bułce wypiekanej na miejscu w piecu szamotowym. To prawdopodobnie największa kanapka spośród wszystkich, jakie jedliśmy - spożycie całej wymaga niemałego głodu. Warto spróbować również kotleta z kaszy gryczanej i pieczarek z dodatkiem śliwki wędzonej i pamiętać, że wegański fastfood jest równie kaloryczny, co ten z mięsem.
Miejsca
Opinie (272) ponad 10 zablokowanych
-
2015-11-26 19:33
Bzdury
Co za bzdury. California diner, Gdańsk Żabianka. Nie znajdzie nikt lepszego burgera. Ani w Trójmieście, ani prawdopodobnie w całym kraju.
- 2 5
-
2015-11-26 19:35
Małpa?! (2)
Nie zartujcie sobie. Jeden z gorszych burgerow jakie jadlem
- 4 3
-
2015-11-26 20:34
Absolutnie ci wierzę, bo autorowi artykułu już nie. (1)
Przecież widać te paskudztwo rozkrojone na zdjęciu.
Kotlet ma strukturę tego kartonu z dyskontów, sos jakiś sztuczny, bułka sztywna, źle dobrana, warzyw stos jakby ktoś miał ochotę na główkę kapusty saute i wszystko jedno było co do niej w symbolicznej ilości dołączą.
Nie zapłaciłabym za to nawet złotówki.
Cholera, istnieć możliwość zobaczenia mięsa zanim się zamówi i obowiązek publikowania w restauracjach zdjęć dokładnie ich dań a nie "dań poglądowych".- 1 0
-
2015-11-27 13:27
W Małpie to akurat mają na ścianie telebim (przynajmniej mieli dwa lata temu ;-) z procesu obróbki cieplnej twojego kotleta.
Dało się zjeść, ale szału nie było. Jakieś dziwne chrupki do tego dawali smakowo bez wyrazu. Widzę, że zmienili blachy w których to podają, bo wtedy podawali w takich ogromnych prostokątnych aluminiowych (30x40 na oko). A... i jeszcze zimno było jak sk......., chyba w ogóle nie grzali, a w styczniu to trochę kiepski pomysł w barze, zwłaszcza że hamburger zanim się go dojadło był zwyczajnie zimny w takiej temperaturze otoczenia ;-) Od tego czasu hamburgery robię sobie sam w domu w ciepełku i miłej atmosferze zamiast przepłacać w barach i narażać się na dyskomfort w trakcie degustacji ;-P
- 0 0
-
2015-11-26 19:41
Nr1 BUFALO BURGER !!! ul Szara Siedlce (2)
Nr 1 Zalebiście , duży , uczciwy. Polecam
Nr 2 Pani Burger Kokoszki Visa vi Waleska
Nr 3 Zebra samochód jedzeniowy koło Oliva hala
Nr 4 Boobiburger Ale troszke mały . Ujdzie
Odradzam
Serfburger słodka bułka słodkie sosy słodki sód chemia.- 6 3
-
2015-11-26 21:57
buffalo
Zachecony twoja opinia wybralem sie tam godzine temu..... zamkniete :(
- 0 0
-
2015-11-27 08:11
Pani Burger Kokoszki vis a vis Waleska -RULEZ!!!
i ten robiony wg. własnego tajnego przepisu sos barbecue! mniam!
- 0 0
-
2015-11-26 20:07
Lewackie "jedzenie" (5)
Tyle w temacie.
- 1 7
-
2015-11-26 20:35
(2)
????
- 0 0
-
2015-11-26 22:22
i co tak gebe rozdziawiasz lewaku (1)
Ja jem tylko schabowe, a te burgiery niech sobie lewactwo za 20zl odlozone przez miesiac kupuje dla szpanu.
- 0 2
-
2015-11-27 13:32
Nie lewackie tylko hipsterskie dla guł z dwiema lewymi rękoma do zrobienia czegokolwiek samemu.
Lewacy jedzą wegańskie barachła, bo przecież kochają wszelkie żyjątka i nie wcinają mięsa.
- 1 1
-
2015-11-26 22:25
(1)
Pis tego zakrze jo ? :-)
- 0 0
-
2015-11-26 22:38
powinien
- 0 0
-
2015-11-26 20:56
A teraz wam coś napiszę i przeczytajcie uważnie (3)
zanim mnie zakrzyczycie.
Bo coś mnie zastanawia...
Kupiłam już kilka takich drogich burgerów. Każdy odrzucał i nie czuć było smaku mięsa. Albo za dużo przypraw, albo coś mięsopodobnego udającego kotlet (a koło wołowiny nawet nie stało), o koszmarnej kompozycji lub dodatkach nie wspomnę.
I dla porównania (teraz będzie bomba), kupowałam też mrożone hamburgery amerykańskie z Lidla (nie mają ich cały czas niestety).
Wołowinę, taką prawdziwą, nie za starą, nie za młodą, idealnie zrobioną czuć było w całym domu po rozgrzaniu.
Pycha! Autentyczny smak!
Można? Można!
To kto sobie z nas kpi serwując syf za 20 złotych jeśli można kilka razy taniej i bez porównania smaczniej?
Może w takim razie pora mówić wprost co nam się nie podoba i niech te żarłodajnie z wygórowanymi ambicjami co do cennika upadają?- 4 5
-
2015-11-26 22:37
Mrożone hamburgery z Lidla ?
Chyba Cię pogięło :(:(:(
- 1 2
-
2015-11-26 22:46
Mrożone hamburgery...
... z bydła Angus były nie tak dawno w biedronie po niecałe 8zł za dwie sztuki. grgrg ma racje - żaden z tych dostępnych w knajpach nie równa się samorobnemu.
- 2 0
-
2015-11-27 13:35
Nigdy nie kupuję mrozonego mięsa ani ryb, bo po pierwsze to ryzyko że już kilka razy zdążyło się rozmrozić,
a po drugie napompowane wodą żeby zwiększyć wagę maksymalnie. Kompletnie się nie opłaca kupować żadnych mięsnych i rybnych mrożonek. Dobrze radzę. Tylko świeże mięso samemu mielone.
- 1 0
-
2015-11-26 22:17
Tylko Surfburger (3)
Polecam karmela!.dla mnie najlepszy burger w Gdansku.Trzeba czekac 20 minut ale przy takim ruchu niema sie co dziwic.Bulki na naturalnym zakwasie mieso cieple i zielenina zawsze swieza. Polecam
- 4 7
-
2015-11-26 22:29
Gumowate bulki i zjarany na wiór kotlet. Surf sie skonczyl
- 3 2
-
2015-11-26 22:32
Atak konkurencji??bo widze ze za 3 negatywnymi opiniami idzie to samo IP komputera.. (1)
Miejsce działu opinii jest skierowane dla konsumentów a nie dla konkurencji... reszta bez komentarza ...liczy sie tylko smak .Pozdrawiam
- 1 3
-
2015-11-27 09:28
mowisz ze liczy sie tylko smak, ale smak juz tez w surfie zjechal w doł. jadlem tam pare razy jak sie otworzyli i nie ukrywam bylo dobre i frajda niezła. mialem okolo pol roku 8 miesiecy przerwy i pojechalem na burgera i to juz nie bylo to samo! malo sosów, warzyawa pociete prawie na miazge, bulki drewniane a kotlet i mniejszy i mniej smaczy juz nie piszac o stopniu wysmażenia....
- 1 0
-
2015-11-26 23:03
American Stars na Zaspie
omijac szerokim lukiem, widze zatrudnili armie poplecznikow, ale na nic sie to zda
niech juz lepiej zamykaja interes- 1 7
-
2015-11-26 23:06
Hard rock
A ja polecam burgery w hard rock cafe na Długiej. Wiele razy jadłem i nigdy się nie zawiodłem, jak zresztą w innych hard rockach za granicą
- 1 3
-
2015-11-27 07:58
Top g....a
Top g....a w trójmieście
- 0 0
-
2015-11-27 10:27
wolę mielone
z kapustą i kartoflami, szkoda, że takich już nie ma, albo jak była kiedyś budka na pętli w oliwie, taka przyczepa na pustakach, i tam zapiekanki z pieczarkami, że mniam mniam...
ech to se ne vrati panie, a my tylko teraz gonim za tym zachodem, i takie nazwy powymyślane, że wymówić nie sposób
kiedyś była taka piosenka - adio pomidory... dziś można powiedzieć gudbaj schaboszczak...- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.