- 1 Na który festiwal warto kupić bilety? (25 opinii)
- 2 Recenzja filmu "Istoty fantastyczne" (10 opinii)
- 3 Modne imprezowe miejsce w Oliwie (76 opinii)
- 4 Wielkie zainteresowanie naszą strefą (68 opinii)
- 5 Trzydniowa kulinarna Feta na stoczni (61 opinii)
- 6 Momoa spotkał się z Michalczewskim (63 opinie)
Prowokacyjny teledysk od Julii Kamińskiej. Wywoła skandal?
Julia Kamińska kolejny raz zaskakuje. Aktorka i piosenkarka odkryła niedawno przed fanami swoją bardziej wyzwoloną stronę. 14 lutego dodała zapowiadany od kilku tygodni prowokacyjny teledysk, który prezentuje nowy singel "Dobrze się mamy MSNR". Jest historią kobiety, która stara się sprostać tradycyjnym oczekiwaniom społeczeństwa.
Prezent od Kamińskiej na walentynki
Pochodząca z Gdańska serialowa gwiazda oraz jurorka w muzycznym programie "Mask Singer" ukończyła germanistykę na Uniwersytecie Gdańskim, występowała też na deskach Teatru Wybrzeże. Śpiewała m.in. piosenki do animacji "Zaplątani" pt. "Każdy chciałby tak mieć", a także pojawiła się w programie "Twoja twarz brzmi znajomo", w którym wcieliła się w znane postaci ze świata popkultury.
Teraz Kamińska zajęła się muzyką alternatywną. Jej teksty są mocne, liryczne i poruszają poważne dylematy społeczne... w bezpośredni sposób.
Julia Kamińska pokazuje nową twarz: "Nie będzie grzecznie"
Najnowszy singiel to kolejny odważny krok w jej karierze muzycznej, który pokazuje, że artystka nie boi się eksperymentować i podążać za własną wizją.
"Taka mała rada, nie pierz gaci gada"
Nowy tekst piosenki "Dobrze się mamy MSNR" oraz teledysk Kamińskiej do najłatwiejszych nie należą i mogą budzić wiele kontrowersji. Całość ma jednak drugie dno: jest wyrazem krytyki społecznych norm i oczekiwań stawianych kobietom w relacjach partnerskich. W wulgarnych słowach Kamińska chce pokazać przerysowany obraz współczesnych relacji partnerskich, gdzie kobieta często jest spychana do roli opiekunki i gospodyni domowej.
Finalnie nie jest już partnerką, a "matką", która pierze, sprząta, gotuje i przesadnie opiekuje się swoim mężczyzną, bo czuje, że to jej powinność, tak ją przecież wychowano. A, jak to śpiewa Julia, "mamy się nie...". Ostatecznie mężczyzna nie docenia starań ukochanej, widzi w niej "mamę" i zdradza z inną.
Piosenka zawiera silne elementy ironii i sarkazmu, które mogą być interpretowane jako wyraz frustracji i rezygnacji. To także wyraz buntu wobec narzuconych norm, które zakorzenione są społecznie od lat.
Kolejny singel z nowego albumu został stworzony przez Pawła Odoszewskiego, a tekstem piosenki zajęła się sama Julia Kamińska. W wymownym teledysku w rolach głównych wystąpili: związany z Trójmiastem Mateusz Glen (znany w przestrzeni internetu jako Ciotka), Artur Jeliński, Wiktoria Omyła, Klaudia Sadło, a także Julia Kamińska. Reżyserem i autorem zdjęć jest Marcin Kozłowski.
Ty też masz taką ciotkę! Młody gdynianin potrafi rozbawić
Opinie (155) ponad 20 zablokowanych
-
2024-02-16 08:35
Ale badziew ręce opadają
- 4 5
-
2024-02-16 09:24
Trudno to muzyką nazwać, raczej wyliczanka. Ale tekst i teledysk: mocna rzecz, podoba mi się.
- 4 2
-
2024-02-16 09:24
Jak się nie ma talentu, to niewątpliwie jest to jakaś droga do popularności.
- 3 4
-
2024-02-16 09:51
Jak już to piosenka może być prowokacyjna, nie teledysk.
- 0 1
-
2024-02-16 10:12
ani to ładne, ani fajne...
- 5 3
-
2024-02-16 13:29
Mamy się
Nie r...a lecz ten klip to skucha!
- 1 2
-
2024-02-16 15:13
Proszę mnie poprawić. Kiedyś za przeklinanie i używanie wulgaryzmów w miejscach publicznych groził mandat.
Czy coś się w tej kwestii zmieniło?
Coraz wiecej z przestrzeni publicznej słów na ch, k, p,j i teraz r. Czemu ma to służyć?
Jak to się ma do przepisów prawa. Pytam poważnie. Nie dlatego, że mnie to razi, ale chętnie się dowiem, jak jest,
Dzieci tego nie powinny słuchać.- 5 4
-
2024-02-16 15:41
Tylko czekać aż...
Dzieciaki wracając z przedszkola będą podpiewywac... mamy się nie ucha. Ha ha. Arcydzieło beatu na pewno nie na salonach a szczeniackich i patolskich imprach będzie grane. A dygajacy do niej nawet nie zrozumieją przekazu
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.