• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

To nie impreza, to spektakl - Paul Kalkbrenner rozpalił halę Olivia

Patryk Gochniewski
27 listopada 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 

Paul Kalkbrenner to absolutna legenda muzyki elektronicznej. Nic więc dziwnego, że gdańska hala Olivia wypełniła się niemal po brzegi. Niemiec zagrał ponad dwugodzinny, niezwykle przekrojowy stylistycznie set, który okraszony był świetnymi wizualizacjami i grą świateł.



Koncerty z muzyką elektroniczną w Trójmieście



Zanim jednak o samym występie niemieckiego producenta, słów kilka o organizacji. Illegalbreaks to agencja, która zjadła zęby na organizowaniu imprez z muzyką elektroniczną. I to było widać - wszystko dopięte na ostatni guzik. Świetnie oznaczona przestrzeń, dużo służb porządkowych oraz ratowników medycznych, a do tego kilka patroli policji wokół terenu obiektu.

No i najważniejsze - na koncert mogły wejść wyłącznie osoby zaszczepione. Już przy zakupie biletu należało zaznaczyć, że w dniu imprezy będzie się w pełni chronionym. Przy wejściu do hali należało natomiast okazać zaświadczenie o zaszczepieniu lub przekazać specjalny druk, w którym oświadczało się ten fakt.

Teraz o samej hali. Olivia to już relikt przeszłości. Obiekt przez wielu zapomniany. Wyparła go gigantyczna Ergo Arena. A szkoda. I to pokazał sobotni wieczór. Otóż Olivia ma się bardzo dobrze. Jasne, nie jest to supernowoczesny obiekt, niemniej Illegalbreaks - być może - odkurzając go, dadzą mu nadzieję na drugą młodość.

Okazuje się bowiem, że oddany do użytku w 1972 sprawdził się nader dobrze. Idealnie nadaje się na koncerty, na które może przyjść kilka tysięcy osób. Promotorzy powinni przychylniej zacząć patrzeć w stronę oliwskiej hali - tym bardziej, że akustycznie jest naprawdę w porządku. Dźwięk nie odbija się jak szalony i wydaje się, że jest to dość wdzięczna konstrukcja do nagłośnienia.


No dobrze. Dość tego przydługiego wstępu. Do sedna - Paul Kalkbrenner. Na scenie jest już ponad dwie dekady i przez ani sekundę jego występu nie było po nim widać, aby był znudzony. Granie na żywo wciąż sprawia mu ogromną radość. To widać. Do tego ta interakcja z publicznością. Mimo że nie mówi ze sceny ani słowa, swoimi gestami potrafi złapać niesamowity kontakt.

Set Niemca był świetnie zbudowany. Zaczęło się od opuszczenia wielkiej białej kurtyny. Publiczność już wtedy szalała. A później rozpoczęła się jedna z najlepszych imprez, na których byłem i jakie widziałem. Myślałem, że występu 2manydjs na Openerze w 2010 roku nie da się przebić. A jednak się udało. Swój występ Kalkbrenner rozkręcał stopniowo, ale tak naprawdę nawet przez moment nie dał wytchnąć - przy jego muzyce po prostu nie da się nie tańczyć. Bas był tak mocny, że aż momentami wykręcał trzewia.

Czytaj także: Nowe koncertowe oblicze Mery Spolsky



Okazało się, że nie trzeba fajerwerków, aby zrobić show. Trzeba po prostu mieć charyzmę. A tę Kalkbrenner posiada. Poza tym zupełnie inaczej uczestniczy się w koncercie muzyki elektronicznej, kiedy ta grana jest na żywo. Przed Niemcem rozpościerała się wielka konsoleta z mnóstwem pokręteł, suwaków i przycisków. A nie dwa decki na płyty czy pendrive'y. To zupełnie inna liga. Ekstraklasa.

Okazało się również, że dwie lampy, dwie palmy i kilkanaście paneli ledowych w zupełności wystarczy do tego, aby wspaniale dopełnić muzykę. Nie można też zapominać o telebimie, który cały czas pokazywał to, co robi muzyk. W występie Kalkbrennera nie było przypadku - tu wszystko było dopracowane w najmniejszym szczególe. Można śmiało powiedzieć, że to był muzyczny spektakl.


A publiczność? Bawiła się nieprzerwanie od pierwszych do ostatnich taktów. Ale też bezpiecznie - nie było żadnych nieprzyjemnych ekscesów. Interesujący również był przekrój społeczny. W hali Olivia byli wszyscy. Młodzież, osoby dorosłe, a także te dojrzałe. To tylko pokazuje, jak ponadczasowa jest muzyka Paula Kalbrennera.

To też nie jest typowa elektroniczna młócka. Jest tu dużo artyzmu - Niemiec po prostu tworzy wielowymiarowe kompozycje, w których czerpie z najlepszych wzorców. Jest to już teraz absolutna klasyka gatunku. Dobrze, że możemy doświadczać takich koncertów - będzie można o nich opowiadać za wiele lat.

Miejsca

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (90) 8 zablokowanych

  • Zagraniczni

    Kalkbrenner, Szwarceneger. Gwiazdy zagraniczne

    • 2 5

  • Mega koncert, charyzmatyczny artysta, świetna atmosfera!
    Była energia! Dziękuję

    • 2 1

  • Koncert (1)

    świetny, ale cóż, niestety nikt certyfikatów nie sprawdzał.

    • 5 4

    • A co niby miały dać te certyfikaty, skoro zaszczepieni również roznoszą wirusa?

      • 2 4

  • (1)

    Redaktor chyba nie odrobił pracy domowej ponieważ nikt nie stwarzał certyfikatów szczepień. Zwykła fikcja.

    • 8 7

    • Oj

      Karły minusuja

      • 0 5

  • Mogli wejść tylko zaszczepieni??? (8)

    To chyba bylem na innym koncercie :)

    • 20 3

    • (7)

      Organizator powinien mieć możliwość czytania kodów kreskowych z certyfikatów. Rząd nie dał takiej możliwości więc wygląda to tak jak wygląda

      • 2 6

      • Aha

        Organizator to typowy Janusz...a w zasadzie dawid któremu się niby wszystko należy....a tfuuu ty kasztanie.

        • 1 2

      • (1)

        Niestety nikt tego nie weryfikować bo nasz pożal się Boże rząd nie dał takiej możliwości. I przez to będziemy się bujać z pandemia jeszcze długi czas. To że wchodzą niezaszczepieni to porażka i zniechęca wiele osób - ja się na kolejny nie wybiorę jak tak to wyglada

        • 3 9

        • To nie idź.

          Jednego obłąkańca mniej. Same plusy.

          • 4 3

      • zaszczepiency dajcie spokój (3)

        Tym którzy się nie zaszczepili. Szanujmy nawzajem swoje decyzje

        • 7 3

        • (2)

          Niezaszczepieni nie zasługują na szacunek. Chyba że ktoś nie mógł się zaszczepić z powodów zdrowotnych

          • 4 10

          • Zaszczep się na wściekliznę.

            To jest twój realny problem.

            • 6 3

          • Lecz się

            • 6 4

  • Set spoko (3)

    Paul gra swoją muzę i to jest super ! , ale nagłośnienie to jakiś dramat bass tak mocny że nie było słychać nie których dźwięków . Nikt nie sprawdzał czy jestem zaszczepiony !!! .
    Ogólnie impreza na plus . To mój 3 set Paula i chyba ostatni bo co prawda gra swoją muze ale powoli przestaje mnie to już tak jarać jak kiedyś.

    • 20 10

    • (2)

      A po co sprawdzać czy zakrzepiony jesteś? Skoro jesteś to czego się niby boisz? Czyżby szczypawka nieskuteczna?

      • 13 6

      • (1)

        nie interesuj się foliarzu

        • 7 11

        • Masz zasięg w piwnicy?

          • 6 1

  • (5)

    Sam koncert super. 2 uwagi, nikt nie sprawdzał czy ktoś jest zaszczepiony czy nie , więc nie opowiadajmy bajek. Przynajmniej ja nie zauważyłem i mnie nikt nie sprawdzał. Druga kwestia, nagłośnienie mogłoby być lepsze. Paul ,facet naprawdę ma charyzmę

    • 34 4

    • Certyfikatow nie sprawdzali...

      To fakt.
      Naglosnienie perfekcyjne.

      • 7 2

    • To pokazuje tylko jakie organizator bajki wciska. Na fb info że impreza tylko dla zaszczepieńców, w regulaminie też to samo. A tu proszę, wyszło że to jedna wielka ściema. Brawo nieogarnięty organizatorze, brawo.

      • 8 6

    • Potwierdzam nie sprawdzali

      Dokladnie, nikt certyfikatow nie sprawdzal a oswiadczenia to bzdura. Poczekajmy 3-4 dni i porownajmy skok zakazen :)

      Sama impreza bardzo pozytywnie, naglosnienie na srodku plyty nie bylo az takie zle. Generalnie myslalem ze bedzie znacznie gorzej, Paul w formie :)

      • 5 9

    • kocopoly (1)

      nikt nie sprawdzam paszportow covidowych!!!!!

      • 9 0

      • I bardzo k.. dobrze! :)

        • 7 8

  • Nagłośnienie nie było tak złe jak niektórzy piszą.

    Paul sam przesadził z basem w dwóch utworach pod koniec. Chociaż fakt, że dużo dźwięków w jego kawałkach zdawała się być przesterowana i tu pewnie wina nagłośnienia. Muzyka jest ponadczasowa. Mam 53 lata i bawiłem się świetnie. Szkoda tylko, że on zachował się tak jak Kraftwerk w Sopocie kilka lat temu. Żadnego kontaktu z publiką. Skoro przychodzę na występ na żywo, to nie chciałbym się czuć jakbym oglądał teledysk. Mógł się chociaż przywitać, pozdrowić i pożegnać.
    Ale koncert i tak był mega!

    • 12 0

  • Super !!!

    Co wy tu zrzędzicie ludzie. Było przecudownie dziękujemy Paul

    • 9 0

  • fajnie sie czyta tekst (1)

    • 4 6

    • Nie, nie zgadzam się. Tekst czyta się fatalnie, bo pełen jest banalnych, niekiedy komicznych wręcz zdań i obnaża brak obycia autora.

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Wiosna w ogrodzie (1 opinia)

(1 opinia)
6 zł
targi, kiermasz

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

Juwenalia Gdańskie 2024 (49 opinii)

(49 opinii)
75 - 290 zł
Kup bilet

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

W którym roku do zespołu Big Cyc dołączył Krzysztof Skiba?