- 1 Majówka: pomysły na jednodniowe wycieczki (36 opinii)
- 2 Oto najpiękniejsze kobiety Woj. Pomorskiego (17 opinii)
- 3 Robią sobie jaja od 45 lat (6 opinii)
- 4 Gdańskie zoo świętuje 70-lecie (53 opinie)
- 5 Festyny, dinozaury, pociągi, a może zwiedzanie? Majówka 2024 z dziećmi (12 opinii)
- 6 Majaland: znamy termin otwarcia i cennik (577 opinii)
Czy to polskie "Stranger Things"? Za kamerą gdańszczanin
"Supersiostry" - zwiastun filmu. Długo przyszło nam czekać na pierwsze z prawdziwego zdarzenia rodzime kino o postaciach obdarzonych nadprzyrodzonymi mocami. Odliczanie można już wyraźnie przyspieszyć, bo w sieci zadebiutował właśnie zwiastun "Supersióstr". Wyzwania, jakim niewątpliwie jest nakręcenie w Polsce filmu superbohaterskiego, podjął się gdańszczanin Maciej Barczewski, znany już widzom z wyreżyserowania "Mistrza". W opublikowanym klipie roi się od inspiracji serialowym "Stranger Things" i widowiskami Marvela. Jaki przyniesie to efekt? Przekonamy się 10 maja, gdy "Supersiostry" wejdą do kin.
- "Supersiostry" - polskie "Stranger Things"?
- "Supersiostry": w obsadzie młodzież, za kamerą gdańszczanin
- "Supersiostry" uwolnią moce 10 maja
I choć w ostatnich dwóch dekadach - głównie za sprawą rywalizacji DC i Marvela - przyszło nam funkcjonować w erze kina komiksowego, to polscy twórcy takiej filmowej konwencji unikali jak ognia. Aż do teraz. Producenci "Supersióstr" zapowiadają "pełną akcji i efektów specjalnych opowieść science fiction o odwadze, determinacji i supermocach, które ma w sobie każdy z nas".
KINO Najnowsze premiery kinowe
"Supersiostry" - polskie "Stranger Things"?
Główną bohaterką filmu Macieja Barczewskiego jest nastoletnia Ala. Dziewczyna nie pasuje do prowincjonalnego świata i wciąż się buntuje na przekór ojcu, który uczy fizyki w miejscowej szkole. Pewnego dnia życie Ali wywraca się do góry nogami. Spotyka siostrę Lenę, o której istnieniu nie miała dotąd pojęcia, oraz odkrywa w sobie nadprzyrodzone moce. Dziewczęta nie mają zbyt wiele czasu, by dobrze się poznać, bo ich śladem podążają nikczemny Pułkownik i jego towarzysze z tajnego Departamentu 92. Żołnierzom zależy na tym, by wykorzystać nieprzeciętne talenty sióstr do stworzenia broni nowej generacji. Ala i Lena muszą więc stawić czoła wrogom nie tylko po to, by ocalić bliskich, ale i cały świat.
Zarys fabuły i sceny umieszczone w zwiastunie przywołują mnóstwo skojarzeń oczywiście z amerykańskimi superprodukcjami. Na czele z serialem "Stranger Things". W "Supersiostrach" głównymi bohaterami również są nastolatkowie pozornie niepasujący do otaczającej ich rzeczywistości. Podobnie jak w netfliksowym hicie powtarza się motyw militarnej organizacji pragnącej wykorzystać potencjał uzdolnionej młodzieży. Poza tym Ala, niczym Nastka, posługuje się telekinezą. O ile bohaterka "Stranger Things" miotała jak piłeczką wojskowymi pojazdami, o tyle jedna z polskich supersióstr swoje moce testuje na... poczciwym, swojskim ciągniku.
Nie oznacza to absolutnie, że przy produkcji filmu Macieja Barczewskiego stosowano półśrodki. Wręcz przeciwnie. Zapowiedź "Supersióstr" daje nadzieję na wartką akcję i efekty specjalne, których nie powstydziliby się zachodni twórcy. A że można u nas robić atrakcyjne wizualnie widowiska, udowodniła choćby ostatnio "Akademia pana Kleksa". Zresztą z filmem Macieja Kawulskiego "Supersiostry" łączy osoba scenarzysty - Krzysztofa Gurecznego.
"Supersiostry": w obsadzie młodzież, za kamerą gdańszczanin
Przede wszystkim jednak za artystyczną wizję nowego polskiego filmu science fiction odpowiada Maciej Barczewski. Gdańszczanin, z wykształcenia prawnik, profesor Uniwersytetu Gdańskiego, który cztery lata temu udanie debiutował w pełnym metrażu biograficzną opowieścią o Tadeuszu "Teddym" Pietrzykowskim, czyli słynnym bokserze z Auschwitz. "Mistrz", ze świetną rolą Piotra Głowackiego, zebrał mnóstwo pochlebnych opinii wśród widzów i krytyków. Po sukcesie swojego pierwszego filmu Barczewski postanowił teraz diametralnie zmienić gatunek i eksplorować nowy - przynajmniej dla polskich twórców - kierunek.
"Mistrz": film o bokserze z Auschwitz pokazany przedpremierowo w Gdańsku
Do tej filmowej podróży gdański reżyser zaprosił głównie młodych aktorów. W Alę wciela się znana z "#BringBackAlice" i "Klangora" Katarzyna Gałązka. Jej ekranową siostrą jest natomiast Karolina Bruchnicka, którą widzowie mogą kojarzyć z filmu "Córka trenera" i serialu "Minuta ciszy". Obu młodym aktorkom partneruje debiutujący na ekranie Tymek Frączek.
- Można powiedzieć, że zaznałam smaku Hollywood... Przez trzy miesiące intensywnie przygotowywałam się do roli fizycznie - to były treningi personalne, treningi kaskaderskie, dieta pudełkowa i niemalże codzienne próby aktorskie. Dzięki temu nauczyłam się latać... i muszę przyznać, że trudno było wrócić na ziemię - mówi Katarzyna Gałązka.
- Dotychczas interesowałam się głównie kinem autorskim, ale jako aktorka ciągle poszukuję wyzwań i nowych możliwości rozwoju. Zanurzenie się w czymś, co było mi dotąd obce, było dla mnie nowym, ekscytującym doświadczeniem. Starając się rozwinąć moją postać głębiej, szukałam jej siły nie tylko na płaszczyźnie psychologicznej, ale także fizycznej. Spędziłam kilka miesięcy na intensywnych treningach siłowych i próbach kaskaderskich, aby jak najlepiej oddać charakter Leny. Cieszę się, że mogłam wziąć udział w projekcie, który był dla mnie wyzwaniem, w którym dwie główne role są kobiece i który mówi wiele o sile kobiet - komentuje przyjęcie roli Karolina Bruchnicka.
W obsadzie ponadto kilka zdecydowanie bardziej znanych nazwisk. Ojca tytułowych sióstr zagra Grzegorz Damięcki, zaś w rolach czarnych charakterów zobaczymy Marka Kalitę i Mateusza Kościukiewicza.
"Supersiostry" uwolnią moce 10 maja
Czy "Supersiostry" mają moc, by zawojować polskie kina? Film Macieja Barczewskiego wchodzi na ekrany w momencie, w którym produkcje o superbohaterach nie mają ostatnio najlepszej passy. Artystyczne i frekwencyjne porażki drugiego "Aquamana", "Madame Webb" czy "The Marvels" potwierdzają tylko to, o czym mówi się właściwie od pożegnania z Avengersami - wysokobudżetowe widowiska wytraciły impet, a ich twórcy nie mają za bardzo pomysłu na dalszy rozwój tej gałęzi kina.
Od "Supersióstr" trudno raczej wymagać, by niekorzystny dla superbohaterów trend nagle się odwrócił. Aczkolwiek dla polskiego kina może być to śmiały krok naprzód. Czy rzeczywiście tak się stanie? Przekonamy się o tym 10 maja, gdy obraz wejdzie do kin w całym kraju.
Opinie wybrane
-
2024-03-26 09:20
(3)
W 1986 roku był taki film "Cudowne dziecko" Wprawdzie produkcja polsko - kanadyjska ale super bohater był.
- 45 3
-
2024-03-26 12:53
hydrozagadka i AS!!!!!
hydrozagadka i AS!!!!!
- 4 0
-
2024-03-26 09:56
w tym niezapomniany występ Wojciecha Manna ;-)
- 3 3
-
2024-03-26 09:36
Dobry film
- 0 2
-
2024-03-26 11:45
polscy bohaterzy (4)
Mamy na pęczki prawdziwych bohaterów, co wynika z naszej bolesnej historii, ale fajnie byłoby zobaczyć rodzime fantasy, które nie jest kalką produkcji z USA, tyle że z naszymi rekwizytami i plenerami. Legendy Allegro były świetnym nurtem, gdzie każda nowa część była czymś naprawdę wyczekiwanym.
- 21 4
-
2024-03-26 17:54
Zdecyduj się - chcesz film historyczny, czy fantasy?
Bo bohaterowie historyczni to do filmów historycznych, raczej.
A co do fantasy - był Wiedźmin, to przez 20 lat darliście łacha ze smoka. Dopiero Netflix musiał wypuścić swojego gniota, żebyście docenili ten bardzo dobry serial. Klimat, dokonali aktorzy, plenery, świetna muzyka. Da się. Tylko dla bandy malkontentów nie warto się starać.- 3 0
-
2024-03-26 13:18
Dobrze pamiętam, że Legendy Allegro miały mieć film pełnometrażowy? Też mi się skojarzyło z tą serią.
- 5 0
-
2024-03-26 12:00
"Mamy na pęczki prawdziwych bohaterów" (1)
Owszem mamy: Kopernik, Śniadeccy, Currie-Skłodowska, Banach ...
- 6 1
-
2024-03-26 13:23
Ano mamy:
Maurycy August Beniowski, Stanisław Supłatowicz, ps. Kozak, Józef Bem, Rafał Gan-Ganowicz, Władysław III Warneńczyk i jego syn Krzysztof Kolumb czy Jan z Kolna...
- 4 2
-
2024-03-26 11:18
Kalka (3)
Nie dość, że kalka, to wygląda to naprawdę słabo.
- 41 2
-
2024-03-26 15:22
Na dzieci dziala taki kotlet. A przeciez te bajki są dla nich.
- 1 1
-
2024-03-26 13:29
jan
żeby tak umieli tesle albo intela skopiować.... patrzac na demo 1:1 oryginal...
- 2 0
-
2024-03-26 11:24
X-men z Podlasia
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.