- 1 Juwenalia: Bajm, LemON i strefy z nagrodami (52 opinie)
- 2 Trzydniowa kulinarna Feta na stoczni (51 opinii)
- 3 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 4 Chowają pieniądze w miejscach publicznych (52 opinie)
- 5 Jason Momoa w gdańskiej restauracji (137 opinii)
- 6 Sanah wystąpi na Skwerze Kościuszki (82 opinie)
Nie tylko skrzynki na listy i budki telefoniczne. Co jeszcze zniknęło z ulic Trójmiasta?
Kiedyś były nieodłącznym elementem naszej codzienności. Z czasem niemal całkowicie zniknęły z trójmiejskich ulic, a ważne funkcje, jakie pełniły, przejęła współczesna technologia. Skrzynki na listy, budki telefoniczne, kioski RUCH-u, a nawet trzepaki czy osiedlowe place zabaw przechodzą do lamusa, a ci, którzy zawdzięczają im bogate pakiety wspomnień, mogą do nich co najwyżej wracać z sentymentem.
- Pamiętam, jak zaczęłam czytać z córką "Plastusiowy pamiętnik" - wspomina Marta. - Sięgnęłam po tę książeczkę z ogromnym sentymentem, bo w dzieciństwie ją uwielbiałam. Zaczynamy czytać i pojawiają się schody, bo musimy przebrnąć przez kleksy, stalówki i kałamarz. A później było jeszcze ciekawiej, bo dzieciaki miały się nauczyć wybranego wiersza Tuwima. Moja córka wybrała sobie "O Grzesiu kłamczuchu i jego cioci". Kiedy zaczęła recytować "Wrzuciłeś, Grzesiu, list do skrzynki, jak prosiłam? - List, proszę cioci? List? Wrzuciłem, ciociu miła!", wiedziałam, że teraz dopiero zacznie się jazda. Bo jak wytłumaczyć siedmioletniemu dziecku, czemu wrzucenie listu do skrzynki było takie ważne i że na ulicach można było je spotkać na każdym kroku? No cóż, nie było lekko, ale odpaliłam jedną komedię Barei i Chmielewskiego, i jakoś dałam radę.
Komunikacja długodystansowa, czyli listy, kartki i skrzynki pocztowe na każdej ulicy
Jeszcze kilkanaście lat temu, choć telefony komórkowe były już w użyciu, tradycyjna poczta była najpopularniejszym nośnikiem świątecznych życzeń. Dosłownie.
- Mamy dużą rodzinę, więc u nas wysyłało się takich kartek mnóstwo - wspomina Marian. - Najpierw mama z tatą pieczołowicie i z ogromną starannością je wypisywali, potem ja, jako najmłodszy, lizałem i przyklejałem znaczki, a następnie zanosiłem kartki do skrzynki pocztowej. W tym samym czasie kartki z życzeniami spływały do nas. Mama dokładnie sprawdzała, kto przysłał życzenia, a kto nie. Od tego zależała serdeczność dalszych relacji rodzinno-towarzyskich.
Kartki wysyłało się z okazji imienin czy urodzin, z wakacji.
- A najpopularniejszy tekst z kartek z kolonii to "kochane pieniążki przyślijcie rodzice" - śmieje się Adam.
Było to rozwiązanie wygodne, bo znaczki z reguły każdy przezornie trzymał w domu, a skrzynki pocztowe były rozmieszczone czasem co kilkadziesiąt metrów na terenie całego miasta. Dziś skrzynki znajdziemy niemal wyłącznie przy placówkach pocztowych.
Ta wypożyczalnia filmów wciąż działa. Jedyne takie miejsce w Trójmieście
Budki telefoniczne i SMS-y XX wieku
Pierwsze automaty pojawiły się na ulicach Trójmiasta już w latach 60. Początkowo można było wykonywać z nich jedynie połączenia lokalne, ale już na początku lat 70. - międzymiastowe, a kilka lat później również międzynarodowe.
- Mówimy o czasach, kiedy wielu ludzi nie miało telefonów w domach. Nie tylko stacjonarnych, ale w ogóle żadnych - opowiada Tadeusz. - Z budek telefonicznych można było początkowo wykonywać jedynie połączenia lokalne. Te na dalsze dystanse, należało zamówić. Pamiętam, jak mój tata szedł na pocztę i zamawiał na następny dzień na konkretną godzinę połączenie z ciocią z Wałbrzycha. Gdy przychodził ustalony termin, pani z poczty wołała go do konkretnej kabiny. Tam tata odpalał papierosa, potem drugiego, trzeciego i konwersował z ciotką. Z reguły nie dłużej niż zajmuje wypalenie tych trzech papierosów, bo takie rozmowy słono kosztowały.
Nie zawsze zrealizowanie wszystkich połączeń było możliwe w trybie natychmiastowym. Jeśli zachodziła potrzeba pilnego kontaktu, wysyłało się telegram.
- Telegram nie kojarzył się z niczym dobrym, bo z reguły te pilne newsy dotyczyły pogrzebów. Dlatego listonosz, który przynosił telegram, z reguły był witany przez moją mamę tekstem "a któż to dzisiaj umarł?" - wspomina Tadeusz.
Do początku lat 90. funkcjonowały wyłącznie telefony na monety, natomiast w 1991 r. pojawiły się aparaty na karty, początkowo magnetyczne, później elektroniczne.
Trzepanie dywanów i mroczne wcielenie trzepaczek
Kiedyś można je było spotkać na każdym osiedlu, czasem nawet przy każdym bloku, a nawet na terenie zabudowy jednorodzinnej. Trzepaki służyły jednak nie tylko do pozbywania się kurzu z dywanów, ale stawały się centrum życia towarzyskiego.
- Jako małe dzieci wykonywaliśmy na nich akrobacje, służyły nam za siatkę podczas rozgrywek siatkówki, pod nimi paliliśmy pierwsze papierosy. Sentyment mam do nich ogromny - wspomina Martyna.- Zastanawiam się jednak czasem, dlaczego kiedyś trzepanie dywanów było czynnością tak ważną i uprawianą przez wszystkich, a dziś nie robi tego nikt. Chodzi o to, że mamy teraz lepsze odkurzacze, które wciągną ten brud, którego te dawne nie były w stanie? Pamiętam też, że zimą wynosiliśmy dywany na śnieg, odwracaliśmy spodem do góry i z całych sił uderzaliśmy trzepaczkami. Dziś nikt już tak nie robi.
Urok małych sklepów i dużych pawilonów
Obuwniczy, papierniczy, drogeria, odzieżowy - kiedyś sklepy były małe i tematyczne. Na większych osiedlach stawiano pawilony, w których te małe sklepy funkcjonowały obok siebie.
- W takim pawilonie musiał być sam - samoobsługowy sklep o asortymencie najczęściej spożywczym - wspomina Marianna. - No i magiel! Do tej pory pamiętam ten specyficzny zapach maglowanej pościeli i to, że zawsze, kiedy ją odbieraliśmy, była złożona w idealną kostkę.
Magiel albo maglownica to maszyna służąca do maglowania, czyli prasowania przy użyciu systemu walców. Maglowaniu poddawane są po praniu najczęściej większe sztuki bielizny - pościel, obrusy, ręczniki, zasłony, których prasowanie żelazkiem byłoby uciążliwe i nieefektywne. Teraz z tego rozwiązania można skorzystać np. w większości pralni, choć zainteresowanie jest zdecydowanie mniejsze niż kiedyś, bo żelazka nowej generacji radzą sobie nawet z najbardziej uporczywymi zagnieceniami.
Nie tylko Pewex. Enklawy luksusu w czasach PRL-u w Trójmieście
Kioski RUCH-u
To w nich kupowało się gazety, słodycze, baterie, papierosy, pocztówki, długopisy, drobne zabawki czy karty telefoniczne. Fantazja niektórych kioskarzy nie znała jednak granic, a różnorodność oferowanego przez nich asortymentu była często ograniczona jedynie powierzchnią kiosku.
Pamiętajmy, że mówimy o czasach, kiedy sklepy nie były otwarte całodobowo i w weekendy, a co dwa kroki nie mijaliśmy punktów jednej czy drugiej popularnej, franczyzowej sieci. Tymczasem kioski otwierano bladym świtem i obsługiwały klientów do wieczora. Musiały mieć zatem w asortymencie wszystko to, co człowiekowi w danej chwili może być potrzebne. Od biletów, papierosów, znaczków pocztowych, po perfumy, krem do twarzy czy maść na kurzajki, a nawet farbę do włosów.
"Dla wielu osób jestem jak przyjaciel". Jak wygląda praca kioskarza?
A co wy wspominacie z największym sentymentem? A może cieszycie się, że coś na zawsze zniknęło z naszego lokalnego krajobrazu? Zapraszamy do was do podzielenia się przemyśleniami w komentarzach.
Opinie (166) ponad 10 zablokowanych
-
2022-12-13 15:41
Socjal (1)
Kiedys moi rodzice pracowali po 8h i soboty wolne teraz emerytury jak moja pensja ja pracuje po 10h u soboty A na emeryturę pójdę pod kościół jak jeszcze beda !
- 14 5
-
2022-12-13 15:44
kiedyś, pracowało się w soboty ( bo nie było wolnych)!
kiedyś robiło sie nadgodziny za.... wolne
kiedyś: prezes mówił " jak się nie podoba to przed bramą czekają na Twoje miejsce"!
było podobnie jak teraz,- 5 6
-
2022-12-13 15:43
(2)
Kiosk ruchu na Hucisku. Taki pawilonik. Kupiłem tam na przełomie lat 80 /90 tzw bruslejki vel szaolinki.
- 8 3
-
2022-12-13 18:05
Pan kioskarz
Pan, który prowadził ten kiosk był bardzo niemiły. Do dzisiaj go pamiętam. Za to przed kioskiem często stał saturator i dodatkowo sprzedawano tam oranżadę w woreczku.
- 2 0
-
2022-12-13 18:19
Miałem.
Bardzo wygodne były.
- 2 0
-
2022-12-13 15:47
Zniknie też gotówka ! (2)
Niebawem chcą zafundować nam jeszcze jedno! Chcą zlikwidować gotówkę . Tylko elektroniczny grosz. Co Wy na to ?
- 11 8
-
2022-12-13 15:59
ale zniknie tak że wszystkie pieniądze staną się słomą i przepadną
a wejdą punkty
- 2 2
-
2022-12-13 16:19
"chcą"? Czyli kto? Kosmici?
Czy tacy sami ludzie jak my?
- 3 0
-
2022-12-13 15:59
Z tych rzeczy co zaginely....
przychodzi mi do glowy jeszcze kilka innych...:
Repasacja ponczoch, prezenie firan, napelnianie syfonow, koniki z biletami pod kinem, cinkciarze pod pewexem, taksowkarze- sami decydujacy z kim i dokad jechac, ksiazeczki autostopu, czy oszczednosciowe, albo konduktorzy w srodkach komunikacji miejskiej.
Gdyby sie zastanowic, to ta lista bylaby jeszcze dluzsza.
Czy wowczas bylo lepiej?
Nie sadze, ale bylismy mlodsi, a ludzie nie gonili tak za kasa, bo za te kase nie mozna bylo zbyt wiele kupic, czyli...Nie ma co idealizowac, ale bylo zapewne inaczej. Nie zapominajmy jednak o jednym.
Bylo szaro- buro i brak dalszych perspektyw, a na wlasne mieszkanie , z pelnym wkladem na ksiazeczce mieszkaniowej, trzeba byl 25 lat czekac. Takie to byly luksusy.- 21 7
-
2022-12-13 16:03
-kompot- tania mocna polska heroina
i ci narkomani kolorowi na dworcu pkp i pks a wsrod nich niezapomniana Aldona
- 14 4
-
2022-12-13 16:13
Młodość. (2)
Była i nie ma.
Młodzi, korzystajcie póki możecie, bo życie szybko płynie.- 29 0
-
2022-12-13 17:12
Tak tak.Popieram. (1)
Mówie wam to ja.
56- 3 0
-
2022-12-13 19:36
Prawie 50
A w środku nadal 20 lat .Zdrówka !
- 2 1
-
2022-12-13 16:33
z ulic zniknęły uprzejmość i uśmiech (1)
- 23 3
-
2022-12-13 23:13
czyli
jestem ewenementem :)
- 1 0
-
2022-12-13 16:58
(4)
Ludzie zniknęli z ulic. Jakieś tylko żywe trupy chodzą. Każdy smutny i bez życia.
- 113 8
-
2022-12-13 17:09
Dzieci zniknęły z podwórek. (1)
Kiedyś wyszedłeś z domu i zawsze kogoś spotkałeś.
- 34 1
-
2022-12-13 18:51
To prawda
Teraz masz aplikacje na telefon ..trzepak i nie ma po co wychodzić.
- 15 1
-
2022-12-13 17:21
mów za siebie
- 3 1
-
2022-12-13 19:52
Kiedyś była noc żywych trupów a teraz jest dzień żywych trupów.
- 9 2
-
2022-12-13 17:01
co jeszcze zniknęło...
obecnie znikają bankomaty :) również znak czasów .
- 8 2
-
2022-12-13 17:16
Lista przebojów trójki.
Teraz jest inne radio. Ale już nie jesteśmy razem.
- 13 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.