Od wielu już lat gdańskie tereny stoczniowe nie kojarzą się wyłącznie z budową statków. Stały się także przestrzenią dla sztuki. Coraz więcej tu miejsc oraz wydarzeń, które przyciągają tłumy na różnego rodzaju wydarzenia kulturalne. Tym razem, w sobotni wieczór w przestrzeni Plener 33, będzie można wybrać się na festiwal N-Day, organizowany przez jedną z firm działających na terenach stoczni.
Kiedyś okolice ul. Doki tętniły stoczniowym życiem. Po transformacji systemu, tereny te zaczęły coraz bardziej pustoszeć, stocznie przestały tak prężnie działać, a każdy skrawek ziemi należał do właściciela z innego zakątka świata. Stojąc na krawężniku, po dwóch jego stronach mieliśmy ziemię wykupioną przez przynajmniej dwóch innych inwestorów.
Szczęśliwie jednak ktoś zauważył, że postindustrialne przestrzenie mogą służyć też innym działalnościom. I tak właśnie, około dekady temu, na tereny stoczni weszła sztuka. W najróżniejszej postaci. Dziś na tę okolicę jest określony pomysł - widać, że za historyczną bramą znów mogą nastać czasy świetności. Tym razem nie tylko ze względu na coraz prężniej działające firmy związane z inżynierią, ale również dzięki kulturze.
Rock: koncerty w Trójmieście
Tak właśnie NAVA Ship Design wpadła na pomysł, że można jedno z drugim połączyć. Bo to, że te dwa światy funkcjonują obok siebie, było niewystarczające. Dobrze, aby w końcu w pełni się przeniknęły.
- Zaczęło się od idei typowej dla wielu firm, czyli Dni Otwartych, skończyło na mini-festiwalu artystycznym. W końcu inżynieria i sztuka nawzajem się przenikają. Chcieliśmy pokazać, że Dzień Stoczniowca może wyglądać inaczej niż w większości polskich firm działających w przemyśle stoczniowym - mówi Michał Migalski, prezes NAVA Ship Design.
Na N-Day The Shipyard po raz ostatni wystąpią w obecnym składzie.
fot. Dominik Staniszewski/Trojmiasto.pl
- Postanowiliśmy zaprosić artystów bardziej znanych w świecie niż w naszym kraju - tłumaczy Piotr Pawłowski, dyrektor artystyczny festiwalu. - Stąd w line-upie Daniel Spaleniak, którego piosenki publiczność zna z seriali Netflixa, Hańba!, która grała na wszystkich ważnych festiwalach muzycznych na trzech kontynentach oraz Evorevo, w którego skład wchodzi m. in. Igor Pudło z zespołu Skalpel - jednego z nielicznych polskich zespołów mających globalny kontrakt płytowy. Po raz ostatni w obecnym składzie zagra także The Shipyard, które samo nazwą pasuje do obszaru działania NAVA Ship Design.
Sale prób - gdzie przygotowują się trójmiejscy muzycy?
Wydarzenia podczas N-Day rozpoczną się w sobotę o godz. 16. Najpierw odbędą się warsztaty komiksowe, a o odpowiedni nastrój zadba DJ. Koncerty rozpoczną się ok. godz. 18 występem Daniela Spaleniaka. Chwilę po 19 planowane jest wyjście na scenę The Shipyard. Następnie o 20:30 pojawi się Hańba!, a przed 22 Evorevo.
Po zakończeniu części muzycznej będzie można przejść przez klub B90 na Ulicę Elektryków. Przez cały czas trwania imprezy będzie czynny bar z alkoholem, a na miejscu będą działać dwa foodtrucki (SurfBurger i MukaBar).
Wstęp na imprezę jest wolny, ale aby dostać się na teren festiwalu, trzeba wcześniej zarejestrować się na stronie internetowej i odebrać darmowy bilet wstępu.