- 1 Pchli Targ w Oliwie rozpoczął sezon (32 opinie)
- 2 Oto najpiękniejsze kobiety Pomorza (94 opinie)
- 3 Recenzja "Challengers": intensywne kino (33 opinie)
- 4 Majówka: pomysły na jednodniowe wycieczki (44 opinie)
- 5 100cznia otworzyła sezon (44 opinie)
- 6 Tysiące osób odwiedziło Twierdzę Wisłoujście (57 opinii)
Bez wzmacniaczy i w określonych godzinach. Nowe zasady występów ulicznych w Gdańsku
Bez wzmacniaczy i piecyków, tylko w określonych godzinach, z obowiązkową rotacją i zakazem występów m.in. pod Zieloną Bramą i Dworem Artusa - oto nowe zasady, które wprowadził UM w Gdańsku wobec ulicznych grajków.
Mieszkańcy Śródmieścia nie chcą głośnej muzyki pod Zieloną Bramą
O coraz bardziej napiętej sytuacji między mieszkańcami Śródmieścia i grających w tej okolicy muzykami pisaliśmy wielokrotnie. Po naszej przedostatniej publikacji urzędnicy postanowili włączyć się do dyskusji i wypracować kompromis.
Niedługo później odbyło się spotkanie z menedżerem Śródmieścia, na które zaproszono zwaśnione strony, ale finalnie tylko jedna z nich - mieszkańcy - była zadowolona z postanowień. Zaangażowany w spór zespół DownTown Brass w ogóle zaprzestał występów na ulicy.
30 lipca Urząd Miejski opublikował ostateczną decyzję, którą uzasadnił licznymi skargami mieszkańców oraz notorycznymi przekroczeniami dopuszczalnego poziomu hałasu przez muzyków koncertujących na ulicach.
- Postanowienie zapadło po spotkaniach prowadzonych z mieszkańcami, muzykami oraz przedstawicielami wszystkich zaangażowanych ze strony miasta, tj. przedstawicielami Straży Miejskiej, Biura ds. Kultury, Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni, Menadżera ds. Śródmieścia, Kancelarii Radców Prawnych, Zarządu Rady Dzielnicy Śródmieście - czytamy w komunikacie Joanny Bieganowskiej z UM w Gdańsku.
Od teraz wszystkie osoby zainteresowane ulicznym występowaniem na terenie miasta, muszą uzyskać zezwolenie na zajęcie pasa drogowego w Gdańskim Zarządzie Dróg i Zieleni (wniosek można pobrać tutaj).
Jak informuje Joanna Bieganowska, wnioski artystów będą rozpatrywane pod kątem charakteru występów z uwzględnieniem dotychczasowych zasad:
- zakazu używania nagłośnienia, wzmacniaczy, piecyków, magnetofonów czy telefonów;
- możliwości występowania w określonych godzinach, tj. 10-22 z zakazem zakłócania koncertów carillonowych odbywających się w soboty w godz. 12-12:45 w Święta 13-13:45 oraz o pełnych godzinach;
- konieczności rotacji miejsca koncertowania maksymalnie co jedną godzinę;
- zakazu występów pod Zieloną Bramą, Dworem Artusa, Ratuszem Głównego Miasta, Domem Uphagena.
Chociaż UM ceni ulicznych grajków i nie wyobraża sobie centrum bez ich muzyki, ci, którzy nie będą przestrzegali przepisów, muszą liczyć się ze wzmożonym zainteresowaniem Straży Miejskiej.
Interwencja straży miejskiej po koncercie w Zielonej Bramie:
Opinie (135) 6 zablokowanych
-
2020-07-30 17:21
Nareszcie spokój !!!! Miasto stanęło za mieszkańcami fenomen tej władzy 1
- 23 5
-
2020-07-30 17:19
Czy w końcu będzie można przejść przez bramę bez ryzyka utraty słuchu i zarażenia wirusem ?
- 28 11
-
2020-07-30 17:17
I tak słabe obostrzenia. Takie hałasy powinny być zdecydowanie zabronione.
Co najwyżej jeden muzyk np skrzypce, gitara itd a nie tabuny w zespołach, których jedynym sposobem na zaistnienie jest hałas.
- 21 14
-
2020-07-30 17:14
teraz w sopocie bedzie horror
teraz wszyscy grajkowie przeniosa sie do sopotu i bedzie tam harmider dla mieszkańców . wisielec co wyleciał z gdańska pojawił sie juz w sopocie. A tak miasto się mądrowało pare dni temu ze nie życzą sobie go w sopocie i jak sie okazało bez problemu działa w sopocie.
- 28 4
-
2020-07-30 15:55
I super. Wyrzucić ich jeszcze z tuneli i będzie wzór
- 40 10
-
2020-07-30 15:20
Bardzo dobrze! (2)
Cofkę miałam na widok niezbyt trzeźwych "artystów" grających i tańczących przy dźwiękach z telefonu. Pod bramą przejść w spokoju nie dało rady, brudne dzieci "grające" na długiej - przecież grają, a nie żebrzą, wiec o co chodzi - usłyszałam kiedyś. Tych faktycznie ciekawych artystów - garstka. Mam nadzieję, że przepisy będą skutecznie egzekwowane...
- 64 12
-
2020-07-30 15:27
(1)
te romskie dzieci z harmoszkami mogłyby w guantanamo więźniów torturować.
- 22 0
-
2020-07-30 15:45
no al one nie używają wzmacniaczy...
- 3 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.