- 1 Piją piwo na stadionie. Hevelka ruszyła (52 opinie)
- 2 Młodzi w ten weekend bawią się na Elektryków (21 opinii)
- 3 Grzechy gastronomii: kto winny? (168 opinii)
- 4 Sporo odwiedzających mimo deszczu (25 opinii)
- 5 Festiwal Światła rozbłysnął w Hevelianum (4 opinie)
- 6 Połączyła ich miłość do jedzenia (51 opinii)
Weekend inaczej: jak szybko podnieść sobie adrenalinę?
Szaleństwo na falach kilkanaście metrów nad ziemią, skok z wysokości 3 km, a może zabawa w wojnę w lesie? W Trójmieście można znaleźć sporo atrakcji, które podniosą nam adrenalinę. Zobacz nasze propozycje na ekstremalny weekend.
- Trudność toru zależy od wahań terenu, przeszkód na trasie i prędkości jaką może rozwinąć quad. My jeździmy na Yamahach o pojemności 350 ccm, które rozwijają prędkość do 90 km/h - mówi Maciej Szulwach, szef Kolibki Adventure Park. - Oczywiście kierowca otrzymuje specjalną zbroję i kask.
Sporą dawkę adrenaliny serwuje również park linowy, czyli kompleks mostków, drabinek, ruchomych belek i oczywiście lin, które to wszystko łączą. Przygotowano również tzw. tyrolki, czyli prawie pół kilometra tras do zjazdu na linie w specjalnej uprzęży. - Na koniec serwujemy prawdziwy kop adrenaliny, czyli skok na linie z wysokości 18 metrów. Człowiek zatrzymuje się dosłownie tuż nad ziemią - mówi Szulwach.
W Kolibkach można spróbować również paintballa. Teren obejmuje ponad hektar przestrzeni i jest stylizowany na pole bitwy - biegając z karabinkiem możemy chować się nie tylko za drzewami, ale też wrakami samochodów czy barykadami z opon. Cennik i więcej informacje na stronie Adventure Park Kolibki.
Wizyta w Kolibkach to jednak tylko przedsmak emocji, które czekają nas w czasie skoków spadochronowych. Skoki tandemowe, czyli w parze z przypiętym do naszych pleców instruktorem mogą wykonać wszyscy, nawet osoby niepełnosprawne.
- Trudno opisać wrażenie, jakie czuje człowiek spadający z prędkością 200 km/h z wysokości 3 tys. metrów. Lot trwa 40 sekund, bo na wysokości 1,5 tys. metrów trzeba otworzyć spadochron - mówi Gerard Wawryszuk, instruktor SkyDive-Club 3miasto.
Skoki organizowane są w każdy weekend nad lotniskiem w Pruszczu Gdańskim. Zamówienia oraz szczegółowe informacje można znaleźć na stronie www.tandemy3miasto.pl.
Na trochę mniejszą wysokość - bo maksymalnie na około 20 metrów - można wznieść się uprawiając kitesurfing, czyli pływanie na desce surfingowej, którą zamiast żagla napędza latawiec.
- Jednak zanim wejdziemy na falę, trochę czasu zajmie nam oswojenie się ze sterowaniem latawcem, co ćwiczymy na sucho na plaży. Dopiero gdy już wyczujemy, jak łapać wiatr, możemy stawiać pierwsze kroki na płytkiej wodzie - mówi Greta Podkarpacka z gdyńskiej szkoły Mega Surf.
Kitesurfingu najlepiej próbować na Helu lub w Jastarni. Tam też działają szkółki z instruktorami i specjalne obozy szkoleniowe. Więcej informacji w naszym katalogu szkółek surfingowych .
Jeśli chcemy spróbować również innych sportów ekstremalnych, warto wybrać się na skutery wodne, zapisać na lekcje paralotniarstwa lub pościgać się na gokartach. Szczegółowych informacji szukaj w katalogu obiektów.
Opinie (17) 6 zablokowanych
-
2010-07-30 00:59
mi najlepiej cisnienie podnosi sasiad ktory mieszka dwie ulice dalej,czasem nawet 4 razy za jednym spotkaniem ; ) jest booossssskiiii :D
- 0 0
-
2010-07-29 23:52
Wystarczy wyjechać samochodem z garażu
albo nawet nie. wystarczy poczytać wiadomości o tym co sie w polityce dzieje.
- 2 0
-
2010-07-29 22:46
A ja spróbuję
Do końca wakacji spróbuję większości proponowanych adrenalinowych atrakcji. Mój kolega skakał z p. Gerardem i chce zacząć sam, twierdzi że extra. Do Kolibek też pojadę a na kite'a wolę Rewę:)
- 1 1
-
2010-07-29 20:32
pokukac na ceny haha!
- 0 0
-
2010-07-29 19:29
skoki tandemowe to jest to (1)
Z niczym nie da sie porownac, skakallam 2 lata temu i wciaz latam. Polacam kazdemu kto chce przezyc prawdziwa przygode.Bardzo fajna atmosfera a w samolocie tez bylo wesolo. Kolibki sa dla dzieci
- 3 0
-
2010-07-29 20:21
Ty - weź chociaż na siusiu wyląduj.
- 0 0
-
2010-07-29 14:10
nie kumam, co jest fajnego w bieganiu i strzelaniu do siebie nawzajem farbą :/ (3)
- 2 11
-
2010-07-29 20:21
Zawszę może się stać coś ciekawego...np. utrata oka ;p
- 0 2
-
2010-07-29 18:44
i tak tego nie zrozumiesz...
- 1 0
-
2010-07-29 17:20
ja tez nie ale dam ci minusa
- 1 1
-
2010-07-29 08:56
najlepiej ciśnienie podnosi moja żona :P (2)
- 40 0
-
2010-07-29 10:28
yes (1)
potwierdzam
- 8 1
-
2010-07-29 20:20
Ja też.
- 1 0
-
2010-07-29 11:35
A gdzie napis 'Artykuł sponsorowany'?
- 7 2
-
2010-07-29 09:47
Myslalem ze to artykul o spacerach
w nocy po mniej prestizowych dzielnicach Gdanska. Mi zawsze podnosza adrenaline i to bez iwestowania w kite ;)
- 21 0
-
2010-07-29 08:40
brak informacji o Rozi, Bodedze i innych miejscach podnoszących ciśnienie :>
- 27 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.