- 1 Majówka: pomysły na jednodniowe wycieczki (38 opinii)
- 2 Oto najpiękniejsze kobiety Pomorza (62 opinie)
- 3 Tysiące osób odwiedziło Twierdzę Wisłoujście (9 opinii)
- 4 Recenzja "Challengers": intensywne kino (17 opinii)
- 5 Robią sobie jaja od 45 lat (17 opinii)
- 6 Festyny, dinozaury, pociągi, a może zwiedzanie? Majówka 2024 z dziećmi (12 opinii)
A może by tak rzucić wszystko i wyjechać? Jachimek o niezrealizowanych marzeniach
Któż tego nie zna? Siedzi sobie człowiek w SKM-ce, gdzieś między Przymorzem a Zaspą, szpera na komórce, a tam wyskakuje mu artykuł o Wielkim Podróżniku. Czyli o kimś, kto przejechał Syberię rowerem, wspiął się nago na najwyższą górę Nowej Zelandii albo zbudował drezynę z krzesła i dwóch wrotek, po czym okrążył na niej świat. I wtedy rodzi się w nas pytanie - dlaczego nie my?
No właśnie, dlaczego nie my?! Przecież każdy z nas zasługuje na coś więcej niż podróże z Grabówka do Wrzeszcza! Umiemy stawiać czoło trudniejszym wyzwaniom niż wybór między zakorkowaną obwodnicą a zatłoczoną kolejką. Jak to się stało, że kiedyś marzyliśmy o zdobywaniu świata, a teraz go oglądamy za pośrednictwem Google Maps?
Trenerzy rozwoju osobistego mówią: "nie przestawaj wierzyć", "nigdy nie jest za późno" oraz "jeśli umiesz o czymś marzyć, możesz to osiągnąć" (owszem, mówią jeszcze dużo innych banałów, ale akurat te trzy pasują do dzisiejszego tematu). Więc gdy słyszymy kolejną historię, tym razem o kobiecie, która na rowerze wodnym w kształcie łabędzia przepłynęła Amazonkę, postanawiamy: czas na wyprawę.
No bo jak można zostawić dom? Bez naszej obecności wszystko się rozpirzy, pokryje pleśnią i tyle będzie z hygge. Ileż można nie dbać o paprotki, firanki i palisandrowy stół? Nie po to człowiek brał kredyt i na podmiejskim osiedlu urządzał mieszkanie jak z obrazka, żeby teraz to wszystko zaniedbać.
Przeczytaj więcej felietonów Szymona Jachimka
O właśnie, kredyt. Przyjaciele z banku mogą nieco sceptycznie traktować naszą przygodę życia. Co prawda większość reklam instytucji finansowych woła "zrealizuj swoje marzenia", ale chodzi tu o marzenie o regularnym spłacaniu rat przez 35 lat. Bądźmy szczerzy: któż z nas tego nie pragnie...?
Do grona osób sceptycznych może także dołączyć nasz szef. Według niego najbliższy okres sprzyjający długim urlopom to przełom 2025 i 2026 roku. Choć już teraz lojalnie uprzedza, że to się jeszcze może zmienić. Lojalnością należy się również wykazać wobec współmałżonka. Nie można go tak zostawiać samego z dziećmi. O, i jeszcze dzieci! Czyli te stworzenia, które do życia potrzebują jedzenia i Wi-Fi. Jeśli zostawić im zapas tych dwóch rzeczy na kilka miesięcy, może by się nie zorientowały?
I jak tak człowiek sobie jeszcze pomyśli o czyhających niebezpieczeństwach, o trudnościach logistycznych, o pakowaniu się, to wtedy podejmuje tę jedyną słuszną decyzję: w sobotę pojadę do galerii i wydam kasę na coś, czego w ogóle do szczęścia nie potrzebuję.
Zobacz także: Rzucić wszystko i wyjechać na Islandię. Artyści z Trójmiasta o miłości do dzikiej wyspy
O autorze
Szymon Jachimek
Trójmiejski kabareciarz, improwizator, tekściarz. W swoich nieregularnych SKM-kach zerka na Trójmiasto z lekko przymrużonymi oczami i namawia czytelników do tego samego.
Opinie (109) 1 zablokowana
-
2017-01-27 09:15
Nigdy nie myślę "dlaczego nie ja?" gdy czytam o egzotycznych podróżach "na drezynie z krzesła
moją podróż życia zrealizowałam dopiero w wieku 42 l. ( marzyłam od 14-go r.ż.) razem z rodziną (w sumie trzy razy tam podróżowaliśmy),
ale to zaledwie dwie granice stąd- kraj europejski.
Nauczyłam się też języka tego kraju i cały czas go doskonalę na kursach, zapraszam gości stamtąd w tym roku do siebie.- 9 0
-
2017-01-27 08:59
kończ waść wstydu oszczędz
- 6 3
-
2017-01-27 06:44
hmmmm (2)
Jadąc do pracy postaram sie tak pomyśleć. Co prawda nie skm czy zkm ale zawsze na myślenie pozostaje czas stojąc na czerwonym lub w mini korku na Hutniczej. W sumie tak rzucić wszystko i polecieć lub popłynąć do San Escobar - bezcenne. Jachimek pędzisz ze mną? Jedziemy Twoja Skoda a ja wezmę bagaznik😊 pozdr😁
- 27 6
-
2017-01-27 08:13
No nie wiem, czy korek na Hutniczej jest mini.... (1)
- 3 0
-
2017-01-27 08:34
Od poczatku ferii jak najbardziej mini😊
- 1 1
-
2017-01-27 08:24
Ankieta...
Dlaczego nie ma odpowiedzi: nie, bo dobrze mi tu, gdzie jestem i z tym, co mam?
- 12 3
-
2017-01-27 07:52
Nie rzucić a p.i.e.r.d..ąć i nie po prostu wyjechać tylko wyjechać w Bieszczady :D Tak było w oryginale
- 24 1
-
2017-01-27 06:26
patrzec jak wszystko zostaje w tyle to znaczy rzucic to i miec wszystko w de.
taka stara piosenka a aktualna stale ...co nie?- 5 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.