- 1 Nie każdy ma odwagę nosić takie stroje (24 opinie)
- 2 Nic mnie tak nie wkurza w kinie, jak... (20 opinii)
- 3 Dlaczego koncerty są tak późno? (54 opinie)
- 4 Truskawki czy szparagi? (25 opinii)
- 5 Momoa spotkał się z Michalczewskim (66 opinii)
- 6 Trzydniowa kulinarna Feta na stoczni (63 opinie)
Eksplozja energii, charyzmy i... młodości - tak w skrócie można określić wczorajszy koncert 62-letniego Roda Stewarta w ramach cyklu "Przestrzeń Wolności". Ponaddwugodzinna impreza na terenie Stoczni Gdańskiej zgromadziła niemal 35 tys. fanów z Polski i ze świata.
Koncert rozpoczął się z półgodzinnym opóźnieniem. Zaczął się nietypowo, bo wyświetlonym na potężnym ekranie trialerem pod znamiennym tytułem parodiującym "Ojca Chrzestnego" - "The RodFather".
Chwilę później w oparach dymu i świetle sztucznych ogni, Rod Stewart niemal "wyłonił" się wśród publiczności na końcu 23-metrowego wybiegu, z werwą wykopał pierwszą tego wieczoru piłkę z logiem "Solidarności", podbiegł do mikrofonu i zaczął od utworu "Tonight I"m Yours"!
Co rusz Szkot wykopywał w stronę publiczności piłki opatrzone swoim autografem, a najwięcej oczywiście w trakcie utworu "Hot Legs".
Ok. godz. 21.30 na scenie pojawił się Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.
- Rod, dajemy Ci to, co mamy najcenniejszego, czyli gdański bursztyn - krzyknął prezydent zapinając na ręku artysty skórzaną bransoletę z oprawionym w srebrze kamieniem - prezentem od gdańszczan.
- Będę sobie cenił ten podarunek przez resztę życia - zapewnił artysta.
Po 20 minutach show nad sceną rozbłysły sztuczne ognie, po czym artysta wrócił, by dać 10 minutowe bisy.
I tu pojawiła się rzecz zaskakująca. Prawie każdy utwór był wizualizowany na ekranie znajdującym się w tylnej części sceny. Przy ostatnim utworze, "Rhythm Of My Heart", uczestnicy koncertu zobaczyli to, co działo się w tym miejscu przed ponad 25 laty: porozumienia sierpniowe, stan wojenny czy wizytę Jana Pawła II.
- Nam dzięki wysokiemu wyskokowi męża udało się nawet przechwycić piłkę - cieszyła się Mirosława Badaś z Tarnowskich Gór. - Koncert był wyśmienity, naprawdę opłacało się przyjeżdżać.
Show było częścią międzynarodowej trasy artysty "Greatest hits". Rod zaprezentował publiczności w sumie 30 swoich największych przebojów.
zobacz jak zagrał Rod Steward
Opinie (97) 10 zablokowanych
-
2007-07-27 09:54
DO STAREJ ZRZĘDY Z GODZINY 2007-07-27 08:50
Zawsze się znajdzie jakis złosliwiec :))))) a gdzie jest taki festiwal to tez zawitam:)))))) Lubie spiewać , lubie tańczyc , lubie zapach pomarańczy:)......
- 0 0
-
2007-07-27 10:00
:)
Saxofonistka i tak byla najlepsza!!! mmmm KONCERT REWELKA!!!
- 0 0
-
2007-07-27 10:01
weri
koniecznie następnym razem zostań w domu i bez strachu ogladaj koncert w TV
- 0 0
-
2007-07-27 10:05
SUPER!
Koncert fantastyczny. Podobało mi się wszystko :). A piwo przeciez można było kupić ;)
- 0 0
-
2007-07-27 11:41
Rod
Wielkosc Roda nie podlega dyskusji,wspanialy,zywiolowy koncert. Dlugo po takim koncercie nic mnie nie zadowoli na scenie muzycznej!
Natomiast zgadzam sie co do opinii z pierwszej strony,chyba Romka....,ze za nasze pienadze VIP-y urzadzily sobie dodatkowa impreze z prezydentem miasta na czele,to bylo widac!- 0 0
-
2007-07-27 11:43
piwo
Karygodne bylo to ze piwo mogli kupic tylko ci siedzacy w sektorze dla vipów.Oczywiscie Polak potrafi i ludzie kupowali przez siatke hehe ale tak czy siak-placi sie za koncert a traktuja cie jak dziecko.Zenada
- 0 0
-
2007-07-27 11:47
WŁADZA...
to władza Panowie Roman i "H" , tak było, jest i będzie.
Zorganizujcie sie, wieźcie udział w wyborach, to może
i Wam przypadnie udział w rządzeniu, i zasiadaniu w lożach.
A ze swojej strony mogę dodać, że gdybym nawet był
tz. VIPem to wolałbym być w tłumie, na trybunach
nigdy nie ma takiej atmosfery jak wśród tzw.zwykłych ludzi,
którzy reagują spontanicznie w kontakcie w publicznością.
Doskonałym przykałdem był koncert w 2005roku, co zresztą
doskonale! słychać na DVD :)
Ja proponuję zaprosić Mike'a Oldfield'a
lub Klausa Schulze, i frekwencja murowana.
Z pozdrowieniami dla wczorajszych uczestników.- 0 0
-
2007-07-27 11:47
KONCERT PORAŻKA !!!
SZKODA TYLKO WYDANEJ KASY
- 0 0
-
2007-07-27 11:59
świetny
Mimo, ze mam 16 lat to koncert był świetny i bardzo mi sie podobał.
zobaczyłam, ze jego piosenki są ponadczasowe i starsze osoby jak i młodzież swietnie się bawią.
Impreza zaskoczyła mnie pozytywnie i napewno z checią poszłabym jeszcze na taki koncercik :D- 0 0
-
2007-07-27 12:00
Rod choć nie jest bohaterem mojej bajki
Był super,............
ubawiłem się aż miło :))
RESPECT!- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.