- 1 Festyny, dinozaury, pociągi, a może zwiedzanie? Majówka 2024 z dziećmi (9 opinii)
- 2 Zamknięto jedyną ukraińską dyskotekę (152 opinie)
- 3 Grają przeboje największych gwiazd (15 opinii)
- 4 Planuj Tydzień: imprezy i majówka (10 opinii)
- 5 Festiwal filmowy w odmienionej formule (17 opinii)
- 6 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (30 opinii)
Chmielowy maraton po gdańskich pubach
6 października 2017 (artykuł sprzed 6 lat)
W piątek i sobotę odbędzie się w Gdańsku czwarta edycja Chmielatonu. Śmiałkowie chcący sprawdzić, jak mocną mają głowę, będą musieli odwiedzić osiem wybranych lokali i wypić w każdym chociaż jedno kraftowe piwo. Na "chmielatyńczyków" czekać będą też dwa przystanki z jedzeniem. Ten, kto odwiedzi wszystkie punkty, dostanie karty zniżkowe do miejsc biorących udział w akcji.
W czwartej edycji będzie co prawda mniej miejsc niż rok wcześniej, kiedy było ich aż 11, ale też będzie mniej czasu na wykonanie zadania. Zabawa rozpoczyna się w piątek po południu, a kończy w nocy z soboty na niedzielę.
- W zeszłym roku okazało się, że tych miejsc było jednak za dużo. Poza tym niedziela nie cieszyła się już zbyt dużą frekwencją - mówi Szymon Loda, organizator Chmielatonu. - Dlatego ograniczyliśmy liczbę miejsc i czas trwania. Mimo to spodziewamy się, że w zabawie weźmie udział ok. 600-800 osób.
W tym roku chmielowa tułaczka będzie wiodła przez Ogarną 107, Cafe Absinthe, Cathead, Fusy i Miętusy, Labeerynt, Loft Pub, Degustatornię i Jopengasse. Kolejność oczywiście jest dowolna.
W każdym miejscu będą do wyboru co najmniej cztery piwa. Festiwalowa porcja o pojemności 0,3 l kosztować będzie 7 zł. Duże piwo sprzedawane będzie w regularnej cenie.
Za zaliczenie wszystkich przystanków, oczywiście udokumentowane pieczątkami na karcie, uczestnik otrzyma kartę uprawniającą do 10 procent (lub 1 zł) zniżki na piwo z beczki w każdym lokalu biorącym udział w Chmielatonie. Promocja obowiązywać będzie przez pół roku.
Każdy piwosz zna ten paradoks, że im więcej wleje w siebie piwa, tym więcej robi mu się miejsca w żołądku i rośnie chęć, aby coś przekąsić. W tym roku organizatorzy zadbali o to, by na trasie Chmielatonu, w przerwach między jednym a drugim piwem, uczestnicy mogli coś przekąsić. Jedzenie serwować będzie Kult Kebab i SurfBurger.
Za zebranie dwóch pieczątek z tzw. pit-stopów, pod warunkiem odwiedzenia wszystkich pubów, każdy uczestnik otrzyma kartę uprawniającą do 15-procentowej zniżki przez kwartał na jedzenie w tych lokalach.
Miejsca
Wydarzenia
Zobacz także
7 października 2017
(31 opinii)