- 1 Techno balkon otworzył sezon (52 opinie)
- 2 Juwenalia: Bajm, LemON i strefy z nagrodami (66 opinii)
- 3 Trzydniowa kulinarna Feta na stoczni (58 opinii)
- 4 Momoa spotkał się z Michalczewskim (60 opinii)
- 5 Jason Momoa w gdańskiej restauracji (137 opinii)
- 6 Chowają pieniądze w miejscach publicznych (52 opinie)
Mazolewski gra "Dziecko Rosemary" Komedy
Wojtek Mazolewski Quintet - Sleep Safe and Warm (Rosemary's Baby):
Teledysk do utworu "Sleep Safe And Warm", inspirowanego muzyką z filmu "Dziecko Rosemary", zapowiada płytę z interpretacjami muzyki Krzysztofa Komedy autorstwa Wojtek Mazolewski Quintet.
Wojciech Mazolewski ze swoim zespołem muzyką Krzysztofa Komedy zajmuje się od kilku lat. W ubiegłym roku trójmiejscy artyści ruszyli w ogólnopolską trasę, która była koncertowym hołdem dla tego legendarnego, bodaj największego polskiego jazzmana.
Koncerty jazzowe w Trójmieście
Zespół trafił m.in. do Starego Maneżu, skąd nasz dziennikarz relacjonował : "Wojtek Mazolewski Quintet wykonali fantastyczną robotę: ukazali ducha muzyki jednego z najwybitniejszych polskich jazzmanów. Nie zabili go, a jeszcze - być może - uwznioślili".
Teraz muzyka Komedy w wykonaniu trójmiejskiego kwintetu pod przywództwem jednego z najbardziej kreatywnych współczesnych jazzmanów w kraju, trafi na płytę "When Angels Fall". Mazolewski z zespołem pracował nad nią trzy lata.
- To płyta o życiu i śmierci, o przemijaniu i nietrwałości wszystkich rzeczy, a jednocześnie o radości i pięknie świata - tłumaczy Wojtek Mazolewski. - Przygotowując się do tej płyty czytałem nuty Komedy, książki i wspomnienia o nim, spotykałem się z ludźmi, którzy go znali i odwiedzałem miejsca, gdzie mieszkał: od Poznania po Los Angeles. Chciałem poczuć kim był i jak żył Krzysztof Komeda. To wszystko wzbogaciło ten projekt o świadomość, uczucia i emocje i powoli przynosiło efekty.
Na albumie znalazło się 12 utworów będących interpretacją muzyki napisanej przez Komedę. Są to m.in. "When Angels Fall", "Roman II", "Dwaj ludzie z szafą", "Astigmatic", "Bariera" czy "Sleep Safe And Warm". Ten ostatni utwór to nawiązanie do ponadczasowego motywu z filmu "Dziecko Rosemary". Towarzyszy mu teledysk w reżyserii Krzysztofa Komandera.
Ciekawostką jest również okładka krążka, którą zaprojektował Rosław Szaybo, przyjaciel Komedy i autor okładki legendarnej płyty Astigmatic.
- Jestem bardzo szczęśliwy, że Rosław zrobił to dla nas, tworząc w ten sposób artystyczną klamrę - mówi Mazolewski.
Premiera płyty zaplanowana jest na 13 grudnia.
Opinie (14) 2 zablokowane
-
2019-12-11 09:37
Opinia wyróżniona
Kupię tę płytę:)
Mazolewski sprawia, że słuchanie muzyki zawsze jest ucztą dla zmysłów i ducha... kocham Jego muzyczne wędrówki...
- 10 6
Wszystkie opinie
-
2019-12-11 08:58
,,tłumaczy Wojtek Mazolewski'' (1)
No właśnie. Bardzo dobrze, że wytłumaczył. Bez tego z pewnością nikt-oprócz autora-nie wiedziałby o co chodzi
- 7 5
-
2019-12-11 09:04
lubię emo
- 3 2
-
2019-12-11 09:27
Nie lubię tego człowieka i muzyki, którą gra. Plus celebryckie przygody miłosne z Pudelków. (3)
- 7 9
-
2019-12-11 12:20
Ale chyba mu nie zazdrościsz?
- 4 3
-
2019-12-11 20:38
No i co z tego ?
Slucham jego muzyki a na jego zycie prywatne mam wywalone.
To jego sprawa. Pudli i innych badziwi nie czytam szkoda mi zycia.- 3 0
-
2019-12-12 09:23
Czytasz Pudelka?
Bardzo Ci współczuję, jaka to musi być fantastyczna lektura.
- 1 0
-
2019-12-11 09:37
Opinia wyróżniona
Kupię tę płytę:)
Mazolewski sprawia, że słuchanie muzyki zawsze jest ucztą dla zmysłów i ducha... kocham Jego muzyczne wędrówki...
- 10 6
-
2019-12-11 10:54
Byłem na koncercie (2)
W zeszłym roku i szczerze mi się nie podobało, chociaż uwielbiam jazz i Komedę oczywiście też. Mam wrażenie, że zbyt nonszalancko podszedł do tego tematu, irytował mnie nawet ten elektryczny kontrabas na którym grał, niewspominając już o śmiesznych organach klawiszowca.
- 8 3
-
2019-12-12 12:04
Tez byłam na tym koncercie. Zresztą nie był to mój pierwszy koncert Pana Mazolewskiego. Lubię jazzik, dlatego próbuję i próbuję się przekonać do tego wykonania, ale....no kurde...na każdym koncercie cierpienie. Może to mój osobisty problem z Panem Mazolewskim. Mam wrażenie, że to straszny pozer :(
- 0 0
-
2019-12-12 15:14
Ja też byłem i było rewelacyjnie :)
- 0 0
-
2019-12-11 13:05
Krzysztof Komeda miał to coś i pisał świetne kawałki filmowe ale również baletowe (1)
Na którymś Jazz Jamboree w Warszawie Mazurówna tańczyła ze swoją grupą balet do muzyki Komedy . To się nazywało chyba "Suity baletowe" czy coś takiego . Podobnie jak Duduś Matuszkiewicz z tą jego świetną czołówką do Klosa i talentem pisania kawałków saksofonowych wpadających natychmiast w ucho . Wojtek Mozelewski powinien napisać i nagrać coś dla baletu by ożywić to zapierdziałe bagno jakim jest Opera Bałtycka podtrzymywana sztucznie przez marszałka i jego dworek. I nie jest to hejt jeno szczera prawda.
- 9 0
-
2019-12-15 09:48
Zapierdziałe bagno... ach wy Polacy ciągle narzekacie... potraficie się w ogóle cieszyć?
- 0 0
-
2019-12-12 07:14
Obserwuję Mazolewskiego od małego Wojtka krzyczacego z Iwanem Groźnym na Zaspie w 86 do teraz. Ewolucja i rewolucja. Punk i jazz. Ozywcze połączenie. Oby mial nadal taki entuzjazm i talent
- 1 0
-
2019-12-12 15:14
Dobry muzyk...
....ale te jego przebieranki... I fotki.... I inne...
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.