• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ta dzisiejsza młodzież... Każde pokolenie narzeka na kolejne

Patryk Gochniewski
26 czerwca 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Pokolenia X, Y, Z, teraz Alfa. Tak jak zmienia się świat, tak samo i zmieniają się kolejne pokolenia ludzi. Dopasowują się do otaczającej ich rzeczywistości, ale też nierzadko próbują ją kształtować. Dziś do głosu coraz głośniej dochodzą Zetki, za kilka lat będą to Alfy. I - być może - będą to pierwsze pokolenia, które znajdą wspólny język na niemal wszystkich płaszczyznach. Pokolenia X, Y, Z, teraz Alfa. Tak jak zmienia się świat, tak samo i zmieniają się kolejne pokolenia ludzi. Dopasowują się do otaczającej ich rzeczywistości, ale też nierzadko próbują ją kształtować. Dziś do głosu coraz głośniej dochodzą Zetki, za kilka lat będą to Alfy. I - być może - będą to pierwsze pokolenia, które znajdą wspólny język na niemal wszystkich płaszczyznach.

Każde pokolenie narzeka na kolejne, młodsze. Inne, dziwne, niezrozumiałe. Tyle że obecne pokolenie Z czy też wchodzące Alfa to zupełnie inna historia. One nie są już naznaczone żadnymi historycznymi przemianami. Urodziły się w wolnym świecie, pełnym mediów społecznościowych, lajków, technologii, a jednocześnie wciąż zbierające cięgi od tych, dla których porządek świata jest inny. Czy mamy prawo na to pokolenie narzekać?



Media społecznościowe dla dzisiejszej młodzieży są...

Pokolenia X, Y, Z, teraz Alfa (czyli dzieci Millenialsów). Socjologia lubi kategoryzować zjawiska społeczne, aby nadać im więcej sensu i aby było je łatwiej zrozumieć, patrząc przez pryzmat historii. Każde jest inne, określa niejako świat, w którym żyje. Oczywiście nie całą grupę, ale pokazuje pewne znaczące zmiany, które zachodzą wraz z rozwojem świata.

Pokolenie X to ludzie, którzy odrzucili konsumpcjonizm, cierpiący na Weltschmerz, tak zwana grupa przejścia. W Polsce określana jako pokolenie PRL. Błędnie wrzuca się do tej kategorii wszystkich urodzonych w tym czasie. Spora część osób bowiem dekadę później była yuppies, czyli młodymi pracoholikami.

Najlepszy TikToker w Polsce jest z Trójmiasta. Kilka twarzy Damiana Tkaczuka



Pokolenie Alfa to nowe zjawisko, które jeszcze nie jest dokładnie opisane socjologicznie. To dzieci Millenialsów, które zaczynają wchodzić do świata świadomych konsumentów. Oni przez najbliższe lata będą kształtować rzeczywistość. Muszą jednak uważać na przebodźcowanie, ponieważ może ono prowadzić do wielu traum oraz odrealnienia. Pokolenie Alfa to nowe zjawisko, które jeszcze nie jest dokładnie opisane socjologicznie. To dzieci Millenialsów, które zaczynają wchodzić do świata świadomych konsumentów. Oni przez najbliższe lata będą kształtować rzeczywistość. Muszą jednak uważać na przebodźcowanie, ponieważ może ono prowadzić do wielu traum oraz odrealnienia.
Ygreki to potocznie Millenialsi. Chyba najbardziej znienawidzone pokolenie. Pierwsze, które zmieniło percepcję etyki pracy. Pracować, by żyć, a nie żyć, by pracować. Jednocześnie wchodzące już w nowy świat przepełniony technologią. Świetnie dzięki temu odnajdowali się w globalnej wiosce.

No i pokolenia współczesne - Zetki i Alfa. Pierwsi już smakują powoli dorosłego życia, drudzy dopiero stają się świadomymi konsumentami. To pierwsze pokolenia, które weszły w świat w pełni rozwinięty technologicznie. Dla nich to normalne. Wszystko, co się rozwija, nie stanowi dla nich przeszkody. Potrafią wykorzystać internet jako platformę do zarabiania. Głównie w sieciach społecznościowych.

Różnice pokoleniowe są czymś zupełnie normalnym i naturalnym. Nie możemy oczekiwać, że ludzie dorastający w innych czasach będą mieć podobne spojrzenie na świat. Nawet 10 lat różnicy może być przepaścią nie do przejścia. Kluczem do sukcesu nie jest próba wzajemnego zrozumienia, ale szacunek i dopuszczenie do siebie myśli, że świat się zmienia. Różnice pokoleniowe są czymś zupełnie normalnym i naturalnym. Nie możemy oczekiwać, że ludzie dorastający w innych czasach będą mieć podobne spojrzenie na świat. Nawet 10 lat różnicy może być przepaścią nie do przejścia. Kluczem do sukcesu nie jest próba wzajemnego zrozumienia, ale szacunek i dopuszczenie do siebie myśli, że świat się zmienia.
Poprzednie pokolenia charakteryzował również pewien rodzaj buntu. Wobec systemu, stylu życia, polityki, porządku świata - czegokolwiek, co utrudniało funkcjonowanie. Świetnym odzwierciedleniem tego stanu była muzyka. Grunge, punk, techno, emo. No i dziś nie jest inaczej. Muzyka również pokazuje, w jakim miejscu historii jesteśmy. Młodzi mają wszystko. Nie muszą się buntować. Żyją w świecie, który daje im nieograniczone możliwości. Nie należy tego jednak mylić z wyświechtanym i nieprawdziwym powiedzeniem, że wszyscy mają równe szanse. Bo nie mają.

Skoro nie czują potrzeby buntu, nie może dziwić współczesna muzyka, którą chłoną i która jest na topie. To głównie nowa fala rapu. Piosenki o imprezach, dziewczynach, seksie, narkotykach, pieniądzach. Oni nawet się z tym specjalnie nie utożsamiają - po prostu dobrze się do tego bawią. To wystarczy. Nie liczy się przekaz, liczy się to, że można wykrzyczeć trochę przekleństw i potańczyć w tłumie. Do tego dochodzi zupełnie nowe podejście do związków, seksualności. Zmieniają się priorytety, zmieniają się dogmaty dyktujące, jak żyć.

Odczepcie się od polskiego rapu

Nie jest to moment, w którym będę roztrząsał, czy dzieciaki powinny słuchać takich rzeczy, czy też nie. Albo co jest moralne, a co nie. Absolutnie nie o to chodzi. To młode pokolenie może nas - iksów, ygreków - irytować, ale czy mamy prawo na nie narzekać, utyskiwać na każdym kroku? Myślę, że nie. Bo, wbrew pozorom, wcale nie jest tak różowo, jakby się mogło wydawać.

Pokolenie Z to tzw. młodzi dorośli. Dopiero wchodzą w dorosłe życie i na rynek pracy. Są jednak dużo lepiej przystosowani do współczesności niż Millenialsi, ponieważ urodzili się już w świecie, który funkcjonuje do dziś. Nie dotknęła ich żadna rewolucyjna zmiana. Łatwiej jest im się dopasować, są bardziej tolerancyjni i otwarci. Pokolenie Z to tzw. młodzi dorośli. Dopiero wchodzą w dorosłe życie i na rynek pracy. Są jednak dużo lepiej przystosowani do współczesności niż Millenialsi, ponieważ urodzili się już w świecie, który funkcjonuje do dziś. Nie dotknęła ich żadna rewolucyjna zmiana. Łatwiej jest im się dopasować, są bardziej tolerancyjni i otwarci.
Dziś młodzi ludzie są tak przebodźcowani, że nie dziwi fala problemów psychicznych, które ich dotykają. Współczesny świat, który kręci się wokół mediów społecznościowych, działa na dziecięce i nastoletnie mózgi jak kokaina. Uzależnia, daje kopa, nie pozwala o sobie zapomnieć. Przy dłuższym odstawieniu następuje zjazd. Abstrahując już od tego, że po prostu rodzi kompleksy.

Lajki. Przekleństwo współczesności - im większa liczba polubień, followersów, tym bardziej się liczysz. Inaczej jesteś nikim albo - w najlepszym przypadku - mało ważny. Wykluczonych dotyka hejt. Kiedyś prześladowanie było inne. W małym kręgu, najczęściej klasowym. Już jednak to było często traumatyczne. A co dopiero, kiedy ktoś może kogoś upokorzyć, nagrać to i wrzucić do sieci, aby zobaczył to cały świat?

Rośnie pokolenie świetnie przystosowane do wyzwań i oczekiwań współczesności, ale jednocześnie niezwykle straumatyzowane, wyobcowane, niepewne. Co z tego, że poradzą sobie w życiu zawodowym, jeśli nie będą w stanie przeżyć 40 lat, ponieważ kolejna próba samobójcza może okazać się skuteczna?

Kizo zwołał fanów przez Instagram i nagrał z nimi klip w Hali Olivia



Millenialsi to chyba najbardziej znienawidzone pokolenie. Uznawane za najbardziej roszczeniowe i oderwane od rzeczywistości. A tak naprawdę pierwsze, które uznało, że nie żyje się po to, aby pracować, a pracuje po to, aby żyć. O krok dalej poszły Zetki, które z pracy zrobiły lifestyle. Millenialsi to chyba najbardziej znienawidzone pokolenie. Uznawane za najbardziej roszczeniowe i oderwane od rzeczywistości. A tak naprawdę pierwsze, które uznało, że nie żyje się po to, aby pracować, a pracuje po to, aby żyć. O krok dalej poszły Zetki, które z pracy zrobiły lifestyle.
Nie mamy prawa na nich narzekać. Mogą nas denerwować, doprowadzać nierzadko do szewskiej pasji. Są często niezwykle inteligentni, pyskaci, błyskotliwi, a czasem i dojrzalsi od niektórych dorosłych. Ale prawda jest taka, że musimy się im bacznie przyglądać. Pomagać, wspierać, pokazywać nasze błędy i dokąd one nas zaprowadziły. Naprowadzać, nie strofować. Dlaczego? Po co w ogóle ingerować? Ponieważ nasza przyszłość też zależy od ich przyszłości.

Trzeba ich wychowywać, ale nie tresować, co jest znakiem szczególnym poprzednich pokoleń. Wychowanie to nauka, jak się przyzwoicie zachować. Tresura zaś to chociażby to, że dziewczynki się nie brudzą. Albo że chłopaki nie płaczą. To buduje tylko kolejne mury, prowadzi do traum, hamuje rozwój. Wychowajmy i pozwólmy im żyć własnym życiem. To są ludzie, nie małpy w cyrku. Poradzą sobie. A wtedy poradzimy sobie także my.

Opinie (179) ponad 10 zablokowanych

  • Prawda

    Na co tu narzekać miękkie faje i dziurawce bezpłciowe

    • 0 0

  • Alfa? Przecież młodzież nie zna się na zegarkach. To nie zart... zapytajcie któregoś z zegarkiem na ręku która godzina to wyjmie telefon zeby sprawdzić.

    • 0 0

  • Pokolenie Z (2)

    Młodzi ludzie dziś więcej wiedzą, więcej potrafią mają nieporównywalne możliwości są ogarnięci technologicznie nas starych uważają za dinozaury (nie bez racji) itd.
    Problemy widzę dwa:
    1. ich rozwój emocjonalny nie przystaje do rozwoju intelektualnego - mamy doskonale rozwiniętych intelektualnie nastolatków z emocjami przedszkolaka
    2. Nie są w stanie funkcjonować w realnym świecie potrafią wszystko wyklikać ale nie potrafią przybić gwoździa.

    • 4 1

    • ono posiadahja rozwoj intelektualny? tez jak im ajfon sie rozladuje?

      • 0 0

    • Yyyy, czyli punktem 2. zaprzeczyłeś swojej wypowiedzi - "więcej potrafią", ehhh:)

      • 1 0

  • Dzisiejsza młodzież (4)

    Do tramwaju wchodzi prześliczna dziewczyna, a młody gościu zamiast ją podrywać lub chociażby na nią zerknąć coś dzióbie i bezmyślnie dzióbie w swoim telefonie.

    • 10 1

    • Bo boi się odezwać aby nie zostać zmieszanym z g.. za to że miał czelność się odezwać (1)

      • 4 0

      • ona zasluguje na co lepszego :) a dla niego tez lepiej, bo mu jeszcze molestowanie zarzuci no chyba ze obok tramwaju jechal

        swoim porsze, wtedy nie bedzie mczula sie molestowana

        • 0 0

    • Może właśnie pisze ze swoją dziewczyną, której jest wierny...

      ...i ma wywalone na inne?

      • 5 0

    • On myśli komórką, ty myślałeś małą główką. Nic się nie zmieniło:)

      • 3 1

  • Obecne młode pokolenie jest roszczeniowe, myślą że wszystko im się należy. Są oczywiście wyjątki od zasady.

    • 0 0

  • Ja uwazam ze troche sie to zmieni. Przedewszystkim po wprowadzeniu zakazania aborcji nasz kobiety (2)

    o wiele staranniej beda wyszukiwac partnerow z ktorymi beda chcialy miec dzieci.

    • 2 9

    • Wsteczny (1)

      To większość mężczyzn będzie musiała żyć na wstecznym. I bez rodzin. Taki miecz obosieczny za zwalanie odpowiedzialności na kobiety.

      • 1 1

      • Ona winna bo dawac nie powinna.

        • 1 1

  • Pokolenie wychowane przez kobiety (11)

    jak to widać w szkołach. A zatem bardzo zniewieściałe i ogłupiane przez system rozrywkowy.

    • 37 11

    • (3)

      Odezwalo sie tepe mieso armatnie w rodzaju "idz do wojska, badz mezczyzna". No, ale takie chamy tez sa potrzebne, aby gnic w okopach, robic z siebie kaleki czy dac sie zaszlachtowac. Prole sa tez, powtorze, potrzebne.

      • 10 28

      • Popieram!!

        Przerażające jest dla mnie to "reklamowanie" wojny teraz i tzw. "walki za ojczyznę" ze śmiercią (!) włącznie. Przecież to jest zaprzeczenie wartości XXl w i te szybciutkie uchwalenie ustawy o "obowiązku obrony ojczyzny" co oznacza aresztowanie do wojska mężczyzn 18- 60 lat..
        Całości dopełniają oratorskie wojenne popisy Prezydenta A.D. i premiera MM..Koszmar

        • 0 0

      • Tak myslisz o tych którzy (1)

        Walczą na wschodzie z orkami?

        • 14 4

        • Oczywiscie. Jeszcze bym dodal "wolnosc i demokracje" z USA (ale i na to przyjdzie czas w Iranie). Niech sie to g... wzajemnie zatlucze.

          • 3 8

    • Mężczyźni

      To w takim razie gdzie są mężczyźni którzy powinni dawać wzór? Wokoło słychać tylko o alimenciarzach którzy sami są pogubieni.

      • 3 0

    • (5)

      Każde panstwo jak zaczyna być rządzone przez kobiety w końcu upada.
      Kobiety stawiają zawsze na bezpieczeństwo czyli defensywę a nie podbijanie i zdobywanie przez agresję i ekspansję :)

      • 9 12

      • (1)

        Kobiety są dużo inteligentniejsze od mężczyzn, tyle w temacie!

        • 6 18

        • To faktycznie blysnales madroscia wiele mowiacaym o twoim IQ. Naiwnie myslalem, ze to zalezy od konkretnej kobiety i mezczyzny, a nie od plci.

          • 8 1

      • (2)

        Szczegolnie widac to na przykladzie Anglii. Wy biedne, wytresowane Kowalskie...

        • 9 4

        • (1)

          Chodziło mi o feministki a nie kobiety generalnie. Szczególnie w wydaniu skandynawskim. Dla nich liczy się bezpueczenstwo a to sie konczy tym, że same są bezbronne.

          • 4 8

          • A feministki. To zupelnie inna sprawa. Ich jedynym celem jest eliminacja z zycia publicznego kazdego kto ma inne zdanie, niz one - w tym *takze* innych kobiet. Feminizm jak dzis znamy byl propagowany przez CIA w latach 50-60 w USA do tego stopnia, ze nawet niektore gazety i magazyny byly finansowane z budzetu tej agencji (ta informacja wyplynela z 10 lat temu). Tak samo jak LGB. To jest typowe rzadz i dziel, aby przypadkiem spoleczenstwo nie bylo zbyt wewnetrznie silne.

            • 16 4

  • Już starożytni Rzymianie

    Strasznie narzekali na młodzieży chowanie - zepsuta, bez jakichkolwiek autorytetów, nieuki, u bachusa siedzą ciągle z kieliszkiem..
    Co się działo w Wilnie na universytecie w czasach young Mickiewicza i koła Filomatów, było używanie żywota, wszak żyjem tylko raz, niechaj ta czara złota nie próżno wabi nas...
    Chociaż Kołłataj Hugo starał sie o wychowawcze wskazówki dla młodych to po niedługim czasie młody Stanisław Ignacy w carskim pułku z kolegami wypróbowywał meskaline i lgbt. Nowatorskie, lewicowe metody wychowawcze nowego ustroju zaowocowały młodymi buntownikami itd.
    I tak cały czas ;)

    • 1 0

  • (3)

    "Każde pokolenie narzeka na kolejne" - uogolnianie jest cecha charakterystyczna glupcow.

    • 13 6

    • uogolnienie jest metoda opisywania rzeczywistosci i procesów (2)

      • 1 0

      • (1)

        Napisal forumowy kmiotek, dla ktorego uzywanie duzych liter i znakow przystankowych stanowi wyzwanie intelektualne.

        • 0 1

        • Nieudolny poprawiaczu,

          przystankowcu bez polskich liter - zamilcz dla dobra wspólnego.

          • 1 0

  • Dzieci (6)

    Skoro starsze pokolenie jest takie" do tyłu", to dlaczego wciska się dziadkom wnuki na wychowanie?

    • 12 0

    • (3)

      To chyba tylko w jakis prostych srodowiskach. Nie wyobrazam sobie, podobnie moje otoczenie (a jest liczne!), aby przekazywac wychowanie swoich dzieci prlowskim trepom - bo ile to towarzystwo jest warte bylo widac przez ostatnei 2 lata, gdzie przyglupy uzywaly masek chirurgicznych przeciwko wirusom i wstrzykiwaly sobie aktywne mRNA. Komus takiemu dac dziecko na wychowanie? Musialbym miec jakies odchyly.

      • 1 4

      • jakiCHś piszemy w Polsce (2)

        • 1 0

        • (1)

          Stawiamy takze kropke na koncu zdania.

          • 0 0

          • I używamy polskich znaków.

            • 0 0

    • i tak bez instrukcji na fejsie udala sie im ta prokreacja? tak zupelnie bez bycia obrazonym ?

      • 2 0

    • Bo trzeba czasem wybrać mniejsze zło:)

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Strefa Trojmiasto.pl na Juwenaliach

w plenerze, gry

Juwenalia Gdańskie 2024 (51 opinii)

(51 opinii)
75 - 290 zł
Kup bilet

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years! (1 opinia)

(1 opinia)
159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Wegańska knajpa, w której znajdziemy rośliny, zieloną ścianę z mchu i huśtawki to: