- 1 Grzechy gastronomii: kto winny? (99 opinii)
- 2 Sporo odwiedzających mimo deszczu (6 opinii)
- 3 Połączyła ich miłość do jedzenia (44 opinie)
- 4 5 kultowych reklam Mango TV (33 opinie)
- 5 Planuj Tydzień: festiwale, ogród i sport (2 opinie)
- 6 Erotyczna saga tylko dla dorosłych (60 opinii)
Wszyscy przeklęci balują w Sfinksie. 30 lat legendarnego sopockiego klubu
Sfinks. Dziś Sfinks 700. Najdłużej działający klub w Polsce. Gdyby nie to miejsce, wiele innych lokali zapewne by nie powstało. To tu rodziła się krajowa scena techno, to tu odbywały się pierwsze występy didżejskich gwiazd i to tu miały swoje miejsce wszystkie kolorowe ptaki Trójmiasta. 30 lat. Szmat czasu. Nie mogło obyć się bez balu.
Najbliższe imprezy klubowe w Trójmieście
Parafrazując refren przeboju Budki Suflera, "Bal wszystkich świętych", można powiedzieć, że w piątek odbył się bal przeklętych. Nieświętych. Bo tak przez wielu odbierane jest towarzystwo, które przez lata zbierało się wokół sopockiego Sfinksa. Wiele historii zostało wyssanych z palca. Ale plotki zapamiętuje się łatwiej. Tyle że czy to źle? Dzięki tym miejskim legendom Sfinks był i jest wciąż na ustach wielu.
Ależ to był bal! Czy można go porównać do pierwszego "Balu na gruzach"? Nie mnie to oceniać. Zapewne wielu znajdzie punkty wspólne. Niemniej, była to impreza, która naprawdę godnie podsumowała te trzy dekady działalności.
Pokaz mody Alicji Grucy, performance Krzysztofa Leona Dziemaszkiewicza, performance Piotra Jahołkowskiego, koncerty Pawlak/Woltczak oraz Elektro Nic, czyli trio Leszek Możdżer, Marta Wajdzik i Vojto Monteur. A po tym wszystkim impreza pełną gębą. Działo się - mówiąc krótko.
Już dawno nie było tak, że od samego otwarcia drzwi Sfinks pękałby w szwach. A ludzi cały czas przybywało. Nie oszukujmy się - gros zebranych to ci, którzy tworzyli, współtworzyli i bywali podczas początków tego miejsca. Ludzie kultury, rozrywki i sztuki. Przyjaciele Sfinksa. Ale też po to była ta impreza, aby ponownie się spotkać. Przecież zapewne wielu z gości nie widziało się przez długie lata.
Czytaj także: Sopot bez Sfinksa jest jak jazz bez swingu
Widać to było, kiedy przechadzało się między poszczególnymi pomieszczeniami. Każdy rozmawiał, witał się, przytulał. Był to bal bardzo rodzinny. Same znajome twarze. Zarówno te z wczesnego, jak i obecnego Sfinksa. Ta impreza była dla nich. Jasne - wejść mógł każdy, jednak widać było, że to wydarzenie wyjątkowe. Tak, jak wyjątkowe jest to miejsce.
Nie ma Sopotu bez Sfinksa. Nie ma polskiej sceny klubowej bez Sfinksa. To bezsprzecznie najbardziej znany i niezwykle ważny klub na krajowym podwórku, ale znany również poza granicami. Łącznik pokoleń artystów oraz imprezowiczów. Bardzo często również wyznacznik trendów.
30 lat? Mało! Sfinksie - przynajmniej kolejnych tylu. A później następnych. Ten klub zawsze miał szczęście do ludzi. Zajmowały się nim osoby pełne pasji, którym zależało, aby był wyjątkowy. I to się udaje. Mimo wzlotów i upadków trwa w najlepsze. I oby tak pozostało.
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (120) ponad 50 zablokowanych
-
2022-05-21 11:44
(1)
Połwwa zablokowanych wypowiedzi, rozumiem ze wypowiadajacych sie bez ogródek, co myslą o tej radosnej twórczosci chyba o czyms swiadczy. Mam tylko pytanie czy ta "instytucja" o charakterze kulturalnym korzysta z funduszy ze srodkow publicznych . To tak dla ciekawosci. bo o gustach i upodobaniach nie wypada sie wypowiadać, ale o zródlach finansowania jak najbardziej o ile pochodza one m.in ze srodkow publicznych.
- 43 8
-
2022-05-21 12:09
Popieram. Sensowna uwaga.
- 18 0
-
2022-05-21 12:00
Sfinks
Czy sphinx?
- 3 7
-
2022-05-21 11:45
Opinia wyróżniona
Gratulacje
Nie było by sfinksa gdyby nie było Wspaniałej ,Uroczej ,pełnej pomysłów,Pięknej. ali grucy.gratuliję 30 lat działalności!!!!?
- 26 29
-
2022-05-21 10:38
Ehehe (1)
Sfinks sie skończył wraz z bułką paryską!
- 24 6
-
2022-05-21 11:06
Wolałem imprezy pod szyldem SCC i Toga Dansverg.
- 3 0
-
2022-05-21 07:18
(2)
Jestem zbyt mało oryginalny aby chodzić do Sfinksa.
- 87 11
-
2022-05-21 09:26
aha.
- 1 1
-
2022-05-21 07:59
kiedys nie bylo tam tylu dziwakow i dziwnej stylowy
- 20 2
-
2022-05-21 08:14
Efekt marszu przez instytucje, kultura spada na psy.
- 44 5
-
2022-05-21 08:06
Co ty nie mówić.Sfinks to legenda.
Trochę odrośl.Alwle patole na bramkach stawiać to żenada.
- 19 15
-
2022-05-21 07:58
Kiedyś Sopot był kulturalną stolicą Polski a dzisiaj??
Wystarczy popatrzeć na zdjęcia.
- 73 15
-
2022-05-21 07:55
pokaz balsamowania i mumifikacji niezbędny na kolejnym jubileuszu
- 45 2
-
2022-05-21 07:33
Hmm, raczej bez porównania z np. Stypą Banku Gdańskiego. Kto był na obu, ten
nie ma wątpliwości. Tamta oryginalność i zabawa była nie-instagramerska, niewymuszona.
- 20 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.