- 1 Jason Momoa na jachcie w Gdańsku (54 opinie)
- 2 Co Jason Momoa robi w Gdańsku? (71 opinii)
- 3 Kręcą film przy Muzeum Bursztynu (15 opinii)
- 4 Juwenalia Gdańskie: koncerty i atrakcje (10 opinii)
- 5 Gdzie gdańszczanie imprezują w weekend? (54 opinie)
- 6 Imprezy rodzinne, za które trzeba płacić (85 opinii)
Szkolne stołówki z opcją wege? Jest petycja do władz Gdańska
Rodzice wegetariańskich dzieci z Gdańska chcą, by do stołówek w miejskich żłobkach, przedszkolach i szkołach zawitała na stałe także dieta roślinna. Właśnie rozpoczęło się zbieranie podpisów pod petycją w tej sprawie do władz miasta. Tylko w pierwszy dzień podpisało ją ponad 300 osób. Urzędnicy odsyłają tymczasem bezpośrednio do dyrektorów placówek oświatowych, bo to oni ustalają jadłospisy.
Możliwość wyboru diety bezmięsnej jest nawet w więzieniach
"Zwracamy się z prośbą o jak najszybsze umożliwienie wyboru diety roślinnej jako codziennej alternatywy dla mięsnych posiłków w gdańskich szkołach, przedszkolach i żłobkach. Ułatwi to życie rodzinom wegetariańskim i wegańskim, dzieciom z nietolerancją laktozy oraz rodzinom wyznającym inne religie, zakazujące spożywania określonych rodzajów mięs. W dobie nadciągającej katastrofy klimatycznej należy podjąć wszelkie kroki, by złagodzić zmianę klimatu, przy okazji ucząc dzieci od najmłodszych lat troski o środowisko naturalne. Taka możliwość wyboru diety od kilku lat istnieje nawet w więzieniach - dlaczego więc nie miałyby mieć jej dzieci?" - pytają rodzice na początku petycji ws. wprowadzenia roślinnych posiłków do szkół. Pod pismem skierowanym do władz Gdańska trwa zbiórka podpisów. Inicjatywę już poparło kilkaset osób, a akcja dopiero się rozpoczęła.
Rozpoczęli kampanię, liczą na wsparcie miasta
- W gronie rodziców wegetariańskich dzieci rozpoczęliśmy kampanię na rzecz wprowadzenia w gdańskich szkołach możliwości wyboru bezmięsnych posiłków. W tej chwili miejskie instytucje są do tego nieprzygotowane, a dzieci niejedzące mięsa w praktyce wykluczone są ze szkolnych stołówek - mówi nam Małgorzata Zielińska, jedna z autorek petycji do władz Gdańska.
- Chcemy lobbować na rzecz systemowego rozwiązania na poziomie miasta, które jako organ prowadzący może zachęcić placówki do większej otwartości w tym temacie. Na początek przygotowaliśmy petycję adresowaną do prezydent Aleksandry Dulkiewicz i wiceprezydenta Piotra Kowalczuka. W ciągu 1,5 doby podpisało się pod nią już ponad 300 osób. Wygląda więc na to, że zainteresowanie tematem jest spore - dodaje Anna Witkowska, współautorka petycji.
Autorzy petycji podkreślają, że dla rodziców dzieci o innej diecie niż mięsna brak wyboru w szkole oznacza uciążliwą konieczność codziennego przygotowywania własnych obiadów. Z kolei dla dzieci szkolnych - ciężki plecak, a potem odosobnienie, gdyż w wielu szkołach dzieci z własnym posiłkiem nie mogą jeść w stołówce, tylko odsyłane są do świetlicy.
Czytaj też: Wegetarianizm dla zdrowia. Jak to zrobić?
"Wykluczając grupę dzieci wegetariańskich i wegańskich szkoła sprzyja dodatkowym podziałom i etykietkom już wśród najmłodszych. Z braku wyboru niektórzy rodzice zmieniają dzieciom dietę na mięsną - kosztem klimatu i własnych wartości" - czytamy w petycji.
Władze Gdańska: "Rodzice powinni porozumieć się z dyrekcją"
Zdaniem władz Gdańska problemu braku wyboru w przedszkolnych czy szkolnych stołówkach nie ma. Proszony o komentarz Piotr Kowalczuk, wiceprezydent Gdańska ds. edukacji i usług społecznych, odpowiada:
- Gdańskie placówki oświatowe oferują zbilansowane, różnorodne i zdrowe posiłki. Intendentki i kucharki szkolone są przez Gdański Ośrodek Promocji Zdrowia. Trwa kolejny konkurs "Gdańsk JeMY zdrowo". Proponowaną przez rodziców dietę szczególną można pewnie zamówić na zewnątrz np. w systemie pudełkowym. Warto więc porozmawiać z dyrektorem placówki oświatowej i znaleźć rozwiązanie dla indywidualnych potrzeb - mówi Kowalczuk.
Wegetariańskie restauracje w Trójmieście
Autorzy petycji podkreślają jednak, że pojedyncze działania rodziców w każdej placówce są trudne i spotykają się często z oporem władz tych instytucji. Dlatego apelują o wsparcie w tej sprawie ze strony miasta, jako organu prowadzącego, który może wprowadzić politykę zachęcającą placówki do wprowadzenia opcji roślinnej. Ta jest bowiem coraz bardziej popularna w Trójmieście, co było widać np. na ostatnim Wege Festiwalu, na który przyszły tłumy.
Tłumy na lutowym Wege Festiwalu w Gdańsku
Rodzice nie widzą przeszkód, by pomysł wprowadzić w życie
O ocenę pomysłu proponowanego w petycji zapytaliśmy rodziców niezaangażowanych w sprawę - zarówno wegetarian, jak i tych jedzących mięso. I jedni, i drudzy uznali, że nie mają nic przeciwko, by wprowadzić opcję wyboru diety roślinnej do szkół.
- Od 22 lat nie jem mięsa i uważam, że wybór diety wegetariańskiej czy wegańskiej powinien być dostępny na każdym etapie edukacji. Nie tylko w prywatnych placówkach, gdzie często jest to możliwe w formie cateringu, ale również w placówkach publicznych, które mają najczęściej swoje stołówki i dbają o standardy takie jak ograniczenie cukru w posiłkach. Powinny więc też dbać o ograniczenie mięsa w diecie dzieci i zapewnienie posiłków bezmięsnych na tym samym poziomie jakościowym tym rodzicom i dzieciom, którzy takie żywienie wybrali - mówi Oliwia Franckiewicz, mieszkanka Gdańska i mama przedszkolaka oraz dziecka w wieku żłobkowym. Dodaje też, że mimo że sama nie je mięsa, to dzieciom je podaje - ale w ograniczonych ilościach i tylko takie dobrej jakości. Po to, by jej synowie jedli różnorodnie, a w przyszłości sami zdecydowali o wyborze własnej diety.
Ci, w których domach na co dzień je się mięso, nie widzą problemu w tym, by w szkołach pojawiła się opcja wege.
- Nie miałbym z tym problemu. Jeśli ktoś chce, żeby jego dziecko nie jadło w szkole mięsa, to powinien mieć taki wybór. Ale z drugiej strony uważam, że kilkuletnie dzieci potrzebują zróżnicowanego menu. Najważniejsze jest, żeby jadły zdrowo, a czy to dla kogoś oznacza kotleta schabowego czy sojowego, to kwestia indywidualna - komentuje pan Maciej, tata dwójki dzieci w wieku szkolnym.
Miejsca
Opinie (647) ponad 20 zablokowanych
-
2020-03-07 10:08
(1)
Dzieci naczęściej są wege dlatego że zostały zmuszone przez rodziców. Dać mu kawałek schabowego to prawie z talerzem zje
- 29 11
-
2020-03-08 06:48
Mieso jest niedobre
Ja sama odstawiłam mięso jako dziecko, rodzice kazali jesc, a ja nie jadłam, nie jem do dziś i jest mu z tym dobrze. Rozumiem, że dzieci mogą być wegetariańskie.
- 0 2
-
2020-03-08 00:03
Bardzo dobry pomysł
Posiłki wege są zdrowsze, bardziej etyczne i sprzyjające środowisku. Wegetarianie powinni móc korzystać ze stołówek z innymi dziećmi
- 1 10
-
2020-03-07 23:35
Znowu
Z... Y mają głos. Ten świat musi upaść
- 5 1
-
2020-03-07 23:16
polecam Randap
super rak
- 6 0
-
2020-03-07 22:46
Ja p...ę co za chory kraj
Jak można wymagać by wszyscy dostosowali się do fanaberii, sami żarli w przedszkolu wszystko, rodzice wykarmili wszystkim, a ci teraz swoje chore pomysły wymuszą na przedszkolach... Potem weganie, frutarianie i zesrarianie... I do więzień porównują - to zbierzcie petycję by k...a w więzieniach o suchym chlebie byli, a nie dzieciom wciskacie filozofię jedzenia...
- 12 2
-
2020-03-07 11:15
Można też (1)
Po prostu zmienić szkołę, w którym uczy się dziecko. Skoro rodzice na to zwracają uwagę, to dlaczego przed zapisaniem go tego nawet nie sprawdzają? Poważnie robienie hałasu uważają za lepsze rozwiązanie?
- 19 7
-
2020-03-07 22:22
robienie halasu to domena lewakow i PO-KO
znamy to z wielu akcji
- 0 0
-
2020-03-07 10:08
Czemu rodzice maja decydowac o zywieniu dzieci? (2)
Jak sami maja narabane w glowach,niech jedza co chca,ale dzieci powinny sie odzywiac prawidlowo dla normalnego rozwoju.
- 30 16
-
2020-03-07 11:07
A czemu mają decydować o religii dziecka, czemu je chrzczą bez czekania na jego decyzję? To ważniejsze przecież (1)
- 8 5
-
2020-03-07 22:18
nikt ich nie zmusza do ochrzczenia
nie robia tym krzywdy dziecku tak jak zlym odzywianiem
- 0 2
-
2020-03-07 09:59
Po ankiecie widać tolerancję (13)
Napływowi "gdańszczanie" chyba królują w tej ankiecie. Gdańsk jest miastem wolności i solidarności. Jak ktoś nie je mięsa to trzeba to uszanować! Tak samo jak ktoś nie pije alkoholu to też trzeba uszanować.
- 37 28
-
2020-03-07 10:04
Gdańsk jest miastem nieudolności zarządzania (8)
i przylepiania sie do niego wszelkich nawet absurdalnych ideologii i nowinek. Skoro tacy jesteście wolnościowi to rozumiem że dopuszczacie że w ramach wolności mogę być nietolerancyjny, zwłaszcza jeśli nietolerancja dotyczy głupich rzeczy!
- 20 7
-
2020-03-07 11:04
Lechosław ciasny umyśle (7)
Żal czytać te twoje komentarze podszyte lękiem i uprzedzeniami przed nieznanym. Mogę się założyć że nigdy nie jadłeś pełnowartościowego posiłku wegetariańskiego. Nie bój się od tego ludzie są zdrowsi ;)
- 8 8
-
2020-03-07 13:45
Las luźny odbycie (4)
Żal czytać te twoje komentarze podszyte lękiem i uprzedzeniami przed normalnymi ludźmi. Mogę się założyć, że nigdy nie jadłeś dobrze przyrządzonego steka z tuńczyka. Nie bój się smacznego jedzenia :)
- 1 8
-
2020-03-07 14:06
Podróżuję po świecie, sporo (1)
Doświadczam, poznaję inne kultury, ich regionalne potrawy. Kiedyś również mięso i nie jednego steka się jadło, nie tylko z tuńczyka. Teraz nie jem mięsa ze względów etycznych i zdrowotnych. Jak ktoś lubi faszerować się hormonami i antybiotykami to powodzenia.
- 7 3
-
2020-03-07 22:15
lepiej glifosatem
faszerowac sie
zreszta rosliny tez maja antybiotyki w sobie, szczegolnie te ekologiczme podlewane zwierzecymi odchodami, w ktorych antybiotykow jest najwieksze stezenie- 0 1
-
2020-03-07 16:39
Sal, jesteś komuchem, że narzucasz się
ludziom z mięsem przez rzucanie chińskich słów typu: "odbycie" ?
- 0 0
-
2020-03-07 16:32
Stek z tunczyka?
To jak seks z transwestyta. Jest mozliwy? Jest. Ale obrzydliwy.
- 0 2
-
2020-03-07 11:20
A czy ja mówię że posiłki wegańskie są złe czy niedobre (1)
tu się rozchodzi o i**otyczne ideologie, na których ktoś zresztą pewnie nieźle zarabia. łykacie to jak pelikany bo każdy chcę sie wyróżniać jaki to on oryginalny eko-vege a prawda jest taka ze się już dławicie tym wszystkim bo jak każdy jest oryginał to oryginałów nie ma tylko stado mizernych niemot naśladujących innych. Z jednej ideologii w drugą i tak płyniecie na fali mediów społecznościowych a potem się ludzie dziwią że juz 12-latki są po dwóch terapiach na Srebrzysku. Mięso jest słabej jakości to fakt ale trzeba to wypośrodkować i nie wmawiajcie ludziom że człowiek to jest zwierze przystosowane do żarcia trawy i pochodnych
- 14 5
-
2020-03-07 14:12
Lechosław
Te swoje ideologie włóż między bajki. I nie rób z tego polityki. Każdy ma prawo jeść co chce. Nikt nie chce likwidować diety mięsnej. Dieta wegańska ma być dodatkowa opcją.
- 6 1
-
2020-03-07 10:18
A czy ktoś tu nie szanuje wegan? (3)
- 8 3
-
2020-03-07 13:22
Tak, ja (1)
- 3 3
-
2020-03-07 16:34
Ja tez ich nie szanuje.
- 1 2
-
2020-03-07 10:45
Poczytaj te pełne szacunku komemtarze
I przestań udawać Greka.
- 4 2
-
2020-03-07 22:09
300 rodzicow podpisalo petycje
Zdrove love tez 300 rodzicow poparlo. czyzby ci sami?
- 10 2
-
2020-03-07 22:03
Wiekszy wybor posilkow= wyzsze ceny
Podwyzka wyzywienia gwarantowana
- 5 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.