- 1 Nie wygrał "TzG", ale i tak jest sukces (64 opinie)
- 2 Miłośnicy vintage opanowali 100cznię (32 opinie)
- 3 Do piekła i z powrotem z Jarym (9 opinii)
- 4 Zrobili karierę dzięki "Szansie na sukces" (37 opinii)
- 5 "Kaskader": kciuk w górę, a nawet dwa (20 opinii)
- 6 Gdzie na karaoke w Trójmieście? (29 opinii)
Węzeł Wzgórze: estetyka lat 70.
Choć przebudowany Węzeł Wzgórze ułatwia życie zmotoryzowanym gdynianom, to, niestety, nie czyni go piękniejszym. - To węzeł komunikacyjny, a nie teren rekreacyjny - odpowiadają urzędnicy na zarzut, że nie zadbali o estetykę tego miejsca.
Można się też obawiać, że żółte, jaskrawe malowanie tunelu dla pieszych przyciągnie wandali z puszkami z farbą w sprayu. Zagościli oni już w starszej części tunelu, pod Drogą Gdyńską. Niestety, pierwsze ślady ich działania można już zauważyć w nowym tunelu (nieoświetlonym po stronie dla pieszych) pod torami kolejowymi i Drogą Gdyńską. Ponoć cały węzeł jest pokryty warstwą antygraffiti. Pozostaje wierzyć, że nie zabraknie chęci do zmywania malunków po oddaniu go użytku.
Oświetlenie Węzła niczym nie różni się od realizacji z lat 70. Podobne słupy i oświetlenia tunelu znaleźć można na blokowiskach z czasów PRL. Nawet w Gdańsku, który ciężko chwalić za estetykę przestrzeni publicznej, stosuje się ładniejsze.
Kwestionować można też rozwiązania w nieotwartej części tunelu, z wyjściem po stronie Skweru Plymouth. Tu piesi wychodzący z tunelu natkną się na... betonową ścianę. By dostać się na ulicę Świętojańską, będą musieli zawrócić o 180 stopni, a następnie wejść po schodach. Można śmiało przypuszczać, że osoby udające się do budynków przy al. Piłsudskiego wybiorą przejście przez trawnik, a nie - jak woleliby projektanci - chodnik.
Nowym węzłem Gdynia chciała podkreślić swoją nowoczesność. Niestety, projekt byłby nowoczesny, gdyby cofnąć się o 30 lat. Pieszych zmuszono do chodzenia po tunelach i schodach, natomiast kierowcom ułatwiono wjazd do centrum, co stoi w sprzeczności z współczesną myślą urbanistyczną, zgodnie z którą ruch indywidualny w centrum wygasza się na rzecz transportu zbiorowego. W Gdyni zrealizowano zaledwie ułamek tego zamysłu w postaci zmniejszenia ilości miejsc parkingowych oraz instalację parkometrów. Czy na dalsze działania zabrakło już odwagi i chęci?
Węzeł Wzgórze jest węzłem komunikacyjnym, a nie terenem rekreacyjnym. Kwestią dyskusyjną jest stwierdzenie, czy zastosowany budulec dla nawierzchni chodnika jest reprezentacyjny. Ten sam materiał stosujemy na innych chodnikach w mieście. Jeżeli chodzi o tunel, to docelowo obszar Skweru Plymouth ulegnie przeobrażeniu - będzie obniżony na całej długości. Również nawierzchnia ul. Świętojańskiej od al. Piłsudskiego do ul. Partyzantów ulegnie wymianie. Słupy oświetleniowo-trakcyjne tego typu stosujemy w całym mieście i nie będę już pokryte żadną powłoką. Konstrukcja betonowa wynika m.in. z większej zdolności do przenoszenia obciążeń z trakcji.
Michał Szymański, prezes stowarzyszenia Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej.
Ta inwestycja to przykład regresu w myśleniu o przestrzeni miejskiej. Gdynia, która przebudowując ulicę Świętojańską, wyznaczała nowe standardy funkcjonalne i estetyczne w tym zakresie, funduje dziś mieszkańcom na tej samej ulicy kostkę bauma i szpetne betonowe meble. Myśląc o poprawie płynności ruchu, zupełnie pominięto aspekt miastotwórczy i śródmiejski inwestycji.
Paweł Mrozek, architekt z pracowni MAD Design.
Jakość wykończenia oraz przyjęte rozwiązania przestrzenne zaprzepaściły możliwość stworzenie z Węzła Wzgórze reprezentacyjnego miejsca. Szansa na interesującą i przyjazną przestrzeń, która w przyszłości ma powstać w obrębie nowego budynku urzędu miejskiego, została pogrzebana w podziemnych tunelach dla pieszych i inżynierii drogowej godnej lat 70-tych XX wieku. Ponadto przyjęte materiały wykończeniowe i kolorystyka sprawiają wrażenie, jakby nikt nie miał wizji na wygląd śródmieścia Gdyni.
Opinie (336) ponad 20 zablokowanych
-
2011-02-11 08:29
Pani Teresa Horiszna
Ciekawe czy była w Berlinie, Amsterdamie lub chociaż w Krakowie?
Może warto wyjecha na chwilę i podpatrzec jak projektuje się i z jakiego materiału buduje przestrzen miasta. Przeciez to wieje taniochą. Kiedyś gdynia była perełką a dziś staje się powoli zwykłym średniakiem. Miernośc !- 24 1
-
2011-02-11 08:30
faktycznie wygląda to nędznie. Rozumiem, gdyby ten węzeł zbudowano gdzies w Chylonii, ale w centrum miasta taki gniot ? ?
- 22 4
-
2011-02-11 08:32
Wygląd jak z PRL jest dla mnie do przeżycia, materiały też. Ale tego obejścia słupa i wyjścia na ścianę nie pojmuję. Skoro ludzie zostali potraktowani jak bydło, to trzeba było zrobić tunele o szerokości 2m i drabiny zamiast schodów - przynajmniej byłoby taniej a funkcjonalność niewiele mniejsza.
Ja rozumiem, że urzędnicy mają ograniczone możliwości umysłowe (warunek konieczny przy przyjmowaniu do pracy) ale żeby postawić w środku miasta taki pomnik głupoty - to już jest sztuka. A wiecie czemu tak się stało? Stało się tak, ponieważ NIE MA WINNYCH, każdy urzędnik wykonał swoje zadanie, a Gdynia będzie pośmiewiskiem maglowanym w Szkle Kontaktowym.
Ja wiem jedno: jakby firma w której pracuje takie coś oddała klientowi, to nawet bym się zauważył jakby cały zespół został wywalony z roboty.- 23 3
-
2011-02-11 08:33
Teresa Horiszna, naczelnik wydziału inwestycji UM Gdynia
" Jeżeli chodzi o tunel, to docelowo obszar Skweru Plymouth ulegnie przeobrażeniu - będzie obniżony na całej długości. "
Czyli co za 3 lata znowu remoncik, rozwalanie istniejącej infrastuktury i jedziemy z robota od początku ? Oj niebezpiecznie bawią się urzędnicy, przypominam że podobna historia była z Droga Gdyńską, którą po 4 latach od oddania zaczęto przebudowywać pod nowy Węzeł. Tak sie marnuje publiczne pieniądze.- 19 1
-
2011-02-11 08:36
Pięknie (1)
Trzeba przyznać ,że pare smaczków architektonicznych tu da się zauważyć. Projektant jakiś leciwy może,POWRÓT DO PRZESZŁOŚCI, jakby.
- 6 5
-
2011-02-11 12:25
Bob
nie czujesz klimatu, to żebyś sobie młodość przypomniał, łezka w oku się zakręciła a ty marudzisz
- 0 0
-
2011-02-11 08:37
Nie no z tym słupem to rewelacja :D hahahaha
- 12 2
-
2011-02-11 08:37
Gdynia miastem samochodów (1)
Gdynia nie jest miejscem przyjaznym dla pieszych i rowerzystów - jest projektowana przede wszystkim dla kierowców, zaś pieszych i rowerzystów traktuje się jako obywateli drugiej kategorii i raz na jakiś czas rzuci im sie jakiś ochłap w stylu wyremontowanie chodnika czy namalowanie "ścieżki rowerowej" w lesie na odczepnego.
A na co dzień wciska się ich pod ziemię jak szczury.
Tu cały czas panuje fascynacja samochodowym "amerykańskim snem" z lat 60-tych i to gdy już dawno planiści z większości miast europejskich uciekają od tego "amerykańskiego koszmaru" i tworzą miasta przyjazne dla mieszkańców, a nie przede wszystkim dla blaszanych pudeł.- 23 5
-
2011-02-11 16:16
Nie masz racji.
To fakt, że w Gdyni pieszych i rowerzystów traktuje się jak obywateli drugiej kategorii.
Ale kierowców traktuje się tak samo - płatne parkowanie, zmniejszanie liczby miejsc parkingowych w centrum (zamiast budowy nowych pojemnych parkingów).
Tu wszystkich wyborców traktuje się jak obywateli drugiej kategorii. Bo tacy jesteśmy Gdynianie - i tak 80% z nas zagłosuje na tych samych ludzi w następnych wyborach. Oni nie mają powodu, żeby się starać.- 2 2
-
2011-02-11 08:42
Gratuluję! Nareszcie świetny artykuł!
Konkretny, z przykładami, ze studium ukazującym głupotę albo chciwość, albo jedno i drugie u projektantów i inwestorów.
- 35 3
-
2011-02-11 08:54
Jasny orzeł!
Zdjęcia mówią wszystko. To obejście słupa reklamowego???? Co to ma być. To jakiś absurd. I wszędzie kostka, kostka to jedyny słuszny materiał. Dżizas, to jest smutny widok.
- 25 1
-
2011-02-11 08:54
Racja
niestety.. Kraków i Wrocław na zdjęciu - PIĘKNIE, a tu jak zwykle coś zawiodło:/
- 16 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.