W kolejnym odcinku cyklu Test Smaku odwiedzamy restaurację meksykańskie bistro Tako 
w Gdyni. Ostatnio pisaliśmy o Tu'gether w Sopocie. Recenzje publikowane są w środę - za tydzień opiszemy Prologue w Gdańsku (już tam byliśmy). Nasze recenzje są subiektywne, ale szczere - wszystkie restauracje odwiedzamy anonimowo, bez zapowiedzi i na własny koszt. Uwaga, począwszy od tej recenzji zmieniamy formę ocen. Obecnie oceniamy tylko smak.
2015-12-02 13:53
Ceny moze nie jak za zapiekankę 10zl gdzie masz seropodobna posypkę i pieczarki z paczki, a tu w Burito
Dobra wołowina, avocado, 100%cheddar,habanero, kolendra i sosy ktore sami robią-wybaczcie zeby sprzedali Wam to za 10zl, co do ilości to ja nie jestem w stanie zjeść buritto-jak dla mnie zbyt duża porcja.
2015-12-02 15:22
Pachnie to ściemą, jak tłuszczem w Tako. Ja (kobieta) się tym nie najem, nie wierzę żeby facet nie dokończył. Jedzenie smaczne, ale porcje dziecięce. Trzeba zamówić 3 dania lub 2+deser żeby wyjść sytym, co z pewnością jest zabiegiem celowym.
2015-12-02 16:01
Nie zgodzę się z Tobą. Jesteśmy z mężem stałymi klientami Tako. Nasze stałe zamówienie to porcja papryczek i 2x Burito (pork). Zarówno on jak i ja najadamy się tym. Jeżeli ktoś wcina na obiad kilogram ziemniaków, 3 mielone i do tego kapusta kiszona to może rzeczywiście się nie zapcha takiego żołądka jednym Burito....
2015-12-02 19:58
Jakiś polakowy kompleks widzę się odzywa. Zapewne dla Pani jedzenie ziemniaków i kotletów to mega obciach, ale wypisywanie takich stereotypowych porównań nie świadczy o człowieku najlepiej, a często jest sygnałem głęboko skrywanych kompleksów i próby udowodnienia sobie samemu, że jest się lepszym od innych, bo jest się "stałym klientem Tako". Ludzie najadają się różnymi porcjami, mają rożna przemianę materii. Mowa była zresztą o samym burito, a nie burito zasilanym przystawką. Też uważam, że porcje powinny być nieco większe. A Pani radzę zjeść kotleta i przestać gwiazdorzyć.
2015-12-03 05:33
Chodziło mi tylko o to, że ludzie idąc do restauracji muszą nażreć się jak świnia. Sama uwielbiam kotlet z ziemniakami, ale w rozsądnej porcji. Co do samego burito to nie muszę zamawiać przystawki (papryczek), bo i tak się najem.
2015-12-02 21:48
Nie obchodzi mnie, co o mnie myślisz. Ja nie myślę o tobie wcale
Coco Chanel
2015-12-02 15:58
Kolejny taki sam lokal małe porcję za wysoką cenę wielkie dzięki już lecę zjeść burito za 25 zeta
2015-12-02 15:07
Wszystko dobrze tylko czemu menu na scianie jest przeplatanką angielskiego i hiszpańskiego natomiast polskiego nie?
Chicken, pollo czy może jednak kurczak?
2015-12-02 15:32
Mój dzień toczy się wyśmienicie. Twój chyba nie skoro dopie..... się do wypowiedzi która jest zaledwie komentarzem a nie krytyką. Cienka belek z ciebie. Dogadujesz komuś zachowując się w sposób identyczny do krytykowanego.
2015-12-02 15:20
Do czego by się tu jeszcze dopie...... by sobie polepszyć dzień. Hmmm
2015-12-02 13:33
Większość z opisywanych potraw to nie kuchnia meksykańska lecz tex - mex, którą można się delektować głównie w USA. Trudno więc lokal nazwać lokalem z kuchnią meksykańską....
2015-12-02 08:56
2 szt. za 20zł? WTF???
Nie można się najeść tym co jest na zdjęciach. Jadłem tam 2x burrito. Było naprawdę dobre ale też drogie.
2015-12-02 11:23
''Żebra stanowią część układu kostnego '' . Cena zeberek wieprzowych to chyba aktualnie 9 zl /kg a ich przyzadzenie to maly pikus. Tak wiec za owe 20 zl mozesz miec i zjesc w domu 2kg zeberek .
2015-12-02 10:39
.."Obecnie oceniamy tylko smak.(..) Tako zajmuje małą powierzchnię, ale ciekawie zaaranżowaną, nieprzekombinowaną i nieprzytłaczającą. Uroku dodaje ceglana ściana..".. to tylko smak czy nie tylko smak..
i gdzie ta pomyslowosc..?
2015-12-02 09:36
Byłam tam i jedzenie jest w porządku ale cena zbyt wysoka do ilości. Jest to miejsce dobre na lunch a nie takie, w którym się porządnie najemy. Ja wyszłam głodna po zjedzeniu 2 dań.
2015-12-02 09:46
2015-12-02 10:36
Nie, dania jak zestaw dla dziecka w cenie słynnych "ośmiorniczek"
2015-12-02 08:32
"Obecnie oceniamy tylko smak." - ocena smaku jest oceną indywidualną bo jednemu smakują oliwki a innemu nie i tak samo ze smakiem dań co dla jednego jest królewskim posiłkiem dla drugiego może sie okazać nie do przełknięcia.
Po drugie by oceniać smak trzeba mieć podstawy kulinarne no i spore doświadczenie.
2015-12-02 08:43
u mnie, za tą kolendrę, mieliby 5.0 - no ale Tako to nie Sztuczka, gdzie aż dostała rozwolnienia z wrażenia nad niczym tak naprawdę, więc ci tu 4.2, bo kolendra.
Test smaku jest po prostu żenujący. Czytamy wypociny jakiejś baby i co jej smakuje, a co nie i do tego wystawia ocene knajpom czy są ok czy nie wg jej spaczonego gustu, a to podprogowo działa na imbecyli jej pokroju i robi antyreklamę tam, gdzie jest smacznie, bo jej nie smakowało.
2015-12-02 10:34
za dużo ktoś się naoglądał "No reservation" tylko puki co aktualne felietony są na poziomie chińskiej podróby
2015-12-02 09:56
Zgadzam się z poprzednikami, jedzenie smaczne, jednak porcje za tą cenę są skandalicznie małe, tym bardziej, że nie jest to restauracja a raczej niezobowiązujący "bar" jak wskazuje nazwa. Jednak nie wrócę tam szybko głównie ze względu na brak wentylacji! Po wyjściu z tej knajpy najlepiej udać się od razu do pralni, bo tłuszczem przesiąknie wszystko, łącznie z płaszczem czy zimową kurtką, z których ciężko się tego zapaszku pozbyć.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Co to są bojówki?
Filmy