• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Techno, jakiego jeszcze nie było w Trójmieście. Impreza do świtu w Ergo Arenie

Mateusz Groen
7 maja 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (82)

Upperground w Ergo Arenie

Techno, house, pokaz świateł i tłumy tańczące do 6 nad ranem, a to wszystko w Ergo ArenieMapka. Tak właśnie wyglądało wydarzenie dla miłośników muzyki klubowej w sobotni wieczór w Gdańsku. Impreza techno spod szyldu projektu Upperground Artbat sprawiła, że Ergo Arena zapłonęła w klubowym rytmie. W ramach wydarzenia zaprezentowali się znani artyści ze sceny klubowej, w tym: Mike Konstanty, Angel Sanchez, Artbat, Fred Lenix, Argy, Agents Of Time, Joris Voorn i Shall Ocin.




IMPREZY I WYDARZENIA Imprezy w Trójmieście, na których warto być

maj 17-18
Juwenalia Gdańskie 2024
Kup bilet

Powrót po 4 latach do Polski



Czy lubisz muzykę klubową?

Projekt Upperground wcześniej rozkochał fanów muzyki elektronicznej w Tulum, Barcelonie oraz Amsterdamie. Tym razem jednak nadszedł czas na Polskę. Muzyka klubowa w ostatnich latach zyskuje coraz większą popularność.

Ukraiński duet melodic techno Artbat, o którym z każdym rokiem robi się coraz głośniej, powrócił po 4 latach do Polski z premierowym projektem Upperground. W sobotnią noc płyta Ergo Areny zmieniła się w klubowy parkiet, a przyciemnione miejsce było idealną przestrzenią do stworzenia takiego koncertu. Impreza była wydarzeniem godnym uwagi dla każdego miłośnika muzyki elektronicznej i nic dziwnego, że ściągnęła wiele osób w różnym wieku.

Impreza w słuchawkach. Ciche otwarcie sezonu w Sopocie Impreza w słuchawkach. Ciche otwarcie sezonu w Sopocie

Szczególnie że duet Artbat składający się z Artura i Batisha, którzy mają na swoim koncie m.in. kolaborację z Davidem Gettą, odwiedził Trójmiasto w doborowym towarzystwie. Trójmiejska Ergo Arena po raz kolejny gościła fanów muzyki elektronicznej do białego rana.

  • Artbat pres. Upperground Poland
  • Artbat pres. Upperground Poland
  • Artbat pres. Upperground Poland
  • Artbat pres. Upperground Poland
  • Artbat pres. Upperground Poland
  • Artbat pres. Upperground Poland
  • Artbat pres. Upperground Poland
  • Artbat pres. Upperground Poland
  • Artbat pres. Upperground Poland
  • Artbat pres. Upperground Poland
  • Artbat pres. Upperground Poland
  • Artbat pres. Upperground Poland
  • Artbat pres. Upperground Poland

Wizualizacje i pełen przekrój znanych wykonawców



6 maja fani muzyki house i techno mieli okazję pojawić się na pierwszej polskiej edycji imprezy Upperground. W sobotę uczestnicy przeszli przez wszystkie style muzyki klubowej: od techno, house, przez drum and bass czy dubstep.

Wizualny show połączony z klubowymi dźwiękami rozpoczął się o godz. 19. Jednak, mimo że koncert zaczął się o 19, a bramki zostały otwarte już o 18:30, uczestnicy dopiero liczniej zaczęli się pojawiać na wydarzeniu bliżej godz. 23. Na sali królowały poprzyklejane świecące ozdoby na twarzach, nieco ekstrawaganckie stroje i fryzury, jak podczas wielkich festiwali.

Imprezę rozkręcił Mike Konstanty i wprowadził publiczność w klimat wieczoru. Po nim wystąpił Angel Sanchez, następnie Fred Lenix, Argy, który pojawił się na scenie o godz. 22. Godzinę później wystąpili Agents Of Time, a tuż po nich Joris Voorn - holenderski artysta zrobił doskonałą robotę, podnosząc energię imprezy do jeszcze wyższych poziomów.



  • Artbat pres. Upperground Poland
  • Artbat pres. Upperground Poland
  • Artbat pres. Upperground Poland
  • Artbat pres. Upperground Poland
  • Artbat pres. Upperground Poland
  • Artbat pres. Upperground Poland
  • Artbat pres. Upperground Poland
  • Artbat pres. Upperground Poland
  • Artbat pres. Upperground Poland
  • Artbat pres. Upperground Poland
  • Artbat pres. Upperground Poland
  • Artbat pres. Upperground Poland

Wyczekiwany występ gospodarzy



Ok. godz. 2 na scenie pojawili się wyczekiwani gospodarze wieczoru Artbat. Duet jeszcze przed pandemią znalazł wielu miłośników ich brzmień. Ich muzyka wypełniona jest dynamicznymi rytmami, a wizualizacje na scenie zapewniają publiczności dodatkowe wrażenia. Po raz pierwszy fani muzyki klubowej mogli zobaczyć duet podczas festiwalu Audioriver w 2019.

Artbat miał też pojawić się rok później, jednak z uwagi na pandemię koncert się nie odbył. Przez wiele osób wyczekiwany duet pojawił się, jednak ostatecznie po blisko 4 latach i to w wielkim stylu. Ich utwory mają imponującą zdolność do napędzania energią, o czym mogli się przekonać widzowie w sobotni wieczór. Ostatni wystąpił Shall Ocin, który zagrał do samego końca. Impreza trwała do godz. 6 rano.

Upperground był wyjątkowym eventem. Dźwięki techno połączone z laserowym show dawały ciekawe wrażenie. Dodatkowo była to możliwość dla wielu osób, by na żywo posłuchać znanych rezydentów klubów z najróżniejszych stron świata, którzy pokazali wysoki poziom i umiejętności. Muzyka klubowa od lat przyciąga miliony ludzi na całym świecie i prężnie się rozwija. To gatunek muzyczny, dla którego najważniejsza jest dobra zabawa - i to właśnie królowało w Ergo Arenie.

Wydarzenia

Artbat pres. Upperground Poland

259 zł
muzyka elektroniczna

Miejsca

Zobacz także

Opinie (82) ponad 20 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • (2)

    Pamiętam Love Parade w Berlinie Westbam,Scooter,prawie 25 lat temu.Białe rękawiczki,imprezy do rana...ale to były fajne czasy.U nas Kołobrzeg i Sunrise-najlepsze od 2000 do 2006,after party na plaży.To se ne wrati,dzisiaj pozostały bambosze,fotel bujany i grządki na Rodos.Ale puszczam jeszcze stare hity.

    • 53 16

    • Hajpa, Hajpa... Albo Marusha. Dr Westbam...

      • 16 0

    • Love Parade Berlin 2023

      W tym roku również jest Love Parade ,w zeszłym roku, też była i bawiło się 600tys. ludzi dlatego jak ktoś ma ochotę przypomnieć sobie czasy parady 2000r itp. to warto się pojawić .Pozdrawiam roczniki 81-84 (piękne czasy Kazamaty)

      • 11 1

  • Ta impreza powinna byc na stadionie w letnicy (1)

    • 15 6

    • Muzyka na stadionie to nieporozumienie

      ale może trzeba by zrobić dla was, kaszubów - na stadionie, a dla lokalsów - np. w Parlamencie, to by był klimacik.

      • 0 1

  • Opinia wyróżniona

    (9)

    Pamiętam jak pojechaliśmy na paradę do Berlina jakieś 25 lat temu. Trzy dni. Prawie bez snu. Zmęczeni, brudni. Wybawieni do bólu. Bez żadnych dopalaczy. Tylko alkohol. Tłumy jakich na żywo już nigdzie nie widziałem. Super didżeje. No i oczywiście imprezy w Gdańsku. Znaczy dyskoteki. To była czysta zabawa. Teraz to wszystko jakieś sztuczne takie na siłę.

    • 70 20

    • Kazamaty i viva sopot 20 lat temu tam byly balety w podobnym klimacie

      • 28 0

    • (2)

      No rzeczywiście, możesz poczuć się jak ktoś lepszy, bo ,,tylko alkohol''. Tak czy siak, i tamta parada i to teraz, to i tak z dobrą muzyką nie ma nic wspólnego. Klimaty dla specyficznych ludzi. Tak jak Zenek i inne discopolo, też dla specyficznej publiczności.

      • 6 13

      • (1)

        Nie to co Beata Kozidrak and Band ... dla ludzi niespecyficznych ;)

        • 4 2

        • Racja, muzyka to przecież tylko techno, disco-polo albo Kozidrak. A kit tam z jakimś Dylanem, Led Zeppelin, Dire Straits czy Deep PurpleXD Dla mnie techno, disco poli i przykładowa Kozidrak to ten sam poziom. Niski.

          • 5 7

    • W 1997 r. byłem na Love Parade w Berlinie. Zabawa na maxa zaczęła się już w pociągu na trasie Gdynia-Berlin. To były czasy haha

      • 14 3

    • 1999

      też byłem , tam było techno a tu.....przaśna muza a nie techno jeszcze ukraince

      • 12 5

    • xxx (1)

      Pojechaliście, Ty Edek, twój chłopak Roman?

      • 1 4

      • Marku... Odbił Tobie chłopaka?

        Ooooooo jak mi przykro. Poznasz nowego chłopca.

        • 4 0

    • trzy dni bez mycia? fajnie

      • 1 2

  • Pod halą same gwe,GPU,gka,gks (4)

    • 54 13

    • Ty widać mentalnie też pasujesz do tych rejestracji.

      • 9 13

    • a co przyszedłeś tam specjalnie popatrzeć na rejestracje?

      trutniu

      • 15 8

    • (1)

      Cóż, dało się to odczuć na pobliskim osiedlu, niestety. Grupki zrobionych na bóstwo dżentelmenów, drących gęby, rzucających śmieci gdzie popadnie i lejących w krzakach.

      • 8 0

      • A GD?

        Aaa, GD to sam doświadczyłem, wyjeżdżają na majówkę na Kaszuby i Grabia co chwilę trawę i palą ja by.miec czysto jak w bloku. xD
        Nieważne że cała okolica śmierdzi cały dzień Palona mokra trawa. Niedaleko mnie kupił właśnie działkę taki z GD rejestracja i każdy dosłownie każdy weekend wygrabia na nowo i pali przez cały dzień. Chory człowiek z miastowa obsesja sterylności

        • 3 2

  • Jakby zagrał Papa David,Angelo Presidente czy dj Nosferatum,to można było pójść a tak to lipa.

    • 5 11

  • Sztosiwo! Jeszcze mi srogie piguły nie zeszły! (2)

    Tak się bawią, tak się bawią Kar-tu-zy!

    • 23 12

    • Ta tęp.....i z Kartuz

      Wszędzie wAS pełno

      • 5 1

    • Przestańcie tego słuchać w samochodach

      to może będziecie jeździć normalniej po drogach

      • 3 2

  • (9)

    Techno jest szkodliwe dla człowieka. Techno jest rodzajem nadstymulacji. To uderzenie w organizm człowieka dźwiękiem i światłem z wielką siłą. Charakterystyczne są w jej trakcie zabiegi psychoaktywne, takie jak zapętlona muzyka, impulsy dźwiękowe i wizualne zbliżone do rytmu ukladu nerwowego człowieka. Celowym jest zaburzanie pracy serca w sposób zbliżony do zaburzeń związanych ze stanami epileptycznymi i hiperwentylacji. Wszystko to wywołuje u tańczących transowe stany odmiennej świadomości. Organizm jest wprowadzany na skraj fizjologii, co u osób poddanych technonadstymulacjipowoduje spustoszenie psychiczne. Systematyka takich zabiegów może prowadzić do dysfunkcji centralnego układu nerwowego. Częstą reakcją są zawroty głowy, duszności, zaburzenia równowagi, częstoskurcz, kołatanie serca, nudności, wymioty, zdarza się też nieświadome oddanie moczu i kału. Jak do tego dodamy narkotyki i przekaz o charakterze demonicznym płynący z ekranów, to mamy prostą drogę do zniewolenia człowieka. Nie pozwalajcie swoim dzieciom na uczestnictwo w tego typu imprezach.

    • 47 46

    • Slynne 440 KHZ

      • 4 1

    • Tobie chyba grali techno w inkubatorze. (3)

      Kopiuję twój tekst, bo takich bredni nie czytałem od przedszkola:)

      • 16 7

      • (2)

        Widzę, że są to dla Ciebie nowe nieznane fakty. Zainteresuj się tematem, bo szkoda Twojego życia, zakładając oczywiście, że bierzesz udział w tego typu imprezach. To wszystko jest tylko ładnie opakowane w przymioty wolności, dobrej zabawy i odskoczni od rzeczywistości...

        • 9 9

        • Słucham psytrance od ponad 20 lat. (1)

          Przeżyłem wiele imprez w klubach i plenerze. Bardzo często słuchałem muzyki w słuchawkach. Do tego kawałek tablicy mendelejewa przyjąłem. I jestem zdrowym 43 latkiem.

          • 2 3

          • xxx

            Jaki narkoman, przyzna się, ze jest narkomanem?;)))

            • 3 2

    • (1)

      Klepanie zdrowasiek wywołuje u modlących transowe stany odmiennej świadomości.

      • 7 10

      • xxx

        Pomiędzy, jest jeszcze Ojcze nasz, i Wierzę w Boga Ojca;)

        • 0 0

    • Filozof

      Hmmm Te same objawy jak po Disco Polo !!

      • 4 0

    • Dobre

      Masz te piguły xD panie czat bocie xD

      • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    Byłem jako staruszek do 1 w nocy (4)

    Powiem Wam że to było bardzo wizualnie dobre, muzycznie juz trochę słabiej... dj gra dobrą elektronikę robi przejście i puszcza coś przaśnego... to nie "muzyka klubowa"jak twierdzi autor artykułu tylko takie nowoczesne "manieczki". Reasumując nigdy czegoś tak ciekawego jeszcze nie doświadczyłem. Ludzie byli niesamowicie kolorowi, kobiety w wymyślnych strojach, faceci już gorzej.. jak się spojrzało wstecz na parkiecie, to większość mężczyzn w czarnych tshirtach. A no i sporo facetów zaćpanych a panny z klasą

    • 35 23

    • Bo może przyszli potańczyć i posłuchać muzyki a nie pokazywać się jak w rewii mody hahahah

      • 14 3

    • dla mnie mroczne disco polo

      • 5 2

    • bo to impra głównie pod ćpunów to czego się spodziewać w tłumie (1)

      • 1 1

      • to diso polo pod alkoholików ?

        • 0 0

  • pierwsze słysze (1)

    • 9 1

    • Komu to potrzebne?

      • 3 1

  • Nie byłem na wszystkich Dj ale od 22 moim zdaniem jedynie Joris Voorn muzycznie utrzymał poziom. Po reszcie trochę pozostał niesmak chociażby przez dziwne miksy i niezbyt płynne przejścia między kawałkami. A ludzie to jak zwykle temat rzeka, sporo freaków ale było też i ci normalni, którzy widać że po prostu dobrze się bawili. Poza tym fajnie że mamy takie eventy w Ergo. A na dodatek kto dziś podziwiał wschód słońca ten miał dodatkowego farta :)

    • 16 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Juwenalia Gdańskie 2024 (50 opinii)

(50 opinii)
75 - 290 zł

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years! (1 opinia)

(1 opinia)
159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

South Molo Festival - Delfinalia 2024 (5 opinii)

(5 opinii)
105,22 zł
hip-hop, festiwal muzyczny, w plenerze

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Na którym gdyńskim placu zabaw znajdują się dwie trampoliny? Na placu zabaw przy: