• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Spokojne otwarcie klubu W4. Ulica Elektryków działa dalej

Mateusz Groen
2 października 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Krótko trwał stan hibernacji na Ulicy Elektryków. Tydzień po zamknięciu sezonu otwarto klub W4. Krótko trwał stan hibernacji na Ulicy Elektryków. Tydzień po zamknięciu sezonu otwarto klub W4.

Choć niedawno odbyło się oficjalne zamknięcie sezonu na Ulicy Elektryków, to fani tego miejsca nie musieli długo czekać na kolejną atrakcję kompleksu. Stan hibernacji trwał zaledwie tydzień, bo wczoraj odbyło się otwarcie klubowej przestrzeni W4, która będzie działać w piątki i soboty od godz. 18. Co oferuje nam nowo otwarta imprezowania? Sprawdziliśmy to za was.



Nadchodzące wydarzenia w Trójmieście



Czy lubisz zabawy na Ulicy Elektryków?

Strefa W4 Food SquatMapka, z licznymi foodtruckami i małymi lokalami, w sezonie letnim pełniła rolę zaplecza gastronomicznego Ulicy Elektryków. W tej kwestii nic się nie zmieniło, ale na pierwszym piętrze hali powstał klub W4. Nowa przestrzeń to przedłużenie muzycznego życia sezonowej dotychczas Ulicy Elektryków. Jak na razie, program rozpisany jest do końca października, choć plany są, aby działać cały rok. To jednak uzależnione jest od wielu czynników.

- Realizujemy nasz cel dążenia do działania całorocznego, by nikt nie musiał się z nami za szybko rozstawać. Teraz już nie trzeba czekać do wiosny, by odwiedzić nas ponownie. Kontynuujemy tradycję zapraszania ciekawych didżejów z całej Europy, o światowej rozpoznawalności i unikalnym stylu. W "lajnapie" znajdą się też oczywiście uznani przedstawiciele naszej rodzimej sceny - mówią przedstawiciele Ulicy Elektryków.
Czytaj też: Zamknięcie Ulicy Elektryków


  • Otwarcie klubu W4 w Gdańsku
  • Otwarcie klubu W4 w Gdańsku
  • Otwarcie klubu W4 w Gdańsku
  • Otwarcie klubu W4 w Gdańsku
  • Otwarcie klubu W4 w Gdańsku
  • Otwarcie klubu W4 w Gdańsku
  • Otwarcie klubu W4 w Gdańsku
  • Otwarcie klubu W4 w Gdańsku
Pierwsza impreza w nowym miejscu wzbudziła spore zainteresowanie i, tak jak to było w sezonie, także i teraz do wejścia ustawiła się spora kolejka. Ochrona pozwalała na wstęp tylko osobom pełnoletnim i bardzo mocno pilnowała wyznaczonych limitów gości, wpuszczając ludzi rotacyjnie. Dzięki temu w środku nie było ciasno i na dole można było swobodnie rozmawiać i szybko zamówić jedzenie, a na górze, w klubie komfortowo się bawić przy głównie trapowej muzyce.

We wnętrzu panuje typowy industrialny klimat. Ciemna sala, w której zaaranżowany został parkiet nie jest rozświetlona feerią barw. Spowity w półmroku parkiet jeszcze mocniej pozwala skoncentrować się na muzyce, a całość wpisuje się w stoczniowy klimat Ulicy Elektryków. Podczas inauguracyjnej imprezy wyczuwalna była luźna, nieskrępowana atmosfera. O ile w sezonie, można było tutaj spotkać mnóstwo oryginalnie ubranych ludzi, tak teraz większość imprezowiczów postawiła po prostu na codzienne stylizacje.

KęKę i jego wiwisekcja życia na koncercie w B90



  • Otwarcie klubu W4 w Gdańsku
  • Otwarcie klubu W4 w Gdańsku
  • Otwarcie klubu W4 w Gdańsku
  • Otwarcie klubu W4 w Gdańsku
  • Otwarcie klubu W4 w Gdańsku
  • Otwarcie klubu W4 w Gdańsku
  • Otwarcie klubu W4 w Gdańsku
  • Otwarcie klubu W4 w Gdańsku
  • Otwarcie klubu W4 w Gdańsku

- Super, że jest teraz W4. Wielokrotnie zastanawiałam się, dlaczego tu niczego nie zrobią, przecież są tutaj takie możliwości. Lubię Elektryków i zawsze mi było szkoda, że mogłam bawić się tu w sumie tylko w wakacje. A tak, to na bank będę dalej wpadała - mówi Marta, częsty gość miejsca.
- Podoba mi się ten surowy klimat, aczkolwiek myślę, że nie wszystkim bywalcom Ulicy Elektryków przypadnie on do gustu. To raczej klub dla starszej młodzieży, widzę, że dobrze też bawią się tutaj ludzie w wieku 30 plus. Jest dużo mniej lansu niż latem, dużo mniej ludzi, ale dużo więcej fajnych ludzi. Ulica Elektryków cały czas zaskakuje i ewoluuje, zatem całkiem możliwe, że jeszcze coś się tutaj wydarzy - mówi Gabrysia z Gdańska.
Jak podkreślają organizatorzy, klimat muzyczny klubu W4 będzie bardzo eklektyczny. Będziemy mogli bawić się tutaj do wszelkich odmian muzyki elektronicznej, rapowych nowinek i światowych hitów dawnych i nowych, często w nieoczywistych aranżacjach. Za deckami stawać będą uznani DJ-e, selekcjonerzy radiowi i reprezentanci wytwórni z całej Europy.

Czytaj także: Nowe imprezowe miejsca w Trójmieście. Tu pobawisz się do białego rana

  • Otwarcie klubu W4 w Gdańsku
  • Otwarcie klubu W4 w Gdańsku
  • Otwarcie klubu W4 w Gdańsku
  • Otwarcie klubu W4 w Gdańsku
  • Otwarcie klubu W4 w Gdańsku
  • Otwarcie klubu W4 w Gdańsku
  • Otwarcie klubu W4 w Gdańsku
  • Otwarcie klubu W4 w Gdańsku
  • Otwarcie klubu W4 w Gdańsku
  • Otwarcie klubu W4 w Gdańsku
  • Otwarcie klubu W4 w Gdańsku
  • Otwarcie klubu W4 w Gdańsku
  • Krótko trwał stan hibernacji na Ulicy Elektryków. Tydzień po zamknięciu sezonu otwarto klub W4.
W piątkowy wieczór imprezę poprowadziła JYOTY (Rinse FM) w towarzystwie DJ NOZa, NEEN NAH i Odme. Imprezowy weekend z otwarciem W4 w tle jeszcze się nie skończył. W sobotę wystąpi Demuja, specjalista od muzyki house, krążący po jej najbardziej stylowych orbitach. Jego produkcje kipią od klasycznego soulu i funku. Dzisiaj za DJ-ką pojawią się również ICI COLO oraz Radek Cyman Records.

Wydarzenia

Otwarcie klubu W4

street food, clubbing / disko

Miejsca

Zobacz także

Opinie (99)

Wszystkie opinie

  • Opinia wyróżniona

    I prawidłowo, młodość ma też swoje potrzeby (4)

    Sam kiedyś imprezowałem i dobrze wspominam te czasy. Chociaż czasami na imprezę też sobie pójdę :)

    • 101 33

    • Jakie potrzeby? (3)

      Chlanie i ćpanie to są potrzeby. Beznadziejni jesteście młodzi ludzie w większości, żadnych ambicji, tylko imprezy w głowach. Żenada.

      • 0 10

      • (1)

        brawo za wrzucanie wszystkich do jednego wora. Nie wszyscy chlają i ćpają.

        • 1 0

        • Ale większość i to było skierowane do nich

          Nie do ciebie.

          • 0 1

      • Siedź w swojej norze grzybie, możesz co najwyżej żale powypisywać w necie

        • 1 0

  • Opinia wyróżniona

    byłem, widziałem (5)

    było spoko, kulturka. Klub jak klub, najważniejsza jest muzyka, bo ona przyciąga ludzi, a ludzie tworzą klimat. Ma to potencjał, ważne aby małolatów nie wpuszczali.

    • 74 19

    • A leci Italo disko? (1)

      • 1 3

      • Italo Brutalo

        • 1 0

    • Tzn?

      Jaki przedział wiekowy to małolaci?

      • 0 1

    • Małolaci

      Czyli 18-25 :D?

      • 6 0

    • jak tam przewaga jest gimbusow...

      ...co mnie zniecheca mocno zeby bywac tam czesciej

      • 4 1

  • Nadzieja umiera ostatnia (2)

    A tak mieszkańcy okolicznych bloków cieszyli się na samą myśl o końcu sezonu rozrykowego. A tu taki pech. Tak mi przykro...

    • 48 18

    • To niech przytulą 100% więcej od kwoty, którą mogli by dostać zanim powstało elektryków, (1)

      i się wyprowadzą kawałek dalej do nowszego, większego, ładniejszego mieszkania lub domu.

      • 4 16

      • ANTY posiadaczem

        mózgu również.

        • 8 3

  • "Zabawy" to są w remizie na wiosce. (1)

    • 21 30

    • Piszesz o swoich doświadczeniach ?

      • 11 3

  • (2)

    Będą jakieś eventy z muzyką Dubstep?

    • 7 14

    • Nie wiem.

      • 2 0

    • Oby nie. Ale w dzień podobne dźwięki dochodzą z okolicznych zakładów produkcyjnych, więc w sumie nic straconego.

      • 3 5

  • Czekam na klub w niedokończonym kadłubie statku

    Ale to alternatywne by bylo

    • 36 3

  • zal mi tych mlodych ludzi. (25)

    Dziwna ta niby "rozrywka", młode dziewczyny z butelkami piwa w reku, panowie to samo. Takie miejsca nic nie wnoszą do życia tych młodych ludzi. Te miejsca sa takie obskurne ze,strach tam bywac.

    • 109 127

    • to prawda, kiedyś to było

      • 15 4

    • (1)

      Tak, tak, a za moich czasów to było. I tak z pokolenia na pokolenie. Za PRL imprezownie gdzie się lali po pyskach. Teraz to istny brak kultury bo piwo w ręku trzyma, kiedyś nogą trzymano i była kultura.

      • 38 10

      • Tam tez sobie dają po pyskach :)

        • 0 0

    • to siedz sobie w kosciele, nikt ci nie kaze isc na impreze dziadu (1)

      • 24 26

      • Brawo za kulturę wypowiedzi....

        • 11 5

    • bo kulture zniszczyl samorzad

      mielismy ZAka, mielismy kina i kawiarnie a ul Dlugiej.

      • 15 3

    • (4)

      Nie bardzo rozumiem, dlaczego strach? Miejsce jak miejsce, zagrożenie mogą stworzyć tylko ludzie, a oceniając po fotkach, są to głównie młodzi trójmiejscy hipsterzy. Niezbyt niebezpieczna grupa.

      • 16 2

      • Hahahahahha, dobre (3)

        Idź i zobacz co tam się dzieje, to szybciutko zmienisz zdanie o hipsterach :)

        • 1 3

        • (2)

          Tak może mówić ktoś, kto za bardzo w życiu nie imprezował. Ktoś się nawali, ktoś się naćpa, ktoś komuś da w twarz. Wielkie mi rzeczy. Dzieje się to, co w wielu miejscach. Poza tym, mam wrażenie, że Wy ciągle mówicie o Elektryków w letnim wydaniu. To tutaj to tylko knajpa, jakich wiele, nie będzie takiego syfu.

          • 2 1

          • Wielkie mi rzeczy? (1)

            To jesteś patologią i tyle. Chlanie, ćpanie i bicie się to nie jest imprezowanie.

            • 1 0

            • Oczywiście, można iść na oazę albo jechać na pielgrzymkę. Czy jestem patologią to nie Tobie oceniać, bo mnie nie znasz. Natomiast nie udawajmy, że w innych miejscach jest grzecznie. Nie jest, wystarczy pojechać w weekend do Sopotu albo do centrum Gdańska, żeby się o tym przekonać.

              • 0 0

    • Mi też żal młodych..... (2)

      .. żal mi młodych, nie mają beztroskiego życia, tylko muszą się uczyć i dodatkowo jeszcze pracować, zdobycie prawa jazdy to istna udręka. Pracować to Im się nie chce, niczego nie potrafią, poziom wiedzy ogólnej ...dramat, trudno się wysłowić w ojczystym języku, powód, nie czytają niczego. ALE potrafią imprezować, koniecznie z alkoholem, bo inaczej się nie da. Ale potrafią doskonale przeklinać i robić zaje.....ste selfie.

      • 18 7

      • Bo to jest przyszła inteligencja Polski.Przeważają słoiki....

        • 3 2

      • Cóż

        Jak się hniecie na każdym kroku humanistów to się nie dziwcie potem, że młodzież nie potrafi się wysławiać, nie ma żadnych wyższych myśli filozoficznych czy nawet umiejętności łączenia wniosków. A potem wy jak jeden mąż powiecie "po co komu studiować polonistykę, historię czy filozofię, po tym tylko pójdziesz do pracy w Maku".

        • 1 1

    • (5)

      jest 2021 rok i typ jest zszokowany ze ludzie wychodzą dla rozrywki napic sie piwa ze znajomymi

      • 10 10

      • Ci ludzie to chyba nie bezdomni?

        • 2 0

      • No bo mogliby zrobic coś pozytecznego w tym czasie, nie? (3)

        Ale po co. Tania rozrywka dla patomłodych.

        • 0 1

        • (2)

          A skąd wiesz, że nie robią czegoś pożytecznego w innym czasie? Co to w ogóle za pomysł, chcesz układać innym grafik? Gdyby, jak ktoś powyżej sugerował, zaprosili znajomych do domu, to zaraz by ktoś inny narzekał, że hałasują w mieszkaniu zamiast iść do knajpy. Nie dogodzisz.

          • 1 1

          • To jest patologia (1)

            Inie ma znaczenia co robią w innym czasie. Bawić się też trzeba umieć.

            • 0 0

            • Radośnie wrzuciłeś całą masę ludzi, o których nic nie wiesz, do worka z napisem "patologia". Wprawdzie nijak się to ma do rzeczywistości, ale zapewne pozwoliło Ci poczuć wątpliwą moralną wyższość, czyż nie?

              • 0 0

    • Naprawdę? (1)

      "te miejsca nic nie wnoszą"? Pozwalają odreagować w momencie, kiedy całe życie młodych ludzi o stało sprowadzone do wyścigu szczurów. Wszyscy mamy jakąś nerwicę, a im ktoś jest lepszy, tym jest gorzej. Idąc do takiego klubu można się wyłączyć, uspokoić chociaż na chwilę. Pozdrawiam.

      • 3 1

      • Hahahhahahahhaha

        • 0 0

    • Stary człowiek i już nie morze (1)

      Odpal sobie chłopie tvp historia, tam masz archiwalne wydania Dziennika Telewizyjnego. Powspominasz sobie stare dobre czasy zamiast jęczeć tutaj.

      • 1 1

      • Odpal sobie słownik...

        • 2 1

    • jak zes taki przestraszony to nie chodz i tyle... proste?

      • 0 0

  • wszystkie kobiety/dziewczyny (4)

    wyglądają teraz tam samo, te same upięcia, stylizacje, makijaż - jak z taśmy produkcyjnej :/

    • 61 10

    • Instagram produkuje takie sztuczne cudaki.

      • 28 2

    • a jak maja wygladac? jak 30 lat temu z bobrem i wałkami we wlosach?

      • 10 23

    • Generalizowanie jest słabe

      A każdy fan kobiet to erotoman gawędziarz

      • 7 13

    • nie martw sie

      na szczescie ty jako niesamowity i fenomenalny mezczyzna przyciagniesz swoim urokiem osobistym kobiete oryginalną i nietypową

      • 4 8

  • Najbardziej przereklamowane (2)

    miejsce w 3miescie

    • 49 9

    • Nieprawda, bardzo w porządku miejsce. I przynajmniej infrastuktura się nie marnuje.

      • 7 8

    • Bez klimatu,darcie ryja...

      • 0 0

  • Kiedyś tam pracowali ludzie utrzymujący swoje rodziny . (4)

    A co jest obecnie ??? Może Bolek W. się wypowie albo inny stoczniowiec ?

    • 34 15

    • (1)

      sodoma i gomora

      • 6 1

      • Armagiedon

        • 7 0

    • akopalipsa

      • 4 0

    • A co u Bolka?

      • 4 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (1 opinia)

(1 opinia)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years!

159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Pierwszy polski festiwal jazzowy odbył się 1956 r. w: