- 1 Co Jason Momoa robi w Gdańsku? (40 opinii)
- 2 Gdzie gdańszczanie imprezują w weekend? (44 opinie)
- 3 Imprezy rodzinne, za które trzeba płacić (75 opinii)
- 4 Daria ze Śląska rozbujała Stary Maneż (16 opinii)
- 5 Piją piwo na stadionie. Hevelka ruszyła (105 opinii)
- 6 Grzechy gastronomii: kto winny? (206 opinii)
W chowanego w IKEI? Na FB 10 tys. chętnych
Młody gdańszczanin chce zaprosić do gdańskiego sklepu IKEA wszystkich chętnych do zabawy w chowanego wśród regałów, kanap, szaf i łóżek. IKEA nie mówi stanowczego "nie" i szuka rozwiązania.
Więcej problemów napotkali naśladowcy w Holandii, gdzie na happening w Eindhoven zapisały się na Facebooku 32 tysiące osób. Bloomberg Business donosił, że zarząd sklepu zabronił organizacji.
Na gdański grunt pomysł chce przenieść młody gdańszczanin, Marek Cywiński: - Gdy o tym usłyszałem, od razu pomyślałem, że w gdańskim sklepie też trzeba zrobić taką imprezę. Na Facebooku założyłem wydarzenie i w ciągu kilku dni chęć udziału wyraziło 10 tysięcy osób. Początkowo planowałem potraktować to jako oddolny flash mob dla znajomych, ale przy tak dużym zainteresowaniu niezbędna będzie oficjalna współpraca ze sklepem.
Gdańska IKEA o sprawie wie i nie mówi stanowczego "nie".
- W IKEA lubimy zabawę i radosne spędzanie czasu w gronie rodziny i przyjaciół. Cieszymy się więc, że tak wiele osób myśli o sklepach IKEA jako idealnym miejscu na wspólną zabawę. Przy zabawie w chowanego zorganizowanej przez zewnętrzną grupę w naszym sklepie w godzinach jego otwarcia, zwłaszcza przy dużej liczbie uczestników, nie będziemy jednak w stanie zapewnić należytego bezpieczeństwa, które zawsze jest naszym priorytetem. Analizujemy w tej chwili różne alternatywy i pracujemy nad najlepszym rozwiązaniem tej sytuacji, przy czym priorytetem numer jeden pozostaje bezpieczeństwo naszych klientów i pracowników - tłumaczy Karol Nahajowski, kierownik ds. marketingu.
Bezpieczeństwo to również największy priorytet dla organizatora.
- Jeśli wydarzenie dojdzie do skutku, mile widziane będą tylko osoby, które chcą się dobrze bawić i poczuć wspomnienie młodości. Chuliganom i tym, którzy przyjdą tylko po to, aby robić zamieszanie, od razu dziękuję - mówi Cywiński i dodaje, że oficjalna data zostanie ogłoszone dopiero wtedy, gdy wszystko będzie dopięte na ostatni guzik.
A dograć trzeba m.in. regulamin, kwestie bezpieczeństwa czy sposób identyfikowania się szukających i chowających się.
Do 8 kwietnia swoje pomysły, rady i spostrzeżenia można zostawiać w komentarzach pod wydarzeniem "Zabawa w chowanego w IKEA Gdańsk Matarnia" na Facebooku. Tam też można wyrazić chęć udziału w zabawie.
Co jeśli IKEA nie wyda oficjalnej zgody na zabawę?
- W takiej sytuacji wolałbym tego nie robić - zastrzega Cywiński.
Miejsca
Opinie (204) 6 zablokowanych
-
2015-03-28 06:57
Nie dosyć, że w weekend przejść się tam nie da bo rodzinki spacery urządzają, bachory się plączą pod nogami i wrzeszczą to jeszcze i to... Na plac zabaw niech idą!
- 1 0
-
2015-03-29 19:24
a mogli zabawić się w kolejarza ,halo babciu albo we wsadzanego
- 0 0
-
2015-03-30 06:12
Facebook robi ludziom wodę z mózgu O.o
- 0 0
-
2015-03-30 11:46
Czyżby sprzedaż spadła?
Co ma powiedzieć Ikea? Oni się jarają , że są w centrum uwagi , że ktoś jeszcze o niech pamięta i przyciągnie to do nich więcej klientów. Nie ma to jak darmowa reklama.
- 0 0
-
2015-03-30 11:50
Polityka Ikei...
Głupcą szkoda kupić sobie dobre buty , ale do Ikei pojadą na spacerek , bo to takie wielkie przecież. Przemykając wąskimi alejkami nakupują pierduł , za które przy kasie zastawia kilka stów. I ja się pytam, czy to jest normalne?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.