- 1 Majówka: pomysły na jednodniowe wycieczki (35 opinii)
- 2 Robią sobie jaja od 45 lat (4 opinie)
- 3 Gdańskie zoo świętuje 70-lecie (52 opinie)
- 4 Majaland: znamy termin otwarcia i cennik (577 opinii)
- 5 Festyny, dinozaury, pociągi, a może zwiedzanie? Majówka 2024 z dziećmi (12 opinii)
- 6 Grają przeboje największych gwiazd (16 opinii)
To, co w trójmiejskim jazzie najlepsze. Ruszają Gdańskie Noce Jazsowe
Gdańskie Noce Jazsowe to ostatnia z cyklu imprez uświetniających obchody stulecia Teatru Leśnego we Wrzeszczu. Gwoździem programu będzie sobotni koncert z udziałem niemal trzydziestki trójmiejskich jazzmanów, którzy zaprezentują się w nietypowych, często premierowych konfiguracjach. Impreza potrwa od piątku do niedzieli, 19-21 sierpnia.
- Wszyscy z entuzjazmem podchwycili ten pomysł. Powstało kilka projektów specjalnie na tę okazję. Między innymi będzie to zespół wokalny złożony z czterech dam trójmiejskiego jazzu: Ilony Damięckiej, Krystyny Stańko, Małgorzaty Szmudy i Joanny Knitter. Sławka Jaskułke usłyszymy w rzadko spotykanym repertuarze solowym - mówi Katarzyna Burakowska z IKA Winda, organizatora Gdańskich Nocy Jazsowych.
Niespodziankę przygotował także Olo Walicki: - Spośród utworów mojego autorstwa wybrałem ulubiony, czyli "Gospodę" ze spektaklu "Woytzek". Postanowiłem zaproponować aranżację na septet, z udziałem aż czterech saksofonistów - zapowiada artysta.
Podobnie jak rok temu, Gdańskie Noce Jazsowe zbiegły się w czasie z innym wielkim wydarzeniem jazzowym. Chodzi oczywiście o widowisko Marcus +.
Katarzyna Burakowska nie kryje jednak optymizmu: - W zeszłym roku na benefisie Cezarego Paciorka mieliśmy komplet. A przecież tego samego dnia odbywało się widowisko Możdżer+. To dowodzi, że festiwal jest potrzebny. Mamy coraz większą, a przede wszystkim wierną publiczność. Pogoda też nas nie martwi. Mamy chody na górze. Bardzo rzadko pada.
W piątek będziemy mogli posłuchać ciekawej mieszanki jazzu z USA, Niemiec i Estonii. Amerykański pianista Dan Tepfer to artysta, który ma szanse już wkrótce dołączyć do grona regularnie zapraszanych na największe festiwale jazzowe. Świadczyć może o tym m.in. płyta, którą nagrał w 2009 roku duecie z legendą saksofonu Lee Konitzem.
Pewną niespodzianką będzie występ Sooäär-Vaigla-Ruben Trio z Estonii - kraju, który z jazzem raczej się nikomu nie kojarzy. - Byłam ostatnio na festiwalu Tallin Music Week i oczarowali mnie tamtejsi muzycy. Postanowiłam zaprosić tych artystów, ponieważ prezentują zupełnie nieznane podejście do muzyki - tłumaczy organizatorka.
Występ Oli Poppe Quartet będzie zaś zwieńczeniem projektu Jazz Bridge, który od kilku lat umożliwiał spotkania muzyków z Polski i Niemiec. Poppe brał udział w pierwszej edycji wymiany, jeszcze jako uczestnik warsztatów. W piątek zaprezentuje się jako dojrzały muzyk i lider swojego zespołu.
Premierę przygotował również Mikołaj Trzaska, który wystąpi w niedzielę dwukrotnie. Widzowie Teatru Leśnego będą mieli okazję wysłuchać Reed Trio (z Kenem Vandermarkiem i Wacławem Zimplem) oraz kwartetu muzyka.
- Mój nowy skład powstał na bazie trio Trzaska, Sanders, Brice, do którego dołączył Per Ake Holmlander. Szczególnie lubię połączenie basu i tuby. Jak zwykle staram się myśleć brzmieniem, ale w tym wypadku interesujące będzie też połączenie niezwykle ciekawych osobowości - opowiada Trzaska.
Program festiwalu uzupełni muzyk, o którym w tym roku napisano już w zasadzie wszystko - Wojtek Mazolewski zaprezentuje się w duecie z Olem Walickim oraz jako lider swojego kwintetu.
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie (7)
-
2011-08-18 12:43
wódeczka, wódeczka najlepsza i do tego nocne rozmowy o naprawianiu świata.
A ranem kac i wymioty do potęgi.
- 5 12
-
2011-08-18 13:00
Szkoda (2)
Gratulacje za termin i szkoda bo w sobotę wolę pójść na koncert Markusa Millera,trochę wyższa półka !
- 11 0
-
2011-08-18 16:42
(1)
W sobote to jakas makabra.. Jest Marcus Miller, Gdańskie Noce Jazsowe, Łąki Łan na Węglowym, Fląder z Deriglasoffem.. Co wybrac ? Jak żyć ?
- 5 0
-
2011-08-18 17:46
no i w csg jest jeszcze i festival , wiec ten weekend tak, a nastepne puuuusto bedzie :/ swietna organizacja :/
- 2 0
-
2011-08-18 13:04
??
a jest coś dobrego w 3miejskim jazzie??
- 3 8
-
2011-08-18 15:59
(1)
co za głupota organizować to w tym samym czasie...przesunąć to o tydzień i frekwencja 500%. Przecież Millera, Danielsona, Fresco i całej reszty nie da się przebić miejscowymi muzykami....a jak są miejscowi to tydzień wcześniej czy później nie byłby przeszkodą nie do pokonania...
- 12 0
-
2011-08-18 17:02
ale 4ry instytucje pracują niezależnie
klepnięte projekty bo już od lat są robione i nikt terminu nie sprawdził, a potem wychodzi taki kwiatek :)
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.