• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Open'er: Franz Ferdinand bierze wszystko

Jakub Knera, Borys Kossakowski
6 lipca 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
aktualizacja: godz. 01:03 (7 lipca 2012)
Najnowszy artykuł na ten temat Druga dekada Open'era otwiera się na nowe
Franz Ferdinand przyjechali na Open'era po raz drugi i nie zawiedli, dając najlepszy do tej pory koncert imprezy. Franz Ferdinand przyjechali na Open'era po raz drugi i nie zawiedli, dając najlepszy do tej pory koncert imprezy.

Pierwszy dzień Open'era - deszcz, drugi dzień - mgła, trzeci - słońce! W końcu! Na terenie lotniska w Kosakowie jest pogodnie i gorąco, tak jak na festiwale przystało. Gwiazda wieczoru, Franz Ferdinand nie zawiódł i dał najlepszy jak do tej pory koncert festiwalu.



Kończymy naszą relację z trzeciego dnia Open'era.

Poniżej trzy najważniejsze punkty dnia Kuby:

Jak do tej pory oceniasz tegoroczną edycję Open'era?

Franz Ferdinand. W końcu na scenie głównej pojawił się headliner na miarę Open'era. Mam w pamięci występ Franz Ferdinand z pierwszej edycji festiwalu, która odbyła się w Kosakowie i bez cienia wątpliwości mogę napisać, że w 2012 roku, grając tu ponownie, nie zawiedli. Była rock'n'rollowa energia, szał, taniec i niekłamany entuzjazm zespołu. Tego mi brakowało podczas tegorocznej edycji imprezy.

UL/KR. Warto było pojawić się na Open'erze już o godz. 17. Duet z Gorzowa Wielkopolskiego od początku do końca zagrał spójny i przemyślany koncert (mimo, że trwał niewiele ponad 30 minut), w którym rozbudował swoje elektroniczne kompozycje, czasem robiąc z nich iście dubowe, niemal taneczne wersje. Najlepszy koncert polskiego wykonawcy na imprezie.

Anioły w Ameryce. Tego chyba nie spodziewał się nikt - "Anioły w Ameryce" Krzysztofa Warlikowskiego ściągają prawdziwe tłumy widzów, mimo bardzo wczesnej pory i długiego czasu trwania. Co gorsze, przed namiotem, w który rozgrywa się spektakl, dzieją się iście dantejskie sceny, ponieważ liczba chętnych dwu- a nawet trzykrotnie przekracza liczbę miejsc. Pomysł wystawienia sztuki Teatru Nowego na Open'erze okazał się strzałem w dziesiątkę.

-------------------------

Aktualizacja, godz. 1:00 Na scenie The Cardigans, dosyć smętnie, tym bardziej że ich wokalistka, Nina Persson od połowy koncertu zaczyna śpiewać z niespodziewaną chrypką. Oczywiście przy największych hitach jak "Love Me" publiczność szaleje, ale po koncercie Frans Ferdinand to niestety mało.

Aktualizacja, godz. 23:30 Franz Ferdinand miano headlinera zyskał zasłużenie. Ich półtoragodzinny koncert na scenie głównej to najlepszy do tej pory występ w tym miejscu. Szkoci nie pozostawili złudzeń - ich hity ze słynnym "Take Me Out", wciąż sprawdzają się świetnie, wprowadzając publiczność w ekstazę i niekończący się taniec. Świetnie rock'n'rockowe kawałki, gra na perkusji wszystkich czterech muzyków w jednym z utworów czy odśpiewany przez całą publiczność (zebraną pod sceną główną najliczniej ze wszystkich koncertów) kawałek "This Fire" pokazał, kto rządzi. Z tegorocznych gwiazd, koncert Franz Ferdinand okazał się zdecydowanie najlepszy.

Aktualizacja, godz 22:14 Nosowska jak zwykle zaczarowała publiczność. Nad lotniskiem już zmierzcha, to znak, że na dużej scenie szaleje headliner. Dzisiaj to Franz Ferdinand, który niestety odmówił jakichkolwiek wywiadów.

Poznajecie tego jegomościa? Piszcie w komentarzach!



Aktualizacja, godz. 22:00 Na festiwalu można spotkać wielu VIP-ów. Jest ponoć Kuba Wojewódzki, jest i robot z teledysku... no właśnie - jakiego zespołu? Kto wie palec na myszkę.

Buty na Open'erze - albo kalosze albo sandały. Buty na Open'erze - albo kalosze albo sandały.

Aktualizacja: 20:50 Są dwie szkoły przygotowania się na Open'era jeśli na festiwalu jest błoto - albo nakładasz kalosze i dzięki temu możesz wejść w każdy, nawet najbardziej podmokły teren albo nakładasz sandały i robisz dokładnie to samo. Więc w zasadzie bez różnicy jest jak się ubierzesz, prawdopodobnie i tak będziesz się dobrze bawić. Pozdrawiamy właścicielki kaloszy i sandałów ze zdjęcia, Anetę i Hanię.

Publiczność w pierwszych rzędach na Open'erze



Aktualizacja, godz. 20:40 Najlepiej w pierwszym rzędzie? Kto kiedykolwiek tam dotarł, wie że tak. Nierzadko spod pierwszych barierek wraca się zmęczonym albo trzeba wyciągać swoich ledwo przytomnych znajomych, ale na pewno warto się tam dostać, bo zabawa jest przednia.

Trzeciego dnia festiwalu w końcu świeci słońce, ale wciąż trzeba pamiętać o kaloszach albo chociażby o porządnych butach.



Aktualizacja, godz. 18:30 Mamy pierwszy koncert, który powala na kolana i od początku do końca przyciąga uwagę. To duet UL/KR z Gorzowa Wielkopolskiego - chłopaki w scenie namiotowej zaprezentowali elektroniczno-gitarowy set, krótki ale intensywny i wciągający. Podobnie jak na festiwalu Streetwaves pokazali, że na swoją sceniczną odsłonę mają świetny pomysł. Nie gorzej wypadają ich koledzy z Łodzi, grupa L.Stadt, którzy otworzyli festiwal na scenie głównej.

UL/KR - nie zawiedliśmy się, to jeden z najlepszych tegorocznych koncertów Open'era. UL/KR - nie zawiedliśmy się, to jeden z najlepszych tegorocznych koncertów Open'era.


Trzeciego dnia festiwalu warto pojawić się jak najszybciej żeby zobaczyć polskich wykonawców. UL/KR na Tent Stage, L.Stadt na Main Stage, a Łona i Webber & The Pimps na World Stage. Czy mają szansę na konkurowanie z zagranicznymi wykonawcami?

Wydarzenia

Heineken Open'er Festival 2012 (46 opinii)

(46 opinii)
hip-hop, festiwal muzyczny, muzyka alternatywna, rock / punk, pop, muzyka elektroniczna, widowisko / show, projekcje filmowe, pokaz

Opinie (66) 1 zablokowana

  • prawa ochrony na Openerze

    Na openerze możemy spotkać ochrone prewencyjną i ochrone informacyjną :) na terenie Openera, służby które są na bramkach jak i w terenie mają prawo dokonać przeszukiwania plecaków, rzeczy, kontrole osobistą :) ochrona ma prawo zaglądnąć ci w portfel, a jeżeli są jakieś podejrzenia to nawet karzą ci zdjąć na chwile buty.

    • 0 0

  • hipster hipstera hipsterem pogania

    wszędzie podróby lub raybany, fryzury na skandynawa, obcisle koszulki, ja pitole ludzie nie macie swojego stylu, obudzcie sie do k... takich jak wy jest na pęczki i niczym sie nie wyrozniacie. Swój styl to własne życie, inaczej żyjecie w symbiozie z tv czy ze znajomymi, świat kreuje was a nie odwrotnie pasikonie

    • 0 0

  • Powtórka z rozrywki

    Podsumowując tegoroczną edycję zastanawia mnie, że większość "topowych" wykonawców już u nas była wcześniej na festiwalu. Czy to jakiś zbieg okoliczności, czy brak pomysłu na formulę, za mały budżet, słaba sprawność organizatora (niepotrzebne skreślić). Na ile takich edycji starczy jeszcze cierpliwości wiernym fanom.

    • 1 0

  • SZkoda tego festivalu spadł na psy (6)

    w tym roku to najgorsza edycja w wieloletniej historii festivalu .... dno !!!!
    nie zasługuje na nazywanie sie festiwalem! To 5 liga swiatowa a nie pierwsza ....

    • 55 19

    • (2)

      A byłeś w ogóle? Było tak samo zarąbiście jak przez poprzednie lata - a to nie koniec.

      • 8 11

      • zniesmaczony (1)

        Ja byłem i uważam że totalna lipa, jak w przyszłym roku nie będzie muzyki na światowym poziomie to powoli umrze ten festiwal śmiercią naturalną. To 3eci festiwal opener na jakim byłem i najgorszy. I te smieszne gimnazjalistki w kaloszach. I jeszcze jedno co to za moda teraz na pedałkowatych nastolatków?... sami bipery:-)... przynajmniej piwo w tym roku całkiem niezłe, a i the cardigans tez fajny koncert dąło i po za tym nic a ten franz F to klapa!!!

        • 8 6

        • zachwycony

          to był mój 8 opener i wg mnie był najlepszy ze wszystkich. a jeśli najbardziej podobali Ci się the cardigans... to może jednak to nie był festiwal dla ciebie, co? przecież to własnie the cardigans w ogóle tam nie pasowali!

          • 0 0

    • Dokładnie.

      A szkoda, bo to największa impreza muzyczna w Polsce. W tym roku nie ma ani jednego, większego wykonawcy. Poza tym, wszystko już albo było, albo jest tak alternatywne, że nie wiem, czy wykonawca zna swój repertuar.

      • 10 3

    • gdybyś był na np takim wczorajszym M83...

      ...nie p****ył byś jak potłuczony. 'spadł na psy'? psy też były, są wzmożone kontrole trzeźwości wśród kierowców

      • 12 5

    • pieprzysz, stary, jak potłuczony

      jaka 5 liga? spójrz na line-upy innych europejskich festiwali. absolutnie nie ma sie czego wstydzić! a że publika taka, a nie inna (w sensie pozerska dzieciarnia), to już inny zupełnie jest temat

      • 13 6

  • nie rozumiem (1)

    czemu te dzieciaki mają takie smutne miny!? Przecież tak bardzo chciały przyjechac i bawic się... czyżby syndrom "Hahahaczyka"? :)

    • 27 14

    • widać mało rozumiesz

      nie bardzo wiem co to jest syndrom 'haczyka', a jeśli chodzi o hasz, to raczej byliby roześmiani. ale wyobraź sobie, że ten festiwal to nie wesoła tancbuda - wiele koncertów, przedstawień czy filmów jest smutnych, wzruszających albo poruszających jak np penderecki//greenwood czy bjork.

      • 0 0

  • Czy tak trudno o dzień bez marudzenia ?

    i narzekania na wszystko co się nie podoba...
    Co inne, co trudniejsze do zrozumienia od razu spuszcza się w kiblu..

    Nie jestem fanem openera ale to żenujące :)

    • 3 0

  • CISZA !!!! (5)

    Kiedy to g.... zamilknie!!!! Gdzie jest policja, przecież to jest zakłócanie ciszy nocnej. Na Oksywiu nie da się spać, słychać tylko jakieś cholerne dudnienie, z****ny OPENER !!!!!

    • 9 32

    • (1)

      cisza nocna na koncertach nie obowiązuje, tak jak na innych imprezach masowych.
      Kurde mieszkam obok, też słyszę, nie da się spać ale co zrobić, to jest tylko raz w roku przez kilka dni. Powinniśmy być dumni z tego że tam przyjeżdżają ludzie z całego świata aby się pobawić a wy zachowujecie się jakby was d*pa ściskała że tam nie możecie być. Kurde ludzie trochę życzliwości, na te kilka nocy możecie sobie stopery w uszy wstawić. Kilkanaście razy w roku latają wojskowe samoloty nad osiedlami i też nie da się przez to spać i jakoś nikt nie skarży na ciszę nocną. Będzie cywilne lotnisko to dopiero zobaczycie co to hałas. Ludzie mieszkajacy w okolicy Skwerku mają znacznie gorzej, tam imprez masowych głośnych jest pełno i jakoś żyją.

      • 5 2

      • Ludzie z całego świata?

        Ja tam tylko widziałem przyjezdnych z mazur...

        • 0 2

    • to są tylko 4 dni. blagam nie róbcie z tego wielkiej afery jak się nie podoba zapraszam na urlop i wyjechać w ... daleko. i wszystkim będzie lepiej. dziękuje.

      • 3 2

    • puknij sie glabie w lep,to sa tylko cztery dni w roku

      • 11 2

    • Ojej, biedactwa, spać nie mogą przez 4 dni w roku. Poczekajcie jeszcze rok albo dwa - tam przecież uruchamiają lotnisko. Nic tak nie usypia jak jednostajny huk startujących i lądujących samolotów.

      • 17 4

  • Tylko same zrzędy tu piszą. (2)

    Jak czytam niektóre komentarze to ........ Sam jad z was wycieka. Won stąd na bezludną wyspę skoro nic wam się nie podoba. Ku.........a czy my Polacy musimy być takimi debilami społecznościowymi. Tylko narzekać, marudzić, zrzędzić. Czkawką się zgredy to kiedyś wam odbije.

    Ale jak za komuny były tylko 2 kanały TV, propaganda socjalistyczna i koncerty dla PZPR'owców to było ok? A kto tak na zachód uciekał do RFN, USA, Canady? Teraz tylko we wlasne gniazdo sr.....cie. Dajcie ludziom sie bawić i żyć.

    PUBLIC ENEMY byli THE BEST. DZIĘKI ZA TO, ŻE SPEŁNIAJĄ SIĘ MARZENIA.

    • 8 9

    • . (1)

      nie zmienia to faktu ze festival w tym roku jest do kitu

      • 2 0

      • :)

        • 0 0

  • a gdzie M83?

    To co się działo na ich koncercie to po prostu szaleństwo! Nigdy czegoś takiego nie przeżyłem.
    Bezapelacyjnie najlepsi w tym roku!

    • 1 2

  • OPENER KALOSZ FESTIVAL (3)

    po czym poznac openarowca??? nosi ublocone kalosze....
    upal 30 st. a oni chodza w zabloconych kaloszach....feeeee brudasy

    • 26 18

    • to idź i im umyj te buty, a najlepiej osusz dokładnie teren po którym muszą chodzić. łatwo się śmiać, wystarczy przejechać zieloną do BD i widać jak wygląda wszystko dookoła, same błoto miejscami po kolana. Jak mają wychodzić na boso? w trampkach?

      • 5 2

    • dres z paskami i białe skarpety do sandałów oceniły

      • 4 4

    • broń Boże ubłocone!

      pucują je już przed wejścien do autobusa żeby każdy kto nie był na Openerze widział że ma markowe

      • 10 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Wiosna w ogrodzie (1 opinia)

(1 opinia)
6 zł
targi, kiermasz

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

Juwenalia Gdańskie 2024 (50 opinii)

(50 opinii)
75 - 290 zł
Kup bilet

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

W którym kraju dzień świętego Andrzeja jest świętem narodowym?