- 1 Co Jason Momoa robi w Gdańsku? (40 opinii)
- 2 Gdzie gdańszczanie imprezują w weekend? (44 opinie)
- 3 Imprezy rodzinne, za które trzeba płacić (75 opinii)
- 4 Grzechy gastronomii: kto winny? (206 opinii)
- 5 Daria ze Śląska rozbujała Stary Maneż (16 opinii)
- 6 Królestwo Planety Małp: bywało lepiej (34 opinie)
Żyjemy w hałasie. Gdyby do XXI wieku przenieść w czasie człowieka ze średniowiecza, zabiłby go hałas. Nie da się przed nim uciec, oczy można zamknąć - uszu już nie. Ale można nastawić mikrofony i go nagrać. Mamy do wygrania komplet: płytę oraz dwie książki dokumentujące prace artystów zaproszonych na festiwal Soundplay.
Jedną z najgorszych tortur jest tortura hałasem. Stosowano ją nie tylko w Iraku i Guantanamo, ale też w starożytnych Chinach. Dzisiaj mamy torturę na co dzieńDzień zaczyna się niewinnie - od alarmu dzwoniącego na pobudkę w komórce. Potem podejrzany pomruk kuchenki elektrycznej, szum czajnika elektrycznego, rumor lodówki i zmywarki. Zaczynają przejeżdżać samochody, potem wizyta śmieciarki. W budynku obok do dzieła wkraczają budowlańcy - w ruch idą wiertarki udarowe, szlifierki, młotki. Około 8:30 przelatuje samolot Wizz Air ze Sztokholmu. Droga do pracy - huk alei Grunwaldzkiej, tramwaje, autobusy, osobówki. W środku dźwięki muzyki ze sklepów mieszają się w gigantyczną papkę dźwiękową, zgiełk ludzki, stukot koszyków metalowych. Zakładam słuchawki i włączam muzykę z odtwarzacza mp3, żeby hałasem zabić hałas.
Świat przeszłości był światem ciszy. Kiedyś dźwięk niósł ze sobą informację. Ryk niedźwiedzia oznaczał, że trzeba uciekać, pomruk burzy, że szukać schronienia, śpiew ptaków - że czas wstawać. Hałas kojarzony był najczęściej z zagrożeniem. Burza, sztorm, wichura, trzęsienie ziemi, wojna, ryk dzikich zwierząt - to były źródła hałasu znane człowiekowi. XIX wiek przyniósł człowiekowi hałas mechaniczny, a dźwięki zamiast nieść informację, zlepiają się w nic nieznaczący uciążliwy hałas.
XX-wieczni futuryści zachwycili się nim. Był symbolem potęgi człowieka, który okiełznał elektryczność, zbudował maszyny parowe, silniki spalinowe, kolej i samoloty. Dzisiaj już wiemy, że była to jednokierunkowa droga wiodąca do nieustannego bólu głowy i zaszczucia hałasem.
Stara zasada mówi: jeśli nie jesteś w stanie pokonać wroga, zaprzyjaźnij się z nim. Artyści wyciągnęli mikrofony i ruszyli w miasto.
- Ciekawią mnie maszyny, transport, hałas ulicy, rytm miasta. Fascynuje mnie rozwój industrialno-technologiczny. Szukam w nich pojawiających się melodii - mówi Martyna Poznańska.
To, co jest jednak najważniejsze w sztuce nagrań terenowych, w skrócie wyjaśnia Jon Wozencroft, założyciel wytwórni Touch. - Praktyka nagrań terenowych skłania nas do zadawania pytań o zanieczyszczenie hałasem, o ekologię słuchania, o krajobraz i audiosferę wokół nas.
Tu, gdzie jesteś, teraz, kiedy czytasz ten tekst. Zamknij oczy i wsłuchaj się w audiosferę. Ile słyszysz dźwięków przyrody? Ile dźwięków człowieka i jego maszyn?
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (90) ponad 500 zablokowanych
-
2016-02-04 08:30
No i hałas w korpo (1)
drukarki, telefony, ten wszechobecny jazgot.
- 23 1
-
2016-02-05 13:12
To sobie teraz wyobraź tam sobie same drukarki igłowe, albo mechaniczne maszyny do pisania.
A wiesz może, dlaczego do pracy przy tradycyjnym składzie tekstu chętnie zatrudniano głuchych lub głuchoniemych? Bo tylko oni byli w stanie się skoncentrować.- 0 0
-
2016-02-05 13:10
Hałas?
Gimby nie pamiętajo Starów, Jelczów, Syrenek, Trabantów, zdezelowanych autobusów, komunistycznych pociągów ekspresowych. A czy ktoś pamięta jeszcze biura, gdzie używano samych mechanicznych maszyn do pisania? A dorożki konne na kocich łbach, w centrach miast, w XIX wieku, to ciche były?
- 1 1
-
2016-02-05 09:23
kto był w rzeszy niemieckiej ten wie ;- Mytach pause !...
- 0 1
-
2016-02-05 09:02
Ech te bachory i ich chorzy rodzice !!! , a obok spokojni , cisi , nie wadzący nikomu starsi sąsiedzi !...
- 2 1
-
2016-02-05 08:59
Apeluję !..
Ludzie !- zacznijmy się nawzajem szanować ! -hałas otacza i jest z nami wszędzie !dlatego apeluję i proszę ! , po pracy w domu każdy pragnie wziąć kubek kawy do ręki usiąść w fotelu i spokojnie odpocząć , szanujmy się nawzajem zwracajmy uwagę naszym pociechom niech nie hałasują !
- 7 0
-
2016-02-05 08:54
Bieszczady ,Syberia ,Alaska - najlepsze lekarstwo na hałas !...
- 2 2
-
2016-02-04 13:28
A u nas na dzielni... (1)
...(prawie) zawsze cisza i spokój. :) Pozdrówka dla sąsiadów.
Ps. Co z tą rewitalizacją?- 1 1
-
2016-02-05 08:39
Na Twoje pytanie odpowiedź pada co 4 lata, gdy pidawane są wyniki wyborów samorządowych. I brzmi: nigdy :-)
- 0 0
-
2016-02-04 09:02
Własnie mam dwutorowa sprawę sądową z kościelnymi w kwestii zakłócania spokoju (10)
Jakimś dziwnym trafem tuż po zagarnięciu władzy przez p****arów martwy dotąd dzwon kościoła , przy którym mieszkam "ożył" . Nie życzę nawet największemu wrogowi tego co ja przeżywam, zwłaszcza o 6 rano .
- 26 13
-
2016-02-04 20:36
Jesli to kosciol byl pierwszy to ... (1)
... pocaluj sie w d...
Podobnie jak Szadolkarze - pobudowali sie kolo wysypiska smieci i smierdzi im :)- 1 7
-
2016-02-04 20:58
Haha
kościół jest drugi!
- 7 0
-
2016-02-04 16:32
U nas dzwony, na pustyni minarety. W Berlinie turban by ciebie budził zawodzeniem.
- 5 3
-
2016-02-04 16:09
precz z dzwonami
Popieram ,czarni myślą że są sami na świecie , wprowadzić zakaz używania dzwonnic ,z reguły to jest zachcianka proboszcza .
- 9 2
-
2016-02-04 12:51
Miałem tak kiedyś na Witominie, wynajmując tam pokój.
- 7 1
-
2016-02-04 11:42
wyjedź do "Orientu" (1)
Tam dzwony przestaną Ci przeszkadzać :)
- 7 14
-
2016-02-04 11:54
Sam se kuźwa wyjedź!
Macie jednakowo sformatowane po katolsku mózgi. To samo powiedział proboszcz o fizjonomii i mentalności sowieckiego genseka.
- 14 5
-
2016-02-04 09:48
Mieszkam niedaleko kosciola i niestety wiem o czym mowisz. Codziennie o 6 rano swiatek piatek czy niedziela zaczynaja dudnic (melodia tego nazwac nie moge) dzwony. Kuzwicy mozna dostac, a najgorzej to juz w swieta kiedy organizowane sa procesje. Masakra kompletna slychac megafon, ludzi wyjacych, dzwony bijace itd itp.
- 17 2
-
2016-02-04 09:10
buuu (1)
Tylko się nie rozpadnij od tych gorzkich żalów.
- 10 17
-
2016-02-04 09:12
Vatykańska stonka niech sobie w Rzymie dzwoni
A nie w moim domu. Ament
- 12 7
-
2016-02-04 16:33
Kościoły (1)
Mi najbardziej doskwierają dzwony kościelne trzy razy dziennie po trzy minuty zaczynają od 6 rano (jak ja bym puścił muzę o 6-tej to zaraz była by policja) później 12 i 17-30 . A i tak zabawa zaczyna się w wolny dzień (święty ha ha ) szczególnie latem otwórz okno i co godzinę słuchaj jak dzwony nap... - przecież my się idziemy modlić a niech inni stają na baczność bo my jesteśmy najważniejsi . Ludzie słowa nie powiedzą bo to nie wypada księdzu uwagę zwrócić ciekawe jak by było z meczetem - od razu protesty , a co to za różnica !!!
- 11 3
-
2016-02-04 19:39
Napisałem o tym wcześniej, ale mi się do tchawicy rzucili.
proponując wyjazd do muślimów itp. zgodnie z ich jadowitą, katolicką "miłością bliźniego".
- 8 1
-
2016-02-04 15:23
Ja słyszę jak się sąsiedzi r*chaja
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.