- 1 Politechnika bawiła się na Technikaliach (65 opinii)
- 2 Daria ze Śląska rozbujała Stary Maneż (12 opinii)
- 3 Królestwo Planety Małp: bywało lepiej (34 opinie)
- 4 Grzechy gastronomii: kto winny? (205 opinii)
- 5 Piją piwo na stadionie. Hevelka ruszyła (101 opinii)
- 6 Połączyła ich miłość do jedzenia (56 opinii)
Zenek Martyniuk rozgrzał sopocki parkiet do czerwoności
Zenek Martyniuk - "Przez twe oczy zielone":
Król disco polo, Zenek Martyniuk, wystąpił w piątkowy wieczór w klubie ID Sopot, gdzie porwał publiczność do tańca i śpiewania. Fani usłyszeli swoje ulubione, największe przeboje. Atmosfera była szampańska, a uczestnikom uśmiechy nie schodziły z twarzy przez cały wieczór.
Nadchodzące imprezy w Trójmieście
Zenon Martyniuk to jeden z najpopularniejszych wokalistów w Polsce, przy którego piosenkach szaleją tysiące. Bez przebojów Martyniuka na pewno wiele osób nie jest w stanie wyobrazić sobie imprezy, a jego piosenki w portalu YouTube mają dziesiątki milionów wyświetleń. Na swoje koncerty przyciąga tłumy. Sporo osób zebrało się również w Sopocie, by bawić się w rytm ulubionych melodii.
Czytaj też: O Boże, Bożenko! Bracia Figo Fagot - koncert bez hamulców
Początkowo parkiet w klubie rozgrzewali DJ-e, by jakiś czas po godzinie 23 na schodach zjawił się piosenkarz, przywitany przez zebranych głośnymi brawami i skandowaniem: "Zenek, Zenek!". Bez zbędnych wstępów wokalista rozpoczął wieczór. Tym razem na scenie towarzyszył mu Krzysztof Sandecki grający na saksofonie, który instrumentalnie uzupełniał znane wszystkim melodie. Dźwięk instrumentu był raczej schowany, czasem ginął wśród głośnej muzyki i śpiewu, ale być może był to celowy zabieg.
Relacje z imprez w Trójmieście
Wśród zebranych były osoby w każdym wieku: studenckim, które szalały na parkiecie, przez fanów w średnim wieku, którzy niczym nie ustępowali młodszym w tanecznych pląsach, aż po nieco starszych, którzy również nie odmawiali sobie przyjemności bujania się w rytm skocznej muzyki.
Aplauz publiczności na początku koncertu
Muzyka Zenka Martyniuka ma na pewno mnóstwo swoich wielbicieli jak i zaciętych przeciwników. Jednak wokaliście nie można odmówić umiejętności przeprowadzenia doskonałego show. Fani zawsze mogą mieć pewność, że znajome piosenki usłyszą w dokładnie takim wydaniu, jak na nagraniach. Do tego świetny kontakt z publiką, nieustanne podkręcanie temperatury w klubie i niespożyte pokłady energii - to wszystko sprawia, że twórczość Zenka Martyniuka zapewnia jego fanom udany i radosny wieczór. I taki też był występ w Sopocie.
Miejsca
Opinie (193) ponad 100 zablokowanych
-
2021-11-13 11:43
Taki lokal taka muza, co tu komentowac
- 29 5
-
2021-11-13 11:40
Co za zenada
Że ludzie to słuchają, bo słuchają,jakieś parampampam oooo aaaa...
- 37 7
-
2021-11-13 11:34
jaki klub taki wykonawca - żenada
- 37 6
-
2021-11-13 11:24
Opinia wyróżniona
nie slucham tej muzyki ale podziwiam zenka on sie po prostu urodzil by to robic i byc zenkiem
- 135 30
-
2021-11-13 11:22
I te modelki pod sceną...
Hehehe- 37 8
-
2021-11-13 11:12
Tak długo, dopóki nie był to Spatif - to niech sobie gra/śpiewa.
Ot - zdywersyfikowany target i zróżnicowana oferta Sopotu ;)
- 42 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.